Technologie 2024-07-25
11

Tylko jeden typ ładowarek w Polsce. Ministerstwo podało terminy

Fot. Pixabay Fot. Pixabay

Zgodnie z unijną dyrektywą także z Polski stopniowo zostaną wycofane inne ładowarki do sprzętu elektronicznego niż te typu USB-C. Ministerstwo Cyfryzacji zapowiedziało dwa terminy wdrożenia nowych przepisów: późniejszy dla laptopów, a wcześniejszy dla pozostałych urządzeń.

Ministerstwo Cyfryzacji opublikowało projekt rozporządzenia którego celem jest „implementacja dyrektywy PE i Rady UE w sprawie harmonizacji ustawodawstw państw członkowskich dotyczących udostępniania na rynku urządzeń radiowych

Wyliczono, że chodzi o jednolity standard ładowarek do doręcznych telefonów komórkowych, tabletów, aparatów cyfrowych, słuchawek nagłownych, zestawów słuchawkowych, doręcznych konsol do gier wideo, przenośnych głośników, czytników książek elektronicznych, klawiatur, myszy, przenośnych systemów nawigacyjnych, słuchawek dousznych i laptopów.

Tylko ładowarki typu USB-C: od kiedy w Polsce

Zgodnie z rozporządzeniem wspólny standard ładowarek - typ USB-C - od 28 grudnia 2024 roku będzie obowiązkowy dla wszystkich urządzeń oprócz laptopów, natomiast dla laptopów - od 28 kwietnia 2026 roku.

Identyczny harmonogram wprowadzania tych przepisów zapisano w dyrektywie, którą Parlament Europejski przyjął jesienią 2022 roku.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

W projekcie rozporządzenia podkreślono, że „konieczność uregulowania ładowania urządzeń za pośrednictwem gniazda USB typu C wynika z utrzymywania się głębokiej fragmentaryzacji rynku interfejsów ładowania i protokołów komunikacyjnych w zakresie ładowania dla telefonów komórkowych i innych podobnych urządzeń radiowych na terenie państw członkowskich UE, która skutkuje znacznym wzrostem ilości elektroodpadów, a także brakiem wygody konsumentów”.

- Efektem przyjętego projektu będzie zmniejszenie obciążeń ekonomicznych związanych z kosztem nabycia ładowarki osobno do każdego urządzenia objętego regulacją. W konsekwencji zostanie także zmniejszona ilość tzw. elektrośmieci, ponieważ jedna ładowarka będzie mogła pełnić swoją funkcję bez powiązania z cyklem życia urządzenia które ładuje - wyliczono.

Jednolita ładowarka ze złączem USB-C

Wprowadzenie jednego standardu ładowarek do urządzeń elektronicznych zostało zaproponowane przez Komisję Europejską jesienią 2021 roku. Zgodnie z nowymi przepisami telefony komórkowe, tablety, e-czytniki, słuchawki douszne, aparaty cyfrowe, słuchawki i zestawy słuchawkowe, przenośne konsole do gier i przenośne głośniki, które można ładować za pomocą kabla, będą musiały być wyposażone w port USB-C, niezależnie od ich producenta. Laptopy również będą musiały zostać dostosowane do tych wymogów w ciągu 40 miesięcy od wejścia przepisów w życie.

Według zapowiedzi, użytkownicy otrzymają jasne informacje na temat charakterystyki ładowania nowych urządzeń, co ułatwi im sprawdzenie, czy ich dotychczasowe ładowarki są kompatybilne. Klienci będą mogli również wybrać, czy chcą kupić nowy sprzęt elektroniczny z ładowarką, czy bez niej.

Instytucje unijne szacują, że wspólny standard ładowarek pozwoli zaoszczędzić do 250 mln euro rocznie na niepotrzebnych zakupach akcesoriów. Szacuje się, że wyrzucone i nieużywane ładowarki stanowią około 11 tys. ton e-odpadów rocznie.

- Europejscy konsumenci długo byli sfrustrowani z powodu piętrzącej się liczby ładowarek przy każdym nowym urządzeniu. Teraz będą mogli korzystać z jednej ładowarki do wszystkich swoich przenośnych urządzeń elektronicznych. Jesteśmy dumni, że oprócz smartfonów, tabletów, aparatów cyfrowych, słuchawek i zestawów słuchawkowych, podręcznych konsol do gier i przenośnych głośników uwzględniono również laptopy, czytniki elektroniczne, wkładki douszne, klawiatury, myszy komputerowe i przenośne urządzenia nawigacyjne. Dodaliśmy również przepisy dotyczące ładowania bezprzewodowego, będącego kolejnym etapem rozwoju technologii ładowania, oraz poprawiliśmy informacje i oznakowanie dla konsumentów - opisywał we wrześniu Alex Agius Saliba, sprawozdawca w tej sprawie w Parlamencie Europejskim.

Podczas głosowania w europarlamencie w październiku 2022 roku za dyrektywą opowiedziało się 602 europosłów, przeciw było tylko 13, a wstrzymało się 8.

Apple będzie musiało zrezygnować ze złącza Lightning

Z badań zleconych przez UE wynika, że połowa wszystkich sprzedanych w 2018 r. w krajach wspólnoty ładowarek korzystała ze złącza USB micro-B. 29 proc. miało złącze USB-C, a 21 proc. - złącze Lightning, które jest wykorzystywane przez Apple od 2012 r.

Lightning jest standardem zastrzeżonym, co oznacza, że poza Apple żaden producent urządzeń mobilnych nie może z niego korzystać. Natomiast złącze USB-C jest szeroko wykorzystywane przez marki oferujące smartfony i tablety z systemem Android, jak chociażby Samsung, Xiaomi, Huawei, czy OnePlus. Apple stosuje go natomiast w laptopach z serii MacBook oraz wybranych modelach tabletów iPad Pro i iPad Air.

Apple od pierwszych zapowiedzi wprowadzenia jednolitego standardu ładowarek krytykuje to rozwiązanie. Koncern argumentuje, że zaszkodzi ono innowacjom i spowoduje zwiększenie ilości odpadów, ponieważ wielu użytkowników będzie musiało wyrzucić swoje obecne ładowarki.

Autor: tw

praca.wirtualnemedia.pl

Dotrzyj do ponad miliona czytelników
KOMENTARZE (11) DODAJ OPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NA PRACA
Praca Start Tylko u nas