Jarosław Wendrowski, były prezenter Muzo.FM, prosi swoich byłych słuchaczy o wsparcie finansowe. W zamian obiecuje nagrywanie kolejnych audycji z muzyką jazzową, którą prezentował w radiu.
"Człowiek radia, zawsze pochłonięty muzyką. Ceniący niezależność rodzinny indywidualista. Najbardziej sobą czuje się w Jazz Division. To przestrzeń wszechgatunków muzycznych otwarta dla współwyznawców" - napisał Jarosław Wendrowski o sobie w wizytówce na stronie Patronite.pl. To platforma z internetowymi zbiórkami na różne projekty, nie tylko medialne.
Dwa tygodnie temu swój profil założył tam Jarosław Wendrowski, który w ostatnich latach był związany z Muzo.FM. Ze stacją rozstał się pod koniec października ub.r., gdy pracownicy rozgłośni dowiedzieli się, że Grupa ZPR Media dogadała się z Telewizją Polsat w sprawie sprzedaży rozgłośni. Oznacza to, że po ośmiu latach z eteru zniknie Muzo.FM. Nowy właściciel planuje na tych częstotliwościach uruchomić Eskę Rock, która obecnie nadaje tylko w stolicy. A Muzo.FM to ponadregionalna sieć. Stację słychać w dziewięciu miastach: Warszawie, Krakowie, Gdańsku, Łodzi, Poznaniu, Wrocławiu, Kielcach, Olsztynie i Bydgoszczy.
Jarosław Wendrowski na swoim Facebooku poinformował słuchaczy o zakończeniu pracy w Muzo.FM. W ostatnim czasie był tam gospodarzem codziennego pasma "Lunch Box", a także niedzielnej audycji autorskiej "Jazz Division" prezentującej klasykę jazzu oraz nagrania z szeroko rozumianego nurtu muzyki improwizowanej.
"Jazz Division" w serwisie MixCloud
Miesiąc temu dziennikarz reaktywował swoją audycję w internecie. W niedzielne wieczory - w tym samym czasie, gdy audycja pojawiała się na antenie Muzo.FM - Jarosław Wendrowski publikuje w serwisie MixCloud premierowe wydania kontynuacji "Jazz Division". W Muzo.FM trwała ona dwie godziny, teraz jest o połowę krótsza. To się jednak może zmienić, stąd apel autora na stronie Patronite.pl.
"Za sprawą muzyki chcę pokazywać jaśniejszą stronę świata. W mentalnie księżycowym krajobrazie stworzyć miejsce, które będzie inspirowało do lepszego życia. By było to możliwe, potrzebuję wsparcia osób, dla których jest to tak samo ważne jak dla mnie. Jeżeli uważasz, że to co robię jest ważne, wesprzyj moją pracę. Dzięki temu będę mógł w przyszłości wydłużyć Jazz Division do 2h, a ty będziesz mieć nieograniczony dostęp do najlepiej wyselekcjonowanej muzyki" - zaapelował dziennikarz.
Na razie jego projekt wspiera 20 patronów, którzy deklarują łącznie miesięczne wsparcie finansowe w wysokości 760 zł.
Jarosław Wendrowski z radiem jest związany od 27 lat. Zaczynał w łódzkim Radiu Manhattan, później pracował w Radiu Eska i Eska Rock. Z tej ostatniej odszedł wiosną 2014 r., gdy stacja przestała nadawać jako ponadregionalna sieć radiowa obecna w kilkunastu miastach (jej częstotliwości przejęło wówczas Radio VOX FM nadające m.in. disco polo), a pozostała jedynie w Warszawie oraz w internecie. Wtedy Wendrowski dołączył do stacji telewizyjnej Muzo.TV (dziś nie istnieje) oraz tworzonego na bazie Radia PiN - Muzo.FM. Za oba projekty odpowiadała Telewizja Polsat.
Mniej prowadzących w Muzo.FM
Po trzech miesiącach od informacji o kupnie przez Grupę ZPR Media od Telewizji Polsat Muzo.FM nadal nie wiadomo, kiedy stacja zmieni się w Eskę Rock. Obaj nadawcy nie chcą o tym rozmawiać. - To nasz wewnętrzny problem - usłyszeliśmy pod koniec stycznia. Tymczasem w Muzo.FM od dłuższego czasu zmieniana jest ramówka. W stacji pozostało tylko kilka osób z dawnej obsady. "Halo Muzo", dotychczasowe popołudniowe pasmo, w którym Idalia Tomczak i Konrad Olszewski rozmawiają ze słuchaczami na zaproponowane przez gospodarzy programu tematy, jest teraz emitowane o poranku (w godz. 7-10). Dalej w ramówce są już pasma towarzyszące: w godz. 10-13 prowadzi je Robert "Pegaz" Zawieja, w godz. 13-16 - Michał Cieślik, w godz. 16-19 - Marta Trybura, a w godz. 19-22 - Kamil Szabłowski.