W spółce NielsenIQ rozpoczęło się referendum strajkowe. Działające w niej związki zawodowe domagają się m.in. podwyżki o 2,5 tys. zł brutto dla wszystkich pracowników.
Referendum strajkowe w NielsenIQ ruszyło we wtorek. - Jeszcze raz serdeczne zachęcamy do głosowania. Tylko duża frekwencja może uświadomić zarządowi NielsenIQ, że pracownicy domagają się adekwatnych podwyżek oraz godnych pensji, a także uczciwego i partnerskiego traktowania przez kierownictwo korporacji! - podkreślono na profilu działającej w spółce Inicjatywy Pracowniczej.
- Pokażmy, że jesteśmy gotowi opowiedzieć się za zadowalającymi warunkami pracy. Że zależy nam na godnej płacy za ciężką pracę, na sprawiedliwym udziale w wypracowanych przez nas astronomicznych zyskach firmy oraz na partnerskim i uczciwym traktowaniu - wyliczono tydzień wcześniej.
>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu
Związkowcy w NielsenIQ chcą podwyżek i dodatków
Inicjatywa Pracownicza i działający w NielsenIQ drugi związek zawodowy Konfederacja Pracy od 2023 roku domagają się m.in. podwyżki pensji zasadniczej wszystkich pracowników o 2,5 tys. zł brutto, wprowadzenia dodatków stażowych (10 proc. wynagrodzenia po 5 latach pracy i 20 proc. po 10 latach) oraz corocznego wyrównania wynagrodzeń (do końca marca) do poziomu co najmniej równego wskaźnikowi inflacji (wg komunikatu GUS za poprzedni rok). Innym postulatem jest transparentność wynagrodzeń („poprzez rokroczne podawanie do wiadomości wszystkich pracowników widełek wynagrodzeń na każdym stanowisku wraz z informacją o systemie premiowania i pozapłacowych składnikach wynagrodzenia”).
W listopadzie ub.r. przed siedzibą NielsenIQ odbyła się pikieta pracowników. Dalsze rozmowy w tej sprawie z władzami spółki nie przyniosły efektów, pod koniec lipca br. podpisano protokół rozbieżności.
- Po 1,5 roku negocjacji i mediacji strona pracodawcy odmówiła spełnienia któregokolwiek z tych postulatów - podkreśla Inicjatywa Pracownicza.
Związkowcy zapowiadają, że wspólnie z pracownikami ustalą, jak dokładnie będzie przebiegał zapowiadany strajk. - Na pewno wyłączymy urządzenia i przestaniemy pracować (do tego sprowadza się idea strajku). Część z nas może zgromadzić się przed biurowcem, aby wyrazić nasze poparcie dla postulatu podwyżek. Możemy też zorganizować w tym czasie cały szereg aktywności, które będą odzwierciedlać zainteresowania i potrzeby strajkujących: wspólne gry, oglądanie filmu, dyskusje o warunkach pracy czy warsztaty; w tym aktywności zdalne. To jak spędzimy ten czas zależy od nas wszystkich - stwierdzili.