Za abonament zapłaci każdy kto ma radio, telewizor, komputer
KRRiT przygotowała nowe rozwiązania dotyczące abonamentu radiowo-telewizyjnego. Zasady płacenia abonamentu będą się opierać na założeniu, że płaci ten, kto ma w mieszkaniu energię elektryczną, ma radio, tv lub komputer.
Dołącz do dyskusji: Za abonament zapłaci każdy kto ma radio, telewizor, komputer
Gdy wstaję, a zanim to następuje, sprawdzam, czy jestem w stanie czymkolwiek ruszyć, wsłuchuję się w swój oddech(coraz bardziej świszczący i płytszy). Coraz trudniej jest mi przybrać pozycję pionową, gdy już osiągnę sukces podczas siadania. Staram się odrzucić myśli, co dalej. Czy jak już wstanę, podołam szybko uniknąć licznych skurczów, jak bardzo po oddaniu moczu będą mnie bolały nerki. Czy nie rozdepczę okularów, bez których ani rusz, czy jeszcze coś zostało w lodówce? A jeżeli nie, to czy również dzisiaj, tak, jak w poprzednim tygodniu, dotrę do sklepu. I tu kolejny wybór. Czy iść do dalszego (tańszego) sklepu, czy tam nie zabłądzę,czy mnie znów nie oszukają? Czy iść do naszego lokalnego sklepiku,odrobinę droższego, jednak ze znajomymi twarzami. Jednak za znajome twarze zapłacę haracz. W przeliczeniu stracę 1 skromne śniadanie. A niedługo przecież wizyta w aptece, kolejna wizyta u lekarza, po kolejne leki.I pytanie, czy lekarz ponownie nie weźmie chorobowego lub nie będzie na jakimś zastępstwie,bo co wtedy? Mam telewizor,ale zrezygnuję. Bo i abonament,bo i nie wiadomo za co. Za te ryje zażerające się o wszystko? Oj Adi,a ja Ci co rok tyle zdrowia życzyłem...Więc z telewizora rezygnuję. Ale wróćmy do śniadania. Najpierw muszę znaleźć zęby. Potem naciągnąć paszczę. Nie wiem, czy cokolwiek połknę, gardziel ma i zanika i zasycha,to zdecydowanie symptomy zejścia...Gdy jednak już połknę tą kromkę zacznie się niepokój o wydalenie. Tam dopiero na zadniej stronie ciała się dzieje. Nie, nie będę tego opisywał. I wiecie co, nie będę przechodził do tzw obiadu,bo u mnie to tylko tzw.obiad. PÓKI JESTEŚCIE MŁODZI I MŁODSI, POWALCZCIE PROSZĘ, BŁAGAM O SWOJĄ LEPSZĄ PRZYSZŁOŚĆ. CZEKAJĄC MOŻECIE NAWET "PRZEŚCIGNĄĆ" MOJE "OSIĄGNIĘCIA". Jak mawiają uprzykrzający życie ludzie z jednej sekty OBUDŹCIE SIĘ !!!