Mało kto słuchał radia cyfrowego, a jest jeszcze gorzej. "Brakuje strategii i marketingu"

Mieszkam na pograniczu niemiecko-szwajcarsko-frnacuskim. Radio w samchodzie zlapalo 200+ stacji DAB.
Moja mama - starsza juz osoba - mieszka w Polsce w dziurze radiowej, gdzie ledwo cos slychac w FM. Kupilem jej radio stacjonanre DAB. Przy odpowiednim ustawieniu anteny slychac jakies 10 stacji DAB. Starczy jej PR PR1 - jest bardzo zadowolona, zadnych trzaskow, jakosc 10x lepsza niz FM

... i w tym momencie się obudziłeś :D DAB+ jest karmiony dokładnie tym samym sygnałem co FM (a dosył do nadajników FM jest od lat - uwaga uwaga - cyfrowy :). Jeżeli szanowna rodzicielka mieszka w dziurze radiowej, gdzie ledwo co słychać FM, to na pewno nie ma tam zasięgu DAB+ :D :D :D :D :D

Przy bitrate rzędu 96 kbps (a tak nadaje większość stacji PR) jakość nie będzie lepsza niż FM (kompresja będzie słyszalna).Szkoda, że KRRiT i PR nie stosują się do wytycznych w tzw. Zielonej Księdze.

@Bitrate, obecnie jest to nie 96 a pomiędzy 64 a 80kbps, przy czym już się mówi o zejściu do 40 a nawet do 32 kbps.

W bardzo wielu nowych samochodach jest DAB, ale czasem wystarczy wyjechać na granicę miasta, żeby była czkawka i przerwy. Ja po kilku takich razach wyłączyłem DAB zupełnie, tego g nie dało się słuchać.

@Derbi nie trzeba wcale wyjeżdżać po za miasto, ba nawet nie trzeba się w ogóle nigdzie przemieszczać. Ja mieszkam w samym centrum Wrocławia i nie mogę normalnie odbierać DAB+, zwłaszcza lokalnej stacji.