Ograniczenie prędkości pod nazwą miejscowości
2011-07-07 16:57:35 - Lagod
Cześć.
Czy umieszczenia znaku ograniczenia prędkości B-33 pod tablicą z nazwą
miejscowości (E17a) oznacza ograniczenia prędkości aż do końca
miejscowości (E-18a)? Czy normalnie się kasuje, np do skrzyżowania?
--
____________________________________________________________MAT_______
Czy umieszczenia znaku ograniczenia prędkości B-33 pod tablicą z nazwą
miejscowości (E17a) oznacza ograniczenia prędkości aż do końca
miejscowości (E-18a)? Czy normalnie się kasuje, np do skrzyżowania?
--
____________________________________________________________MAT_______
Re: Ograniczenie prędkości pod nazwą miejscowości
2011-07-07 17:20:30 - radekp@konto.pl
Thu, 07 Jul 2011 16:57:35 +0200, w <4e15c962$1@news.home.net.pl>, Lagod
napisał(-a):
> Cześć.
> Czy umieszczenia znaku ograniczenia prędkości B-33 pod tablicą z nazwą
> miejscowości (E17a) oznacza ograniczenia prędkości aż do końca
> miejscowości (E-18a)? Czy normalnie się kasuje, np do skrzyżowania?
Obowiązuje na terenie miejscowości.
> Cześć.
> Czy umieszczenia znaku ograniczenia prędkości B-33 pod tablicą z nazwą
> miejscowości (E17a) oznacza ograniczenia prędkości aż do końca
> miejscowości (E-18a)? Czy normalnie się kasuje, np do skrzyżowania?
Obowiązuje na terenie miejscowości.
Re: Ograniczenie prędkości pod nazwą miejscowości
2011-07-07 17:40:03 - Big Jack
W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/4e15c962$1@news.home.net.pl
*Lagod* napisał(-a):
> Czy umieszczenia znaku ograniczenia prędkości B-33 pod tablicą z nazwą
> miejscowości (E17a) oznacza ograniczenia prędkości aż do końca
> miejscowości (E-18a)? Czy normalnie się kasuje, np do skrzyżowania?
Mogę się mylić, ale zdaje się, że każdy zakaz umieszczony pod tablicą
miejscowości oznacza, że obowiązuje on na całym jej terenie.
--
Big Jack
////// GG: 660675
( o o)
--ooO-( )-Ooo-
news://news-archive.icm.edu.pl/4e15c962$1@news.home.net.pl
*Lagod* napisał(-a):
> Czy umieszczenia znaku ograniczenia prędkości B-33 pod tablicą z nazwą
> miejscowości (E17a) oznacza ograniczenia prędkości aż do końca
> miejscowości (E-18a)? Czy normalnie się kasuje, np do skrzyżowania?
Mogę się mylić, ale zdaje się, że każdy zakaz umieszczony pod tablicą
miejscowości oznacza, że obowiązuje on na całym jej terenie.
--
Big Jack
////// GG: 660675
( o o)
--ooO-( )-Ooo-
Re: Ograniczenie prędkości pod nazwą miejscowości
2011-07-07 18:42:28 - WOJO
> Czy umieszczenia znaku ograniczenia prędkości B-33 pod tablicą z nazwą
> miejscowości (E17a) oznacza ograniczenia prędkości aż do końca
> miejscowości (E-18a)? Czy normalnie się kasuje, np do skrzyżowania?
Oznacza zakaz przekraczania prędkości określonej na znaku liczbą kilometrów
na godzinę. Dopuszczalna prędkość określona na znaku obowiązuje do:
1). wprowadzenia innej dopuszczalnej prędkości znakiem B-33 lub B-43,
2). umieszczenia znaku D-40 oznaczającego początek strefy zamieszkania,
3). umieszczenia znaków oznaczających odpowiednio początek lub koniec
obszaru zabudowanego.
Umieszczona pod znakiem B-33 tabliczka wskazuje, że ograniczenie prędkości
dotyczy kierującego pojazdem, którego symbol znajduje się na tabliczce.
Znak B-33, określający dopuszczalną prędkość większą niż 60 km/h,
umieszczony na obszarze zabudowanym, dotyczy samochodu osobowego, motocykla
i samochodu ciężarowego o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej
3,5 t., z wyjątkiem:
1). pojazdu przewożącego materiały niebezpieczne
2). pojazdu z urządzeniem wystającym do przodu więcej niż 1,5 m od
siedzenia kierującego
3). pojazdu holującego pojazd silnikowy
4). motocykla, którym przewozi się dziecko w wieku do lat 7
5). samochodu ciężarowego przewożącego osoby poza kabiną kierowcy.
Pozdrawiam !
WOJO
> miejscowości (E17a) oznacza ograniczenia prędkości aż do końca
> miejscowości (E-18a)? Czy normalnie się kasuje, np do skrzyżowania?
Oznacza zakaz przekraczania prędkości określonej na znaku liczbą kilometrów
na godzinę. Dopuszczalna prędkość określona na znaku obowiązuje do:
1). wprowadzenia innej dopuszczalnej prędkości znakiem B-33 lub B-43,
2). umieszczenia znaku D-40 oznaczającego początek strefy zamieszkania,
3). umieszczenia znaków oznaczających odpowiednio początek lub koniec
obszaru zabudowanego.
Umieszczona pod znakiem B-33 tabliczka wskazuje, że ograniczenie prędkości
dotyczy kierującego pojazdem, którego symbol znajduje się na tabliczce.
Znak B-33, określający dopuszczalną prędkość większą niż 60 km/h,
umieszczony na obszarze zabudowanym, dotyczy samochodu osobowego, motocykla
i samochodu ciężarowego o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej
3,5 t., z wyjątkiem:
1). pojazdu przewożącego materiały niebezpieczne
2). pojazdu z urządzeniem wystającym do przodu więcej niż 1,5 m od
siedzenia kierującego
3). pojazdu holującego pojazd silnikowy
4). motocykla, którym przewozi się dziecko w wieku do lat 7
5). samochodu ciężarowego przewożącego osoby poza kabiną kierowcy.
Pozdrawiam !
WOJO
Re: Ograniczenie prędkości pod nazwą miejscowości
2011-07-08 08:13:58 - venioo
W dniu 2011-07-07 18:42, WOJO pisze:
>> Czy umieszczenia znaku ograniczenia prędkości B-33 pod tablicą z nazwą
>> miejscowości (E17a) oznacza ograniczenia prędkości aż do końca
>> miejscowości (E-18a)? Czy normalnie się kasuje, np do skrzyżowania?
>
> Oznacza zakaz przekraczania prędkości określonej na znaku liczbą
> kilometrów na godzinę. Dopuszczalna prędkość określona na znaku
> obowiązuje do:
> 1). wprowadzenia innej dopuszczalnej prędkości znakiem B-33 lub B-43,
> 2). umieszczenia znaku D-40 oznaczającego początek strefy zamieszkania,
> 3). umieszczenia znaków oznaczających odpowiednio początek lub koniec
> obszaru zabudowanego.
> Umieszczona pod znakiem B-33 tabliczka wskazuje, że ograniczenie
> prędkości dotyczy kierującego pojazdem, którego symbol znajduje się na
> tabliczce.
> Znak B-33, określający dopuszczalną prędkość większą niż 60 km/h,
> umieszczony na obszarze zabudowanym, dotyczy samochodu osobowego,
> motocykla i samochodu ciężarowego o dopuszczalnej masie całkowitej
> nieprzekraczającej 3,5 t., z wyjątkiem:
> 1). pojazdu przewożącego materiały niebezpieczne
> 2). pojazdu z urządzeniem wystającym do przodu więcej niż 1,5 m od
> siedzenia kierującego
> 3). pojazdu holującego pojazd silnikowy
> 4). motocykla, którym przewozi się dziecko w wieku do lat 7
> 5). samochodu ciężarowego przewożącego osoby poza kabiną kierowcy.
>
Skąd to wyciąłeś? Bo interesuje mnie podstawa prawna, gdyż jakiś czas
temu (powiedzmy, że dłuższy czas) czytałem o sytuacji, gdy facet dostał
mandat za przekroczenie prędkości w zabudowanym (właśnie tak oznakowanym
na początku miejscowości), nie przyjął, i sprawę w sądzie wygrał, gdyż
nie było żadnych umocowań prawnych, do stosowania takich zbitek znaków
- stąd moje pytanie.
--
venioo
>> Czy umieszczenia znaku ograniczenia prędkości B-33 pod tablicą z nazwą
>> miejscowości (E17a) oznacza ograniczenia prędkości aż do końca
>> miejscowości (E-18a)? Czy normalnie się kasuje, np do skrzyżowania?
>
> Oznacza zakaz przekraczania prędkości określonej na znaku liczbą
> kilometrów na godzinę. Dopuszczalna prędkość określona na znaku
> obowiązuje do:
> 1). wprowadzenia innej dopuszczalnej prędkości znakiem B-33 lub B-43,
> 2). umieszczenia znaku D-40 oznaczającego początek strefy zamieszkania,
> 3). umieszczenia znaków oznaczających odpowiednio początek lub koniec
> obszaru zabudowanego.
> Umieszczona pod znakiem B-33 tabliczka wskazuje, że ograniczenie
> prędkości dotyczy kierującego pojazdem, którego symbol znajduje się na
> tabliczce.
> Znak B-33, określający dopuszczalną prędkość większą niż 60 km/h,
> umieszczony na obszarze zabudowanym, dotyczy samochodu osobowego,
> motocykla i samochodu ciężarowego o dopuszczalnej masie całkowitej
> nieprzekraczającej 3,5 t., z wyjątkiem:
> 1). pojazdu przewożącego materiały niebezpieczne
> 2). pojazdu z urządzeniem wystającym do przodu więcej niż 1,5 m od
> siedzenia kierującego
> 3). pojazdu holującego pojazd silnikowy
> 4). motocykla, którym przewozi się dziecko w wieku do lat 7
> 5). samochodu ciężarowego przewożącego osoby poza kabiną kierowcy.
>
Skąd to wyciąłeś? Bo interesuje mnie podstawa prawna, gdyż jakiś czas
temu (powiedzmy, że dłuższy czas) czytałem o sytuacji, gdy facet dostał
mandat za przekroczenie prędkości w zabudowanym (właśnie tak oznakowanym
na początku miejscowości), nie przyjął, i sprawę w sądzie wygrał, gdyż
nie było żadnych umocowań prawnych, do stosowania takich zbitek znaków
- stąd moje pytanie.
--
venioo
Re: Ograniczenie prędkości pod nazwą miejscowości
2011-07-08 09:02:54 - Lagod
W dniu 2011-07-08 08:13, venioo pisze:
> Skąd to wyciąłeś? Bo interesuje mnie podstawa prawna, gdyż jakiś czas
> temu (powiedzmy, że dłuższy czas) czytałem o sytuacji, gdy facet dostał
> mandat za przekroczenie prędkości w zabudowanym (właśnie tak oznakowanym
> na początku miejscowości), nie przyjął, i sprawę w sądzie wygrał, gdyż
> nie było żadnych umocowań prawnych, do stosowania takich zbitek znaków
> - stąd moje pytanie.
W każdym razie jest tu mowa o terenie zabudowanym, a od 9 lat tablica z
nazwą miejscowości nie jest oznaczeniem terenu zabudowanego (zielona).
ps. Dostałem pierwszy raz zdjęcie z wakacji. Na liczniku całe 61km/h w
wiosce, o północy. Ponoć jest ustawione tam ograniczenie do 50...(?)
--
____________________________________________________________MAT_______
> Skąd to wyciąłeś? Bo interesuje mnie podstawa prawna, gdyż jakiś czas
> temu (powiedzmy, że dłuższy czas) czytałem o sytuacji, gdy facet dostał
> mandat za przekroczenie prędkości w zabudowanym (właśnie tak oznakowanym
> na początku miejscowości), nie przyjął, i sprawę w sądzie wygrał, gdyż
> nie było żadnych umocowań prawnych, do stosowania takich zbitek znaków
> - stąd moje pytanie.
W każdym razie jest tu mowa o terenie zabudowanym, a od 9 lat tablica z
nazwą miejscowości nie jest oznaczeniem terenu zabudowanego (zielona).
ps. Dostałem pierwszy raz zdjęcie z wakacji. Na liczniku całe 61km/h w
wiosce, o północy. Ponoć jest ustawione tam ograniczenie do 50...(?)
--
____________________________________________________________MAT_______
Re: Ograniczenie prędkości pod nazwą miejscowości
2011-07-08 14:02:06 - Artur(m)
Użytkownik Lagod
news:4e16aba4$1@news.home.net.pl...
>W dniu 2011-07-08 08:13, venioo pisze:
>> Skąd to wyciąłeś? Bo interesuje mnie podstawa prawna, gdyż jakiś czas
>> temu (powiedzmy, że dłuższy czas) czytałem o sytuacji, gdy facet dostał
>> mandat za przekroczenie prędkości w zabudowanym (właśnie tak oznakowanym
>> na początku miejscowości), nie przyjął, i sprawę w sądzie wygrał, gdyż
>> nie było żadnych umocowań prawnych, do stosowania takich zbitek znaków
>> - stąd moje pytanie.
>
> W każdym razie jest tu mowa o terenie zabudowanym, a od 9 lat tablica z
> nazwą miejscowości nie jest oznaczeniem terenu zabudowanego (zielona).
> ps. Dostałem pierwszy raz zdjęcie z wakacji. Na liczniku całe 61km/h w
> wiosce, o północy. Ponoć jest ustawione tam ograniczenie do 50...(?)
W mieście o północy nie mogli Cię ukarać
Artur(m)
Re: Ograniczenie prędkości pod nazwą miejscowości
2011-07-08 23:12:29 - jerzu
On Fri, 8 Jul 2011 14:02:06 +0200, Artur\(m\)
wrote:
>W mieście o północy nie mogli Cię ukarać
Bo?
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@poczta.onet.pl
jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
wrote:
>W mieście o północy nie mogli Cię ukarać
Bo?
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@poczta.onet.pl
jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
Re: Ograniczenie prędkości pod nazwą miejscowości
2011-07-08 09:46:44 - WOJO
> Skąd to wyciąłeś? Bo interesuje mnie podstawa prawna, gdyż jakiś czas temu
> (powiedzmy, że dłuższy czas) czytałem o sytuacji, gdy facet dostał mandat
> za przekroczenie prędkości w zabudowanym (właśnie tak oznakowanym na
> początku miejscowości), nie przyjął, i sprawę w sądzie wygrał, gdyż nie
> było żadnych umocowań prawnych, do stosowania takich zbitek znaków -
> stąd moje pytanie.
Rozporządzenie Ministrów Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i
Administracji z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych.
Pozdrawiam!
WOJO
> (powiedzmy, że dłuższy czas) czytałem o sytuacji, gdy facet dostał mandat
> za przekroczenie prędkości w zabudowanym (właśnie tak oznakowanym na
> początku miejscowości), nie przyjął, i sprawę w sądzie wygrał, gdyż nie
> było żadnych umocowań prawnych, do stosowania takich zbitek znaków -
> stąd moje pytanie.
Rozporządzenie Ministrów Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i
Administracji z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych.
Pozdrawiam!
WOJO
Re: Ograniczenie prędkości pod nazwą miejscowości
2011-07-08 09:54:56 - Robert_J
> Skąd to wyciąłeś? Bo interesuje mnie podstawa prawna,
To już wiem czemu ciężarówki i autobusy popylają w mieście
70 albo i więcej na tych podwyższeniach prędkości. Chyba
naprawdę mało który kierowca wie, że dotyczą one tylko tych
pojazdów, które podał WOJO :-).
> ...jakiś czas temu (powiedzmy, że dłuższy czas) czytałem o
> sytuacji, gdy facet dostał mandat za przekroczenie
> prędkości w zabudowanym (właśnie tak oznakowanym na
> początku miejscowości)
To ile on jechał? Szczerze mówiąc nie widziałem
miejscowości, w której obowiązuje mniej niż 40 na całym
terenie (może gdzieś jakiś ewenement jest), więc jeśli
jechał kodeksowe 50 to aż trudno uwierzyć że w ogóle go
zatrzymali. No, chyba że jechał 60-70, to wtedy już
przekroczenie jakieś jest ;-)).
> ...nie przyjął, i sprawę w sądzie wygrał, gdyż nie było
> żadnych umocowań prawnych, do stosowania takich zbitek
> znaków
To kiedy to było?
To już wiem czemu ciężarówki i autobusy popylają w mieście
70 albo i więcej na tych podwyższeniach prędkości. Chyba
naprawdę mało który kierowca wie, że dotyczą one tylko tych
pojazdów, które podał WOJO :-).
> ...jakiś czas temu (powiedzmy, że dłuższy czas) czytałem o
> sytuacji, gdy facet dostał mandat za przekroczenie
> prędkości w zabudowanym (właśnie tak oznakowanym na
> początku miejscowości)
To ile on jechał? Szczerze mówiąc nie widziałem
miejscowości, w której obowiązuje mniej niż 40 na całym
terenie (może gdzieś jakiś ewenement jest), więc jeśli
jechał kodeksowe 50 to aż trudno uwierzyć że w ogóle go
zatrzymali. No, chyba że jechał 60-70, to wtedy już
przekroczenie jakieś jest ;-)).
> ...nie przyjął, i sprawę w sądzie wygrał, gdyż nie było
> żadnych umocowań prawnych, do stosowania takich zbitek
> znaków
To kiedy to było?
Re: Ograniczenie prędkości pod nazwą miejscowości
2011-07-08 14:10:17 - venioo
W dniu 2011-07-08 09:54, Robert_J pisze:
>> Skąd to wyciąłeś? Bo interesuje mnie podstawa prawna,
>
> To już wiem czemu ciężarówki i autobusy popylają w mieście 70 albo i
> więcej na tych podwyższeniach prędkości. Chyba naprawdę mało który
> kierowca wie, że dotyczą one tylko tych pojazdów, które podał WOJO :-).
>
Co do tego to chyba nawet w Uwaga Pirat albo podobnym bylo kiedys, tak
Pana kierownika ciezarowki przerobili :) Zawodowy kierowca tlumaczyl sie
w zabudowanym, ze tam stoi znak 70, a policjanci Ale Panie kierowco...
i facetowi szczeka opadla...
>
>
>> ...jakiś czas temu (powiedzmy, że dłuższy czas) czytałem o sytuacji,
>> gdy facet dostał mandat za przekroczenie prędkości w zabudowanym
>> (właśnie tak oznakowanym na początku miejscowości)
>
> To ile on jechał? Szczerze mówiąc nie widziałem miejscowości, w której
> obowiązuje mniej niż 40 na całym terenie (może gdzieś jakiś ewenement
> jest), więc jeśli jechał kodeksowe 50 to aż trudno uwierzyć że w ogóle
> go zatrzymali. No, chyba że jechał 60-70, to wtedy już przekroczenie
> jakieś jest ;-)).
>
Nie pamietam szczegolow, zaciekawil mnie sam fakt i wyrok.
>
>
>> ...nie przyjął, i sprawę w sądzie wygrał, gdyż nie było żadnych
>> umocowań prawnych, do stosowania takich zbitek znaków
>
> To kiedy to było?
Na przestrzeni od rok temu do trzy lata temu... Utkwilo mi to w pamieci,
bo przez kilka wiosek z takim ograniczeniem przejezdzam w drodze do tesciow.
--
venioo
Sprzedam Alfa Romeo 156
gg:198909
>> Skąd to wyciąłeś? Bo interesuje mnie podstawa prawna,
>
> To już wiem czemu ciężarówki i autobusy popylają w mieście 70 albo i
> więcej na tych podwyższeniach prędkości. Chyba naprawdę mało który
> kierowca wie, że dotyczą one tylko tych pojazdów, które podał WOJO :-).
>
Co do tego to chyba nawet w Uwaga Pirat albo podobnym bylo kiedys, tak
Pana kierownika ciezarowki przerobili :) Zawodowy kierowca tlumaczyl sie
w zabudowanym, ze tam stoi znak 70, a policjanci Ale Panie kierowco...
i facetowi szczeka opadla...
>
>
>> ...jakiś czas temu (powiedzmy, że dłuższy czas) czytałem o sytuacji,
>> gdy facet dostał mandat za przekroczenie prędkości w zabudowanym
>> (właśnie tak oznakowanym na początku miejscowości)
>
> To ile on jechał? Szczerze mówiąc nie widziałem miejscowości, w której
> obowiązuje mniej niż 40 na całym terenie (może gdzieś jakiś ewenement
> jest), więc jeśli jechał kodeksowe 50 to aż trudno uwierzyć że w ogóle
> go zatrzymali. No, chyba że jechał 60-70, to wtedy już przekroczenie
> jakieś jest ;-)).
>
Nie pamietam szczegolow, zaciekawil mnie sam fakt i wyrok.
>
>
>> ...nie przyjął, i sprawę w sądzie wygrał, gdyż nie było żadnych
>> umocowań prawnych, do stosowania takich zbitek znaków
>
> To kiedy to było?
Na przestrzeni od rok temu do trzy lata temu... Utkwilo mi to w pamieci,
bo przez kilka wiosek z takim ograniczeniem przejezdzam w drodze do tesciow.
--
venioo
Sprzedam Alfa Romeo 156
gg:198909
Re: Ograniczenie prędkości pod nazwą miejscowości
2011-07-08 23:12:11 - jerzu
On Fri, 8 Jul 2011 09:54:56 +0200, Robert_J
wrote:
>To ile on jechał? Szczerze mówiąc nie widziałem
>miejscowości, w której obowiązuje mniej niż 40 na całym
>terenie (może gdzieś jakiś ewenement jest), więc jeśli
>jechał kodeksowe 50 to aż trudno uwierzyć że w ogóle go
>zatrzymali. No, chyba że jechał 60-70, to wtedy już
>przekroczenie jakieś jest ;-)).
Takich miejscowości jest pełno na polskim wybrzeżu. W jednej z takich
własnie przebywam, dodatkową atrakcją jest fotoradar, który siedzi w
budzie już trzeci dzień.
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@poczta.onet.pl
jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
wrote:
>To ile on jechał? Szczerze mówiąc nie widziałem
>miejscowości, w której obowiązuje mniej niż 40 na całym
>terenie (może gdzieś jakiś ewenement jest), więc jeśli
>jechał kodeksowe 50 to aż trudno uwierzyć że w ogóle go
>zatrzymali. No, chyba że jechał 60-70, to wtedy już
>przekroczenie jakieś jest ;-)).
Takich miejscowości jest pełno na polskim wybrzeżu. W jednej z takich
własnie przebywam, dodatkową atrakcją jest fotoradar, który siedzi w
budzie już trzeci dzień.
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@poczta.onet.pl
jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
Re: Ograniczenie prędkości pod nazwą miejscowości
2011-07-08 23:15:00 - Artur Maśląg
W dniu 2011-07-08 23:12, jerzu pisze:
> On Fri, 8 Jul 2011 09:54:56 +0200, Robert_J
> wrote:
>
>> To ile on jechał? Szczerze mówiąc nie widziałem
>> miejscowości, w której obowiązuje mniej niż 40 na całym
>> terenie (może gdzieś jakiś ewenement jest), więc jeśli
>> jechał kodeksowe 50 to aż trudno uwierzyć że w ogóle go
>> zatrzymali. No, chyba że jechał 60-70, to wtedy już
>> przekroczenie jakieś jest ;-)).
>
> Takich miejscowości jest pełno na polskim wybrzeżu.
Z ograniczeniami poniżej 40 na całym terenie zabudowanym?
> On Fri, 8 Jul 2011 09:54:56 +0200, Robert_J
> wrote:
>
>> To ile on jechał? Szczerze mówiąc nie widziałem
>> miejscowości, w której obowiązuje mniej niż 40 na całym
>> terenie (może gdzieś jakiś ewenement jest), więc jeśli
>> jechał kodeksowe 50 to aż trudno uwierzyć że w ogóle go
>> zatrzymali. No, chyba że jechał 60-70, to wtedy już
>> przekroczenie jakieś jest ;-)).
>
> Takich miejscowości jest pełno na polskim wybrzeżu.
Z ograniczeniami poniżej 40 na całym terenie zabudowanym?
Re: Ograniczenie prędkości pod nazwą miejscowości
2011-07-08 23:18:14 - jerzu
On Fri, 08 Jul 2011 23:15:00 +0200, Artur Maśląg
wrote:
>Z ograniczeniami poniżej 40 na całym terenie zabudowanym?
Z ograniczeniem _do_ 40 km/h.
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@poczta.onet.pl
jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
wrote:
>Z ograniczeniami poniżej 40 na całym terenie zabudowanym?
Z ograniczeniem _do_ 40 km/h.
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@poczta.onet.pl
jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
Re: Ograniczenie prędkości pod nazwą miejscowości
2011-07-08 23:22:40 - Artur Maśląg
W dniu 2011-07-08 23:18, jerzu pisze:
> On Fri, 08 Jul 2011 23:15:00 +0200, Artur Maśląg
> wrote:
>
>> Z ograniczeniami poniżej 40 na całym terenie zabudowanym?
>
> Z ograniczeniem _do_ 40 km/h.
Nieprawda:
> To ile on jechał? Szczerze mówiąc nie widziałem
> >miejscowości, w której obowiązuje mniej niż 40 na całym
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
> >terenie (może gdzieś jakiś ewenement jest), więc jeśli
> >jechał kodeksowe 50 to aż trudno uwierzyć że w ogóle go
> >zatrzymali. No, chyba że jechał 60-70, to wtedy już
> >przekroczenie jakieś jest ;-)).
Takich miejscowości jest pełno na polskim wybrzeżu. W jednej z takich
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
własnie przebywam, dodatkową atrakcją jest fotoradar, który siedzi w
budzie już trzeci dzień.
No to jak?
> On Fri, 08 Jul 2011 23:15:00 +0200, Artur Maśląg
> wrote:
>
>> Z ograniczeniami poniżej 40 na całym terenie zabudowanym?
>
> Z ograniczeniem _do_ 40 km/h.
Nieprawda:
> To ile on jechał? Szczerze mówiąc nie widziałem
> >miejscowości, w której obowiązuje mniej niż 40 na całym
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
> >terenie (może gdzieś jakiś ewenement jest), więc jeśli
> >jechał kodeksowe 50 to aż trudno uwierzyć że w ogóle go
> >zatrzymali. No, chyba że jechał 60-70, to wtedy już
> >przekroczenie jakieś jest ;-)).
Takich miejscowości jest pełno na polskim wybrzeżu. W jednej z takich
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
własnie przebywam, dodatkową atrakcją jest fotoradar, który siedzi w
budzie już trzeci dzień.
No to jak?
Re: Ograniczenie prędkości pod nazwą miejscowości
2011-07-08 23:24:55 - jerzu
On Fri, 08 Jul 2011 23:22:40 +0200, Artur Maśląg
wrote:
>No to jak?
IMHO przedpiszcy chodziło o ograniczenie do 40 km/h, ale może się
mylę.
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@poczta.onet.pl
jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
wrote:
>No to jak?
IMHO przedpiszcy chodziło o ograniczenie do 40 km/h, ale może się
mylę.
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@poczta.onet.pl
jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
Re: Ograniczenie prędkości pod nazwą miejscowości
2011-07-08 14:27:34 - radekp@konto.pl
Fri, 08 Jul 2011 08:13:58 +0200, w , venioo
napisał(-a):
> gdy facet dostał
> mandat za przekroczenie prędkości w zabudowanym (właśnie tak oznakowanym
> na początku miejscowości), nie przyjął, i sprawę w sądzie wygrał, gdyż
> nie było żadnych umocowań prawnych, do stosowania takich zbitek znaków
Słyszałem o takim przypadku -- ale on dotyczył sytuacji, w której kierowca
wjechał do miejscowości od strony, w której takiego znaku nie było.
> gdy facet dostał
> mandat za przekroczenie prędkości w zabudowanym (właśnie tak oznakowanym
> na początku miejscowości), nie przyjął, i sprawę w sądzie wygrał, gdyż
> nie było żadnych umocowań prawnych, do stosowania takich zbitek znaków
Słyszałem o takim przypadku -- ale on dotyczył sytuacji, w której kierowca
wjechał do miejscowości od strony, w której takiego znaku nie było.
Re: Ograniczenie prędkości pod nazwą miejscowości
2011-07-08 15:10:16 - Robert_J
> Słyszałem o takim przypadku -- ale on dotyczył sytuacji, w
> której kierowca
> wjechał do miejscowości od strony, w której takiego znaku
> nie było.
Tylko że to zupełnie zmienia sytuację :-).
Żeby było śmieszniej są miejscowości, do których zdarza się
że można wjechać drogą bez znaku D-42. Taką miejscowością
jest np. ... Szczecin :-). Wjazd od strony Mierzyna,
przecinając ul. Łukasińskiego. O małych pipidówach nawet nie
warto wspominać, są ich dziesiątki...
> której kierowca
> wjechał do miejscowości od strony, w której takiego znaku
> nie było.
Tylko że to zupełnie zmienia sytuację :-).
Żeby było śmieszniej są miejscowości, do których zdarza się
że można wjechać drogą bez znaku D-42. Taką miejscowością
jest np. ... Szczecin :-). Wjazd od strony Mierzyna,
przecinając ul. Łukasińskiego. O małych pipidówach nawet nie
warto wspominać, są ich dziesiątki...
Re: Ograniczenie prędkości pod nazwą miejscowości
2011-07-08 15:56:10 - Leszek Kowalski
Użytkownik Robert_J
news:iv6vkm$b4g$1@news.onet.pl...
> Tylko że to zupełnie zmienia sytuację :-).
> Żeby było śmieszniej są miejscowości, do których zdarza się że można
> wjechać drogą bez znaku D-42. Taką miejscowością jest np. ... Szczecin
> :-). Wjazd od strony Mierzyna, przecinając ul. Łukasińskiego. O małych
> pipidówach nawet nie warto wspominać, są ich dziesiątki...
Często są też miejsowości gdzie na jednym z wjazdów stoi stara tablica z
nazwą miejscowości. Tym samym przekraczając 50km/h na terenie danej
miejscowości można się tłumaczyć, że wjechało się od tej strony gdzie brak
znaku teren zabudowany i dopuszczalna prędkość w związku z tym wynosi
90km/h (o ile oczywiście lokalnie brak znaków ograniczających prędkość).
--
pozdrawiam
Leszek Kowalski
Re: Ograniczenie prędkości pod nazwą miejscowości
2011-07-08 21:43:21 - MadMan
Dnia Fri, 8 Jul 2011 15:56:10 +0200, Leszek Kowalski napisał(a):
> Cz?sto s? te? miejsowo?ci gdzie na jednym z wjazdów stoi stara tablica z
> nazw? miejscowo?ci. Tym samym przekraczaj?c 50km/h na terenie danej
> miejscowo?ci mo?na si? t?umaczy?, ?e wjecha?o si? od tej strony gdzie brak
> znaku teren zabudowany i dopuszczalna pr?dko?? w zwi?zku z tym wynosi
> 90km/h (o ile oczywi?cie lokalnie brak znaków ograniczaj?cych pr?dko??).
A tak z ciekawości - co gdy wjeżdżając do miejscowości będzie znak
teren zabudowany z lewej strony drogi?
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
> Cz?sto s? te? miejsowo?ci gdzie na jednym z wjazdów stoi stara tablica z
> nazw? miejscowo?ci. Tym samym przekraczaj?c 50km/h na terenie danej
> miejscowo?ci mo?na si? t?umaczy?, ?e wjecha?o si? od tej strony gdzie brak
> znaku teren zabudowany i dopuszczalna pr?dko?? w zwi?zku z tym wynosi
> 90km/h (o ile oczywi?cie lokalnie brak znaków ograniczaj?cych pr?dko??).
A tak z ciekawości - co gdy wjeżdżając do miejscowości będzie znak
teren zabudowany z lewej strony drogi?
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
Re: Ograniczenie pr?dko?ci pod nazw? miejscowo?ci
2011-07-08 21:48:31 - Shrek
W dniu 2011-07-08 21:43, MadMan pisze:
> A tak z ciekawości - co gdy wjeżdżając do miejscowości będzie znak
> teren zabudowany z lewej strony drogi?
Nic - nie przyjmujesz mandatu i do sądu. A dalej to Bóg raczy wiedzieć -
zależy od sędziego. Sprawę DDR po lewej stronie w Białymstoku powinieneś
znać;)
Shrek.
> A tak z ciekawości - co gdy wjeżdżając do miejscowości będzie znak
> teren zabudowany z lewej strony drogi?
Nic - nie przyjmujesz mandatu i do sądu. A dalej to Bóg raczy wiedzieć -
zależy od sędziego. Sprawę DDR po lewej stronie w Białymstoku powinieneś
znać;)
Shrek.
Re: Ograniczenie pr?dko?ci pod nazw? miejscowo?ci
2011-07-08 21:55:52 - MadMan
Dnia Fri, 08 Jul 2011 21:48:31 +0200, Shrek napisał(a):
>> A tak z ciekawości - co gdy wjeżdżając do miejscowości będzie znak
>> teren zabudowany z lewej strony drogi?
>
> Nic - nie przyjmujesz mandatu i do sądu. A dalej to Bóg raczy wiedzieć -
> zależy od sędziego. Sprawę DDR po lewej stronie w Białymstoku powinieneś
> znać;)
Znam, ale wtedy oskarżony przegrał (mimo że prawa nie złamał).
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
>> A tak z ciekawości - co gdy wjeżdżając do miejscowości będzie znak
>> teren zabudowany z lewej strony drogi?
>
> Nic - nie przyjmujesz mandatu i do sądu. A dalej to Bóg raczy wiedzieć -
> zależy od sędziego. Sprawę DDR po lewej stronie w Białymstoku powinieneś
> znać;)
Znam, ale wtedy oskarżony przegrał (mimo że prawa nie złamał).
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
Re: Ograniczenie pr?dko?ci pod nazw? miejscowo?ci
2011-07-09 08:22:57 - Shrek
W dniu 2011-07-08 21:55, MadMan pisze:
> Dnia Fri, 08 Jul 2011 21:48:31 +0200, Shrek napisał(a):
>
>>> A tak z ciekawości - co gdy wjeżdżając do miejscowości będzie znak
>>> teren zabudowany z lewej strony drogi?
>>
>> Nic - nie przyjmujesz mandatu i do sądu. A dalej to Bóg raczy wiedzieć -
>> zależy od sędziego. Sprawę DDR po lewej stronie w Białymstoku powinieneś
>> znać;)
>
> Znam, ale wtedy oskarżony przegrał (mimo że prawa nie złamał).
>
No właśnie - w sądzie to już Bóg raczy wiedzieć;)
Shrek.
> Dnia Fri, 08 Jul 2011 21:48:31 +0200, Shrek napisał(a):
>
>>> A tak z ciekawości - co gdy wjeżdżając do miejscowości będzie znak
>>> teren zabudowany z lewej strony drogi?
>>
>> Nic - nie przyjmujesz mandatu i do sądu. A dalej to Bóg raczy wiedzieć -
>> zależy od sędziego. Sprawę DDR po lewej stronie w Białymstoku powinieneś
>> znać;)
>
> Znam, ale wtedy oskarżony przegrał (mimo że prawa nie złamał).
>
No właśnie - w sądzie to już Bóg raczy wiedzieć;)
Shrek.
Re: Ograniczenie pr?dko?ci pod nazw? miejscowo?ci
2011-07-08 21:58:28 - Artur Maśląg
W dniu 2011-07-08 21:48, Shrek pisze:
> W dniu 2011-07-08 21:43, MadMan pisze:
>
>> A tak z ciekawości - co gdy wjeżdżając do miejscowości będzie znak
>> teren zabudowany z lewej strony drogi?
>
> Nic - nie przyjmujesz mandatu i do sądu.
No pewnie - skoro go widział to powinien poprawnie zinterpretować.
> A dalej to Bóg raczy wiedzieć -
> zależy od sędziego. Sprawę DDR po lewej stronie w Białymstoku powinieneś
> znać;)
A jakie było końcowe orzeczenie?
> W dniu 2011-07-08 21:43, MadMan pisze:
>
>> A tak z ciekawości - co gdy wjeżdżając do miejscowości będzie znak
>> teren zabudowany z lewej strony drogi?
>
> Nic - nie przyjmujesz mandatu i do sądu.
No pewnie - skoro go widział to powinien poprawnie zinterpretować.
> A dalej to Bóg raczy wiedzieć -
> zależy od sędziego. Sprawę DDR po lewej stronie w Białymstoku powinieneś
> znać;)
A jakie było końcowe orzeczenie?
Re: Ograniczenie pr?dko?ci pod nazw? miejscowo?ci
2011-07-08 22:34:21 - MadMan
Dnia Fri, 08 Jul 2011 21:58:28 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
> No pewnie - skoro go widział to powinien poprawnie zinterpretować.
Znaczy - nie jest po prawej, więc mnie nie obowiązuje? :)
Bo ja właśnie tak bym zinterpretował.
>> A dalej to Bóg raczy wiedzieć -
>> zależy od sędziego. Sprawę DDR po lewej stronie w Białymstoku powinieneś
>> znać;)
>
> A jakie było końcowe orzeczenie?
Uzasadnienie było w stylu skoro oskarżony znał te rejony to wiedział że
po drugiej strony ulicy jest droga dla rowerów, zatem brak znaków
świadczących o jej istnieniu nie zwalnia go z jej używania.
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
> No pewnie - skoro go widział to powinien poprawnie zinterpretować.
Znaczy - nie jest po prawej, więc mnie nie obowiązuje? :)
Bo ja właśnie tak bym zinterpretował.
>> A dalej to Bóg raczy wiedzieć -
>> zależy od sędziego. Sprawę DDR po lewej stronie w Białymstoku powinieneś
>> znać;)
>
> A jakie było końcowe orzeczenie?
Uzasadnienie było w stylu skoro oskarżony znał te rejony to wiedział że
po drugiej strony ulicy jest droga dla rowerów, zatem brak znaków
świadczących o jej istnieniu nie zwalnia go z jej używania.
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
Re: Ograniczenie pr?dko?ci pod nazw? miejscowo?ci
2011-07-08 22:44:17 - Artur Maśląg
W dniu 2011-07-08 22:34, MadMan pisze:
> Dnia Fri, 08 Jul 2011 21:58:28 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
>
>> No pewnie - skoro go widział to powinien poprawnie zinterpretować.
>
> Znaczy - nie jest po prawej, więc mnie nie obowiązuje? :)
> Bo ja właśnie tak bym zinterpretował.
A ja wręcz przeciwnie - najwyraźniej inaczej mnie uczono przepisów
oraz zasad współżycia społecznego.
>>> A dalej to Bóg raczy wiedzieć -
>>> zależy od sędziego. Sprawę DDR po lewej stronie w Białymstoku powinieneś
>>> znać;)
>>
>> A jakie było końcowe orzeczenie?
>
> Uzasadnienie było w stylu skoro oskarżony znał te rejony to wiedział że
> po drugiej strony ulicy jest droga dla rowerów, zatem brak znaków
> świadczących o jej istnieniu nie zwalnia go z jej używania.
Bardzo mądre orzeczenie.
> Dnia Fri, 08 Jul 2011 21:58:28 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
>
>> No pewnie - skoro go widział to powinien poprawnie zinterpretować.
>
> Znaczy - nie jest po prawej, więc mnie nie obowiązuje? :)
> Bo ja właśnie tak bym zinterpretował.
A ja wręcz przeciwnie - najwyraźniej inaczej mnie uczono przepisów
oraz zasad współżycia społecznego.
>>> A dalej to Bóg raczy wiedzieć -
>>> zależy od sędziego. Sprawę DDR po lewej stronie w Białymstoku powinieneś
>>> znać;)
>>
>> A jakie było końcowe orzeczenie?
>
> Uzasadnienie było w stylu skoro oskarżony znał te rejony to wiedział że
> po drugiej strony ulicy jest droga dla rowerów, zatem brak znaków
> świadczących o jej istnieniu nie zwalnia go z jej używania.
Bardzo mądre orzeczenie.
Re: Ograniczenie pr?dko?ci pod nazw? miejscowo?ci
2011-07-08 22:52:34 - MadMan
Dnia Fri, 08 Jul 2011 22:44:17 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
>>> A jakie było końcowe orzeczenie?
>>
>> Uzasadnienie było w stylu skoro oskarżony znał te rejony to wiedział że
>> po drugiej strony ulicy jest droga dla rowerów, zatem brak znaków
>> świadczących o jej istnieniu nie zwalnia go z jej używania.
>
> Bardzo mądre orzeczenie.
Niezwykle mądre, płynie z niego przekaz trzeba jeździć na pamięć, a
znaki to tylko ozdobniki.
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
>>> A jakie było końcowe orzeczenie?
>>
>> Uzasadnienie było w stylu skoro oskarżony znał te rejony to wiedział że
>> po drugiej strony ulicy jest droga dla rowerów, zatem brak znaków
>> świadczących o jej istnieniu nie zwalnia go z jej używania.
>
> Bardzo mądre orzeczenie.
Niezwykle mądre, płynie z niego przekaz trzeba jeździć na pamięć, a
znaki to tylko ozdobniki.
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
Re: Ograniczenie pr?dko?ci pod nazw? miejscowo?ci
2011-07-08 23:18:38 - Artur Maśląg
W dniu 2011-07-08 22:52, MadMan pisze:
> Dnia Fri, 08 Jul 2011 22:44:17 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
>
>>>> A jakie było końcowe orzeczenie?
>>>
>>> Uzasadnienie było w stylu skoro oskarżony znał te rejony to wiedział że
>>> po drugiej strony ulicy jest droga dla rowerów, zatem brak znaków
>>> świadczących o jej istnieniu nie zwalnia go z jej używania.
>>
>> Bardzo mądre orzeczenie.
>
> Niezwykle mądre, płynie z niego przekaz trzeba jeździć na pamięć, a
> znaki to tylko ozdobniki.
Nieprawda. Nie wiem czy to zrozumiesz, ale po tym co napisałeś mam
wątpliwości graniczące z pewnością...
> Dnia Fri, 08 Jul 2011 22:44:17 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
>
>>>> A jakie było końcowe orzeczenie?
>>>
>>> Uzasadnienie było w stylu skoro oskarżony znał te rejony to wiedział że
>>> po drugiej strony ulicy jest droga dla rowerów, zatem brak znaków
>>> świadczących o jej istnieniu nie zwalnia go z jej używania.
>>
>> Bardzo mądre orzeczenie.
>
> Niezwykle mądre, płynie z niego przekaz trzeba jeździć na pamięć, a
> znaki to tylko ozdobniki.
Nieprawda. Nie wiem czy to zrozumiesz, ale po tym co napisałeś mam
wątpliwości graniczące z pewnością...
Re: Ograniczenie pr?dko?ci pod nazw? miejscowo?ci
2011-07-09 08:26:02 - Shrek
W dniu 2011-07-08 22:44, Artur Maśląg pisze:
>> Uzasadnienie było w stylu skoro oskarżony znał te rejony to wiedział że
>> po drugiej strony ulicy jest droga dla rowerów, zatem brak znaków
>> świadczących o jej istnieniu nie zwalnia go z jej używania.
>
> Bardzo mądre orzeczenie.
Raczej średnio. No i w uzasadnieniu były babole. Błąd, że się nie odwołał.
Inna sprawa, to czy nawet jeśli wiedział, to go ta DDR (po lewej)
obowiązywała, ale nie na tym się uzasadnienie skupiło.
Shrek.
>> Uzasadnienie było w stylu skoro oskarżony znał te rejony to wiedział że
>> po drugiej strony ulicy jest droga dla rowerów, zatem brak znaków
>> świadczących o jej istnieniu nie zwalnia go z jej używania.
>
> Bardzo mądre orzeczenie.
Raczej średnio. No i w uzasadnieniu były babole. Błąd, że się nie odwołał.
Inna sprawa, to czy nawet jeśli wiedział, to go ta DDR (po lewej)
obowiązywała, ale nie na tym się uzasadnienie skupiło.
Shrek.
Re: Ograniczenie pr?dko?ci pod nazw? miejscowo?ci
2011-07-09 21:41:04 - Adam Płaszczyca
Dnia Sat, 09 Jul 2011 08:26:02 +0200, Shrek napisał(a):
> Raczej średnio. No i w uzasadnieniu były babole. Błąd, że się nie odwołał.
We wschodniej Polsce? Żartujesz... Tam sąd klepie to, co policja przyniesie
bez zajmowania się czymś tak nieważnym jak prawo.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
> Raczej średnio. No i w uzasadnieniu były babole. Błąd, że się nie odwołał.
We wschodniej Polsce? Żartujesz... Tam sąd klepie to, co policja przyniesie
bez zajmowania się czymś tak nieważnym jak prawo.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
Re: Ograniczenie pr?dko?ci pod nazw? miejscowo?ci
2011-07-08 21:51:08 - Artur Maśląg
W dniu 2011-07-08 21:43, MadMan pisze:
> Dnia Fri, 8 Jul 2011 15:56:10 +0200, Leszek Kowalski napisał(a):
>
>> Cz?sto s? te? miejsowo?ci gdzie na jednym z wjazdów stoi stara tablica z
>> nazw? miejscowo?ci. Tym samym przekraczaj?c 50km/h na terenie danej
>> miejscowo?ci mo?na si? t?umaczy?, ?e wjecha?o si? od tej strony gdzie brak
>> znaku teren zabudowany i dopuszczalna pr?dko?? w zwi?zku z tym wynosi
>> 90km/h (o ile oczywi?cie lokalnie brak znaków ograniczaj?cych pr?dko??).
>
> A tak z ciekawości - co gdy wjeżdżając do miejscowości będzie znak
> teren zabudowany z lewej strony drogi?
Ano nic - powinieneś zgłosić na policji (czy też do zarządcy drogi)
kwestię błędnego oznakowania.
> Dnia Fri, 8 Jul 2011 15:56:10 +0200, Leszek Kowalski napisał(a):
>
>> Cz?sto s? te? miejsowo?ci gdzie na jednym z wjazdów stoi stara tablica z
>> nazw? miejscowo?ci. Tym samym przekraczaj?c 50km/h na terenie danej
>> miejscowo?ci mo?na si? t?umaczy?, ?e wjecha?o si? od tej strony gdzie brak
>> znaku teren zabudowany i dopuszczalna pr?dko?? w zwi?zku z tym wynosi
>> 90km/h (o ile oczywi?cie lokalnie brak znaków ograniczaj?cych pr?dko??).
>
> A tak z ciekawości - co gdy wjeżdżając do miejscowości będzie znak
> teren zabudowany z lewej strony drogi?
Ano nic - powinieneś zgłosić na policji (czy też do zarządcy drogi)
kwestię błędnego oznakowania.
Re: Ograniczenie pr?dko?ci pod nazw? miejscowo?ci
2011-07-08 21:56:51 - MadMan
Dnia Fri, 08 Jul 2011 21:51:08 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
> Ano nic - powinieneś zgłosić na policji (czy też do zarządcy drogi)
> kwestię błędnego oznakowania.
Zarządca drogi raczej nie reaguje na takie zgłoszenia - wielokrotnie
zgłaszałem błędne oznakowanie dróg rowerowych tudzież wykonanie ich
niezgodnie z obowiązującym prawem, bez efektu.
Policja? No może...
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
> Ano nic - powinieneś zgłosić na policji (czy też do zarządcy drogi)
> kwestię błędnego oznakowania.
Zarządca drogi raczej nie reaguje na takie zgłoszenia - wielokrotnie
zgłaszałem błędne oznakowanie dróg rowerowych tudzież wykonanie ich
niezgodnie z obowiązującym prawem, bez efektu.
Policja? No może...
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
Re: Ograniczenie pr?dko?ci pod nazw? miejscowo?ci
2011-07-08 22:02:16 - Artur Maśląg
W dniu 2011-07-08 21:56, MadMan pisze:
> Dnia Fri, 08 Jul 2011 21:51:08 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
>
>> Ano nic - powinieneś zgłosić na policji (czy też do zarządcy drogi)
>> kwestię błędnego oznakowania.
>
> Zarządca drogi raczej nie reaguje na takie zgłoszenia - wielokrotnie
> zgłaszałem błędne oznakowanie dróg rowerowych tudzież wykonanie ich
> niezgodnie z obowiązującym prawem, bez efektu.
Poleconym? Rzuć skanem odpowiedzi... Można się poboksować...
> Policja? No może...
Ja zgłaszam wprost na policję. Działa. Nie będę sprawdzał z
samochodu/roweru/motocykla/nóg kto jest zarządca danej drogi.
> Dnia Fri, 08 Jul 2011 21:51:08 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
>
>> Ano nic - powinieneś zgłosić na policji (czy też do zarządcy drogi)
>> kwestię błędnego oznakowania.
>
> Zarządca drogi raczej nie reaguje na takie zgłoszenia - wielokrotnie
> zgłaszałem błędne oznakowanie dróg rowerowych tudzież wykonanie ich
> niezgodnie z obowiązującym prawem, bez efektu.
Poleconym? Rzuć skanem odpowiedzi... Można się poboksować...
> Policja? No może...
Ja zgłaszam wprost na policję. Działa. Nie będę sprawdzał z
samochodu/roweru/motocykla/nóg kto jest zarządca danej drogi.
Re: Ograniczenie pr?dko?ci pod nazw? miejscowo?ci
2011-07-08 22:33:13 - MadMan
Dnia Fri, 08 Jul 2011 22:02:16 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
>> Zarządca drogi raczej nie reaguje na takie zgłoszenia - wielokrotnie
>> zgłaszałem błędne oznakowanie dróg rowerowych tudzież wykonanie ich
>> niezgodnie z obowiązującym prawem, bez efektu.
>
> Poleconym? Rzuć skanem odpowiedzi... Można się poboksować...
Drogą elektroniczną. Niechże poszukam tylko...
O, mam, conieco tutaj kiedyś wkleiłem -
pokazywarka.pl/cpr_gliwicka_rybnik/
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
>> Zarządca drogi raczej nie reaguje na takie zgłoszenia - wielokrotnie
>> zgłaszałem błędne oznakowanie dróg rowerowych tudzież wykonanie ich
>> niezgodnie z obowiązującym prawem, bez efektu.
>
> Poleconym? Rzuć skanem odpowiedzi... Można się poboksować...
Drogą elektroniczną. Niechże poszukam tylko...
O, mam, conieco tutaj kiedyś wkleiłem -
pokazywarka.pl/cpr_gliwicka_rybnik/
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
Re: Ograniczenie prędkości pod nazwą miejscowości
2011-07-09 21:39:54 - Adam Płaszczyca
Dnia Fri, 8 Jul 2011 21:43:21 +0200, MadMan napisał(a):
>
> A tak z ciekawości - co gdy wjeżdżając do miejscowości będzie znak
> teren zabudowany z lewej strony drogi?
Tak samo - ustawiony jest nieprawidłowo.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
>
> A tak z ciekawości - co gdy wjeżdżając do miejscowości będzie znak
> teren zabudowany z lewej strony drogi?
Tak samo - ustawiony jest nieprawidłowo.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
