Trasa do Holandii

Krzysiek Kielczewski Data ostatniej zmiany: 2011-07-15 09:04:59

Trasa do Holandii

2011-07-13 21:04:42 - Krzysiek Kielczewski

Hej!

Czeka mnie w najbliższym czasie kurs Wawa->okolice Amsterdamu. Tak mi
się złożyło, że nigdy nie wyjeżdżałem własnym samochodem po za kraj
(prawie, ale to pomijalne). No i stąd moje pytanie: o czym powinienem
wiedzieć? Wiem, że zwykłe OC działa, CB mogę używać na 28. Jakieś
różnice w przepisach? Gdzie starać się tankować ON? Coś innego?

Sama trasa prosta: jakoś do Strykowa, prosto do granicy, potem E30, E55,
E26, i E22 prawie do miejsca docelowego. Berlin od północy bo tam chcę
się spotkać z kolegą, który będzie ruszał z Gdyni.

Aha: wyjazd w środku tygodnia, powrót w weekend.

Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski



Re: Trasa do Holandii

2011-07-13 22:11:58 - RadekNet

W dniu 13.07.2011 21:04, Krzysiek Kielczewski pisze:
> Hej!
>
> Czeka mnie w najbliższym czasie kurs Wawa->okolice Amsterdamu. Tak mi
> się złożyło, że nigdy nie wyjeżdżałem własnym samochodem po za kraj
> (prawie, ale to pomijalne). No i stąd moje pytanie: o czym powinienem
> wiedzieć? Wiem, że zwykłe OC działa, CB mogę używać na 28. Jakieś
> różnice w przepisach? Gdzie starać się tankować ON? Coś innego?
>
> Sama trasa prosta: jakoś do Strykowa, prosto do granicy, potem E30, E55,
> E26, i E22 prawie do miejsca docelowego. Berlin od północy bo tam chcę
> się spotkać z kolegą, który będzie ruszał z Gdyni.

Jak na Slask jedziesz to tez sie pytasz co i jak? ;) Z Wawy gorzej (ja
mam A4 15km od domu), ale jak tylko wyjedziesz z Polski to poczujesz
radosc z jazdy ;)

Pozdr i ... stopy wody!
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com



Re: Trasa do Holandii

2011-07-13 22:41:14 - Krzysiek Kielczewski

On 2011-07-13, RadekNet wrote:

>> Sama trasa prosta: jakoś do Strykowa, prosto do granicy, potem E30, E55,
>> E26, i E22 prawie do miejsca docelowego. Berlin od północy bo tam chcę
>> się spotkać z kolegą, który będzie ruszał z Gdyni.
>
> Jak na Slask jedziesz to tez sie pytasz co i jak? ;)

Na Śląsk parę razy już jeździłem, wiem jak. Na Śląsku obowiązują te
same przepisy, gada się w tym samym języku, w razie czego
zadzwonienie/sprawdzenie czegoś w internecie niewiele kosztuje... Trochę
różnic się znajdzie. Jak wrócę to się zacznę wymądrzać ;-P

> Z Wawy gorzej (ja
> mam A4 15km od domu), ale jak tylko wyjedziesz z Polski to poczujesz
> radosc z jazdy ;)

Ja mam 2-2,5h do autostrady. W końcu stolyca ;-)

> Pozdr i ... stopy wody!

Taki jest plan :)

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski



Re: Trasa do Holandii

2011-07-13 23:04:21 - RadekNet

W dniu 13.07.2011 22:41, Krzysiek Kielczewski pisze:
>>> Sama trasa prosta: jakoś do Strykowa, prosto do granicy, potem E30, E55,
>>> E26, i E22 prawie do miejsca docelowego. Berlin od północy bo tam chcę
>>> się spotkać z kolegą, który będzie ruszał z Gdyni.
>>
>> Jak na Slask jedziesz to tez sie pytasz co i jak? ;)
>
> Na Śląsk parę razy już jeździłem, wiem jak. Na Śląsku obowiązują te
> same przepisy, gada się w tym samym języku, w razie czego
> zadzwonienie/sprawdzenie czegoś w internecie niewiele kosztuje... Trochę
> różnic się znajdzie. Jak wrócę to się zacznę wymądrzać ;-P

Znaki maja takie same, po angielsku gadaja, internet masz na stacjach :)
Hmm jak dla mnie to roznice, jesli sa, to na plus ;) Lepiej o rejsie
mysl a nie zajmuj glowy czyms totalnie nieistotnym ;) Acha, czasami
mozesz trafic na stacje automatyczne, ale to tez nie problem, bo
procedura zgrabnie opisana.
Raz tylko mialem kontrole w Niemczech, ale to bylo kupe lat temu -
trzech mlodych chlopakow w starym Volvo wypchanym bambetlami...dziwnie
wygladalismy ;) Byli profesjonalni do bolu, szybcy i sprawni.

>> Z Wawy gorzej (ja
>> mam A4 15km od domu), ale jak tylko wyjedziesz z Polski to poczujesz
>> radosc z jazdy ;)
>
> Ja mam 2-2,5h do autostrady. W końcu stolyca ;-)

Ale to liczone z wyjazdem z centrum Wawy czy od rogatek? ;)

>> Pozdr i ... stopy wody!
>
> Taki jest plan :)

W taka pogode jak dzis to szczerze zazdroszcze i mam nadzieje, ze w
Waszym terminie nie bedzie gorzej :)

Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com



Re: Trasa do Holandii

2011-07-13 23:37:09 - Krzysiek Kielczewski

On 2011-07-13, RadekNet wrote:

>> Na Śląsk parę razy już jeździłem, wiem jak. Na Śląsku obowiązują te
>> same przepisy, gada się w tym samym języku, w razie czego
>> zadzwonienie/sprawdzenie czegoś w internecie niewiele kosztuje... Trochę
>> różnic się znajdzie. Jak wrócę to się zacznę wymądrzać ;-P
>
> Znaki maja takie same, po angielsku gadaja, internet masz na stacjach :)

Inaczej się kłóci o przepisy w języku własnym, inaczej w obcym.

> Hmm jak dla mnie to roznice, jesli sa, to na plus ;) Lepiej o rejsie
> mysl a nie zajmuj glowy czyms totalnie nieistotnym ;) Acha, czasami
> mozesz trafic na stacje automatyczne, ale to tez nie problem, bo
> procedura zgrabnie opisana.

Nieistotnym? Przecież to najbardziej niebezpieczna część rejsu ;-P

> Raz tylko mialem kontrole w Niemczech, ale to bylo kupe lat temu -
> trzech mlodych chlopakow w starym Volvo wypchanym bambetlami...dziwnie
> wygladalismy ;) Byli profesjonalni do bolu, szybcy i sprawni.

Jadę volvem... starym...

>>> Z Wawy gorzej (ja
>>> mam A4 15km od domu), ale jak tylko wyjedziesz z Polski to poczujesz
>>> radosc z jazdy ;)
>>
>> Ja mam 2-2,5h do autostrady. W końcu stolyca ;-)
>
> Ale to liczone z wyjazdem z centrum Wawy czy od rogatek? ;)

Zdefiniuj rogatki. (czas podawałem ode mnie z domu, ale z wyjazdem
weekendowym bądź nocnym)

>>> Pozdr i ... stopy wody!
>>
>> Taki jest plan :)
>
> W taka pogode jak dzis to szczerze zazdroszcze i mam nadzieje, ze w
> Waszym terminie nie bedzie gorzej :)

Też mam taką nadzieję :)

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski



Re: Trasa do Holandii

2011-07-14 09:15:05 - Warto Rzomawiać

> Jadę volvem... starym...

radzę assistance ADAC obowiązkowo wykupić!!

jk





Re: Trasa do Holandii

2011-07-14 17:11:20 - RadekNet

W dniu 14.07.2011 09:15, Warto Rzomawia pisze:
>> Jad? volvem... starym...
>
> radz? assistance ADAC obowi?zkowo wykupi?!!

Bez przesady. Ryzyko, ze trzeba bedzie sie lawetowac jest niewielkie
(Krzysiek nie ma starego zloma), a koszty serwisu/czesci sa porownywalne
do tych w Polsce (mowie to na bazie doswiadczen wyspiarskich).

Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com



Re: Trasa do Holandii

2011-07-14 17:08:24 - RadekNet

W dniu 13.07.2011 23:37, Krzysiek Kielczewski pisze:
>> Znaki maja takie same, po angielsku gadaja, internet masz na stacjach :)
>
> Inaczej się kłóci o przepisy w języku własnym, inaczej w obcym.

Przeciez nie bedziesz przekraczal predkosci na autostradzie? ;)

>> Hmm jak dla mnie to roznice, jesli sa, to na plus ;) Lepiej o rejsie
>> mysl a nie zajmuj glowy czyms totalnie nieistotnym ;) Acha, czasami
>> mozesz trafic na stacje automatyczne, ale to tez nie problem, bo
>> procedura zgrabnie opisana.
>
> Nieistotnym? Przecież to najbardziej niebezpieczna część rejsu ;-P

No tak ;) Racja :)

>> Raz tylko mialem kontrole w Niemczech, ale to bylo kupe lat temu -
>> trzech mlodych chlopakow w starym Volvo wypchanym bambetlami...dziwnie
>> wygladalismy ;) Byli profesjonalni do bolu, szybcy i sprawni.
>
> Jadę volvem... starym...

Obawiam sie, ze moje 740 bylo mentalnie duzo starsze ;) i mnie chyba zle
z oczu patrzy, bo w tym roku Anglicy tez mi auto przetrzepali...


Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com



Re: Trasa do Holandii

2011-07-14 19:17:02 - Krzysiek Kielczewski

On 2011-07-14, RadekNet wrote:

>> Inaczej się kłóci o przepisy w języku własnym, inaczej w obcym.
>
> Przeciez nie bedziesz przekraczal predkosci na autostradzie? ;)

Na niemieckich miejscami na pewno nie będę przekraczał :)

>>> Hmm jak dla mnie to roznice, jesli sa, to na plus ;) Lepiej o rejsie
>>> mysl a nie zajmuj glowy czyms totalnie nieistotnym ;) Acha, czasami
>>> mozesz trafic na stacje automatyczne, ale to tez nie problem, bo
>>> procedura zgrabnie opisana.
>>
>> Nieistotnym? Przecież to najbardziej niebezpieczna część rejsu ;-P
>
> No tak ;) Racja :)

No :)

>>> Raz tylko mialem kontrole w Niemczech, ale to bylo kupe lat temu -
>>> trzech mlodych chlopakow w starym Volvo wypchanym bambetlami...dziwnie
>>> wygladalismy ;) Byli profesjonalni do bolu, szybcy i sprawni.
>>
>> Jadę volvem... starym...
>
> Obawiam sie, ze moje 740 bylo mentalnie duzo starsze ;) i mnie chyba zle
> z oczu patrzy, bo w tym roku Anglicy tez mi auto przetrzepali...

Ja swoje właśnie odebrałem z warsztatu. Już tylko klima do zrobienia
została, ale jak na razie nikt sobie nie radzi. Jakaś nieszczelność
jest, ale znaleźć nie mogą, a na wymianę pt. jak nigdzie nie cieknie to
pewnie to (albo tamto) to ja się nie zgadzam.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski




Re: Trasa do Holandii

2011-07-14 21:36:11 - RadekNet

W dniu 14.07.2011 19:17, Krzysiek Kielczewski pisze:
>>> Jadę volvem... starym...
>>
>> Obawiam sie, ze moje 740 bylo mentalnie duzo starsze ;) i mnie chyba zle
>> z oczu patrzy, bo w tym roku Anglicy tez mi auto przetrzepali...
>
> Ja swoje właśnie odebrałem z warsztatu. Już tylko klima do zrobienia
> została, ale jak na razie nikt sobie nie radzi. Jakaś nieszczelność
> jest, ale znaleźć nie mogą, a na wymianę pt. jak nigdzie nie cieknie to
> pewnie to (albo tamto) to ja się nie zgadzam.

Az sie nie chce wierzyc, ze pod UV nie widac...
U mnie tez mechanik w tym roku walczyl z klima. O ile sie nie myle na
_kazdym_ przewodzie byla nieszczelnosc. Tej moj klimiarz mial taki
patent, ze bardzo drogie weze metalowe wymienial na tanie gumowe. Mowi,
ze to tanie i skuteczne. Mi na razie dziala (odpukac!) od 2 miesiecy.

Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com



Re: Trasa do Holandii

2011-07-14 23:19:31 - Krzysiek Kielczewski

On 2011-07-14, RadekNet wrote:

> Az sie nie chce wierzyc, ze pod UV nie widac...

No właśnie nie wyszło, w dwóch różnych firmach. A czynnik ucieka w
tempie: po dwóch tygodniach od napełnienia czujnik ciśnienia nie pozwala
włączyć sprężarki.

> U mnie tez mechanik w tym roku walczyl z klima. O ile sie nie myle na
> _kazdym_ przewodzie byla nieszczelnosc. Tej moj klimiarz mial taki
> patent, ze bardzo drogie weze metalowe wymienial na tanie gumowe. Mowi,
> ze to tanie i skuteczne. Mi na razie dziala (odpukac!) od 2 miesiecy.

Bywa i tak :)

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski



Re: Trasa do Holandii

2011-07-13 23:19:58 - J.F.

On Wed, 13 Jul 2011 22:41:14 +0200, Krzysiek Kielczewski wrote:
>On 2011-07-13, RadekNet wrote:
>> Jak na Slask jedziesz to tez sie pytasz co i jak? ;)
>
>Na Śląsk parę razy już jeździłem, wiem jak. Na Śląsku obowiązują te
>same przepisy, gada się w tym samym języku, w razie czego
>zadzwonienie/sprawdzenie czegoś w internecie niewiele kosztuje... Trochę
>różnic się znajdzie. Jak wrócę to się zacznę wymądrzać ;-P

Ale tam tez obowiazuja takie same przepisy, mozna sprawdzic
internecie, tylko w odroznieniu od Slaska drogi sa oznakowane :-)

Za to po minieciu granicy trzeba uwazac .. na rowerzystow.
Holenderskiej granicy :-)

P.S. Drobne do parkometrow trzeba miec, choc amsterdamska SM
profesjonalna, dziala 24/dobe, akceptuje karty kredytowe :-)


J.




Re: Trasa do Holandii

2011-07-13 23:33:23 - Krzysiek Kielczewski

On 2011-07-13, J.F wrote:

>>Na Śląsk parę razy już jeździłem, wiem jak. Na Śląsku obowiązują te
>>same przepisy, gada się w tym samym języku, w razie czego
>>zadzwonienie/sprawdzenie czegoś w internecie niewiele kosztuje... Trochę
>>różnic się znajdzie. Jak wrócę to się zacznę wymądrzać ;-P
>
> Ale tam tez obowiazuja takie same przepisy, mozna sprawdzic
> internecie, tylko w odroznieniu od Slaska drogi sa oznakowane :-)

Oni też nie wdrożyli do końca Konwencji Wiedeńskiej? ;-P

> Za to po minieciu granicy trzeba uwazac .. na rowerzystow.
> Holenderskiej granicy :-)

Mam nadzieję, że na autostradzie dużo ich nie będzie :)

> P.S. Drobne do parkometrow trzeba miec, choc amsterdamska SM
> profesjonalna, dziala 24/dobe, akceptuje karty kredytowe :-)

Do Amsterdamu to będę miał ze 100km. Ale w planach jest tam zajrzeć na
koniec więc dzięki za info.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski



Re: Trasa do Holandii

2011-07-14 19:32:22 - J.F

Użytkownik Krzysiek Kielczewski napisał w
On 2011-07-13, J.F wrote:
>>Na Śląsk parę razy już jeździłem, wiem jak. Na Śląsku obowiązują
>>te
>>same przepisy, gada się w tym samym języku, w razie czego
>>zadzwonienie/sprawdzenie czegoś w internecie niewiele kosztuje...
>>Trochę
>>różnic się znajdzie. Jak wrócę to się zacznę wymądrzać ;-P
>
>> Ale tam tez obowiazuja takie same przepisy, mozna sprawdzic
>> internecie, tylko w odroznieniu od Slaska drogi sa oznakowane :-)

>Oni też nie wdrożyli do końca Konwencji Wiedeńskiej? ;-P

A co - Konwencja zabrania drogowskazow ?

Mialem na mysli to ze jak spojrzysz na mape i zobaczysz ze powinienes
jechac np przez Berlin, Hamburg, Bremen, Oldenburg, Groningen, to w
Niemczech czeka Cie niespodzianka - na drogowskazach bedzie kolejno
pisalo: Berlin, Hamburg, Bremen, Oldenburg, Groningen :-)

J.





Re: Trasa do Holandii

2011-07-14 21:43:57 - Krzysiek Kielczewski

On 2011-07-14, J.F wrote:

>>> Ale tam tez obowiazuja takie same przepisy, mozna sprawdzic
>>> internecie, tylko w odroznieniu od Slaska drogi sa oznakowane :-)
>
>>Oni też nie wdrożyli do końca Konwencji Wiedeńskiej? ;-P
>
> A co - Konwencja zabrania drogowskazow ?

Nie, nasz kodeks w paru miejscach jest sprzeczny :)

> Mialem na mysli to ze jak spojrzysz na mape i zobaczysz ze powinienes
> jechac np przez Berlin, Hamburg, Bremen, Oldenburg, Groningen, to w
> Niemczech czeka Cie niespodzianka - na drogowskazach bedzie kolejno
> pisalo: Berlin, Hamburg, Bremen, Oldenburg, Groningen :-)

Mam nadzieję, że przed wyjazdem uda mi się zreanimować nawigację :)

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski



Re: Trasa do Holandii

2011-07-14 22:03:43 - Waldek Godel

Dnia Thu, 14 Jul 2011 21:43:57 +0200, Krzysiek Kielczewski napisał(a):

> Mam nadzieję, że przed wyjazdem uda mi się zreanimować nawigację :)
>

Z nawigacją wygodnie, ale bez też się da, zwłaszcza, że trasa prosta -
jedziesz cały czas A2, a jak się A2 kończy, to za chwilę zaczynają się już
drogowskazy na Venlo.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.



Re: Trasa do Holandii

2011-07-14 23:20:13 - Krzysiek Kielczewski

On 2011-07-14, Waldek Godel wrote:

>> Mam nadzieję, że przed wyjazdem uda mi się zreanimować nawigację :)
>>
>
> Z nawigacją wygodnie, ale bez też się da, zwłaszcza, że trasa prosta -
> jedziesz cały czas A2, a jak się A2 kończy, to za chwilę zaczynają się już
> drogowskazy na Venlo.

Ale ja nie jadę do Venlo ;-) (i nie tylko ja będę prowadził, chcemy
przeskoczyć na raz)

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski



Re: Trasa do Holandii

2011-07-14 23:24:27 - Waldek Godel

Dnia Thu, 14 Jul 2011 23:20:13 +0200, Krzysiek Kielczewski napisał(a):

> Ale ja nie jadę do Venlo ;-) (i nie tylko ja będę prowadził, chcemy
> przeskoczyć na raz)

aaa.. racja. Ale to tylko upraszcza trasę :-)
Nie trzeba skręcać na Dortmund, tylko zasuwasz prosto.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.



Re: Trasa do Holandii

2011-07-15 12:21:42 - J.F

Użytkownik Krzysiek Kielczewski napisał w
On 2011-07-14, J.F wrote:
>> Mialem na mysli to ze jak spojrzysz na mape i zobaczysz ze
>> powinienes
>> jechac np przez Berlin, Hamburg, Bremen, Oldenburg, Groningen, to w
>> Niemczech czeka Cie niespodzianka - na drogowskazach bedzie kolejno
>> pisalo: Berlin, Hamburg, Bremen, Oldenburg, Groningen :-)

>Mam nadzieję, że przed wyjazdem uda mi się zreanimować nawigację :)

A tu kolejna niespodzianka - nie jest tak przydatna jak u nas :-)

Z drugiej strony - mapy ma aktualne :-) O ile oczywiscie bedziesz
mial.


J.




Re: Trasa do Holandii

2011-07-14 09:26:29 - Arek

W dniu 2011-07-13 21:04, Krzysiek Kielczewski pisze:
> Hej!
>
> Czeka mnie w najbliższym czasie kurs Wawa->okolice Amsterdamu. Tak mi
> się złożyło, że nigdy nie wyjeżdżałem własnym samochodem po za kraj
> (prawie, ale to pomijalne). No i stąd moje pytanie: o czym powinienem
> wiedzieć? Wiem, że zwykłe OC działa, CB mogę używać na 28. Jakieś
> różnice w przepisach? Gdzie starać się tankować ON? Coś innego?
>
> Sama trasa prosta: jakoś do Strykowa, prosto do granicy, potem E30, E55,
> E26, i E22 prawie do miejsca docelowego. Berlin od północy bo tam chcę
> się spotkać z kolegą, który będzie ruszał z Gdyni.
>
> Aha: wyjazd w środku tygodnia, powrót w weekend.

Mieli wprowadzić zakaz sprzedaży jointów turystom. Więc warto sprawdzić
czy nie ma z tym jakiś problemów.

A.



Re: Trasa do Holandii

2011-07-14 20:10:35 - Tomasz

> Czeka mnie w najbli szym czasie kurs Wawa->okolice Amsterdamu. Tak mi
> si z o y o, e nigdy nie wyje d a em w asnym samochodem po za kraj
> (prawie, ale to pomijalne). No i st d moje pytanie: o czym powinienem
> wiedzie ? Wiem, e zwyk e OC dzia a, CB mog u ywa na 28. Jakie
> r nice w przepisach? Gdzie stara si tankowa ON? Co innego?
>
> Sama trasa prosta: jako do Strykowa, prosto do granicy, potem E30, E55,
> E26, i E22 prawie do miejsca docelowego. Berlin od p nocy bo tam chc
> si spotka z koleg , kt ry b dzie rusza z Gdyni.
>
> Aha: wyjazd w rodku tygodnia, powr t w weekend.

w Niemczech:
- jeden znak inny: droga jednokierunkowa (u nas strzałka do góry na
kwadracie, u nich strzałka w bok na prostokącie)
- na zjazdach z autostrady często nie ma ograniczenia prędkości mimo,
że warunki (uksztaltowanie drogi)
wymuszają zwolnienie do 60, a czasem do 40-50; trzeba uważać
- na zwężeniach tam gdzie roboty drogowe czasem stoi samochód z
fotoradarem, lepiej zwolnić
- na zwężeniach gdzie jeden pas ma >2m< trzeba uważać, szczególnie na
pofalowaniach drogi; bardzo wąsko, lepiej cierpliwie prawym
- na trójpasmówce (A2) bardzo uważać na lewy skrajny pas - auta
śmigają czasem grubo powyżej 200
- na stacjach mogą być problemy z akceptacją polskich kart, dobrze
mieć zapas gotówki
- w okolicach Berlina uważać na naciągaczy - jadąc za Tobą mogą
próbować Cię zatrzymywać i wyłudzać kasę

w Holandii
- na austradach są mosty zwodzone i czasami cały ruch staje (opusczane
są zapory i palą się lampy)

Marcin



Re: Trasa do Holandii

2011-07-14 21:42:59 - Krzysiek Kielczewski

On 2011-07-14, Tomasz wrote:

> w Niemczech:
> - jeden znak inny: droga jednokierunkowa (u nas strzałka do góry na
> kwadracie, u nich strzałka w bok na prostokącie)
> - na zjazdach z autostrady często nie ma ograniczenia prędkości mimo,
> że warunki (uksztaltowanie drogi)
> wymuszają zwolnienie do 60, a czasem do 40-50; trzeba uważać
> - na zwężeniach tam gdzie roboty drogowe czasem stoi samochód z
> fotoradarem, lepiej zwolnić
> - na zwężeniach gdzie jeden pas ma >2m< trzeba uważać, szczególnie na
> pofalowaniach drogi; bardzo wąsko, lepiej cierpliwie prawym
> - na trójpasmówce (A2) bardzo uważać na lewy skrajny pas - auta
> śmigają czasem grubo powyżej 200
> - na stacjach mogą być problemy z akceptacją polskich kart, dobrze
> mieć zapas gotówki

Z kredytowymi (wypukłymi) też są problemy?

> - w okolicach Berlina uważać na naciągaczy - jadąc za Tobą mogą
> próbować Cię zatrzymywać i wyłudzać kasę

Na czym to polega? Na autostradzie będą mnie zatrzymywać?

> w Holandii
> - na austradach są mosty zwodzone i czasami cały ruch staje (opusczane
> są zapory i palą się lampy)

Wielkie dzięki, właśnie na takie porady liczyłem!

Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski



Re: Trasa do Holandii

2011-07-15 09:04:59 - Mirek Ptak

Dnia 2011-07-14 21:42, *Krzysiek Kielczewski* napisał, a mnie coś
podkusiło, żeby odpisać:
>> - na stacjach mogą być problemy z akceptacją polskich kart, dobrze
>> > mieć zapas gotówki
> Z kredytowymi (wypukłymi) też są problemy?
>
Na autostradowych stacjach nigdy nie miałem problemu - nawet z Amexem -
na stacją w głębi lądu :) - Amexa nie przyjmą w 90% stacji inne karty
zwykle bez problemu, a jakbyś miał kartę EC (kiedyś wydawana przez PeKaO
Sa) to już bajka.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Signum '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++



Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS