Jak kupić samochód, skoro nie ma ofert?
2011-07-17 14:59:53 - Adam 'Adak' Kępiński
Problem w tym, że jeździdło które chce kupić nie jest przesadnie
popularne (2-4 letnia Fabia z DSG) i ofert na to po prostu nie ma
(rozpatruje egzemplarze używane), a nawet jeśli się coś trafi to
trzebaby jechać do Pragi ;-)
Jak się kupuje niepopularne samochody? Jedynym panaceum jest czas? W
przeciągu kilku tygodni chciałbym się z tym wyrobić, ale od paru
poprzednich śledzę Otomoto i cały czas bez rewelacji, a ofert raczej
ubywa niż przybywa...
Ps. Yaris z automatem i Polo z DSG też ujdą.
--
Adam 'Adak' Kępiński adak61@tlen.pl GG: 1004327
Nie ma dobrych wyborów, może być tylko mniejsze zło
Re: Jak kupić samochód, skoro nie ma ofert?
2011-07-17 16:00:16 - Tomasz Pyra
> Właściwie sam sobie powinienem odpowiedzieć: poczekać.
Możesz też iść do salonu.
Samochody używane w wieku w którym szukasz, albo są jak na warunki
naszego rynku bardzo drogie, albo są to samochody z wadami.
> Jak się kupuje niepopularne samochody? Jedynym panaceum jest czas? W
> przeciągu kilku tygodni chciałbym się z tym wyrobić, ale od paru
> poprzednich śledzę Otomoto i cały czas bez rewelacji, a ofert raczej
> ubywa niż przybywa...
A te bez rewelacji, to co?
Czego oczekujesz?
Re: Jak kupić samochód, skoro nie ma ofert?
2011-07-17 16:04:55 - Grejon
> W dniu 2011-07-17 14:59, Adam 'Adak' Kępiński pisze:
>> Właściwie sam sobie powinienem odpowiedzieć: poczekać.
>
> Możesz też iść do salonu.
>
> Samochody używane w wieku w którym szukasz, albo są jak na warunki
> naszego rynku bardzo drogie, albo są to samochody z wadami.
Albo mało kto wyposaża Fabię, która ma być tanim rodzinnym autem w
skrzynię DSG...
--
Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:grejon@jabber.aster.pl
Mazda 6 2.0 parafinka Kombi
Re: Jak kupić samochód, skoro nie ma ofert?
2011-07-17 16:07:57 - Waldek Godel
> Albo mało kto wyposaża Fabię, która ma być tanim rodzinnym autem w
> skrzynię DSG...
Tylko w krajach trzeciego, czwartego i dalszych światów. W każdym
cywilizowanym kraju to auto dla blondynek i studentów, ewentualnie jako
drugie lub trzecie auto w rodzinie, dla żony na zakupy.
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.
Re: Jak kupić samochód, skoro nie ma ofert?
2011-07-18 09:24:58 - Dysiek
> rynku bardzo drogie, albo są to samochody z wadami.
Bez przesady - aut w tym wieku jest multum - ludzie sie pozbywaja, bo konczy
sie gwarancja albo leasing.
Dysiek
Re: Jak kupić samochód, skoro nie ma ofert?
2011-07-17 16:15:16 - .Peeter
> Jak się kupuje niepopularne samochody? Jedynym panaceum jest czas? W przeciągu kilku
> tygodni chciałbym się z tym wyrobić, ale od paru poprzednich śledzę Otomoto i cały czas
> bez rewelacji, a ofert raczej ubywa niż przybywa...
Ostatnio to przerabiałem, po około 2 miesiącach śledzenia otozłomu
ciągle przewijały się te same egzemplarze, a nawet jak pojawiło się
coś nowego, to rzadko było warte uwagi, nie mówiąc o wycieczce.
A szukałem auta krajowego, ze sprowadzanymi jest jeszcze gorzej...
Wybrałem inną drogę - znalezienie sprawdzonego importera aut
używanych i potrzebny w tym przypadku kredyt zaufania. Z efektów
jestem zadowolony - autko jest bezwypadkowe, ładne, zadbane,
sprawne mechanicznie, udokumentowane i mimo, że przed decyzją
o sprowadzaniu danego egzemplarza widziałem go tylko na zdjęciach,
warto było. Jak zobaczyłem na żywo, obejrzałem od spodu, sprawdziłem
papiery - nie było niczego, co by mogło przemawiać przeciwko autu.
Przed podjęciem decyzji o sprowadzaniu miałem przez telefon pełną
relację na temat auta.
Oczywiście było droższe, niż średnia rynkowa u nas, ale to normalka,
wbrew temu, co można zaobserwować w ogłoszeniach z otozłomu,
niemcy nie robią promocji używek specjalnie dla polaków. Wystarczy
porównać ceny otozłom/allegro vs. niemieckie ogłoszenia - bierzesz
ten sam rocznik, model, wersję, podobny przebieg i patrzysz ile dane
auto kosztuje w niemcowni, a ile u nas. Co ciekawe, okazuje się, że te
sprowadzane są u nas tańsze niż u źródła, a często w cenie są jeszcze
opłaty, koszt sprowadzenia i prowizja handlarza. Wnioski są chyba
jasne i nie trzeba nad tym się rozpisywać.
Pozdrawiam
..Peeter
Re: Jak kupić samochód, skoro nie ma ofert?
2011-07-17 22:47:41 - Adam 'Adak' Kępiński
> ciągle przewijały się te same egzemplarze, a nawet jak pojawiło się
> coś nowego, to rzadko było warte uwagi, nie mówiąc o wycieczce.
> A szukałem auta krajowego, ze sprowadzanymi jest jeszcze gorzej...
Niedawno kupowałem auto dla siebie - to samo.
> Wybrałem inną drogę - znalezienie sprawdzonego importera aut
> używanych i potrzebny w tym przypadku kredyt zaufania. Z efektów
> jestem zadowolony - autko jest bezwypadkowe, ładne, zadbane,
> sprawne mechanicznie, udokumentowane i mimo, że przed decyzją
> o sprowadzaniu danego egzemplarza widziałem go tylko na zdjęciach,
> warto było. Jak zobaczyłem na żywo, obejrzałem od spodu, sprawdziłem
> papiery - nie było niczego, co by mogło przemawiać przeciwko autu.
> Przed podjęciem decyzji o sprowadzaniu miałem przez telefon pełną
> relację na temat auta.
U mnie skończyło się na sprowadzonym.
Tym razem... pewnie też się tak skończy.
> Oczywiście było droższe, niż średnia rynkowa u nas, ale to normalka,
> wbrew temu, co można zaobserwować w ogłoszeniach z otozłomu,
> niemcy nie robią promocji używek specjalnie dla polaków. Wystarczy
> porównać ceny otozłom/allegro vs. niemieckie ogłoszenia - bierzesz
> ten sam rocznik, model, wersję, podobny przebieg i patrzysz ile dane
> auto kosztuje w niemcowni, a ile u nas. Co ciekawe, okazuje się, że te
> sprowadzane są u nas tańsze niż u źródła, a często w cenie są jeszcze
> opłaty, koszt sprowadzenia i prowizja handlarza. Wnioski są chyba
> jasne i nie trzeba nad tym się rozpisywać.
Tu nie chodzi o to, że ma być super tanie, okazja i igła, może być
droższe od przeciętnego otozłomu - rozumiem i wcale mnie to nie mierzi.
Ale i tak miałem nadzieję na krajowe, a coś czuję że ponownie zadzwonię
do swojego handlarza i spytam co i jak.
Pozdrowienia :-)
--
Adam 'Adak' Kępiński adak61@tlen.pl GG: 1004327
Nie ma dobrych wyborów, może być tylko mniejsze zło
Re: Jak kupić samochód, skoro nie ma ofert?
2011-07-18 09:29:01 - Dysiek
>> ciągle przewijały się te same egzemplarze, a nawet jak pojawiło się
>> coś nowego, to rzadko było warte uwagi, nie mówiąc o wycieczce.
>> A szukałem auta krajowego, ze sprowadzanymi jest jeszcze gorzej...
>
> Niedawno kupowałem auto dla siebie - to samo.
>
Bez przesady - tez ostatnio kupowalem auto (civic 2004) i zalozylem sobie,
ze nie jezdze dalej niz 50 km od chaty i ze auto ma byc z PL salonu.
Znalezienie zajelo mi niecale dwa miechy. Auto zadbane, bez dzwonow,
sprawdzone w ASO. Na razie jestem b zadowolony.
Pozdrawiam
Dysiek
Re: Jak kupić samochód, skoro nie ma ofert?
2011-07-17 23:47:07 - Adam Szewczak
Użytkownik Adam 'Adak' Kępiński
news:ivumc7$mhj$1@news.onet.pl...
> Właściwie sam sobie powinienem odpowiedzieć: poczekać.
>
> Problem w tym, że jeździdło które chce kupić nie jest przesadnie popularne
> (2-4 letnia Fabia z DSG) i ofert na to po prostu nie ma (rozpatruje
> egzemplarze używane), a nawet jeśli się coś trafi to trzebaby jechać do
> Pragi ;-)
>
> Jak się kupuje niepopularne samochody? Jedynym panaceum jest czas? W
> przeciągu kilku tygodni chciałbym się z tym wyrobić, ale od paru
> poprzednich śledzę Otomoto i cały czas bez rewelacji, a ofert raczej ubywa
> niż przybywa...
>
> Ps. Yaris z automatem i Polo z DSG też ujdą.
>
> --
No to chyba polo z autoamtem to juz znacznie latwiej kupic.
PZDr
Adam
Re: Jak kupić samochód, skoro nie ma ofert?
2011-07-18 08:31:39 - J.F.
> Problem w tym, że jeździdło które chce kupić nie jest przesadnie
> popularne (2-4 letnia Fabia z DSG) i ofert na to po prostu nie ma
> (rozpatruje egzemplarze używane), a nawet jeśli się coś trafi to
> trzebaby jechać do Pragi ;-)
Praga nie jest w koncu tak daleko. Tylko auto drozeje.
> Jak się kupuje niepopularne samochody? Jedynym panaceum jest czas?
A moze zmiana preferencji ?
Kto sprzedaje takie auto ? nikt ?
Mlody gniewny ktoremu cos sie urodzilo ... albo w poleasingowych trzeba
szukac.
No chyba ze do zrodla - pojechac do ASO, wyrazic wdziecznosc, poszukac czy
dwa lata temu w ogole cos takiego sprzedano :-)
J.
Re: Jak kupić samochód, skoro nie ma ofert?
2011-07-18 10:30:32 -
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/
Re: Jak kupić samochód, skoro nie ma ofert?
2011-07-18 14:16:39 - Marvin
Użytkownik Adam 'Adak' Kępiński
news:ivumc7$mhj$1@news.onet.pl...
> Właściwie sam sobie powinienem odpowiedzieć: poczekać.
>
> Problem w tym, że jeździdło które chce kupić nie jest przesadnie popularne
> (2-4 letnia Fabia z DSG) i ofert na to po prostu nie ma (rozpatruje
> egzemplarze używane), a nawet jeśli się coś trafi to trzebaby jechać do
> Pragi ;-)
>
> Jak się kupuje niepopularne samochody? Jedynym panaceum jest czas? W
> przeciągu kilku tygodni chciałbym się z tym wyrobić, ale od paru
> poprzednich śledzę Otomoto i cały czas bez rewelacji, a ofert raczej ubywa
> niż przybywa...
Ja się tak czaiłem na Hondę CR-V diesel i automat. Skrolowałem stronę
otomoto codziennie.
W zasadzie nie było takich samochodów, raz przez 2 miesiące się jakiś trafił
i zaraz zniknął.
W efekcie kupiłem nowy ix35.
Wg mnie jak ktoś ma dobre auto w automacie to go nie sprzedaje, bo i po co.
Albo się rozchodzi po rodzinie/znajomych.
Marvin
Re: Jak kupić samochód, skoro nie ma ofert?
2011-07-18 15:14:27 - Cavallino
> Ja się tak czaiłem na Hondę CR-V diesel i automat. Skrolowałem stronę
> otomoto codziennie.
> W zasadzie nie było takich samochodów, raz przez 2 miesiące się jakiś
> trafił i zaraz zniknął.
>
> W efekcie kupiłem nowy ix35.
>
> Wg mnie jak ktoś ma dobre auto w automacie to go nie sprzedaje,
To jest skutek, a nie przyczyna.
Przyczyną jest ilość sprzedanych samochodów z automatem.
Bo w automacie to chyba nie sprzedaje się w ogóle. ;-)
Re: Jak kupić samochód, skoro nie ma ofert?
2011-07-20 14:21:43 - Sebastian Kaliszewski
> Bo w automacie to chyba nie sprzedaje się w ogóle. ;-)
Jak może być automat z Coca-Colą to może i dałoby się z samochodami ;)
pzdr
\SK
--
Never underestimate the power of human stupidity -- L. Lang
--
www.tajga.org -- (some photos from my travels)
Re: Jak kupić samochód, skoro nie ma ofert?
2011-07-20 16:51:39 - Bydlę
> Cavallino wrote:
>> Bo w automacie to chyba nie sprzedaje się w ogóle. ;-)
>
>
> Jak może być automat z Coca-Colą to może i dałoby się z samochodami ;)
Mówisz - masz:
--
Bydlę
Re: Jak kupić samochód, skoro nie ma ofert?
2011-07-19 13:03:59 - !sp
Użytkownik Adam 'Adak' Kępiński
news:ivumc7$mhj$1@news.onet.pl...
> Problem w tym, że jeździdło które chce kupić nie jest przesadnie popularne
> (2-4 letnia Fabia z DSG) i ofert na to po prostu nie ma
Kup Skoda Fabia II 1,4TSI (180KM) A7 DSG 76 350 PLN.
Za 2-4 lata będzie używane.