Prostowanie felg alu - warto?
2011-07-20 21:25:35 - solar
że samochodem telepie powyżej 120 km/h. Nie podejrzewałem wyważenia, bo
przecież niedawno były wyważane przy wymianie, a jednak...
Okazało się, że do poprawy są wszystkie 4 koła, a na dodatek, trzeba
użyć wielu ciężarków, żeby je jako tako wyważyć.
Nie wiem, czy to poprzedni warsztat źle wyważył, czy poodpadały
ciężarki, w każdym razie, według opinii, felgi są mocno zmaltretowane.
I teraz pytanie z tematu - warto próbować je prostować? Felgi nie są
widocznie uszkodzone, jednak mają spore bicie promieniowe. Prostowanie
faktycznie jest skuteczne? Nowe felgi to koszt 350-400 za sztukę. Ale
jeśli mam wydać 400-500 za prostowanie, a po roku znów będzie to samo...
--
Solar www.solar.blurp.org GG 1834424
Tylko osoby, które kogoś darzą uczuciem dyskusyjnym, będą stawiały
pomniki i czyniły hołdy, żeby ludzkość zobaczyła ich wielką miłość do
danego autorytetu.
Adam Nowak Raz, dwa, trzy
Re: Prostowanie felg alu - warto?
2011-07-20 22:18:54 - Przemysław Czaja
Użytkownik solar
Jakiś czas po wymianie opon na letnie pojechałem w trasę i okazało się,
że samochodem telepie powyżej 120 km/h. Nie podejrzewałem wyważenia, bo
przecież niedawno były wyważane przy wymianie, a jednak...
Okazało się, że do poprawy są wszystkie 4 koła, a na dodatek, trzeba
użyć wielu ciężarków, żeby je jako tako wyważyć.
Nie wiem, czy to poprzedni warsztat źle wyważył, czy poodpadały
ciężarki, w każdym razie, według opinii, felgi są mocno zmaltretowane.
I teraz pytanie z tematu - warto próbować je prostować? Felgi nie są
widocznie uszkodzone, jednak mają spore bicie promieniowe. Prostowanie
faktycznie jest skuteczne? Nowe felgi to koszt 350-400 za sztukę. Ale
jeśli mam wydać 400-500 za prostowanie, a po roku znów będzie to
samo...
Miałem kiedyś zgietą fabryczną felgę oplowską - pojechałem do gościa,
zabrał do ręki 5 kilogramowy komputer i przypier...w miejsce które
zaznaczył sobie na wyważarce - po założeniu opony i maleńkiego odważnika
0/0 - koszt naprawy 10 zł - pytanie czy w swojej okolicy znajdziesz
gościa z takim sterowanym białkiem komputerem
Re: Prostowanie felg alu - warto?
2011-07-20 22:26:06 - solar
> zabrał do ręki 5 kilogramowy komputer i przypier...w miejsce które
> zaznaczył sobie na wyważarce - po założeniu opony i maleńkiego odważnika
> 0/0 - koszt naprawy 10 zł - pytanie czy w swojej okolicy znajdziesz
> gościa z takim sterowanym białkiem komputerem
To statystycznie mało prawdopodobne. Wszyscy chwalą się raczej
krzemowymi komputerami.
A same felgi mają już 8 lat i były używane częściowo na polnych drogach.
Więc mają prawo być okrągłe inaczej...
--
Solar www.solar.blurp.org GG 1834424
Kobieta powinna zasłaniać oblicze, bowiem nie zostało ono stworzone na
podobieństwo Boga.
św. Bernard
Re: Prostowanie felg alu - warto?
2011-07-20 22:24:52 - Jacek
news:j07a34$nq9$1@news.onet.pl...
Nie wiem, czy to poprzedni warsztat źle wyważył, czy poodpadały
ciężarki, w każdym razie, według opinii, felgi są mocno zmaltretowane.
I teraz pytanie z tematu - warto próbować je prostować? Felgi nie są
widocznie uszkodzone, jednak mają spore bicie promieniowe. Prostowanie
faktycznie jest skuteczne? Nowe felgi to koszt 350-400 za sztukę. Ale
jeśli mam wydać 400-500 za prostowanie, a po roku znów będzie to samo...
------------------------
nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie w wiekszosci warsytatow regeneracja felgi,
cyzli prostowanie, piaskowanie i malowanie prosykowo kosytuje w okolicz
100yl ya felge. Wiec ya swoje 400+500yl bedyieys mial wsyzstkie nowki
sytuki.
kurde, snowu chrom pryelacyl klawiature na niemiecka.
Jacek
Re: Prostowanie felg alu - warto?
2011-07-20 22:40:40 - solar
> cyzli prostowanie, piaskowanie i malowanie prosykowo kosytuje w okolicz
> 100yl ya felge. Wiec ya swoje 400+500yl bedyieys mial wsyzstkie nowki
> sytuki.
Malowanie do szczęścia potrzebne mi nie jest, a samą cenę strzelałem na
podstawie ofert internetowych...
Główne pytanie, czy to prostowanie faktycznie jest skuteczne i trwałe (o
ile oczywiście sam w coś nie przywalę).
--
Solar www.solar.blurp.org GG 1834424
Wieko trumny od strony użytkownika nie jest ozdobne.
Stanisław Jerzy Lec
Re: Prostowanie felg alu - warto?
2011-07-21 09:01:29 - Vlad The Ripper
Użytkownik solar
news:j07a34$nq9$1@news.onet.pl...
Jakiś czas po wymianie opon na letnie pojechałem w trasę i okazało się,
że samochodem telepie powyżej 120 km/h. Nie podejrzewałem wyważenia, bo
przecież niedawno były wyważane przy wymianie, a jednak...
Okazało się, że do poprawy są wszystkie 4 koła, a na dodatek, trzeba
użyć wielu ciężarków, żeby je jako tako wyważyć.
Nie wiem, czy to poprzedni warsztat źle wyważył, czy poodpadały
ciężarki, w każdym razie, według opinii, felgi są mocno zmaltretowane.
I teraz pytanie z tematu - warto próbować je prostować? Felgi nie są
widocznie uszkodzone, jednak mają spore bicie promieniowe. Prostowanie
faktycznie jest skuteczne? Nowe felgi to koszt 350-400 za sztukę. Ale
jeśli mam wydać 400-500 za prostowanie, a po roku znów będzie to samo...
Myślę, że warto prostować jak do tej pory nie były prostowane. Jesli już
były i znowu się pokrzywiły to myślę, że raczej czas na nowe felgi. Ja mam
oryginalne fabryczne 8 letnie felgi, trzy z nich były prostowane 2 sezony
temu i jak do tej pory wyważają się dobrze i nie odczuwam nieporządanych
efektów podczas jazdy. Tyle, że prostowanie kosztowało mnie 30zł za sztukę.
Też myslałem, że jak już raz się prostowało to będzi trzeba robic to co
sezon, ale jakoś do tej pory bez większych problemów, dlatego nabrałem
trochę zaufania do prostowania.
Re: Prostowanie felg alu - warto?
2011-07-21 10:52:25 - Staszek Sosenko
Użytkownik Vlad The Ripper
wiadomości news:j08iob$m5j$1@inews.gazeta.pl...
>
> Myślę, że warto prostować jak do tej pory nie były prostowane. Jesli już
> były i znowu się pokrzywiły to myślę, że raczej czas na nowe felgi. Ja mam
> oryginalne fabryczne 8 letnie felgi, trzy z nich były prostowane 2 sezony
> temu i jak do tej pory wyważają się dobrze i nie odczuwam nieporządanych
> efektów podczas jazdy. Tyle, że prostowanie kosztowało mnie 30zł za
> sztukę.
Gdzież takie ceny?! Ze dwa miechy temu płaciłem w Krakowie za prostowanie
kompletu alufelg trzy stówy (sic!)
--
### Staszek Sosenko - Cesarsko-Królewskie Miasto Kraków ##############
### SR20DE by Nissan -> picasaweb.google.com/Ssnk87/Nissan# ###
### staszek
Re: Prostowanie felg alu - warto?
2011-07-21 11:16:53 - Vlad The Ripper
Użytkownik Staszek Sosenko
news:j08pcv$ihd$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik Vlad The Ripper
> wiadomości news:j08iob$m5j$1@inews.gazeta.pl...
>>
>> Myślę, że warto prostować jak do tej pory nie były prostowane. Jesli już
>> były i znowu się pokrzywiły to myślę, że raczej czas na nowe felgi. Ja
>> mam oryginalne fabryczne 8 letnie felgi, trzy z nich były prostowane 2
>> sezony temu i jak do tej pory wyważają się dobrze i nie odczuwam
>> nieporządanych efektów podczas jazdy. Tyle, że prostowanie kosztowało
>> mnie 30zł za sztukę.
>
> Gdzież takie ceny?! Ze dwa miechy temu płaciłem w Krakowie za prostowanie
> kompletu alufelg trzy stówy (sic!)
>
Błonie pod Warszawą, ale 2 lata temu i nie były mocno pokrzywione, ale nie
chciały się dobrze wyważać.
Re: Prostowanie felg alu - warto?
2011-07-21 12:26:40 - kkk
mi się nie widzi żeby prostowania wymagały u Ciebie wszystkie 4 sztuki
tym bardziej że bicia >100km/h to najczęsciej jednak nie wyważenie kół
(złe wyważenie) , brak pierścieni centrujących (lub źle dobrane) bądź
luzy w zawieszeniu / ukl. kierowniczym.
Powinien to przeglądnąć kolejny raz ktoś znający się na rzeczy w
porządnym warsztacie oponiarskim - jeśli okaże się że koła są znowu
rozważone - to oznacza że masz je po prostu ciągle źle
wyważone... :).
Re: Prostowanie felg alu - warto?
2011-07-21 14:41:34 - solar
> Prostowanie warto zrobić ale tylko jeśli jest taka potrzeba.... Coś
> mi się nie widzi żeby prostowania wymagały u Ciebie wszystkie 4 sztuki
> tym bardziej że bicia>100km/h to najczęsciej jednak nie wyważenie kół
> (złe wyważenie) , brak pierścieni centrujących (lub źle dobrane) bądź
> luzy w zawieszeniu / ukl. kierowniczym.
> Powinien to przeglądnąć kolejny raz ktoś znający się na rzeczy w
> porządnym warsztacie oponiarskim - jeśli okaże się że koła są znowu
> rozważone - to oznacza że masz je po prostu ciągle źle
> wyważone... :).
Jak na razie wszystko jest OK - po ostatniej wizycie w 3. zakładzie
wyważającym. Luzów nie ma, bo akurat samochód był nawet na szarpaku i
było sprawdzane całe zawieszenie.
Byłem dziś u 2 prostowaczy. Ceny są raczej wyższe, niż we wcześniejszych
postach - samo malowanie ok. 500, a prostowanie 100 od sztuki (jeśli
faktycznie krzywa), więc się nie opłaca za bardzo.
A opinie generalnie takie, że albo użyte gówniane ciężarki, albo
nieprzygotowane miejsce do przyklejenia, bo te felgi raczej się nie
krzywią (Nissan x Trail).
Poza tym, mimo, że teraz nie bije, więc zostało w tym 3 zakładzie
wyważone OK, to i tak zrobiono to tak sobie, bo nie zerwano starych
ciężarków - część jest nowych, część starych i są rozrzucone po całym
obwodzie. Jak znów zacznie bić, poszukam jakiegoś poleconego wyważacza w
Łodzi...
--
Solar www.solar.blurp.org GG 1834424
Religia stanowi obrazę dla ludzkiej godności.
Tylko religia może sprawić, że dobrzy ludzie robią złe rzeczy.
Steven Weinberg
Re: Prostowanie felg alu - warto?
2011-07-21 16:12:13 - Przemysław Czaja
Użytkownik solar
Poza tym, mimo, że teraz nie bije, więc zostało w tym 3 zakładzie
wyważone OK, to i tak zrobiono to tak sobie, bo nie zerwano starych
ciężarków - część jest nowych, część starych i są rozrzucone po całym
obwodzie.
Chyba sobie robisz żarty - wyważali koła nie zdejmując ciężarków?
Jeszcze czegoś takiego nie widziałem, ale może się czego nauczę :)
Re: Prostowanie felg alu - warto?
2011-07-21 17:32:12 - kkk
>
> Chyba sobie robisz żarty - wyważali koła nie zdejmując ciężarków?
> Jeszcze czegoś takiego nie widziałem, ale może się czego nauczę :)
Mało widziałeś :), abstrahując nie zawsze jest po co ściągać klejone
(w tym konkretnym przypadku było to wskazane jeśli są po całym
obwodzie).
Re: Prostowanie felg alu - warto?
2011-07-21 17:43:46 - Przemysław Czaja
Użytkownik kkk
> Chyba sobie robisz żarty - wyważali koła nie zdejmując ciężarków?
> Jeszcze czegoś takiego nie widziałem, ale może się czego nauczę :)
Mało widziałeś :), abstrahując nie zawsze jest po co ściągać klejone
(w tym konkretnym przypadku było to wskazane jeśli są po całym
obwodzie).
No ale, takie nieodklejone ciężarki nie fałszują wyników pomiaru, były
np. załozone do zupełnie innej opony? Poważnie pytam.
Re: Prostowanie felg alu - warto?
2011-07-21 19:54:54 - kkk
> No ale, takie nieodklejone ciężarki nie fałszują wyników pomiaru, były
> np. załozone do zupełnie innej opony? Poważnie pytam.
Nie fałszują w żaden sposób, przy doważaniu wręcz bez sensu je zrywać
na początku gdyż po wynikach pomiaru może wyjść np potrzeba doklejenia
kolejnych 10gr (w tym samym miejscu) lub np potrzeba zredukowania
wcześniej przyklejonych o 10gr. Generalnie powinno się kierować zasadą
aby ciężarki były w możliwie jednym miejscu, nie rozrzucone po
całej feldze.
Re: Prostowanie felg alu - warto?
2011-07-21 20:15:15 - solar
> wcześniej przyklejonych o 10gr. Generalnie powinno się kierować zasadą
> aby ciężarki były w możliwie jednym miejscu, nie rozrzucone po
> całej feldze.
Wszyskich kół nie oglądałem, ale na jednym jest kilka starych kostek w
jednym miejscu, kilka nowych jakieś 60st obok.
Na drugim też dołożony jest nie jeden, ale kilka nowych ciężarków w
innym miejscu niż stare.
Póki na razie nie trzęsie nawet przy 150, nie będę ruszał...
--
Solar www.solar.blurp.org GG 1834424
Nie podobało mi się, że inteligentni ludzie wierzą tylko dlatego,
że inni inteligentni ludzie też wierzą.
prof. James D. Watson
Re: Prostowanie felg alu - warto?
2011-07-21 21:16:28 - kkk
>
> Wszyskich kół nie oglądałem, ale na jednym jest kilka starych kostek w
> jednym miejscu, kilka nowych jakieś 60st obok.
> Na drugim też dołożony jest nie jeden, ale kilka nowych ciężarków w
> innym miejscu niż stare.
> Póki na razie nie trzęsie nawet przy 150, nie będę ruszał...
Ciężarki w kilku miejscach absolutnie nie wykluczają wyważenia
koła :). Przeszkadzać mogą tylko estetycznie i co najwyżej wozisz parę
zbędnych gram więcej.
> Póki na razie nie trzęsie nawet przy 150, nie będę ruszał...
To potwierdza, że nie wszyscy potrafią dobrze wyważyć koła.... i
najprościej powiedzieć, że to wina felg....
Re: Prostowanie felg alu - warto?
2011-07-21 22:34:34 - solar
> To potwierdza, że nie wszyscy potrafią dobrze wyważyć koła.... i
> najprościej powiedzieć, że to wina felg....
W tym cały ambaras, że 2 wyważycieli, po których trzęsło, nie
powiedzieli nic. Natomiast ten ostatni, który doważał i zrobił to tak,
że nie trzęsie, powiedział, że felgi do wymiany. I to mnie zmyliło. :)
--
Solar www.solar.blurp.org GG 1834424
Ateista to człowiek niezależny umysłowo, który myśli sam za siebie.
Richard Dawkins
Re: Prostowanie felg alu - warto?
2011-07-21 21:20:45 - masti
wystukał:
> W dniu 2011-07-21 19:54, kkk pisze:
>
>> wcześniej przyklejonych o 10gr. Generalnie powinno się kierować zasadą
>> aby ciężarki były w możliwie jednym miejscu, nie rozrzucone po całej
>> feldze.
>
> Wszyskich kół nie oglądałem, ale na jednym jest kilka starych kostek w
> jednym miejscu, kilka nowych jakieś 60st obok. Na drugim też dołożony
> jest nie jeden, ale kilka nowych ciężarków w innym miejscu niż stare.
> Póki na razie nie trzęsie nawet przy 150, nie będę ruszał...
zmień warsztat.
wyważanie zaczyna się od wywaleni wszystkich cieżarków.
--
mst
-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija! T.Pratchett
Re: Prostowanie felg alu - warto?
2011-07-22 08:52:11 - Janusz
> Jakiś czas po wymianie opon na letnie pojechałem w trasę i okazało się,
> że samochodem telepie powyżej 120 km/h. Nie podejrzewałem wyważenia, bo
> (...)
Ja w nieco innej sprawie. Mam pytanie co do felg alu.
Widzę, że jest spora grupa mających doświadczenia z
felgami aluminiowymi. A ja już się prawie zdecydowałem
na kupno takowych, ale na razie jeżdżę na stalowych.
Tyle że podobnie jak solara i mnie telepie powyżej 120.
Wyważacze powiedzieli, że moje felgi są chyba za delikatne,
bo w trzech stwierdzili jakieś wygięcia. Namawiają
mnie na kupno alu na lato i na wyprostowanie stalowych
na zimę. No i tu zagwozdka - co wybrać. Jeżeli te aluminiowe
też się łatwo gną, to będzie to eksploatacja droga.
Bo moje zawieszenie jest sztywne dosyć jak na nasze dziury.
A moje pytania są takie: Czy felgi aluminiowe, ale kute,
są lepsze (pod względem odkształcania się) od zwyczajnych,
czyli odlewanych? A jak odróżnić jedne od drugich, i to
przed kupnem?
Jan
Re: Prostowanie felg alu - warto?
2011-07-22 10:42:07 - kkk
> W dniu 20.07.2011 21:25, solar pisze:
>
> > Jaki czas po wymianie opon na letnie pojecha em w tras i okaza o si ,
> > e samochodem telepie powy ej 120 km/h. Nie podejrzewa em wywa enia, bo
> > (...)
>
> Ja w nieco innej sprawie. Mam pytanie co do felg alu.
> Widz , e jest spora grupa maj cych do wiadczenia z
> felgami aluminiowymi. A ja ju si prawie zdecydowa em
> na kupno takowych, ale na razie je d na stalowych.
> Tyle e podobnie jak solara i mnie telepie powy ej 120.
> Wywa acze powiedzieli, e moje felgi s chyba za delikatne,
> bo w trzech stwierdzili jakie wygi cia. Namawiaj
> mnie na kupno alu na lato i na wyprostowanie stalowych
> na zim .
Tak jak powyżej w tym poście - prostowanie może okazać się zbędne....
Kute felgi na pewno będą mocniejsze tylko czy faktycznie Tobie
potrzebne (cena) ? Najczęściej takie felgi wybiera się do sportu.
Felgi aluminiowe wytwarzane tańszymi metodami i tak są najczęściej
bardziej wytrzymałe od felg stalowych. A jak wpadniesz z dużą
prędkością w krater to żadna felga nie będzie odpowiednio wytrzymała
- jak się nie skrzywi to pęknie.
Re: Prostowanie felg alu - warto?
2011-07-22 12:18:52 - Przemysław Czaja
Użytkownik Janusz <
> na zimę. No i tu zagwozdka - co wybrać. Jeżeli te aluminiowe
> też się łatwo gną, to będzie to eksploatacja droga.
> Bo moje zawieszenie jest sztywne dosyć jak na nasze dziury.
Ja mam złe doświadczenia z alusami do tego fabrycznymi a więc
teoretycznie wyzszej jakości niż jakieś chińskie wytwory - poza walorami
estetycznymi nie znalazłem plusów felg aluminiowych za to kilka
ewidentnych minusów dało się we znaki - najgorsze było zimą gdy z kół
potrafiło zejść bez żadnego ostrzeżenia powietrze (felgi nie były nowe,
więc pewnie ich stopień zuzycia to powodował) trzeba uważać na
krawężniki, żeby nie zrobić wyszczerbień (w stalowej pukniesz młotkiem i
po sprawie) które trzeba później nadspawać i do tego jak lakier zaczyna
się po zimie łuszczyć, to wyglądają paskudnie.
Re: Prostowanie felg alu - warto?
2011-07-22 13:09:06 - Jan45
> Ja mam złe doświadczenia z alusami do tego fabrycznymi a więc
> teoretycznie wyzszej jakości niż jakieś chińskie wytwory - poza walorami
> estetycznymi nie znalazłem plusów felg aluminiowych za to kilka
> ewidentnych minusów dało się we znaki - (...)
Dziękuję za ostrzeżenie. Estetyka to jednak
coś innego niż funkcja, a to drugie jest
ważniejsze. Ale nadal będę szukał wiadomości
o własnościach aluminium kutego w odróżnieniu
od odlewanego.
Jan
Re: Prostowanie felg alu - warto?
2011-07-22 21:59:35 - kkk
> Ja mam złe doświadczenia z alusami do tego fabrycznymi a więc
> teoretycznie wyzszej jakości niż jakieś chińskie wytwory -
Z tym to różnie bywa np oryginalne Renault Laguna II to felgi miękkie
jak z plasteliny, pierwsze z brzegu chińskie będą bardziej wytrzymałe
- testowałem :)
> ewidentnych minusów dało się we znaki - najgorsze było zimą gdy z kół
> potrafiło zejść bez żadnego ostrzeżenia powietrze (felgi nie były nowe,
> więc pewnie ich stopień zuzycia to powodował)
Dokładnie to samo może Cię spotkać na stalowych - kwestia w jakim
stanie są ranty (powierzchnia styku felgi z oponą), kwestia
wyczyszczenia i uszczelnienia - problem rozwiązany na długo.
> krawężniki, żeby nie zrobić wyszczerbień (w stalowej pukniesz młotkiem i
> po sprawie) które trzeba później nadspawać i do tego jak lakier zaczyna
> się po zimie łuszczyć, to wyglądają paskudnie.
Moim zdaniem stalową łatwiej skrzywić/zniszczyć, a lakier na
aluminiowych w zimie łuszczy się ew. tylko tam gdzie jego powłoka jest
uszkodzona i dostanie się sól, (stalowe po zimie rdzewieją często
nawet jak lakier jest nie naruszony).
Ja na zimę używam 2 kpl kół z felgami alu oryginalnymi które mają już
ponad 10 lat i powiem Ci, że nic mi się nie łuszczy :) Są pełniejsze
niż alu letnie (czyli wytrzymalsze) i jestem pewien, że gdyby to były
stalówki (pomijając kwestię wyglądu) byłyby już wielokrotnie
prostowane (po zaliczeniu paru zimowych dziur), a aluminiowe są ciągle
proste. Reasumując IMHO nie tylko wygląd.