Sapwanie plastiku
2011-07-23 07:47:43 - frulik
Z góry przepraszam za post w tym miejscu, ale nie znalazłem innego
odpowiedniego.
Zastanawiam się jak połączyć/naprawić elementy plastikowe. To co znalazłem
odnosi się do zderzaków i tym podobnych.
Nie prowadzę żadnego warsztatu, a miałbym do łączenia jedynie takie rzeczy
jak: krzesło ogrodowe, mała (plastikowa) konewka, zabawki dziecięce (takie
małe dla 2-latka), pęknięta pokrywka kosza łazienkowego na bieliznę, itp.
Czy coś takiego da się naprawić spawarką i czy ma to większy sens ?
odpowiedniego.
Zastanawiam się jak połączyć/naprawić elementy plastikowe. To co znalazłem
odnosi się do zderzaków i tym podobnych.
Nie prowadzę żadnego warsztatu, a miałbym do łączenia jedynie takie rzeczy
jak: krzesło ogrodowe, mała (plastikowa) konewka, zabawki dziecięce (takie
małe dla 2-latka), pęknięta pokrywka kosza łazienkowego na bieliznę, itp.
Czy coś takiego da się naprawić spawarką i czy ma to większy sens ?
Re: Sapwanie plastiku
2011-07-23 09:38:40 - Przemysław Czaja
Użytkownik frulik
>Z góry przepraszam za post w tym miejscu, ale nie znalazłem innego
>odpowiedniego.
> Zastanawiam się jak połączyć/naprawić elementy plastikowe. To co
> znalazłem odnosi się do zderzaków i tym podobnych.
> Nie prowadzę żadnego warsztatu, a miałbym do łączenia jedynie takie
> rzeczy jak: krzesło ogrodowe, mała (plastikowa) konewka, zabawki
> dziecięce (takie małe dla 2-latka), pęknięta pokrywka kosza
> łazienkowego na bieliznę, itp.
> Czy coś takiego da się naprawić spawarką i czy ma to większy sens ?
krzesło ogrodowe - 14 zł
konewka - 3 zł
zabawka dziecięca - 3 zł
pokrywa kosza na bieliznę - bezcenna
tak, spawanie tych elementów ma głęboki sens
Re: Sapwanie plastiku
2011-07-23 09:45:37 - Bydlę
On 2011-07-23 05:47:43 +0000, frulik said:
> Z góry przepraszam za post w tym miejscu, ale nie znalazłem innego
> odpowiedniego.
I słusznie, każdy spawający tworzywa sztuczne zaczyna od wpisania w
gógle wyrazu: samochód.
> Zastanawiam się jak połączyć
sznurkiem.
> /naprawić elementy plastikowe.
Skleić, zespawać, zszyć, zdrutować, okleić, wymienić.
> miałbym do łączenia jedynie takie rzeczy
> jak: krzesło ogrodowe, mała (plastikowa) konewka, zabawki dziecięce (takie
> małe dla 2-latka), pęknięta pokrywka kosza łazienkowego na bieliznę, itp.
Woźny w żlobku/przedszkolu?
- krzesło
wymienić
- konewka
skleić, zaspawać, wymienić
- pokrywka
skleić, zespawać, wymienić
> Czy coś takiego da się naprawić spawarką
Taką:
> i czy ma to większy sens ?
Musisz to sobie przemyśleć (siadanie na sklejonym krześle) i przeliczyć
(jak często będziesz kleił tę NIEDOKUPIENIA konewkę czy pokrywkę)?
--
Bydlę
> Z góry przepraszam za post w tym miejscu, ale nie znalazłem innego
> odpowiedniego.
I słusznie, każdy spawający tworzywa sztuczne zaczyna od wpisania w
gógle wyrazu: samochód.
> Zastanawiam się jak połączyć
sznurkiem.
> /naprawić elementy plastikowe.
Skleić, zespawać, zszyć, zdrutować, okleić, wymienić.
> miałbym do łączenia jedynie takie rzeczy
> jak: krzesło ogrodowe, mała (plastikowa) konewka, zabawki dziecięce (takie
> małe dla 2-latka), pęknięta pokrywka kosza łazienkowego na bieliznę, itp.
Woźny w żlobku/przedszkolu?
- krzesło
wymienić
- konewka
skleić, zaspawać, wymienić
- pokrywka
skleić, zespawać, wymienić
> Czy coś takiego da się naprawić spawarką
Taką:
> i czy ma to większy sens ?
Musisz to sobie przemyśleć (siadanie na sklejonym krześle) i przeliczyć
(jak często będziesz kleił tę NIEDOKUPIENIA konewkę czy pokrywkę)?
--
Bydlę
Re: Sapwanie plastiku
2011-07-23 13:37:17 - frulik
Generalnie nie chodzi mi o to, aby koszt spawarki się szybko zwrócił, ale
krzesło wolę naprawić niż kupić nowe (nawet, jeśli nie kosztuje majątku.
Co do zabawek, to niestety, ale zabawki są bardzo drogie (nawet małe) i do
tego bardzo często nie da się kupić takiej samej, nawet jeśli by się
chciało.
Chodzi mi o to, czy da się coś takiego giętkiego (jak pokrywka, czy krzesło)
zespawać i będzie trzymało ?
Niestety klejenie nie jest skuteczne na dłużej.
krzesło wolę naprawić niż kupić nowe (nawet, jeśli nie kosztuje majątku.
Co do zabawek, to niestety, ale zabawki są bardzo drogie (nawet małe) i do
tego bardzo często nie da się kupić takiej samej, nawet jeśli by się
chciało.
Chodzi mi o to, czy da się coś takiego giętkiego (jak pokrywka, czy krzesło)
zespawać i będzie trzymało ?
Niestety klejenie nie jest skuteczne na dłużej.
Re: Sapwanie plastiku
2011-07-23 13:48:19 - Paweł W.
Użytkownik frulik
news:j0eble$4b1$1@inews.gazeta.pl...
> Generalnie nie chodzi mi o to, aby koszt spawarki się szybko zwrócił, ale
> krzesło wolę naprawić niż kupić nowe (nawet, jeśli nie kosztuje majątku.
> Co do zabawek, to niestety, ale zabawki są bardzo drogie (nawet małe) i do
> tego bardzo często nie da się kupić takiej samej, nawet jeśli by się
> chciało.
> Chodzi mi o to, czy da się coś takiego giętkiego (jak pokrywka, czy
> krzesło) zespawać i będzie trzymało ?
> Niestety klejenie nie jest skuteczne na dłużej.
Każdy element plastikowy jest oznaczony symbolem typu: PP, ABS, itp. Obejżyj
to dokładnie i poszukaj spoiw na allegro:
allegro.pl/listing.php/search?sg=1&string=pp¶ms_top_cookie=635c8699ec6a48ca70780f0e041b45ce82fe39d8&category=18554
Zwykła lutownica powinna Ci wysatarczyć do tych napraw, ale ładnie to
wyglądać nie będzie (szczególnie zabawki).
Pozdrawiam
p.
Re: Sapwanie plastiku
2011-07-23 14:29:19 - frulik
W artykule news:j0ece1$pak$1@news.task.gda.pl,
niejaki(a): Paweł W. z adresu napisał(a):
> Każdy element plastikowy jest oznaczony symbolem typu: PP, ABS, itp.
No właśnie nigdzie tego nie mogę znaleźć :( Na żaden zabawce (czy pilocie od
niej) nie ma tej informacji :(
Nawet w instrukcji/ulotce, która była dołączona też tego nie ma :(
niejaki(a): Paweł W. z adresu
> Każdy element plastikowy jest oznaczony symbolem typu: PP, ABS, itp.
No właśnie nigdzie tego nie mogę znaleźć :( Na żaden zabawce (czy pilocie od
niej) nie ma tej informacji :(
Nawet w instrukcji/ulotce, która była dołączona też tego nie ma :(
Re: Sapwanie plastiku
2011-07-23 14:50:47 - Paweł W.
>> Każdy element plastikowy jest oznaczony symbolem typu: PP, ABS, itp.
>
> No właśnie nigdzie tego nie mogę znaleźć :( Na żaden zabawce (czy pilocie
> od niej) nie ma tej informacji :(
> Nawet w instrukcji/ulotce, która była dołączona też tego nie ma :(
To wypróbuj PP. Najbardziej uniwersalne to jest, a majątku nie wydasz.
p.
Re: Sapwanie plastiku
2011-07-23 13:10:48 - Michał Gut
ogolnie radze sobie odpuscic - musisz umiec rozpoznac jakie tworzywo jest
baza dla takiego krzesla cyz kosza i miec kawalki takiego samego jako spoiwo
(nie ma sily, musisz wlozyuc troche materialu zeby zalatac pekniecie).
poszukaj spawarekj do plastiku an allegro
sa w zestawach z paskami z tworzyw.
zabawek bym nie spawal (chyba e takie miejsce ze mlody sie nie potnie) dla
2latka. chyba ze bardzo dokladnie wykonczysz powierzchnie po spawaniu.
dlatego znajdujesz duzo informacji o spawaniu zderrzakow bo to sie oplaca
robic (zderzak kosztuje od 100pln w zwyz*). krzesla za kilkanascie pln nie
ma sensu. kosza na bielizne rowniez. pamietaj ze to nigdy nie bedzie
wygladac jak nowka. slady spoinowania beda bardzo widoczne.
baza dla takiego krzesla cyz kosza i miec kawalki takiego samego jako spoiwo
(nie ma sily, musisz wlozyuc troche materialu zeby zalatac pekniecie).
poszukaj spawarekj do plastiku an allegro
sa w zestawach z paskami z tworzyw.
zabawek bym nie spawal (chyba e takie miejsce ze mlody sie nie potnie) dla
2latka. chyba ze bardzo dokladnie wykonczysz powierzchnie po spawaniu.
dlatego znajdujesz duzo informacji o spawaniu zderrzakow bo to sie oplaca
robic (zderzak kosztuje od 100pln w zwyz*). krzesla za kilkanascie pln nie
ma sensu. kosza na bielizne rowniez. pamietaj ze to nigdy nie bedzie
wygladac jak nowka. slady spoinowania beda bardzo widoczne.
Re: Sapwanie plastiku
2011-07-23 13:40:31 - Paweł W.
> dlatego znajdujesz duzo informacji o spawaniu zderrzakow bo to sie oplaca
> robic (zderzak kosztuje od 100pln w zwyz*). krzesla za kilkanascie pln nie
> ma sensu. kosza na bielizne rowniez. pamietaj ze to nigdy nie bedzie
> wygladac jak nowka. slady spoinowania beda bardzo widoczne.
>
Poszpachluje, pomaluje w kabinie lakierniczej, a i jeszcze spawarkę do
plastiku musi kupić (ostatecznie lutownica starczy) i będzie miał kosz na
bieliznę za jakieś 500-600zł ;-)
p.
