Prośba o podpisanie petycji
2011-08-02 19:05:27 - Prof. Marek Berezowski
elektronicznego systemu opłat za przejazd autostradami w Polsce, która przesłana
zostanie do Premiera R.P.:
proca.pl/pokaz/5872/petycja_w_sprawie_wylaczenia_niektorych_odcinkow_autostrad__drog_ekspresowych_i_krajowych_z_systemu_oplat_elektronicznych
Prof. Marek Berezowski
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: niusy.onet.pl
Re: Pro?ba o podpisanie petycji
2011-08-02 18:03:45 - to
> proca.pl/pokaz/5872/
petycja_w_sprawie_wylaczenia_niektorych_odcinkow_autostrad__drog_ekspresowych_i_krajowych_z_systemu_oplat_elektronicznych
Problem może istnieje, ale zaproponowane rozwiązanie jest nierealne i
bezsensowne. Jaki jest sens podpisywać się pod nonsensem?
--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway
Re: Prośba o podpisanie petycji
2011-08-02 19:24:59 - Pan Piskorz
> Zwracam się do Państwa z prośbą o podpisanie poniższej petycji dot.
> elektronicznego systemu opłat za przejazd autostradami w Polsce, która przesłana
> zostanie do Premiera R.P.:
Hmm. Może bym i podpisał.
Brakuje jednak jednego istotnego spostrzeżenia.
Nowo powstały system jest technicznym kuriozum. Wymagał (i wymaga)
wybudowania niesamowicie kosztownej infrastruktury. Powstają budowle.
Bramki łączą się z centralą łączem satelitarnym, bywa, że bramkę
zasila generator spalinowy.
W dzisiejszych czasach to żart jakiś. Obecnie każdy prawie ma w kieszeni
komórkę, która potrafi rejestrować drogę współpracując z GPS. Prawie
każdy telefon obecnie może być uzupełniony o tani abonament zapewniający
łączność internetową. Można więc realizować podobne zadania wydając
1/100 pieniędzy.
Jednak nasz rząd postanowił do 2014 wydać prawie 5 miliardów złotych na
obsługę systemu opłat.
Obecna sytuacja wygląda tak, że operatorowi opłaca się płacić Państwu
odszkodowanie w wysokości 1 mln dziennie niż na czas zbudować szczelny
system.
To wszystko to jest żart jakiś. Za miliardy kupiono coś, co
technologicznie jest starsze o 10 - 15 lat niż dostępne zwykłym
obywatelom rozwiązania.
P.
Re: Prośba o podpisanie petycji
2011-08-02 19:37:11 - jerzu
>To wszystko to jest żart jakiś. Za miliardy kupiono coś, co
>technologicznie jest starsze o 10 - 15 lat niż dostępne zwykłym
>obywatelom rozwiązania.
Dlaczego nie stawałeś do przetargu?
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@poczta.onet.pl
jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
Re: Prośba o podpisanie petycji
2011-08-02 19:55:10 - WOJO
A wierzysz, że miał jakieś sznase na choćby powalczenie ? :)
WOJO
Re: Prośba o podpisanie petycji
2011-08-02 20:28:51 - Skimir
>> Dlaczego nie stawałeś do przetargu?
> A wierzysz, że miał jakieś sznase na choćby powalczenie ? :)
Może i by miał jakby nie kombinował jak obniżyć koszty :-)
Gdzieś już była dyskusja na temat kuriozalnych cen inwestycji i pojawił
się jeden wniosek rodem z Misia - nie może być za tanio bo prowizje od
kontraktów będą zbyt niskie.
--
M.
Re: Prośba o podpisanie petycji
2011-08-02 22:44:03 - kakmar
>
> Hmm. Może bym i podpisał.
> Brakuje jednak jednego istotnego spostrzeżenia.
> Nowo powstały system jest technicznym kuriozum. Wymagał (i wymaga)
> wybudowania niesamowicie kosztownej infrastruktury. Powstają budowle.
> Bramki łączą się z centralą łączem satelitarnym, bywa, że bramkę
> zasila generator spalinowy.
> W dzisiejszych czasach to żart jakiś. Obecnie każdy prawie ma w kieszeni
> komórkę, która potrafi rejestrować drogę współpracując z GPS. Prawie
> każdy telefon obecnie może być uzupełniony o tani abonament zapewniający
> łączność internetową. Można więc realizować podobne zadania wydając
> 1/100 pieniędzy.
> Jednak nasz rząd postanowił do 2014 wydać prawie 5 miliardów złotych na
> obsługę systemu opłat.
> Obecna sytuacja wygląda tak, że operatorowi opłaca się płacić Państwu
> odszkodowanie w wysokości 1 mln dziennie niż na czas zbudować szczelny
> system.
> To wszystko to jest żart jakiś. Za miliardy kupiono coś, co
> technologicznie jest starsze o 10 - 15 lat niż dostępne zwykłym
> obywatelom rozwiązania.
Mylisz się. System jest idealny, nie robi niczego sensownego, wszelkie
koszty funkcjonowania jak zawsze ponoszą obywatele i można na nim sporo
zarobić. Zarabia i będzie zarabiać sporo firma, jej pracownicy, wszyscy
kontrahenci, urzędnicy. Do systemu dorobiono odpowiednią ideologię i udało
się go sprzedać (ups. wybudować), trzeba go teraz rozwijać i utrzymać,
idealne zlecenie na lata. Jest drogi bo tylko tak można więcej zarobić.
A GPS jest przecież amerykański, jak go można używać skoro mogą go wyłączyć.
Bardzo łatwo go wykluczyć z przetargu, konkurencji nie ma. Rosyjski Glonass
od lat nie w pełni operacyjny, no niewiele mu brakuje, ale od lat mu
brakuje i tyżnie nasz. Europejski system jest w fazie b.drogiego i głównie
papierowego eksperymentu, i ma drobne wieloletnie opóźnienie. Jak już będzie
to pewnie Bruksela zrobi jeden europejski i bardzo drogi system opłat za
drogi i powszechnej inwigilacji, dla ogólnej szczęśliwości. Ale to jeszcze
lata miną.
Niestety działa to na prostej zasadzie, że większość nie skojarzy że zapłacą
kilka groszy więcej za serek w sklepie. Będą przekonani że płacą firmy
transportowe, które przecież nie wiadomo poco niszą tirami drogi dybiąc
ciągle na ich życie. Za parę lat opłaty będą dla wszystkich i wtedy się
podniesie trochę szumu, ale znajdą się jak zwykle pożyteczni idioci którzy
będą krzyczeć najgłośniej, jakie to dobre i pożyteczne.
--
kakmaratgmaildotcom