Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 11:38:59 - Dysiek
Jade sobie ostatnio motocyklem w mega ulewie, do domu jeszcze ze 100
kilometrow. Slisko, mokro, nic nie widac, jade z dziewczyna wiec pyrkam
sobie 80 km/h. Wielu kierownikow mnie wyprzedza - nie mam nic do tego, ale
mogliby ruszyc glowami i nie zjezdzac OD RAZU przede mnie bo caly syf i
woda, ktora ciagna za soba leci prosto na moja kurtke i kask, w ktorym i
tak niewiele juz widac. Tak wiec prosba - jak wyprzedzacie motocykliste w
deszczu to nie wjezdzajcie od razu przed niego tylko pociagnijcie lewym te
kilkadzisiat metrow :-)
pozdrawiam
Dysiek
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 11:45:28 - RoMan Mandziejewicz
Monday, August 8, 2011, 11:38:59 AM, you wrote:
> Jade sobie ostatnio motocyklem w mega ulewie, do domu jeszcze ze 100
> kilometrow. Slisko, mokro, nic nie widac, jade z dziewczyna wiec pyrkam
> sobie 80 km/h. Wielu kierownikow mnie wyprzedza - nie mam nic do tego, ale
> mogliby ruszyc glowami i nie zjezdzac OD RAZU przede mnie bo caly syf i
> woda, ktora ciagna za soba leci prosto na moja kurtke i kask, w ktorym i
> tak niewiele juz widac. Tak wiec prosba - jak wyprzedzacie motocykliste w
> deszczu to nie wjezdzajcie od razu przed niego tylko pociagnijcie lewym te
> kilkadzisiat metrow :-)
Nie pojmuję. Skoro Ci w deszczu niewygodnie, to nie jedź. Kierowcy
samochodó mają się na czołówkę wbijać albo ciągnąć kilometrami za
Tobą, bo Ci źle na motorze? Zejdź z niego - będzie Ci wygodniej.
--
Best regards,
RoMan roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 11:51:35 - WOJO
> samochodó mają się na czołówkę wbijać albo ciągnąć kilometrami za
> Tobą, bo Ci źle na motorze? Zejdź z niego - będzie Ci wygodniej.
Naprawdę nie pojmujesz, czy tylko udajesz ?
Nikt nie każe Ci jechać lewym nie wiadomo jak długo, jednak powrót na prawy
pas kilkadziesiąt metrów dalej to raptem 1-2 sekundy czasu później przy
przedstawionej prędkości. Tak trudno o odrobinę empatii ?
Pozdrawiam !
WOJO
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 11:56:09 - Andrzej Ława
>> Nie pojmuję. Skoro Ci w deszczu niewygodnie, to nie jedź. Kierowcy
>> samochodó mają się na czołówkę wbijać albo ciągnąć kilometrami za
>> Tobą, bo Ci źle na motorze? Zejdź z niego - będzie Ci wygodniej.
>
> Naprawdę nie pojmujesz, czy tylko udajesz ?
> Nikt nie każe Ci jechać lewym nie wiadomo jak długo, jednak powrót na
> prawy pas kilkadziesiąt metrów dalej to raptem 1-2 sekundy czasu później
> przy przedstawionej prędkości. Tak trudno o odrobinę empatii ?
Empatia empatią, ale wjeżdżanie po wyprzedzaniu tuż przed wyprzedzany
pojazd nie jest też zbyt legalne.
Generalnie należałoby zjechać tak, by nie zmuszać wyprzedzonego do
hamowania w celu odtworzenia bezpiecznego odstępu.
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 11:59:20 - RoMan Mandziejewicz
Monday, August 8, 2011, 11:51:35 AM, you wrote:
>> Nie pojmuję. Skoro Ci w deszczu niewygodnie, to nie jedź. Kierowcy
>> samochodó mają się na czołówkę wbijać albo ciągnąć kilometrami za
>> Tobą, bo Ci źle na motorze? Zejdź z niego - będzie Ci wygodniej.
> Naprawdę nie pojmujesz, czy tylko udajesz ?
> Nikt nie każe Ci jechać lewym nie wiadomo jak długo, jednak powrót na prawy
> pas kilkadziesiąt metrów dalej to raptem 1-2 sekundy czasu później przy
> przedstawionej prędkości. Tak trudno o odrobinę empatii ?
Jakiej empatii? Dla wariata, który w ulewie jedzie motocyklem?
--
Best regards,
RoMan roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 12:06:24 - AZ
>
> Jakiej empatii? Dla wariata, który w ulewie jedzie motocyklem?
>
A co w tym jest wariackiego? Wytlumacz mi bo czuje sie zaniepokojony
poniewaz jezdze nawet w zimie.
--
Artur
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 12:21:54 - WOJO
Masz uprawnienia do takiego stwierdzenia ?
Nie posunąłbym się do takiego stwierdzenia, bo kilkaset tysięcy osób może
poczuć się urażonych :)
Nie zawsze uda się uniknąć ulewy, wracając z wypadu.
WOJO
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 12:26:28 - RoMan Mandziejewicz
Monday, August 8, 2011, 12:21:54 PM, you wrote:
>> Jakiej empatii? Dla wariata, który w ulewie jedzie motocyklem?
> Masz uprawnienia do takiego stwierdzenia ?
> Nie posunąłbym się do takiego stwierdzenia, bo kilkaset tysięcy osób może
> poczuć się urażonych :)
Bez kozery powiem miliony! A Ty cierp za nie.
> Nie zawsze uda się uniknąć ulewy, wracając z wypadu.
I co - nie można się zatrzymać?
--
Best regards,
RoMan roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 12:35:02 - Dysiek
>
> I co - nie można się zatrzymać?
>
Wczoraj lalo od 14 przez caly dzien i noc. Masz 100 km na chate to jedziesz
i tyle. Wyjscia nie ma.
Dysiek
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 12:44:26 - RoMan Mandziejewicz
Monday, August 8, 2011, 12:35:02 PM, you wrote:
>>> Nie zawsze uda się uniknąć ulewy, wracając z wypadu.
>> I co - nie można się zatrzymać?
> Wczoraj lalo od 14 przez caly dzien i noc. Masz 100 km na chate to jedziesz
> i tyle. Wyjscia nie ma.
Jedziesz, zaciskasz zęby i nie marudzisz, że samochody chlapią.
Wybrałeś taki pojazd, deszczu się można było spodziewać.
--
Best regards,
RoMan roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 12:58:57 - Dysiek
>
Nie marudze jak ktos jedze normlanie i nie uprzykrza zycia innym
> Wybrałeś taki pojazd, deszczu się można było spodziewać.
>
Szczegolnie jak swieci slonce i nie ma zadnej chmurki a nagle robi sie
ulewa.
Dysiek
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 14:45:13 - Skimir
>> Wybra?e? taki pojazd, deszczu si? mo?na by?o spodziewa?.
>
> Szczegolnie jak swieci slonce i nie ma zadnej chmurki a nagle robi sie
> ulewa.
Oj już nie dyskutuj z bufonem...
--
M.
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 14:57:55 - RoMan Mandziejewicz
Monday, August 8, 2011, 12:58:57 PM, you wrote:
>> Jedziesz, zaciskasz zęby i nie marudzisz, że samochody chlapią.
> Nie marudze jak ktos jedze normlanie i nie uprzykrza zycia innym
>> Wybrałeś taki pojazd, deszczu się można było spodziewać.
> Szczegolnie jak swieci slonce i nie ma zadnej chmurki a nagle robi sie
> ulewa.
Są prognozy pogody - warto sprawdzać przed wyjazdem a nie liczyć na
cuda.
--
Best regards,
RoMan roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 15:01:59 - AZ
>
> Są prognozy pogody - warto sprawdzać przed wyjazdem a nie liczyć na
> cuda.
>
Jaki to ma zwiazek z niechlapaniem innych uczestnikow ruchu jezeli jest
taka mozliwosc?
--
Artur
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 15:03:05 - masti
Mandziejewicz wystukał:
> Hello Dysiek,
>
> Monday, August 8, 2011, 12:58:57 PM, you wrote:
>
>>> Jedziesz, zaciskasz zęby i nie marudzisz, że samochody chlapią.
>> Nie marudze jak ktos jedze normlanie i nie uprzykrza zycia innym
>>> Wybrałeś taki pojazd, deszczu się można było spodziewać.
>> Szczegolnie jak swieci slonce i nie ma zadnej chmurki a nagle robi sie
>> ulewa.
>
> Są prognozy pogody - warto sprawdzać przed wyjazdem a nie liczyć na
> cuda.
wystarczy myśleć a nie być burakiem
--
mst
-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija! T.Pratchett
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 15:12:52 - RoMan Mandziejewicz
Monday, August 8, 2011, 3:03:05 PM, you wrote:
>>>> Jedziesz, zaciskasz zęby i nie marudzisz, że samochody chlapią.
>>> Nie marudze jak ktos jedze normlanie i nie uprzykrza zycia innym
>>>> Wybrałeś taki pojazd, deszczu się można było spodziewać.
>>> Szczegolnie jak swieci slonce i nie ma zadnej chmurki a nagle robi sie
>>> ulewa.
>> Są prognozy pogody - warto sprawdzać przed wyjazdem a nie liczyć na
>> cuda.
> wystarczy myśleć a nie być burakiem
Masz całkowita rację. Burakiem na WSK'ce, jadącym ze wsi do wsi w
ulewie. I mającym pretensje do świata całego, że mu mokro jest.
Czy Tobie też się wydaje, że ja nie mam co robić, tylko na złość
motocykliście chlapać mu po oczach?
--
Best regards,
RoMan roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 15:17:11 - AZ
>
> Masz całkowita rację. Burakiem na WSK'ce, jadącym ze wsi do wsi w
> ulewie. I mającym pretensje do świata całego, że mu mokro jest.
>
Demagogu, gdzie Dysiek mial pretensje do kogokolwiek? Napisal posta na
grupie samochodowej z prosba, bo byc moze ktos nie wie jak to wyglada od
strony motocyklisty i go czegos nauczy.
Widzisz chlopak jezdzi w deszczu a ty na sama mysl zlewasz sie potem i
nazywasz go wariatem. Brak ci jaj... po prostu.
--
Artur
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 15:31:55 - DoQ
> Widzisz chlopak jezdzi w deszczu a ty na sama mysl zlewasz sie potem i
> nazywasz go wariatem. Brak ci jaj... po prostu.
Doganiasz Bartusia motorzystę vel. ciasteczko w swoich argumentach.
Ten z kolei twierdzi, że nikt go nie rozumie przez zazdrość posiadania
motocykla.
Pozdrawiam
Paweł
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 17:39:21 - RoMan Mandziejewicz
Monday, August 8, 2011, 3:17:11 PM, you wrote:
>> Masz całkowita rację. Burakiem na WSK'ce, jadącym ze wsi do wsi w
>> ulewie. I mającym pretensje do świata całego, że mu mokro jest.
> Demagogu, gdzie Dysiek mial pretensje do kogokolwiek? Napisal posta na
> grupie samochodowej z prosba, bo byc moze ktos nie wie jak to wyglada od
> strony motocyklisty i go czegos nauczy.
> Widzisz chlopak jezdzi w deszczu a ty na sama mysl zlewasz sie potem i
> nazywasz go wariatem. Brak ci jaj... po prostu.
Znam lepsze metody na okazywanie co mam a czego nie mam. Moczenie się
na motorze w czasie ulewy do nich nie należy.
--
Best regards,
RoMan roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 22:57:07 - Hinek
>
> Znam lepsze metody na okazywanie co mam a czego nie mam. Moczenie się
> na motorze w czasie ulewy do nich nie należy.
>
>
Moczenie sie generalnie jest klopotliwe. To prawda. Jak sie zlejesz
w kombinezon - bedzie problem :/ Jednak malo kto ma takie klopoty i
zaciekawilo mnie to. W kombinezonie przeciwdeszczowym pewnie
trudno okazac co sie ma. Z tego co wiem wygodne sa luzne plaszcze...
Aha...To ty poszukiwales kiedys zdjec motocyklistow na bosaka?
Tak sie tylko pytam...wtajemniczeni wiedza o co chodzi :]
--
Hinek
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-09 00:00:22 - to
> Aha...To ty poszukiwales kiedys zdjec motocyklistow na bosaka? Tak sie
> tylko pytam...wtajemniczeni wiedza o co chodzi :]
To jakiś fetysz?
--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 15:36:56 - Aleksander
> Masz całkowita rację. Burakiem na WSK'ce, jadącym ze wsi do wsi w
> ulewie. I mającym pretensje do świata całego, że mu mokro jest.
Oj i wyszły kompleksy... wiejskie pochodzenie, czy biedne dzieciństwo ?
Czy jedno z drugim ?
Jadący na BMW z miasta do miasta byłby mniejszym/większym burakiem?
Bo skoro takim samym, to dlaczego w ogole to rozróżnienie - ...
a nie ogólnie - motocyklista ? heh...
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 19:45:31 - PH
>> Jedziesz, zaciskasz z?by i nie marudzisz, ?e samochody chlapi?.
>>
>
> Nie marudze jak ktos jedze normlanie i nie uprzykrza zycia innym
>
>> Wybra?e? taki pojazd, deszczu si? mo?na by?o spodziewa?.
>>
>
> Szczegolnie jak swieci slonce i nie ma zadnej chmurki a nagle robi sie
> ulewa.
>
> Dysiek
>
>
Dysiek, daj spokój to jest Alfons i Omega, ma na wszystko odpowiedź i we
wszystkim rację. Polecam ciepły mocz na takich osobników.
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 12:28:00 - CeSaR
A co w tym złego?
C
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 12:27:02 - RoMan Mandziejewicz
Monday, August 8, 2011, 12:28:00 PM, you wrote:
>> Jakiej empatii? Dla wariata, który w ulewie jedzie motocyklem?
> A co w tym złego?
Zła jest postawa roszczeniowa wobec innych.
--
Best regards,
RoMan roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 12:34:15 - Dysiek
>
Gdzie tu widzisz postawe roszczeniowa?
Dysiek
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 12:35:08 - AZ
>
> Zła jest postawa roszczeniowa wobec innych.
>
Wyluzuj i spojrz inaczej na swiat, a nie robisz z siebie wojownika.
Gdzie Dysiek mial postawe roszczeniowa? Jest post byl w formie prosby,
sugesii bo byc moze wielu nie ma o tym pojecia.
Ja nawet jadac samochodem po wyprzedzeniu wjezdzam dalej zeby
niepotrzebnie komus nie walic syfem po samochodzie.
--
Artur
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 12:38:46 - CeSaR
>
> Zła jest postawa roszczeniowa wobec innych.
Postawa roszczeniowa? Inne posty chyba czytamy.
Poprosił żeby OD RAZU po manewrze wyprzedzania nie wskakiwać przed
motocyklistę.
Taka sama prośba jest jak najbardziej na miejscu jeśli chodzi o samochody -
w deszczu, jeśli mozna, nie wskakuj OD RAZU przed wyprzedzony samochód.
Jestem pewny że nie raz obsadziłeś ch..mi jak płotem gościa który zakończył
manewr wyprzedzania w deszczu na metr przed twoim przednim zderzakiem,
obdarowując cię gratis zerową widocznością wszystkiego dookoła.
C
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-09 09:05:39 - Jakub Witkowski
> Hello CeSaR,
>
> Monday, August 8, 2011, 12:28:00 PM, you wrote:
>
>>> Jakiej empatii? Dla wariata, który w ulewie jedzie motocyklem?
>> A co w tym złego?
>
> Zła jest postawa roszczeniowa wobec innych.
A piesi wcale nie lepsi. Niedawno taki jeden prosił żeby w miarę możliwości
nie wjeżdżać w kałuże przy chodniku. To dopiero postawa roszczeniowa.
Mam łamać przepisy żeby nie ochlapać idioty, co chodzi w czasie deszczu?
I jeszcze śmie twierdzić że on akurat musi??? Jeszcze czego.
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-09 15:05:32 - RoMan Mandziejewicz
Tuesday, August 9, 2011, 9:05:39 AM, you wrote:
>>>> Jakiej empatii? Dla wariata, który w ulewie jedzie motocyklem?
>>> A co w tym złego?
>> Zła jest postawa roszczeniowa wobec innych.
> A piesi wcale nie lepsi. Niedawno taki jeden prosił żeby w miarę możliwości
> nie wjeżdżać w kałuże przy chodniku. To dopiero postawa roszczeniowa.
> Mam łamać przepisy żeby nie ochlapać idioty, co chodzi w czasie deszczu?
> I jeszcze śmie twierdzić że on akurat musi??? Jeszcze czego.
Jasne. Trollingiem cuchnie na kilometr ale odpowiem:
Jeśli pieszy nie chce być ochlapany, to niech się, kwa nać!, od tej
[autocensored] kałuży odsunie!
Co ja mam zrobić? Podskoczyć? Jadę i nie wiem, czy ta kałuża jest
płytka czy głęboka. Mam wjechać na czołowe, żeby bezmyślnej chrabiny,
która się ustawiła dokładnie w środku strefy rażenia, nie ochlapać?
Czy też może mam hamować jak kretyn, żeby mi ktoś w zadek wjechał?
Drodzy piesi - pretensje do zarządu dróg, bardzo proszę. Nie jest winą
kierowców, że drogi mają niewłasciwą konstrukcję i pozatykane odpływy.
Jeśli znam drogę i wiem, że w danym miejscu po deszczu jest głęboka
kałuża, to zwalniam wcześniej. Ale naprawdę nie muszą znać na pamięć
położenia wszystkich głębokich kałuż na wszystkich drogach, którymi
jeżdżę.
--
Best regards,
RoMan roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-10 09:41:51 - CeSaR
> płytka czy głęboka. Mam wjechać na czołowe, żeby bezmyślnej chrabiny,
> która się ustawiła dokładnie w środku strefy rażenia, nie ochlapać?
Hrabiny, jeśli już.
A głupotę napisałeś nienajgorszą. Nie wiesz jaka jest kałuża więc zamiast ją
ominąć to robisz to po czołgowemu?
Końgratulejszyn.
> Czy też może mam hamować jak kretyn, żeby mi ktoś w zadek wjechał?
Możesz hamować normalnie zamiast chamować.
> Jeśli znam drogę i wiem, że w danym miejscu po deszczu jest głęboka
> kałuża, to zwalniam wcześniej. Ale naprawdę nie muszą znać na pamięć
> położenia wszystkich głębokich kałuż na wszystkich drogach, którymi
> jeżdżę.
J.w czyli po czołgowemu i nie zważając na nikogo.
C
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-10 15:26:53 - RoMan Mandziejewicz
Wednesday, August 10, 2011, 9:41:51 AM, you wrote:
>> Co ja mam zrobić? Podskoczyć? Jadę i nie wiem, czy ta kałuża jest
>> płytka czy głęboka. Mam wjechać na czołowe, żeby bezmyślnej chrabiny,
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>> która się ustawiła dokładnie w środku strefy rażenia, nie ochlapać?
> Hrabiny, jeśli już.
Błąd świadomy, bo z niej taka hrabina jak ze mnie książę.
> A głupotę napisałeś nienajgorszą. Nie wiesz jaka jest kałuża więc zamiast ją
> ominąć to robisz to po czołgowemu?
Mam się wbić na czołówkę?
[...]
Widzę, że argument o zarządzie dróg był niewygodny. Ja też potrafię
ciąć.
--
Best regards,
RoMan roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-10 15:42:36 - CeSaR
Jasne
>> A głupotę napisałeś nienajgorszą. Nie wiesz jaka jest kałuża więc zamiast
>> ją
>> ominąć to robisz to po czołgowemu?
>
> Mam się wbić na czołówkę?
Zwolnić? Poczekać? Ominąć? No chyba że honor nie pozwala.....
> Widzę, że argument o zarządzie dróg był niewygodny. Ja też potrafię
> ciąć.
Prędzej netykieta. Po co mam pozostawiać cos, do czego się nie odnoszę?
Ale skoro sie upierasz - co ma zarząd dróg do Twojego zachowania na drodze?
Droga, nawet jesli maksymalnie źle zaprojektowana i na maksa do dupy, ma być
usprawiedliwieniem chamskiego zachowania? Jeśli to ty będziesz pieszym,
którego samochód zleje od góry do dołu przykrawężnikowym syfem to rozumiem,
że zgodnie ze swoją teorią absolutnie do kierownika samochodu pretensji mieć
nie będziesz tylko polecisz do zarządcy drogi? Końgratulejszyn p oraz
kolejny - już tam na Ciebie czekają....
C
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-10 11:02:03 - Bartłomiej Zieliński
> Jeśli znam drogę i wiem, że w danym miejscu po deszczu jest głęboka
> kałuża, to zwalniam wcześniej.
A mówią, żeby nie jeździć na pamięć.
Ale lepiej jeździć metodą polską: Szlachta na koń wsiędzie [...] i
jakoś to będzie.
--
-----------------------------------------------------------------------
* Bartłomiej Zieliński www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ *
* Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 *
-----------------------------------------------------------------------
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-11 21:44:39 - amos
> Jeśli pieszy nie chce być ochlapany, to niech się, kwa nać!, od tej
> [autocensored] kałuży odsunie!
>
> Co ja mam zrobić? Podskoczyć? Jadę i nie wiem, czy ta kałuża jest
> płytka czy głęboka. Mam wjechać na czołowe, żeby bezmyślnej chrabiny,
> która się ustawiła dokładnie w środku strefy rażenia, nie ochlapać?
>
> Czy też może mam hamować jak kretyn, żeby mi ktoś w zadek wjechał?
>
> Drodzy piesi - pretensje do zarządu dróg, bardzo proszę. Nie jest winą
> kierowców, że drogi mają niewłasciwą konstrukcję i pozatykane odpływy.
>
To co napisales to esencja Twojej postawy wobec innych.
Wydrukuj, opraw w ramke, powies nad lozkiem i badz z siebie dumny!
--
amos
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-12 10:15:17 - Myjk
> To co napisales to esencja Twojej postawy wobec innych.
> Wydrukuj, opraw w ramke, powies nad lozkiem i badz z siebie dumny!
Roman to relikt systemu komu... o przepraszam, socjalistycznego.
Tak go nauczyli, i nic tego nie zmieni. :P
--
Pozdor Myjk
xcarlink *MP3* player
xcarlink.pl
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-12 18:35:55 - Artur Maśląg
> Thu, 11 Aug 2011 12:44:39 -0700 (PDT), amos
>
>> To co napisales to esencja Twojej postawy wobec innych.
>> Wydrukuj, opraw w ramke, powies nad lozkiem i badz z siebie dumny!
>
> Roman to relikt systemu komu... o przepraszam, socjalistycznego.
> Tak go nauczyli, i nic tego nie zmieni. :P
Co Ty o tym możesz wiedzieć? Dostałeś po głowie za idiotycznie
i nie poparte żadnymi faktami wypowiedzi na temat tamtych czasów,
ich konsekwencji itd., to teraz musisz obsikać, pokąsać bądź
poszarpań nogawki? Jest jaki jest, lubić go nie musisz.
To co pisze/napisał świadczy o nim, podobnie jak Twoje wypowiedzi.
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-13 21:17:33 - Myjk
> Co Ty o tym możesz wiedzieć?
Uderz w stół, drugi relikt się odezwie.
> Jest jaki jest, lubić go nie musisz. To co pisze/napisał
> świadczy o nim, podobnie jak Twoje wypowiedzi.
No właśnie napisałem z czego, to co napisał, wynika.
Nie zanotowałeś? Cóż, nie pierwszy raz widać, że nie
czytasz tego co inni piszą.
--
Pozdor Myjk
xcarlink *MP3* player
xcarlink.pl
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-17 08:50:56 - Artur Maśląg
> Fri, 12 Aug 2011 18:35:55 +0200, Artur Maśląg
>
>> Co Ty o tym możesz wiedzieć?
>
> Uderz w stół, drugi relikt się odezwie.
Aha, znaczy tylko tyle potrafisz - to tak jak napisałem
wcześniej.
>> Jest jaki jest, lubić go nie musisz. To co pisze/napisał
>> świadczy o nim, podobnie jak Twoje wypowiedzi.
>
> No właśnie napisałem z czego, to co napisał, wynika.
Roman to relikt systemu komu... o przepraszam, socjalistycznego.
Tak go nauczyli, i nic tego nie zmieni. :P
Ha, ha, dobry jesteś. Napisałeś z czego to wynika, ha, ha.
To dokładnie jak zawsze - nie masz o tym zielonego pojęcia,
ale poszczekać w tym stylu musisz. Ciekawe, ze innych dużo młodszych
podobnymi epitetami nie określasz, choć poglądy mają bardzo zbliżone,
a mnie nazwałeś podobnie, choć mam wręcz przeciwne.
> Nie zanotowałeś? Cóż, nie pierwszy raz widać, że nie
> czytasz tego co inni piszą.
Masz nawet zacytowane co napisałeś wcześniej.
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-15 17:42:35 - RoMan Mandziejewicz
Friday, August 12, 2011, 10:15:17 AM, you wrote:
>> To co napisales to esencja Twojej postawy wobec innych.
>> Wydrukuj, opraw w ramke, powies nad lozkiem i badz z siebie dumny!
> Roman to relikt systemu komu... o przepraszam, socjalistycznego.
> Tak go nauczyli, i nic tego nie zmieni. :P
Te, kibord łorior - odważyłbyś mi się to powiedzieć w twarz?
Wygóglaj sobie moje nazwisko z dopiskiem Nysa - w jednym z pierwszych
linków dowiesz się, jaki to ze mnie socjalista.
--
Best regards,
RoMan roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-15 19:27:51 - Myjk
> Te, kibord łorior - odważyłbyś mi się to powiedzieć w twarz?
Żeś się wychował i żył w systemie socjalistycznym? Tak.
To jakaś tajemnica? Bo ostatnio się tym nawet chwaliłeś.
> Wygóglaj sobie moje nazwisko z dopiskiem Nysa - w jednym
> z pierwszych linków dowiesz się, jaki to ze mnie socjalista.
Oh, oh.
--
Pozdor Myjk
xcarlink *MP3* player
xcarlink.pl
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-15 19:36:55 - RoMan Mandziejewicz
Monday, August 15, 2011, 7:27:51 PM, you wrote:
>> Te, kibord łorior - odważyłbyś mi się to powiedzieć w twarz?
> Żeś się wychował i żył w systemie socjalistycznym? Tak.
> To jakaś tajemnica? Bo ostatnio się tym nawet chwaliłeś.
Pomiędzy urodził się i wychował a relikt systemu komu... o
przepraszam, socjalistycznego jest spora różnica. I znaczeń i emocji.
>> Wygóglaj sobie moje nazwisko z dopiskiem Nysa - w jednym
>> z pierwszych linków dowiesz się, jaki to ze mnie socjalista.
> Oh, oh.
Nic więcej nie masz do powiedzienia?
--
Best regards,
RoMan roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-15 19:55:06 - Myjk
> Pomiędzy urodził się i wychował a relikt systemu komu...
> o przepraszam, socjalistycznego jest spora różnica.
> I znaczeń i emocji.
Jak widać po tym co pokazałeś w tym wątku, nie ma różnicy. Weź na zimno
preczytaj jeszcze raz co tutaj powypisywałeś. Może jednak (w końcu) czas na
refleksję?
>>> Wygóglaj sobie moje nazwisko z dopiskiem Nysa - w jednym
>>> z pierwszych linków dowiesz się, jaki to ze mnie socjalista.
>> Oh, oh.
> Nic więcej nie masz do powiedzienia?
Tak, nie wpieraj mi czegoś, czego nie napisałem.
--
Pozdor Myjk
xcarlink *MP3* player
xcarlink.pl
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-15 19:59:10 - RoMan Mandziejewicz
Monday, August 15, 2011, 7:55:06 PM, you wrote:
>> Pomiędzy urodził się i wychował a relikt systemu komu...
>> o przepraszam, socjalistycznego jest spora różnica.
>> I znaczeń i emocji.
> Jak widać po tym co pokazałeś w tym wątku, nie ma różnicy. Weź na zimno
> preczytaj jeszcze raz co tutaj powypisywałeś. Może jednak (w końcu) czas na
> refleksję?
Chyba Twoją.
>>>> Wygóglaj sobie moje nazwisko z dopiskiem Nysa - w jednym
>>>> z pierwszych linków dowiesz się, jaki to ze mnie socjalista.
>>> Oh, oh.
>> Nic więcej nie masz do powiedzienia?
> Tak, nie wpieraj mi czegoś, czego nie napisałem.
Nie napisałeś tego, co zacytowałem? A kto to napisał? Młodsza siostra?
--
Best regards,
RoMan roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-17 08:27:50 - Myjk
>>> Pomiędzy urodził się i wychował a relikt systemu komu...
>>> o przepraszam, socjalistycznego jest spora różnica.
>>> I znaczeń i emocji.
>> Jak widać po tym co pokazałeś w tym wątku, nie ma różnicy. Weź na zimno
>> preczytaj jeszcze raz co tutaj powypisywałeś. Może jednak (w końcu) czas na
>> refleksję?
> Chyba Twoją.
Że też się nie zdziwiłem... Przecież to Ty piszesz, że masz innych ludzi w
dupie -- a jak im się nie podoba to pretencje mają mieć do siebie, a
najlepiej to w ogóle do władzy pod szyldem ZDM. Masz zdecydowanie
_mentalność_ z minionej epoki. To co wyraziłeś w tym wątku to idealna
projekcja -- co zresztą słusznie zauważyło paru przedmówców.
>>>>> Wygóglaj sobie moje nazwisko z dopiskiem Nysa - w jednym
>>>>> z pierwszych linków dowiesz się, jaki to ze mnie socjalista.
>>>> Oh, oh.
>>> Nic więcej nie masz do powiedzienia?
>> Tak, nie wpieraj mi czegoś, czego nie napisałem.
> Nie napisałeś tego, co zacytowałem?
Nie. Jak masz wątpliwości, to przeczytaj ponownie i porównaj.
--
Pozdor Myjk
xcarlink *MP3* player
xcarlink.pl
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-15 22:46:18 - masti
Mandziejewicz wystukał:
> Hello Myjk,
>
> Friday, August 12, 2011, 10:15:17 AM, you wrote:
>
>>> To co napisales to esencja Twojej postawy wobec innych. Wydrukuj,
>>> opraw w ramke, powies nad lozkiem i badz z siebie dumny!
>> Roman to relikt systemu komu... o przepraszam, socjalistycznego. Tak go
>> nauczyli, i nic tego nie zmieni. :P
>
> Te, kibord łorior - odważyłbyś mi się to powiedzieć w twarz?
tak. Kiedy?
--
mst
-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija! T.Pratchett
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-16 23:51:20 - CeSaR
> linków dowiesz się, jaki to ze mnie socjalista.
No i...? Jakieś specjalne pełnomocnictwa czy inne upoważnienia masz?
C
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-17 00:12:20 - RoMan Mandziejewicz
Tuesday, August 16, 2011, 11:51:20 PM, you wrote:
>> Wygóglaj sobie moje nazwisko z dopiskiem Nysa - w jednym z pierwszych
>> linków dowiesz się, jaki to ze mnie socjalista.
> No i...? Jakieś specjalne pełnomocnictwa czy inne upoważnienia masz?
Niby do czego? Żeby być czy nie być socjalistą?
--
Best regards,
RoMan roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-17 09:58:30 - CeSaR
Jak zapewne zauważyłeś nie mieszam systemów walutowych i politycznych do
rozmów o chlapaniu bądź nie na pieszych.
Pytam, czy styropian, który wyciągasz, daje ci jakieś prawa do lansowania
takiego czy innego zachowania na drodze?
C
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-17 10:33:41 - RoMan Mandziejewicz
Wednesday, August 17, 2011, 9:58:30 AM, you wrote:
>> Niby do czego? Żeby być czy nie być socjalistą?
> Jak zapewne zauważyłeś nie mieszam systemów walutowych i politycznych do
> rozmów o chlapaniu bądź nie na pieszych.
> Pytam, czy styropian, który wyciągasz, daje ci jakieś prawa do lansowania
> takiego czy innego zachowania na drodze?
Ale dlaczego wycinasz kontekst? Czy ja cokolwiek piszę o upoważnianiu
do czegokolwiek? Zostało mi coś zarzucone i odrzuciłem ten zarzut.
Piszesz, że nie mieszasz a mieszasz. Po co - żeby potrollować?
--
Best regards,
RoMan roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-17 10:40:56 - CeSaR
> Ale dlaczego wycinasz kontekst? Czy ja cokolwiek piszę o upoważnianiu
> do czegokolwiek? Zostało mi coś zarzucone i odrzuciłem ten zarzut.
> Piszesz, że nie mieszasz a mieszasz. Po co - żeby potrollować?
żeby ci się znów kontekst nie wyciął:
> Roman to relikt systemu komu... o przepraszam, socjalistycznego.
> Tak go nauczyli, i nic tego nie zmieni. :P
Te, kibord łorior - odważyłbyś mi się to powiedzieć w twarz?
Wygóglaj sobie moje nazwisko z dopiskiem Nysa - w jednym z pierwszych
linków dowiesz się, jaki to ze mnie socjalista.
Z tym styropianem nyskim to ja wyskoczyłem? Więc polityczny temat sam
ciągniesz.
Może sam trolling uprawiasz? Ja się pytam tylko czy ten styropian uzasadnia
lansowanie chamskich zachowań na drodze.
Nie liczę na konstruktywną odpowiedź tak samo jak i nie licze na odpowiedz
na inne moje pytanie zadane w tym watku.
C
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-17 13:46:24 - Bartłomiej Zieliński
> nie licze na odpowiedz na inne moje pytanie zadane w tym watku.
W takim razie może nie warto było go zadawać ;-)
--
-----------------------------------------------------------------------
* Bartłomiej Zieliński www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ *
* Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 *
-----------------------------------------------------------------------
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-15 17:40:05 - RoMan Mandziejewicz
Thursday, August 11, 2011, 9:44:39 PM, you wrote:
>> Jeśli pieszy nie chce być ochlapany, to niech się, kwa nać!, od tej
>> [autocensored] kałuży odsunie!
>> Co ja mam zrobić? Podskoczyć? Jadę i nie wiem, czy ta kałuża jest
>> płytka czy głęboka. Mam wjechać na czołowe, żeby bezmyślnej chrabiny,
>> która się ustawiła dokładnie w środku strefy rażenia, nie ochlapać?
>> Czy też może mam hamować jak kretyn, żeby mi ktoś w zadek wjechał?
>> Drodzy piesi - pretensje do zarządu dróg, bardzo proszę. Nie jest winą
>> kierowców, że drogi mają niewłasciwą konstrukcję i pozatykane odpływy.
> To co napisales to esencja Twojej postawy wobec innych.
> Wydrukuj, opraw w ramke, powies nad lozkiem i badz z siebie dumny!
A zrozumiałeś choć jedno zdanie?
--
Best regards,
RoMan roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-12 12:09:15 - kamil
> Hello Jakub,
>
> Tuesday, August 9, 2011, 9:05:39 AM, you wrote:
>
>>>>> Jakiej empatii? Dla wariata, który w ulewie jedzie motocyklem?
>>>> A co w tym złego?
>>> Zła jest postawa roszczeniowa wobec innych.
>> A piesi wcale nie lepsi. Niedawno taki jeden prosił żeby w miarę możliwości
>> nie wjeżdżać w kałuże przy chodniku. To dopiero postawa roszczeniowa.
>> Mam łamać przepisy żeby nie ochlapać idioty, co chodzi w czasie deszczu?
>> I jeszcze śmie twierdzić że on akurat musi??? Jeszcze czego.
>
> Jasne. Trollingiem cuchnie na kilometr ale odpowiem:
>
> Jeśli pieszy nie chce być ochlapany, to niech się, kwa nać!, od tej
> [autocensored] kałuży odsunie!
Zwłaszcza na wąskim chodniku, taaa.. W końcu jaśnie pan święta krowa
jedzie samochodem i nie będzie zwalniał.
--
Pozdrawiam,
Kamil
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-09 21:51:03 - Kuba (aka cita)
Użytkownik RoMan Mandziejewicz
news:93723347.20110808115920@pik-net.pl...
> Jakiej empatii? Dla wariata, który w ulewie jedzie motocyklem?
ale dopuszczasz myśl, ze możesz być w dłuższej trasie i deszcz zastanie Cie
już w drodze....
--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-09 21:55:16 - Artur Maśląg
> RoMan Mandziejewicz
>> Jakiej empatii? Dla wariata, który w ulewie jedzie motocyklem?
>
>
> ale dopuszczasz myśl, ze możesz być w dłuższej trasie i deszcz zastanie
> Cie już w drodze....
Nie bądź taki cwaniak - przecież motocyklista mógł się zatrzymać
i poczekać, aż przejdzie deszcz/przeschnie droga. Podobnie jak
było/jest z rowerzystami - na widok samochodu powinni salwować się
ucieczką do rowu... ;)
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-09 22:14:46 - masti
wystukał:
> W dniu 2011-08-09 21:51, Kuba (aka cita) pisze:
>> RoMan Mandziejewicz
>>> Jakiej empatii? Dla wariata, który w ulewie jedzie motocyklem?
>>
>>
>> ale dopuszczasz myśl, ze możesz być w dłuższej trasie i deszcz zastanie
>> Cie już w drodze....
>
> Nie bądź taki cwaniak - przecież motocyklista mógł się zatrzymać i
> poczekać, aż przejdzie deszcz/przeschnie droga. Podobnie jak było/jest z
> rowerzystami - na widok samochodu powinni salwować się ucieczką do
> rowu... ;)
a piesi się dematerializować
--
mst
-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija! T.Pratchett
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-09 22:17:48 - Artur Maśląg
> Dnia pięknego Tue, 09 Aug 2011 21:55:16 +0200 osobnik zwany Artur Maśląg
> wystukał:
>
>> W dniu 2011-08-09 21:51, Kuba (aka cita) pisze:
>>> RoMan Mandziejewicz
>>>> Jakiej empatii? Dla wariata, który w ulewie jedzie motocyklem?
>>>
>>>
>>> ale dopuszczasz myśl, ze możesz być w dłuższej trasie i deszcz zastanie
>>> Cie już w drodze....
>>
>> Nie bądź taki cwaniak - przecież motocyklista mógł się zatrzymać i
>> poczekać, aż przejdzie deszcz/przeschnie droga. Podobnie jak było/jest z
>> rowerzystami - na widok samochodu powinni salwować się ucieczką do
>> rowu... ;)
>
> a piesi się dematerializować
O przepraszam, zapomniałem...
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-09 22:20:42 - masti
wystukał:
> W dniu 2011-08-09 22:14, masti pisze:
>> Dnia pięknego Tue, 09 Aug 2011 21:55:16 +0200 osobnik zwany Artur
>> Maśląg wystukał:
>>
>>> W dniu 2011-08-09 21:51, Kuba (aka cita) pisze:
>>>> RoMan Mandziejewicz
>>>>> Jakiej empatii? Dla wariata, który w ulewie jedzie motocyklem?
>>>>
>>>>
>>>> ale dopuszczasz myśl, ze możesz być w dłuższej trasie i deszcz
>>>> zastanie Cie już w drodze....
>>>
>>> Nie bądź taki cwaniak - przecież motocyklista mógł się zatrzymać i
>>> poczekać, aż przejdzie deszcz/przeschnie droga. Podobnie jak było/jest
>>> z rowerzystami - na widok samochodu powinni salwować się ucieczką do
>>> rowu... ;)
>>
>> a piesi się dematerializować
>
> O przepraszam, zapomniałem...
żeby mi to było ostatni raz!
--
mst
-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija! T.Pratchett
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-09 22:23:13 - Artur Maśląg
> Dnia pięknego Tue, 09 Aug 2011 22:17:48 +0200 osobnik zwany Artur Maśląg
> wystukał:
>
>> W dniu 2011-08-09 22:14, masti pisze:
>>> Dnia pięknego Tue, 09 Aug 2011 21:55:16 +0200 osobnik zwany Artur
>>> Maśląg wystukał:
>>>
>>>> W dniu 2011-08-09 21:51, Kuba (aka cita) pisze:
>>>>> RoMan Mandziejewicz
>>>>>> Jakiej empatii? Dla wariata, który w ulewie jedzie motocyklem?
>>>>>
>>>>>
>>>>> ale dopuszczasz myśl, ze możesz być w dłuższej trasie i deszcz
>>>>> zastanie Cie już w drodze....
>>>>
>>>> Nie bądź taki cwaniak - przecież motocyklista mógł się zatrzymać i
>>>> poczekać, aż przejdzie deszcz/przeschnie droga. Podobnie jak było/jest
>>>> z rowerzystami - na widok samochodu powinni salwować się ucieczką do
>>>> rowu... ;)
>>>
>>> a piesi się dematerializować
>>
>> O przepraszam, zapomniałem...
>
> żeby mi to było ostatni raz!
No dobrze, dobrze :)
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-09 22:37:49 - RoMan Mandziejewicz
Tuesday, August 9, 2011, 9:51:03 PM, you wrote:
>> Jakiej empatii? Dla wariata, który w ulewie jedzie motocyklem?
> ale dopuszczasz myśl, ze możesz być w dłuższej trasie i deszcz zastanie Cie
> już w drodze....
Ależ dopuszczam i zapewniam Cię, że nigdy złośliwie nikomu przed nos
nie zjeżdżam. Wkurza mnie roszczeniowa postawa motocyklistów i ich
kalizm.
--
Best regards,
RoMan roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-09 23:25:21 - masti
Mandziejewicz wystukał:
> Hello Kuba,
>
> Tuesday, August 9, 2011, 9:51:03 PM, you wrote:
>
>>> Jakiej empatii? Dla wariata, który w ulewie jedzie motocyklem?
>> ale dopuszczasz myśl, ze możesz być w dłuższej trasie i deszcz zastanie
>> Cie już w drodze....
>
> Ależ dopuszczam i zapewniam Cię, że nigdy złośliwie nikomu przed nos nie
> zjeżdżam. Wkurza mnie roszczeniowa postawa motocyklistów i ich kalizm.
podaj MID posta z roszczeniową postawą motocyklistów roszczeniwcu
--
mst
-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija! T.Pratchett
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 11:56:42 - AZ
>
> Nie pojmuję. Skoro Ci w deszczu niewygodnie, to nie jedź. Kierowcy
> samochodó mają się na czołówkę wbijać albo ciągnąć kilometrami za
> Tobą, bo Ci źle na motorze? Zejdź z niego - będzie Ci wygodniej.
>
No. Rozumowanie wiekszosci chamow i prostakow na drodze ktorych w Polsce
pod dostatkiem. Bo uprzejmosc i nieuprzykrzanie komus zycia tak wiele
kosztuje. Gdzie Dysiek napisal o czolowce demagogu? Mowa jest o tym
gdy jest mozliwosc pojechania dluzej lewym pasem bez stresu.
--
Artur
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 12:01:33 - Dysiek
> samochodó mają się na czołówkę wbijać albo ciągnąć kilometrami za
> Tobą, bo Ci źle na motorze? Zejdź z niego - będzie Ci wygodniej.
Przeczytaj jeszcze ze dwa razy, moze zrozumiesz :-) Nie mowie, ze mi
niewygodnie, ale mozna sobie ulatwiac zycie zamiast celowo (badz nie)
uprzykrzac je blizniemu. Przejechanie dodatkowych 25 metrow trwa z 1
sekunde. Jak 1 sekunda wiecej i mialbys zaliczona czolowke to w ogole nie
powinienes wyprzedzac.
Dysiek
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 12:04:38 - Jarek Andrzejewski
>uprzykrzac je blizniemu. Przejechanie dodatkowych 25 metrow trwa z 1
>sekunde. Jak 1 sekunda wiecej i mialbys zaliczona czolowke to w ogole nie
>powinienes wyprzedzac.
ale przecież to zupełnie co innego niż oddalenie się od motocykla o
dodatkowe 25m.
Majster: /.../ Praw fizyki Pan nie zmienisz, nie bądź Pan głąb. [Do
Jasia] Głąb, zapisałeś?
www.skecze.net.pl/kabaret-dudek/ucz-sie-jasiu
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 12:14:12 - Dysiek
>>sekunde. Jak 1 sekunda wiecej i mialbys zaliczona czolowke to w ogole nie
>>powinienes wyprzedzac.
>
> ale przecież to zupełnie co innego niż oddalenie się od motocykla o
> dodatkowe 25m.
Jak ja jade 80 km/h to wyprzedajacy powinien miec na budziku ze 120 zeby
manewr wykonac plynnie. Czyli w sekunde ~15 metrow. 2 sekundy i juz smuga
wody nie pryska mi na kask.
Pozdrawiam
Dysiek
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 12:24:55 - RoMan Mandziejewicz
Monday, August 8, 2011, 12:14:12 PM, you wrote:
>>>uprzykrzac je blizniemu. Przejechanie dodatkowych 25 metrow trwa z 1
>>>sekunde. Jak 1 sekunda wiecej i mialbys zaliczona czolowke to w ogole nie
>>>powinienes wyprzedzac.
>> ale przecież to zupełnie co innego niż oddalenie się od motocykla o
>> dodatkowe 25m.
> Jak ja jade 80 km/h to wyprzedajacy powinien miec na budziku ze 120 zeby
> manewr wykonac plynnie. Czyli w sekunde ~15 metrow. 2 sekundy i juz smuga
> wody nie pryska mi na kask.
Kolejny motorcycek, który na fizyce spał :(
--
Best regards,
RoMan roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 12:36:29 - Dysiek
>> manewr wykonac plynnie. Czyli w sekunde ~15 metrow. 2 sekundy i juz smuga
>> wody nie pryska mi na kask.
>
> Kolejny motorcycek, który na fizyce spał :(
Jezeli roznica predkosci wynosi 40 km/h to jedziesz 10-15 metrow na sekunde.
Po 2-3 sekundach nie pryska mi na kask. Tak trudno to zrozumiec?
Dysiek
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 12:37:52 - AZ
>
> Jezeli roznica predkosci wynosi 40 km/h to jedziesz 10-15 metrow na sekunde.
> Po 2-3 sekundach nie pryska mi na kask. Tak trudno to zrozumiec?
>
Olej Romana, to lokalny gamon :-) Zaraz Ci wyliczy, ze nie 10-15 a 9,78
metrow.
--
Artur
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 12:49:12 - RoMan Mandziejewicz
Monday, August 8, 2011, 12:37:52 PM, you wrote:
>> Jezeli roznica predkosci wynosi 40 km/h to jedziesz 10-15 metrow na sekunde.
>> Po 2-3 sekundach nie pryska mi na kask. Tak trudno to zrozumiec?
> Olej Romana, to lokalny gamon :-) Zaraz Ci wyliczy, ze nie 10-15 a 9,78
> metrow.
Naucz się liczyć, gamoniu.
--
Best regards,
RoMan roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 12:55:38 - AZ
>>> Jezeli roznica predkosci wynosi 40 km/h to jedziesz 10-15 metrow na sekunde.
>>> Po 2-3 sekundach nie pryska mi na kask. Tak trudno to zrozumiec?
>> Olej Romana, to lokalny gamon :-) Zaraz Ci wyliczy, ze nie 10-15 a 9,78
>> metrow.
>
> Naucz się liczyć, gamoniu.
>
Nic nie liczylem, napisalem cos dla zobrazowania Twojego toku
postepowania. Jak widac nie mylilem sie bo w nastepnym poscie wyliczyles
11.1(1).
--
Artur
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 12:48:34 - RoMan Mandziejewicz
Monday, August 8, 2011, 12:36:29 PM, you wrote:
>>> Jak ja jade 80 km/h to wyprzedajacy powinien miec na budziku ze 120 zeby
>>> manewr wykonac plynnie. Czyli w sekunde ~15 metrow. 2 sekundy i juz smuga
>>> wody nie pryska mi na kask.
>> Kolejny motorcycek, który na fizyce spał :(
> Jezeli roznica predkosci wynosi 40 km/h to jedziesz 10-15 metrow na sekunde.
Nie - jadę dokładnie 11.1(1) m/s szybciej od Ciebie.
> Po 2-3 sekundach nie pryska mi na kask. Tak trudno to zrozumiec?
Ale ten z naprzeciwka zbliża się w tempie 50m/s - tak trudno to
zrozumieć? Ty zyskasz w 3 sekundy 33.(3)m, ja tracę do tego z
naprzeciwka 150metrów. Więcej korepetycji z podstaw fizyki?
--
Best regards,
RoMan roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 12:53:47 - AZ
>
> Nie - jadę dokładnie 11.1(1) m/s szybciej od Ciebie.
>
A 11.1 to nie jest 10-15?
>
>> Po 2-3 sekundach nie pryska mi na kask. Tak trudno to zrozumiec?
>
> Ale ten z naprzeciwka zbliża się w tempie 50m/s - tak trudno to
> zrozumieć? Ty zyskasz w 3 sekundy 33.(3)m, ja tracę do tego z
> naprzeciwka 150metrów. Więcej korepetycji z podstaw fizyki?
>
Chlopie, gdzie tu byla mowa o kims z naprzeciwka? Mowa jest o
bezpiecznym wyprzedzaniu, gdzie nie ma nikogo z naprzeciwka albo jest na
horyzoncie, czy na glupiej ekspresowce/autostradzie gdzie jest po 2 pasy
w kazda strone. Po co zjezdzasz na autostradzie zaraz za wyprzedzonym
skoro mozesz spokojnie pojechac dalej?
--
Artur
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 13:00:00 - Dysiek
>> zrozumieć? Ty zyskasz w 3 sekundy 33.(3)m, ja tracę do tego z
>> naprzeciwka 150metrów. Więcej korepetycji z podstaw fizyki?
>>
> Chlopie, gdzie tu byla mowa o kims z naprzeciwka? Mowa jest o
> bezpiecznym wyprzedzaniu, gdzie nie ma nikogo z naprzeciwka albo jest na
> horyzoncie, czy na glupiej ekspresowce/autostradzie gdzie jest po 2 pasy
> w kazda strone. Po co zjezdzasz na autostradzie zaraz za wyprzedzonym
> skoro mozesz spokojnie pojechac dalej?
Dokladnie o to chodzi.
Dysiek
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 13:18:00 - Andrzej Ława
>> Ale ten z naprzeciwka zbliża się w tempie 50m/s - tak trudno to
>> zrozumieć? Ty zyskasz w 3 sekundy 33.(3)m, ja tracę do tego z
>> naprzeciwka 150metrów. Więcej korepetycji z podstaw fizyki?
>>
> Chlopie, gdzie tu byla mowa o kims z naprzeciwka? Mowa jest o
Swoją drogą jeśli dla romusia byłby to problem (ten z przeciwka), to by
oznaczało, że rozpoczął wyprzedzanie bez upewnienia się, czy ma na to
dość wolnego miejsca.
> bezpiecznym wyprzedzaniu, gdzie nie ma nikogo z naprzeciwka albo jest na
> horyzoncie, czy na glupiej ekspresowce/autostradzie gdzie jest po 2 pasy
> w kazda strone. Po co zjezdzasz na autostradzie zaraz za wyprzedzonym
> skoro mozesz spokojnie pojechac dalej?
Bo to cham i burak. I nienawidzi motocyklistów oraz rowerzystów - pewnie
mu kobietę ktoś na 2 kołach odbił i ma uraz ;->
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 12:57:31 - Jarek Andrzejewski
>>>uprzykrzac je blizniemu. Przejechanie dodatkowych 25 metrow trwa z 1
>>>sekunde. Jak 1 sekunda wiecej i mialbys zaliczona czolowke to w ogole nie
>>>powinienes wyprzedzac.
>>
>> ale przecież to zupełnie co innego niż oddalenie się od motocykla o
>> dodatkowe 25m.
>
>Jak ja jade 80 km/h to wyprzedajacy powinien miec na budziku ze 120 zeby
>manewr wykonac plynnie. Czyli w sekunde ~15 metrow. 2 sekundy i juz smuga
>wody nie pryska mi na kask.
oczywiście te 120 km/h (jechał 80 za motocyklem) osiąga w 0s?
Nie zawsze jest komfort i możliwość rozpędzenia się zawczasu.
Tak czy siak: co do zasady - zgoda, będę (jako kierowca blachosmroda)
miał na względzie to, co napisałeś o wyprzedzaniu motocykla w deszczu
(bo w sumie, co mi szkodzi; zresztą nawet inne auta wyprzedzam zwykle
z zapasem),
Ale i Ty dobrze się zastanów i podeprzyj się porządnymi obliczeniami,
jeśli chcesz podyskutować o rzeczywistej sytuacji na drodze, a nie
tylko o wrażeniach.
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 13:03:17 - Dysiek
> miał na względzie to, co napisałeś o wyprzedzaniu motocykla w deszczu
> (bo w sumie, co mi szkodzi; zresztą nawet inne auta wyprzedzam zwykle
> z zapasem),
I tylko o to chodzi :-)
Pozdrawiam
Dysiek
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 12:23:04 - RoMan Mandziejewicz
Monday, August 8, 2011, 12:01:33 PM, you wrote:
>> Nie pojmuję. Skoro Ci w deszczu niewygodnie, to nie jedź. Kierowcy
>> samochodó mają się na czołówkę wbijać albo ciągnąć kilometrami za
>> Tobą, bo Ci źle na motorze? Zejdź z niego - będzie Ci wygodniej.
> Przeczytaj jeszcze ze dwa razy, moze zrozumiesz :-) Nie mowie, ze mi
> niewygodnie, ale mozna sobie ulatwiac zycie zamiast celowo (badz nie)
> uprzykrzac je blizniemu. Przejechanie dodatkowych 25 metrow trwa z 1
> sekunde. Jak 1 sekunda wiecej i mialbys zaliczona czolowke to w ogole nie
> powinienes wyprzedzac.
Żeby odjechac od Ciebie na 25 metrów w sekundę, musiałbym jechać z
_różnicą_ prędkości prawie 100km/h. Zakładając, że Ty jedziesz w
deszczu ledwie 70km/h daje to moją prędkość 170km/h. W ulewie.
Z naprzeciwka jedzie ktoś przepisowo 90km/h - różnica 260km/h - z
każdą sekundą zbliżam się do niego o 73 metry.
Jestem wariatem za kierownicą ale nie aż takim.
--
Best regards,
RoMan roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 15:50:53 - Stachu Gdansk
> Hello Dysiek,
> Nie pojmuję. Skoro Ci w deszczu niewygodnie, to nie jedź.
A jak go w trasie złapie deszcz? Bo prognoza zła, albo jedzie tego dnia
kilkaset kilometrów i może się wszystko zdarzyć, z deszczem włącznie? Ma
zostać w domu?
Kierowcy
> samochodó mają się na czołówkę wbijać albo ciągnąć kilometrami za
> Tobą, bo Ci źle na motorze?
A jak się pociągnie taki kierowca za motocyklem kilka km 80 km/h to się
coś strasznego stanie? Spadnie korona z głowy? Drogi są dla wszystkich.
Tak samo jak nie psioczysz na inwalidę na wózku na chodniku, albo na
ciężarówkę która jedzie wolno bo jest załadowana, albo na słaby samochód
który jedzie załadowany i nie będzie pruł jak pirat żeby nie narażać
swoich pasażerów na niebezpieczeństwo, tak samo miej zrozumienie dla
motocyklisty który chce jechać bezpiecznie a nie kozaczyć w deszczu (nie
wiem jakie masz podejście do motocyklistów, ale ja znam rozsądnych i
wiem, że jeżdżą ostrożnie).
Zejdź z niego - będzie Ci wygodniej.
>
>
Dlaczego? Bo poprosił o wyrozumiałość u kierowców samochodów? Ja jeżdżę
autem, i jak mi motocyklista Dysiek zwrócił uwagę jak pomóc
motocyklistom, to chętnie to zrobię, dlatego właśnie aby kolega Dysiek
nie schodził z motocykla skoro lubi nim jeździć:)
Pozdrawiam i życzę więcej empatii wspomnianej w tym wątku.
Stachu
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 16:18:59 - CeSaR
> coś strasznego stanie? Spadnie korona z głowy? Drogi są dla wszystkich.
Zaraz wywołasz wilka(?) z lasu...
> Tak samo jak nie psioczysz na inwalidę na wózku na chodniku,
Czytając wiele wypowiedzi na tej grupie zaczynam odnosić wrażenie że
przynajmniej kilka osób chętnie zepchnęło by takiego inwalidę do
przychodnikowego rowu.
C
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 16:20:52 - Marcin 'Yans' Bazarnik
>> samochodó mają się na czołówkę wbijać albo ciągnąć kilometrami za
>> Tobą, bo Ci źle na motorze?
>
> A jak się pociągnie taki kierowca za motocyklem kilka km 80 km/h to się
> coś strasznego stanie? Spadnie korona z głowy? Drogi są dla wszystkich.
Jak się taki motocyklista w mieście kilka km za samochodem przejedzie to
mu korona z głowy spanie ? Musi się przeciskać lub wyprzedzać bez
zachowania bezpiecznego dystansu ? Drogi są dla wszystkich podobno ? ;-)
NMSP :-)
--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 18:17:30 - niusy.pl
Użytkownik RoMan Mandziejewicz
>> Jade sobie ostatnio motocyklem w mega ulewie, do domu jeszcze ze 100
>> kilometrow. Slisko, mokro, nic nie widac, jade z dziewczyna wiec pyrkam
>> sobie 80 km/h. Wielu kierownikow mnie wyprzedza - nie mam nic do tego,
>> ale
>> mogliby ruszyc glowami i nie zjezdzac OD RAZU przede mnie bo caly syf i
>> woda, ktora ciagna za soba leci prosto na moja kurtke i kask, w ktorym i
>> tak niewiele juz widac. Tak wiec prosba - jak wyprzedzacie motocykliste w
>> deszczu to nie wjezdzajcie od razu przed niego tylko pociagnijcie lewym
>> te
>> kilkadzisiat metrow :-)
>
> Nie pojmuję. Skoro Ci w deszczu niewygodnie, to nie jedź. Kierowcy
> samochodó mają się na czołówkę wbijać albo ciągnąć kilometrami za
> Tobą, bo Ci źle na motorze? Zejdź z niego - będzie Ci wygodniej.
Zjeżdżanie samochodom podobnie niekorzystny efekt daje
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 12:03:58 - neoniusz
> Jade sobie ostatnio motocyklem w mega ulewie, do domu jeszcze ze 100
> kilometrow. Slisko, mokro, nic nie widac, jade z dziewczyna wiec pyrkam
> sobie 80 km/h. Wielu kierownikow mnie wyprzedza - nie mam nic do tego, ale
> mogliby ruszyc glowami i nie zjezdzac OD RAZU przede mnie bo caly syf i
> woda, ktora ciagna za soba leci prosto na moja kurtke i kask, w ktorym i
> tak niewiele juz widac. Tak wiec prosba - jak wyprzedzacie motocykliste w
> deszczu to nie wjezdzajcie od razu przed niego tylko pociagnijcie lewym te
> kilkadzisiat metrow :-)
Zawsze mnie zastanawialo po co motocyklisci jezdza w deszczu, skoro nic
nie widza? Opony to pewnie jakis slick, kask musialbys co chwile reka
wycierac, ale jazdaaaa. Swiadomie narazasz siebie, dzieczyne i innych
uczestnikow ruchu na zagrozenie?
To, ze tobie jest slisko, mokro i nic nie widzisz, to nie wina aut,
tylko tego, ze jedziesz w deszczu a sprzet masz do tego nie przygotowany.
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 12:07:03 - masti
wystukał:
> W dniu 08.08.2011 11:38, Dysiek pisze:
>> Jade sobie ostatnio motocyklem w mega ulewie, do domu jeszcze ze 100
>> kilometrow. Slisko, mokro, nic nie widac, jade z dziewczyna wiec pyrkam
>> sobie 80 km/h. Wielu kierownikow mnie wyprzedza - nie mam nic do tego,
>> ale mogliby ruszyc glowami i nie zjezdzac OD RAZU przede mnie bo caly
>> syf i woda, ktora ciagna za soba leci prosto na moja kurtke i kask, w
>> ktorym i tak niewiele juz widac. Tak wiec prosba - jak wyprzedzacie
>> motocykliste w deszczu to nie wjezdzajcie od razu przed niego tylko
>> pociagnijcie lewym te kilkadzisiat metrow :-)
>
> Zawsze mnie zastanawialo po co motocyklisci jezdza w deszczu
nigdy Cię ulewa w trasie nie złapała?
czy może jeździsz tylko w słoneczne dni?
--
mst
-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija! T.Pratchett
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 12:10:16 - AZ
>
> Zawsze mnie zastanawialo po co motocyklisci jezdza w deszczu, skoro nic
> nie widza? Opony to pewnie jakis slick, kask musialbys co chwile reka
> wycierac, ale jazdaaaa. Swiadomie narazasz siebie, dzieczyne i innych
> uczestnikow ruchu na zagrozenie?
> To, ze tobie jest slisko, mokro i nic nie widzisz, to nie wina aut,
> tylko tego, ze jedziesz w deszczu a sprzet masz do tego nie przygotowany.
>
Po to samo jezdza po co Ty jedziesz samochodem. Tak ciezkie to jest do
zrozumienia? Slicki nie sa homologowanymi oponami na drogi ale zapewne
nazywasz slickami wiekszosc opon ktore widujesz. Do tego nie masz pojecia o
mozliwosciach opon motocyklowych na mokrym.
Motocyklem calkiem normalnie jedzie sie w deszczu bo padajacy deszcz
rozbija sie o szybe i wszystko widac, ewentualnie wystarczy na chwile
obrocic glowe albo przetrzec wycieraczka. Problemem jest tylko mgla z
brudnej wody lecaca spod kol samochodu.
--
Artur
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 12:12:43 - Dysiek
> nie widza? Opony to pewnie jakis slick, kask musialbys co chwile reka
> wycierac, ale jazdaaaa. Swiadomie narazasz siebie, dzieczyne i innych
> uczestnikow ruchu na zagrozenie?
> To, ze tobie jest slisko, mokro i nic nie widzisz, to nie wina aut, tylko
> tego, ze jedziesz w deszczu a sprzet masz do tego nie przygotowany.
Bo jestes w trasie i masz zabukowany hotel/dom 100 kilometrow dalej? Nigdy
cie ulewa nie zlapala w drodze? Jezdze czopkiem, wiec slikow nie mam,
powariowac za bardzo tez nie ma czym.
Dysiek
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 23:15:14 - Hinek
>
> Zawsze mnie zastanawialo po co motocyklisci jezdza w deszczu, skoro nic nie
> widza? Opony to pewnie jakis slick, kask musialbys co chwile reka wycierac,
> ale jazdaaaa. Swiadomie narazasz siebie,
>
Opony motocyklowe sa z racji konstrukcji bardziej odporne na aquaplaning
od opon samochodowych. Trzymaja na mokrym doskonale.
Szyby w kasku powyzej pewnej predkosci nie trzeba wycierac, ewentualnie
wystarczy na moment obrocic glowe. Odziez motocyklowa zapenia komfort.
Nie istnieje problem z jazda w deszczu. Nie musiales tego wiedziec,
wiec teraz przyjmij to do wiadomosci.
Pozdr
--
Hinek
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 23:26:49 - Artur Maśląg
(...)
> Zawsze mnie zastanawialo po co motocyklisci jezdza w deszczu, skoro nic
> nie widza? Opony to pewnie jakis slick, kask musialbys co chwile reka
> wycierac, ale jazdaaaa. Swiadomie narazasz siebie, dzieczyne i innych
> uczestnikow ruchu na zagrozenie?
Wiesz, w różnych warunkach zdarzało mi się jeździć samochodem.
Motocyklem trochę mniej, ponieważ traktuję to bardziej jako formę
rozrywki, a dodatkowo mocno uzależnioną od pory roku. Jednak kiedyś
w środku lata wychodziłem z dziewczyną i jakimiś drobiazgami, by
gdzieś tam pojechać. Spadł deszcz. Nie jechałem zbyt szybko
(zabudowany), więc szybę w kasku podniosłem by lepiej widzieć.
I wiesz co? Stwierdziłem, że coś jest nie tak. Otóż okazało się,
że w czasie pakowanie/ubierania się zostawiłem okulary na ganku :)
Teraz proszę o ukamieniowanie, że mało tego, że jechaliśmy
w deszczu, to do tego kierowca jechał bez okularów :)
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 14:09:51 - Bydlę
> Tak wiec prosba - jak wyprzedzacie motocykliste w
> deszczu to nie wjezdzajcie od razu przed niego tylko pociagnijcie lewym te
> kilkadzisiat metrow :-)
Proszę uprzejmie.
Ale jeszcze w deszczu nie spotkałem motocyklisty.
:-)
--
Bydlę
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 14:26:21 - Dysiek
> Ale jeszcze w deszczu nie spotkałem motocyklisty.
> :-)
Chyba malo jezdzisz ;-) W weekend jak jechalem na wycieczke to reki nie dalo
rady odlozyc na kierownice tylu motocyklistow jechalo :-) W deszczu potem
tez co chwila kogos mijalem - pogoda skusila wszystkich na dluzsza wyprawe a
skoczylo sie na ulewie :-)
Pozdrawiam
Dysiek
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 15:00:28 - Bartłomiej Zieliński
> Ale jeszcze w deszczu nie spotkałem motocyklisty.
Może padało tak mocno, że nie zauważyłeś ;-)
--
-----------------------------------------------------------------------
* Bartłomiej Zieliński www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ *
* Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 *
-----------------------------------------------------------------------
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 18:18:59 - Bydlę
> Użytkownik Bydlę napisał:
>> Ale jeszcze w deszczu nie spotkałem motocyklisty.
>
> Może padało tak mocno, że nie zauważyłeś ;-)
;-)))
A serio - kiedyś zdarzyło mi się uprzeć na wyprzedzenie tira w
deszczu. I to był przedostatni raz, kiedy jechałem nie widząc dokąd...
--
Bydlę
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 18:37:29 - Bartłomiej Zieliński
> I to był przedostatni raz, kiedy jechałem nie widząc dokąd...
Jak się domyślam, ten ostatni jeszcze nie nastąpił? ;->
--
-----------------------------------------------------------------------
* Bartłomiej Zieliński www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ *
* Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 *
-----------------------------------------------------------------------
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 19:03:16 - Bydlę
> Użytkownik Bydlę napisał:
> > I to był przedostatni raz, kiedy jechałem nie widząc dokąd...
>
> Jak się domyślam, ten ostatni jeszcze nie nastąpił? ;->
Póki pisuję tutaj, możesz być pewien, że nie.
:-)))
--
Bydlę
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 19:24:04 - Bartłomiej Zieliński
> Póki pisuję tutaj, możesz być pewien, że nie.
W takim razie, obyś poprzestał na tym przedostatnim razie :-)
--
-----------------------------------------------------------------------
* Bartłomiej Zieliński www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ *
* Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 *
-----------------------------------------------------------------------
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-09 10:53:10 - Bydlę
> Użytkownik Bydlę napisał:
>> Póki pisuję tutaj, możesz być pewien, że nie.
>
> W takim razie, obyś poprzestał na tym przedostatnim razie :-)
Życzę sobie tego z całego serca.
Bo musiałem raz to zrobić, by być pewnym, że nie chcę tego robić więcej
w tym życiu.
--
Bydlę
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 14:59:10 - MarcinJM
> Witam
>
> Jade sobie ostatnio motocyklem w mega ulewie, do domu jeszcze ze 100
> kilometrow. Slisko, mokro, nic nie widac, jade z dziewczyna wiec pyrkam
> sobie 80 km/h. Wielu kierownikow mnie wyprzedza - nie mam nic do tego, ale
> mogliby ruszyc glowami i nie zjezdzac OD RAZU przede mnie bo caly syf i
> woda, ktora ciagna za soba leci prosto na moja kurtke i kask, w ktorym i
> tak niewiele juz widac. Tak wiec prosba - jak wyprzedzacie motocykliste w
> deszczu to nie wjezdzajcie od razu przed niego tylko pociagnijcie lewym te
> kilkadzisiat metrow :-)
O tym nigdy nie myslalem, choc bardzo staram sie nie ochlapywac
przechodniow, rowerzystow, motocyklistow.
Cale zycie czlowiek sie uczy.
--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 15:52:26 - Myjk
> O tym nigdy nie myslalem, choc bardzo staram sie nie ochlapywac
> przechodniow, rowerzystow, motocyklistow.
> Cale zycie czlowiek sie uczy.
Kwestia podejścia. Sam nie lubię jak mi po szybach inne auta dają. Więc nie
zjeżdżam w miarę możliwości innym uczestnikom drogi. Dlatego też m.in. w
myśl zasady nie rób komuś co tobie nie miłe, zakupiłem sobie (przeciw)
chlapacze na tył. Ale co i raz się pieklę, że nowe i nowe auta nie mają
chlapaczy z tyłu (moje oryginalne w salonie kosztowały 190 złn sic!).
--
Pozdor Myjk
xcarlink *MP3* player
xcarlink.pl
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 15:24:43 - Stachu Gdansk
> Witam
>
> Jade sobie ostatnio motocyklem w mega ulewie, do domu jeszcze ze 100
> kilometrow. Slisko, mokro, nic nie widac, jade z dziewczyna wiec pyrkam
> sobie 80 km/h. Wielu kierownikow mnie wyprzedza - nie mam nic do tego, ale
> mogliby ruszyc glowami i nie zjezdzac OD RAZU przede mnie bo caly syf i
> woda, ktora ciagna za soba leci prosto na moja kurtke i kask, w ktorym i
> tak niewiele juz widac. Tak wiec prosba - jak wyprzedzacie motocykliste w
> deszczu to nie wjezdzajcie od razu przed niego tylko pociagnijcie lewym te
> kilkadzisiat metrow :-)
>
Ja motocyklistów jeszcze nie wyprzedzałem bo jeżdżę sam wolnobieżnym
autem;), ale gdyby mi się to zdarzyło to ok, zachowam większy odstęp.
Dzięki za zwrócenie uwagi, życzę suchej trasy :)
Pozdrawiam,
Stachu
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 16:23:24 - Marcin 'Yans' Bazarnik
> Tak wiec prosba - jak wyprzedzacie motocykliste w
> deszczu to nie wjezdzajcie od razu przed niego tylko pociagnijcie lewym te
> kilkadzisiat metrow :-)
Tak więc prosba - jak wyprzedzacie juz ten samochód, to zachowujcie ten
bezpieczny dla obu stron dystans (nie 10cm ;-)
NMSP :-)
--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 16:52:10 - Dysiek
> bezpieczny dla obu stron dystans (nie 10cm ;-)
>
Wiesz, 10 cm jak auta STOJA to jest bezpieczny dystans. Jak jada, chocby
wolno, to sie nie przeciskam.
Pozdrawiam
Dysiek
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 18:21:49 - Bydlę
> Wiesz, 10 cm jak auta STOJA to jest bezpieczny dystans.
To zależy jak to definiujesz.
Dla motocyklisty może być bezpieczny.
Dla samochodu też może być bezpieczny.
Ale dla _serca_ kierownika auta, który oczami wyobraźni widzi urwane
lusterko czy porysowaną blachę - to już niezbyt bezpiecznie...
;-)
--
Bydlę
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 19:15:16 - Adam Płaszczyca
> Wiesz, 10 cm jak auta STOJA to jest bezpieczny dystans.
Przejedź tak koło mnie. Ja uchyle drzwi...
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 19:30:47 - MadMan
>> Wiesz, 10 cm jak auta STOJA to jest bezpieczny dystans.
> Przejedź tak koło mnie. Ja uchyle drzwi...
Oczywiście po uprzednim upewnieniu się że to bezpieczne i nikomu tym nie
zagrozisz?
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 19:35:58 - Bartłomiej Zieliński
> Oczywiście po uprzednim upewnieniu się że to bezpieczne i nikomu tym nie
> zagrozisz?
Nikomu, kto zgodnie z zasadą ograniczonego zaufania, utrzymuje
bezpieczny dystans i odległość od wyprzedzanego/omijanego obiektu.
--
-----------------------------------------------------------------------
* Bartłomiej Zieliński www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ *
* Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 *
-----------------------------------------------------------------------
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 19:45:45 - MadMan
>> Oczywiście po uprzednim upewnieniu się że to bezpieczne i nikomu tym nie
>> zagrozisz?
>
> Nikomu, kto zgodnie z zasadą ograniczonego zaufania, utrzymuje
> bezpieczny dystans i odległość od wyprzedzanego/omijanego obiektu.
5 cm jest z reguły bezpieczne przy omijaniu, natomiast przy wyprzedzaniu
10 (nawet gdy wymagany jest 1m - z doświadczenia).
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 20:24:30 - Bartłomiej Zieliński
> 5 cm jest z reguły bezpieczne przy omijaniu, natomiast przy wyprzedzaniu
> 10 (nawet gdy wymagany jest 1m - z doświadczenia).
A mnie doświadczenie podpowiada, że to zależy od prędkości obu
pojazdów/obiektów.
--
-----------------------------------------------------------------------
* Bartłomiej Zieliński www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ *
* Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 *
-----------------------------------------------------------------------
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 20:14:37 - Adam Płaszczyca
>> Przejedź tak koło mnie. Ja uchyle drzwi...
>
> Oczywiście po uprzednim upewnieniu się że to bezpieczne i nikomu tym nie
> zagrozisz?
Ależ oczywiście :D
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-09 08:22:17 - Andrzej Ława
> Dnia Mon, 8 Aug 2011 16:52:10 +0200, Dysiek napisał(a):
>
>> Wiesz, 10 cm jak auta STOJA to jest bezpieczny dystans.
> Przejedź tak koło mnie. Ja uchyle drzwi...
Bo jesteś chamską mendą nieznającą przepisów.
Otwieranie drzwi w takiej sytuacji jest surowo wzbronione. Kiedyś taki
głupek jak ty, zatrzymany przez policję po paru innych wykroczeniach,
nie popatrzył i zaczął mi wysiadać jak go omijałem. Jechałem wolno, więc
tylko go słownie pouczyłem co do niestosowności jego czynów. A
policjanci dołożyli kilka punktów oraz złotych i za to wykroczenie.
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-10 00:21:32 - Adam Płaszczyca
>> Przejedź tak koło mnie. Ja uchyle drzwi...
>
> Bo jesteś chamską mendą nieznającą przepisów.
>
> Otwieranie drzwi w takiej sytuacji jest surowo wzbronione. Kiedyś taki
Ja je tylko uchylę, nie otworzę.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-10 08:15:07 - Andrzej Ława
> Dnia Tue, 09 Aug 2011 08:22:17 +0200, Andrzej Ława napisał(a):
>
>>> Przejedź tak koło mnie. Ja uchyle drzwi...
>>
>> Bo jesteś chamską mendą nieznającą przepisów.
>>
>> Otwieranie drzwi w takiej sytuacji jest surowo wzbronione. Kiedyś taki
>
> Ja je tylko uchylę, nie otworzę.
>
Czyli uchylone drzwi są zamknięte?
Fascynujące. Opowiedz jeszcze jakieś swoje równie ciekawe przemyślenia.
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-09 14:23:45 - masti
Płaszczyca wystukał:
> Dnia Mon, 8 Aug 2011 16:52:10 +0200, Dysiek napisał(a):
>
>> Wiesz, 10 cm jak auta STOJA to jest bezpieczny dystans.
> Przejedź tak koło mnie. Ja uchyle drzwi...
chcesz spróbować?
jadące 350kg moto vs. gówniane drzwi. jak myślisz co się rozleci?
o mandacie nie wspominam
--
mst
-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija! T.Pratchett
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-10 00:22:02 - Adam Płaszczyca
> chcesz spróbować?
> jadące 350kg moto vs. gówniane drzwi. jak myślisz co się rozleci?
Jak to co? Motocyklista. A drzwi służbowe, AC pokryje wymiane :D
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-10 21:20:16 - masti
Płaszczyca wystukał:
> Dnia Tue, 9 Aug 2011 12:23:45 +0000 (UTC), masti napisał(a):
>
>> chcesz spróbować?
>> jadące 350kg moto vs. gówniane drzwi. jak myślisz co się rozleci?
>
> Jak to co? Motocyklista. A drzwi służbowe, AC pokryje wymiane :D
wydaje ci się
--
mst
-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija! T.Pratchett
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-12 00:04:27 - Adam Płaszczyca
>> Jak to co? Motocyklista. A drzwi służbowe, AC pokryje wymiane :D
>
> wydaje ci się
Znaczy motocyklista jest twardszy od drzwi?
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-12 10:20:29 - masti
Płaszczyca wystukał:
> Dnia Wed, 10 Aug 2011 19:20:16 +0000 (UTC), masti napisał(a):
>
>>> Jak to co? Motocyklista. A drzwi służbowe, AC pokryje wymiane :D
>>
>> wydaje ci się
>
> Znaczy motocyklista jest twardszy od drzwi?
motocykl
--
mst
-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija! T.Pratchett
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-16 18:47:12 - Adam Płaszczyca
>> Znaczy motocyklista jest twardszy od drzwi?
>
> motocykl
Motocykl może tak, ale jednak będzie za motocyklistą.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 19:06:57 - Adam Płaszczyca
> sobie 80 km/h. Wielu kierownikow mnie wyprzedza - nie mam nic do tego, ale
> mogliby ruszyc glowami i nie zjezdzac OD RAZU przede mnie bo caly syf i
Myślę, że oni mają tak samo długie chlapacze, jak Ty w swoim sprzęcie.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 19:49:11 - Shrek
> Witam
>
> Jade sobie ostatnio motocyklem w mega ulewie, do domu jeszcze ze 100
> kilometrow. Slisko, mokro, nic nie widac, jade z dziewczyna wiec pyrkam
> sobie 80 km/h. Wielu kierownikow mnie wyprzedza - nie mam nic do tego, ale
> mogliby ruszyc glowami i nie zjezdzac OD RAZU przede mnie bo caly syf i
> woda, ktora ciagna za soba leci prosto na moja kurtke i kask, w ktorym i
> tak niewiele juz widac. Tak wiec prosba - jak wyprzedzacie motocykliste w
> deszczu to nie wjezdzajcie od razu przed niego tylko pociagnijcie lewym te
> kilkadzisiat metrow :-)
Da się zrobić, rzadko wyprzedzam moto, więc o tym nie myślałem do tej
pory;) Dzięki za radę. Jak masz jeszcze jakieś inne to dawaj i nie
przejmuj się frustratami.
Ja ze swojej strony poproszę - wyprzedzajcie z dowolnej strony, ale nie
na raz. Patrzysz w lewe lusterko i chcesz trochę zjechać, a tu z prawej
drugi motor;( Niby się powinno upewnić itd, ale nie ma sensu kusić losu,
nie zawsze tak doskonale was widać, a i nie jest prawdą, że 99%
kierowców jeździ lepiej od średniej;)
Shrek.
Re: Auta i motocykle w deszczu
2011-08-08 23:40:21 - topek
> Witam
>
> Jade sobie ostatnio motocyklem w mega ulewie, do domu jeszcze ze 100
> kilometrow. Slisko, mokro, nic nie widac, jade z dziewczyna wiec pyrkam
> sobie 80 km/h. Wielu kierownikow mnie wyprzedza - nie mam nic do tego, ale
> mogliby ruszyc glowami i nie zjezdzac OD RAZU przede mnie bo caly syf i
> woda, ktora ciagna za soba leci prosto na moja kurtke i kask, w ktorym i
> tak niewiele juz widac. Tak wiec prosba - jak wyprzedzacie motocykliste w
> deszczu to nie wjezdzajcie od razu przed niego tylko pociagnijcie lewym te
> kilkadzisiat metrow :-)
Nawet o tym nie pomyslalem, choc staram sie myslec o innych.
Bede sie staral nie zapomniec, ale rzadko mozna pocwiczyc, bo
motocyklista w deszczu to rzadki widok.
Oczywiscie w miare mozliwosci sie dostosuje.
--
topek -> jak zawsze pozdrawiajacy
Może Oko tylko mydli oko
i nawet nie należy do Polaka-katolika??.