Hak? Nie hak
2011-08-26 21:50:52 - Marcin Jan
Witam
już trzecie auto spotykam z takim uchem, hakiem.
Do czego to to służy? Do kuligu?
imageshack.us/photo/my-images/842/imag0611.jpg/
pozdrawiam
marcin jan
już trzecie auto spotykam z takim uchem, hakiem.
Do czego to to służy? Do kuligu?
imageshack.us/photo/my-images/842/imag0611.jpg/
pozdrawiam
marcin jan
Re: Hak? Nie hak
2011-08-26 22:14:23 - Tomek
Użytkownik Marcin Jan napisał
> Do czego to to służy? Do kuligu?
> imageshack.us/photo/my-images/842/imag0611.jpg/
ja jeszcze czegoś takiego nie widziałem. może to uchwyt bagażnika rowerowego?
--
Tomek
> Do czego to to służy? Do kuligu?
> imageshack.us/photo/my-images/842/imag0611.jpg/
ja jeszcze czegoś takiego nie widziałem. może to uchwyt bagażnika rowerowego?
--
Tomek
Re: Hak? Nie hak
2011-08-27 13:09:31 - newsy_gazeta
W dniu 2011-08-26 21:50, Marcin Jan pisze:
> Witam
> już trzecie auto spotykam z takim uchem, hakiem.
> Do czego to to służy? Do kuligu?
> imageshack.us/photo/my-images/842/imag0611.jpg/
> pozdrawiam
> marcin jan
tzw tow hook
niby element ozdobny, ale mi sie jakos to nie podoba:)
pozdr
R
> Witam
> już trzecie auto spotykam z takim uchem, hakiem.
> Do czego to to służy? Do kuligu?
> imageshack.us/photo/my-images/842/imag0611.jpg/
> pozdrawiam
> marcin jan
tzw tow hook
niby element ozdobny, ale mi sie jakos to nie podoba:)
pozdr
R
Re: Hak? Nie hak
2011-08-27 14:02:47 - Marcin Jan
W dniu 11-08-27 13:09, newsy_gazeta pisze:
> W dniu 2011-08-26 21:50, Marcin Jan pisze:
>> Witam
>> już trzecie auto spotykam z takim uchem, hakiem.
>> Do czego to to służy? Do kuligu?
>> imageshack.us/photo/my-images/842/imag0611.jpg/
>> pozdrawiam
>> marcin jan
>
> tzw tow hook
> niby element ozdobny, ale mi sie jakos to nie podoba:)
> pozdr
> R
>
rzeczywiście. nie wpadłbym na to. dzieki za info
pozdrawiam
marcin jan
> W dniu 2011-08-26 21:50, Marcin Jan pisze:
>> Witam
>> już trzecie auto spotykam z takim uchem, hakiem.
>> Do czego to to służy? Do kuligu?
>> imageshack.us/photo/my-images/842/imag0611.jpg/
>> pozdrawiam
>> marcin jan
>
> tzw tow hook
> niby element ozdobny, ale mi sie jakos to nie podoba:)
> pozdr
> R
>
rzeczywiście. nie wpadłbym na to. dzieki za info
pozdrawiam
marcin jan
Re: Hak? Nie hak
2011-08-27 22:35:56 - Kuba (aka cita)
Użytkownik Marcin Jan
news:j3amc4$nd4$1@inews.gazeta.pl...
>W dniu 11-08-27 13:09, newsy_gazeta pisze:
>> W dniu 2011-08-26 21:50, Marcin Jan pisze:
>>> Witam
>>> już trzecie auto spotykam z takim uchem, hakiem.
>>> Do czego to to służy? Do kuligu?
>>> imageshack.us/photo/my-images/842/imag0611.jpg/
>>> pozdrawiam
>>> marcin jan
>>
>> tzw tow hook
>> niby element ozdobny, ale mi sie jakos to nie podoba:)
>> pozdr
>> R
>>
>
> rzeczywiście. nie wpadłbym na to. dzieki za info
> pozdrawiam
nie wiem na co nie wpadłeś, bo prócz nazwy z holowaniem nie ma to nic
wspólnego.
Przecież to sie pognie na pierwszym ostrzejszym zakręcie/skrzyżowaniu
--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka
Re: Hak? Nie hak
2011-08-28 10:19:14 - Marcin Jan
W dniu 11-08-27 22:35, Kuba (aka cita) pisze:
>
> Użytkownik Marcin Jan napisał w wiadomości
> news:j3amc4$nd4$1@inews.gazeta.pl...
>> W dniu 11-08-27 13:09, newsy_gazeta pisze:
>>> W dniu 2011-08-26 21:50, Marcin Jan pisze:
>>>> Witam
>>>> już trzecie auto spotykam z takim uchem, hakiem.
>>>> Do czego to to służy? Do kuligu?
>>>> imageshack.us/photo/my-images/842/imag0611.jpg/
>>>> pozdrawiam
>>>> marcin jan
>>>
>>> tzw tow hook
>>> niby element ozdobny, ale mi sie jakos to nie podoba:)
>>> pozdr
>>> R
>>>
>>
>> rzeczywiście. nie wpadłbym na to. dzieki za info
>> pozdrawiam
>
> nie wiem na co nie wpadłeś, bo prócz nazwy z holowaniem nie ma to nic
> wspólnego.
> Przecież to sie pognie na pierwszym ostrzejszym zakręcie/skrzyżowaniu
>
>
że jest element ozdobny i służy przynajmniej teoretycznie do holowania.
Skłaniałbym się raczej do wersji że jest element z bagażnika na rowery.
pozdrawiam
marcin jan
>
> Użytkownik Marcin Jan
> news:j3amc4$nd4$1@inews.gazeta.pl...
>> W dniu 11-08-27 13:09, newsy_gazeta pisze:
>>> W dniu 2011-08-26 21:50, Marcin Jan pisze:
>>>> Witam
>>>> już trzecie auto spotykam z takim uchem, hakiem.
>>>> Do czego to to służy? Do kuligu?
>>>> imageshack.us/photo/my-images/842/imag0611.jpg/
>>>> pozdrawiam
>>>> marcin jan
>>>
>>> tzw tow hook
>>> niby element ozdobny, ale mi sie jakos to nie podoba:)
>>> pozdr
>>> R
>>>
>>
>> rzeczywiście. nie wpadłbym na to. dzieki za info
>> pozdrawiam
>
> nie wiem na co nie wpadłeś, bo prócz nazwy z holowaniem nie ma to nic
> wspólnego.
> Przecież to sie pognie na pierwszym ostrzejszym zakręcie/skrzyżowaniu
>
>
że jest element ozdobny i służy przynajmniej teoretycznie do holowania.
Skłaniałbym się raczej do wersji że jest element z bagażnika na rowery.
pozdrawiam
marcin jan
Re: Hak? Nie hak
2011-08-27 21:32:52 - Andy Niwiński
newsy_gazeta
news:j3aj9i$eov$1@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2011-08-26 21:50, Marcin Jan pisze:
>> Witam
>> już trzecie auto spotykam z takim uchem, hakiem.
>> Do czego to to służy? Do kuligu?
>> imageshack.us/photo/my-images/842/imag0611.jpg/
>> pozdrawiam
>> marcin jan
>
> tzw tow hook
> niby element ozdobny, ale mi sie jakos to nie podoba:)
> pozdr
Ozdobny to stosowany w wiejskim tuningu. Pierwotna funkcja to zastosowanie w
samochodach wyścigowych, aby łatwo i szybko wyciągnąć palanta co zamiast po
drodze to po rowach i piachach sie szlaja.
Re: Hak? Nie hak
2011-08-28 18:29:06 - Tomek
W Poznaniu też jest różowy Civic z takim uchem, może jakaś taka seria?
Re: Hak? Nie hak
2011-08-29 02:24:15 - to
begin Marcin Jan
> już trzecie auto spotykam z takim uchem, hakiem. Do czego to to służy?
> Do kuligu?
Oczywiście, że do kuligu, tylko pamiętaj, że użyte doń sanie muszą mieć
certyfikat Unii Europejskiej (sam hak też!).
--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway
> już trzecie auto spotykam z takim uchem, hakiem. Do czego to to służy?
> Do kuligu?
Oczywiście, że do kuligu, tylko pamiętaj, że użyte doń sanie muszą mieć
certyfikat Unii Europejskiej (sam hak też!).
--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway
