Szkoda.. jak wybrnac.. dostac wiecej

Kris_Poland Data ostatniej zmiany: 2011-09-04 23:09:39

Szkoda.. jak wybrnac.. dostac wiecej

2011-09-04 07:47:32 - Kris_Poland

ubezpieczyciel wycenil szkode na ok 600zl
z OC sprawcy

w Aso i kilku innych punktach wycenili naprawe na ok 1900
pan Jozio zrobilby to za 800-1000zl

jak wydebic wiecej kasy od ubezpieczyciela by nie doplacac i dostac ja do
reki
jak nie znajde sposobu to pozostanie mi pewnie ASO
help




Re: Szkoda.. jak wybrnac.. dostac wiecej

2011-09-04 08:17:49 - to

begin Kris_Poland

> jak wydebic wiecej kasy od ubezpieczyciela by nie doplacac i dostac ja
> do reki
> jak nie znajde sposobu to pozostanie mi pewnie ASO help

Chcesz mieć dobrze zrobione -- napraw bezgotówkowo.
Chcesz zarobić -- idź do pracy.

--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway



Re: Szkoda.. jak wybrnac.. dostac wiecej

2011-09-04 10:21:52 - Cavallino

Użytkownik to napisał w wiadomości
news:4e63342d$0$3490$65785112@news.neostrada.pl...
> begin Kris_Poland
>
>> jak wydebic wiecej kasy od ubezpieczyciela by nie doplacac i dostac ja
>> do reki
>> jak nie znajde sposobu to pozostanie mi pewnie ASO help
>
> Chcesz mieć dobrze zrobione -- napraw bezgotówkowo.
> Chcesz zarobić -- idź do pracy.

3. Nie chcesz dać sie wyrolować na odszkodowaniu - walcz z nieuczciwym
ubezpieczycielem.

Oni liczą na takich którzy odpuszczą, a porażkę w sądzie wkalkulowują w
koszty.
W mojej sprawie lekko licząc dopłacą tak z 50% do odszkodowania które sam im
proponowałem (czyli dwa razy wyższego od ochłapu które wypłacili z własnej
woli), plus to co zapłacą swojemu prawnikowi.
Czyli stać ich na przepłacanie jak ktoś się nie da rolować, zarabiają na
tych 90% którzy rolować się dają i zadowalają się ochłapami, proponowanymi
przez ubezpieczyciela.




Re: Szkoda.. jak wybrnac.. dostac wiecej

2011-09-04 08:26:52 - to

begin Cavallino

> 3. Nie chcesz dać sie wyrolować na odszkodowaniu - walcz z nieuczciwym
> ubezpieczycielem.

Jeśli coś jest nieuczciwe, to naprawianie starego grata na nowych,
oryginalnych częściach w ASO. To ma być naprawienie szkody, a nie
robienie prezentów czy okazja do zarobku.

--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway



Re: Szkoda.. jak wybrnac.. dostac wiecej

2011-09-04 08:41:22 - to

begin Cavallino

> A on gdzieś pisał, że chodzi o starego grata? Dla mnie jest oczywiste,
> że przy starym aucie zamienniki będą ok, o ile są dostępne rzecz jasna.

Wnoszę po tym, jak włada językiem polskim. Ale teraz to w sumie nic nie
wiadomo, dziedziczą hektar pola pod miastem (kiedyś na wsi) i kupują
sobie mercedesy. ;>

--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway



Re: Szkoda.. jak wybrnac.. dostac wiecej

2011-09-06 10:24:54 - huri_khan

Dnia 04 Sep 2011 08:26:52 GMT, to napisał(a):

> begin Cavallino
>
>> 3. Nie chcesz dać sie wyrolować na odszkodowaniu - walcz z nieuczciwym
>> ubezpieczycielem.
>
> Jeśli coś jest nieuczciwe, to naprawianie starego grata na nowych,
> oryginalnych częściach w ASO. To ma być naprawienie szkody, a nie
> robienie prezentów czy okazja do zarobku.

Czyli jak np. robije mi ktoś lampę to mam szukać używanej na szrotach ?
Niestety, ale większość zamienników lamp wykonana jest tragicznie.
Zaczynając od uszczelek a na mocowaniach żarówkek kończąc. Nie wspominając
o problemach przy współpracy z silniczkami do regulacji świateł.

--
[Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094]
[SY] [Cruze 1,8 LT]



Re: Szkoda.. jak wybrnac.. dostac wiecej

2011-09-06 10:30:57 - huri_khan

Dnia Tue, 6 Sep 2011 10:24:54 +0200, huri_khan napisał(a):

> Czyli jak np. robije mi ktoś lampę to mam szukać używanej na szrotach ?

Miało być rozbije.



Re: Szkoda.. jak wybrnac.. dostac wiecej

2011-09-04 11:05:49 - PM

?

Użytkownik to napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4e63342d$0$3490$65785112@news.neostrada.pl...
> begin Kris_Poland
>
>> jak wydebic wiecej kasy od ubezpieczyciela by nie doplacac i dostac ja
>> do reki
>> jak nie znajde sposobu to pozostanie mi pewnie ASO help
>
> Chcesz mieć dobrze zrobione -- napraw bezgotówkowo.

optymista.

> Chcesz zarobić -- idź do pracy.
>
no dokładnie, czyli:
bierzemy kasę wg stawek ASO (czy tam innego zakładu wskazany przez
ubezpieczyciela)
wkładamy swoją pracę i czas w: szukanie pana czesia_co_zrobi_dobrze_i_tanio,
bieganie, załatwianie, przewóz samochodu
bierzemy za to zapłatę w gotówce (różnica ASO-pan_czesio)

jak ktoś ma na zbyciu energię czas i chęci to co w tym złego?

tyle dywagacji.




Re: Szkoda.. jak wybrnac.. dostac wiecej

2011-09-05 15:59:16 - radekp@konto.pl

04 Sep 2011 08:17:49 GMT, w <4e63342d$0$3490$65785112@news.neostrada.pl>, to
napisał(-a):

> Chcesz mieć dobrze zrobione -- napraw bezgotówkowo.

Absolutnie to nie jest powiązane ze sobą.




Re: Szkoda.. jak wybrnac.. dostac wiecej

2011-09-04 08:55:03 - huri_khan

Dnia Sun, 4 Sep 2011 07:47:32 +0200, Kris_Poland napisał(a):

> ubezpieczyciel wycenil szkode na ok 600zl
> z OC sprawcy
>
> w Aso i kilku innych punktach wycenili naprawe na ok 1900
> pan Jozio zrobilby to za 800-1000zl
>
> jak wydebic wiecej kasy od ubezpieczyciela by nie doplacac i dostac ja do
> reki

Potrzebujesz gotówki to idź do banku.
Jeżeli natomiast chcesz naprawić samochód to idź do Józia lub ASO.



--
[Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094]
[SY] [Cruze 1,8 LT]



Re: Szkoda.. jak wybrnac.. dostac wiecej

2011-09-04 09:03:32 - Cavallino

Użytkownik huri_khan napisał w wiadomości news:

>> jak wydebic wiecej kasy od ubezpieczyciela by nie doplacac i dostac ja do
>> reki
>
> Potrzebujesz gotówki to idź do banku.
> Jeżeli natomiast chcesz naprawić samochód to idź do Józia lub ASO.

A jeśli nie chce naprawić, bo nie ma takiego obowiązku, za to chce dostać
odszkodowanie w należnej wysokości, to gdzie ma iść Twoim zdaniem?

Pisz odwołanie, jak będą fikać, to bierz prawnika i idź do sądu.




Re: Szkoda.. jak wybrnac.. dostac wiecej

2011-09-04 09:20:44 - megrims

W dniu 2011-09-04 09:03, Cavallino pisze:
> Użytkownik huri_khan napisał w wiadomości news:
>
>>> jak wydebic wiecej kasy od ubezpieczyciela by nie doplacac i dostac
>>> ja do
>>> reki
>>
>> Potrzebujesz gotówki to idź do banku.
>> Jeżeli natomiast chcesz naprawić samochód to idź do Józia lub ASO.
>
> A jeśli nie chce naprawić, bo nie ma takiego obowiązku, za to chce
> dostać odszkodowanie w należnej wysokości, to gdzie ma iść Twoim zdaniem?
>
> Pisz odwołanie, jak będą fikać, to bierz prawnika i idź do sądu.

Mówimy tu o kwotach 600-1900 pln. Jak myślisz ile weźmie kasy
dobry prawnik za obsługę takiej sprawy?



Re: Szkoda.. jak wybrnac.. dostac wiecej

2011-09-04 10:04:02 - Cavallino

Użytkownik megrims napisał w wiadomości news:

>> Pisz odwołanie, jak będą fikać, to bierz prawnika i idź do sądu.
>
> Mówimy tu o kwotach 600-1900 pln
> Jak myślisz ile weźmie kasy
> dobry prawnik za obsługę takiej sprawy?

No ile?
Mój wziął 10% od wygranej plus zasądzone koszty zastępstwa.
Fakt - sprawa była kilka razy większa.





Re: Szkoda.. jak wybrnac.. dostac wiecej

2011-09-04 10:06:48 - megrims

W dniu 2011-09-04 10:04, Cavallino pisze:
> Użytkownik megrims napisał w wiadomości news:
>
>>> Pisz odwołanie, jak będą fikać, to bierz prawnika i idź do sądu.
>>
>> Mówimy tu o kwotach 600-1900 pln
>> Jak myślisz ile weźmie kasy
>> dobry prawnik za obsługę takiej sprawy?
>
> No ile?
> Mój wziął 10% od wygranej plus zasądzone koszty zastępstwa.
> Fakt - sprawa była kilka razy większa.
>
>
Wiesz. Prawnicy to taki gatunek, któremu etyka zawodowa
zabrania brać mało pieniędzy. Większość tych, których znam
to ma stawki od 300 do 500 PLN za godzinę.




Re: Szkoda.. jak wybrnac.. dostac wiecej

2011-09-04 10:12:28 - Cavallino

Użytkownik megrims napisał w wiadomości
news:j3vbik$dee$2@usenet.news.interia.pl...
>W dniu 2011-09-04 10:04, Cavallino pisze:
>> Użytkownik megrims napisał w wiadomości
>> news:
>>
>>>> Pisz odwołanie, jak będą fikać, to bierz prawnika i idź do sądu.
>>>
>>> Mówimy tu o kwotach 600-1900 pln
>>> Jak myślisz ile weźmie kasy
>>> dobry prawnik za obsługę takiej sprawy?
>>
>> No ile?
>> Mój wziął 10% od wygranej plus zasądzone koszty zastępstwa.
>> Fakt - sprawa była kilka razy większa.
>>
>>
> Wiesz. Prawnicy to taki gatunek, któremu etyka zawodowa
> zabrania brać mało pieniędzy. Większość tych, których znam
> to ma stawki od 300 do 500 PLN za godzinę.

Co nie znaczy że nie można znaleźć takiego, który bierze procent od
wygranej.
Ja znalazłem, IMO zachował się w sprawie bardzo profesjonalnie, dużo lepiej
niż pełnomocnik PTU, więc nie mam zastrzeżeń.
Mogę polecić jakby co.




Re: Szkoda.. jak wybrnac.. dostac wiecej

2011-09-04 20:00:01 - SALAMON

W dniu 2011-09-04 10:12, Cavallino pisze:
> U?ytkownik megrims napisa? w wiadomo?ci
> news:j3vbik$dee$2@usenet.news.interia.pl...
>> W dniu 2011-09-04 10:04, Cavallino pisze:
>>> U?ytkownik megrims napisa? w wiadomo?ci
>>> news:
>>>
>>>>> Pisz odwo?anie, jak b?d? fika?, to bierz prawnika i id? do s?du.
>>>>
>>>> M?wimy tu o kwotach 600-1900 pln
>>>> Jak my?lisz ile we?mie kasy
>>>> dobry prawnik za obs?ug? takiej sprawy?
>>>
>>> No ile?
>>> M?j wzi?? 10% od wygranej plus zas?dzone koszty zast?pstwa.
>>> Fakt - sprawa by?a kilka razy wi?ksza.
>>>
>>>
>> Wiesz. Prawnicy to taki gatunek, kt?remu etyka zawodowa
>> zabrania bra? ma?o pieni?dzy. Wi?kszo?? tych, kt?rych znam
>> to ma stawki od 300 do 500 PLN za godzin?.
>
> Co nie znaczy ?e nie mo?na znale?? takiego, kt?ry bierze procent od
> wygranej.
> Ja znalaz?em, IMO zachowa? si? w sprawie bardzo profesjonalnie, du?o
> lepiej ni? pe?nomocnik PTU, wi?c nie mam zastrze?e?.
> Mog? poleci? jakby co.
No widzisz, a mój wziął 1500 i pociągnął sprawę do końca na 3 rozprawach
i jednej apelacji.
Koszta oczywiście zwróciło TU które przegrało z kretesem

--
Pozdrawiam
SALAMON




Re: Szkoda.. jak wybrnac.. dostac wiecej

2011-09-04 09:49:08 - PM

?>> Potrzebujesz gotówki to idź do banku.
>> Jeżeli natomiast chcesz naprawić samochód to idź do Józia lub ASO.
>
> A jeśli nie chce naprawić, bo nie ma takiego obowiązku, za to chce dostać
> odszkodowanie w należnej wysokości, to gdzie ma iść Twoim zdaniem?
>
> Pisz odwołanie, jak będą fikać, to bierz prawnika i idź do sądu.
Pewnie że miło jest dostać odszkodowanie wg stawek ASO a potem przykręcić
zderzak drutem i się cieszyć ;-)

na początek wystarczy odwołanie od decyzji i podanie argumentów
niedawno pisałem takie do PZU, argumentacja z mojej strony była mierna, na
zasadzie bo ja chcę i uznali
o dziwo, choć na rozpatrzenie mają 30dni, zmienili decyzję w mniej niż
tydzień.




Re: Szkoda.. jak wybrnac.. dostac wiecej

2011-09-04 10:05:53 - Cavallino

Użytkownik PM napisał w wiadomości
news:j3vahl$t3c$1@news.icpnet.pl...
>?>> Potrzebujesz gotówki to idź do banku.
>>> Jeżeli natomiast chcesz naprawić samochód to idź do Józia lub ASO.
>>
>> A jeśli nie chce naprawić, bo nie ma takiego obowiązku, za to chce dostać
>> odszkodowanie w należnej wysokości, to gdzie ma iść Twoim zdaniem?
>>
>> Pisz odwołanie, jak będą fikać, to bierz prawnika i idź do sądu.
> Pewnie że miło jest dostać odszkodowanie wg stawek ASO a potem przykręcić
> zderzak drutem i się cieszyć ;-)

Nie wiem czy miło czy nie, wiem że w niektórych przypadkach dokładnie tak
się należy, niezależnie od tego jakie głupoty żerujący na naiwnych
ubezpieczyciele nawciskali narodowi.




Re: Szkoda.. jak wybrnac.. dostac wiecej

2011-09-04 21:32:07 - Kris_Poland


Użytkownik PM napisał w wiadomości
news:j3vahl$t3c$1@news.icpnet.pl...
>?>> Potrzebujesz gotówki to idź do banku.
>>> Jeżeli natomiast chcesz naprawić samochód to idź do Józia lub ASO.
>>
>> A jeśli nie chce naprawić, bo nie ma takiego obowiązku, za to chce dostać
>> odszkodowanie w należnej wysokości, to gdzie ma iść Twoim zdaniem?
>>
>> Pisz odwołanie, jak będą fikać, to bierz prawnika i idź do sądu.
> Pewnie że miło jest dostać odszkodowanie wg stawek ASO a potem przykręcić
> zderzak drutem i się cieszyć ;-)
>
> na początek wystarczy odwołanie od decyzji i podanie argumentów
> niedawno pisałem takie do PZU, argumentacja z mojej strony była mierna, na
> zasadzie bo ja chcę i uznali
> o dziwo, choć na rozpatrzenie mają 30dni, zmienili decyzję w mniej niż
> tydzień.

jak napisac takie odwolanie?




Re: Szkoda.. jak wybrnac.. dostac wiecej

2011-09-06 00:43:53 - huri_khan

Dnia Sun, 4 Sep 2011 09:03:32 +0200, Cavallino napisał(a):

> A jeśli nie chce naprawić, bo nie ma takiego obowiązku, za to chce dostać
> odszkodowanie w należnej wysokości, to gdzie ma iść Twoim zdaniem?

Przeczytać archiwum grupy i napisać odwołanie, bo raz na miesiąc lub dwa
pojawia się podobne pytanie.

> Pisz odwołanie, jak będą fikać, to bierz prawnika i idź do sądu.

Do ugrania ma około 1900 zł. I teraz pytanie:
- czy będzie naprawiać (jeżeli nie wtedy mamy kwotę 1900 zł, w pozostałych
przypadkach Józio robi za 1000 zł więc zostaje 900zł),
- ile weźmie prawnik,
- ile uzna sąd,
- jak ważny jest dla niego czas, a raczej urlop który poświęci na
konsultacje z prawnikiem,
- czym będzie jeździł (chociaż w tym przypadku samochód chyba nadaje się do
jazdy) .


I teraz niech TYLKO zainteresowany odpowie czy chce mieć zrobiony samochód
w ASO i wypożyczyć sobie zastępczy na koszt ubezpieczyciela, czy ganiać po
prawnikach, sądach.

Mój przypadek.
Szkodę wycenili na 1400zł.
ASO wystawiło fakturę na 6000zł a wypożyczalnia (samochód zastępczy) na
2000 zł. Bez prawnika, bez sądów, jeden dzień musiałem wziąś urlop żeby
wypożyczyć samochód zastepczy i podpisać oświadczenia o pełnomocnitwie dla
ASO.


--
[Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094]
[SY] [Cruze 1,8 LT]



Re: Szkoda.. jak wybrnac.. dostac wiecej

2011-10-23 23:31:46 - Kris_Poland


Użytkownik huri_khan napisał w wiadomości
news:1pkhd9zbhdfmj$.91jr7qmi0iy3.dlg@40tude.net...
> Mój przypadek.
> Szkodę wycenili na 1400zł.
> ASO wystawiło fakturę na 6000zł a wypożyczalnia (samochód zastępczy) na
> 2000 zł. Bez prawnika, bez sądów, jeden dzień musiałem wziąś urlop żeby
> wypożyczyć samochód zastepczy i podpisać oświadczenia o pełnomocnitwie dla
> ASO.

a nie bylo kaluzuli ze jesli ASO nie uzyska od ubezpieczyciela to reszte
pokrywa wlasciciel?

>
>
> --
> [Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094]
> [SY] [Cruze 1,8 LT]




Re: Szkoda.. jak wybrnac.. dostac wiecej

2011-09-04 09:32:22 - Sebastian Biały

On 2011-09-04 07:47, Kris_Poland wrote:
> jak wydebic wiecej kasy od ubezpieczyciela by nie doplacac i dostac ja
> do reki

Po co?

Chcesz naprawić (to rób bezgotówkowo) czy zarobić?



Re: Szkoda.. jak wybrnac.. dostac wiecej

2011-09-04 10:04:48 - Cavallino

Użytkownik Sebastian Biały napisał w wiadomości
news:j3v9i6$qlj$1@news.onet.pl...
> On 2011-09-04 07:47, Kris_Poland wrote:
>> jak wydebic wiecej kasy od ubezpieczyciela by nie doplacac i dostac ja
>> do reki
>
> Po co?
>
> Chcesz naprawić (to rób bezgotówkowo) czy zarobić?

Zarobić nie jest w stanie.
A jeśli nie odróżniasz zapłaty odszkodowania od zarobku, to lepiej nie
udzielaj się w wątkach w których ktoś pyta o odszkodowanie.





Re: Szkoda.. jak wybrnac.. dostac wiecej

2011-09-04 20:40:31 - Sebastian Biały

On 2011-09-04 10:04, Cavallino wrote:
> A jeśli nie odróżniasz zapłaty odszkodowania od zarobku

Głeboko zapewne przemyślaleś każdy wyraz tego zdania żeby było
merytorycznie. Tylko że dalej moje pytanie jest otwarte. Czy autor chce
zarobić czy naprawić? Bo jak naprawić to niech z problemami kasy buja
się naprawiający warsztat, tylko na łapska trzeba patrzeć.

> nie
> udzielaj się w wątkach

To wolny internet. Mogę.



Re: Szkoda.. jak wybrnac.. dostac wiecej

2011-09-04 22:40:34 - Cavallino

Użytkownik Sebastian Biały napisał w wiadomości
news:j40gn0$ok9$1@news.onet.pl...
> On 2011-09-04 10:04, Cavallino wrote:
>> A jeśli nie odróżniasz zapłaty odszkodowania od zarobku
>
> Głeboko zapewne przemyślaleś każdy wyraz tego zdania żeby było
> merytorycznie. Tylko że dalej moje pytanie jest otwarte. Czy autor chce
> zarobić czy naprawić?


Nie może zarobić, bo nikt mu nie da więcej niż jest warta szkoda.
A wszystko inne nie jest zarobkiem, jakbyś tego jeszcze nie pojął.

Wbrew temu co Ci się wydaje szkoda NIE JEST równa kosztowi naprawy możliwie
najtańszym sposobem, zwłaszcza jeśli będzie to naprawa częściowa.




Re: [OT] Szkoda.. jak wybrnac.. dostac wiecej

2011-09-04 22:49:38 - Sebastian Biały

On 2011-09-04 22:40, Cavallino wrote:
>>> A jeśli nie odróżniasz zapłaty odszkodowania od zarobku
>> Głeboko zapewne przemyślaleś każdy wyraz tego zdania żeby było
>> merytorycznie. Tylko że dalej moje pytanie jest otwarte. Czy autor
>> chce zarobić czy naprawić?
> [...]
> Wbrew temu co Ci się wydaje szkoda NIE JEST równa kosztowi naprawy
> możliwie najtańszym sposobem, zwłaszcza jeśli będzie to naprawa częściowa.

Super. I ze mi się takie rzeczy *wydają* udało Ci się wydedukować na
podstawie jednego zdania? Robisz kariere w telepatii?

Nic mi się nie wydaje. Jeśli autor pierwotnego posta chce mieć
naprawiony samochód to niech probuje podejśc do sprawy bezgotówkowo.
Przykłady z mojej okolicy wykazują że warsztat biegły z szarpaniem się z
ubezpieczycielem wyssa więcej gotówki (w dodatku zarabiając) niż klient
szukający częsci i robiący wyceny na wlasną rękę. Jedyny problem to
jakośc tych napraw dlatego trzeba patrzeć na ręce.



Re: [OT] Szkoda.. jak wybrnac.. dostac wiecej

2011-09-04 23:00:52 - Cavallino

Użytkownik Sebastian Biały napisał w wiadomości
news:

>> Wbrew temu co Ci się wydaje szkoda NIE JEST równa kosztowi naprawy
>> możliwie najtańszym sposobem, zwłaszcza jeśli będzie to naprawa
>> częściowa.
>
> Super. I ze mi się takie rzeczy *wydają* udało Ci się wydedukować na
> podstawie jednego zdania?

Wystarczyło.

> Nic mi się nie wydaje. Jeśli autor pierwotnego posta chce mieć naprawiony
> samochód to niech probuje podejśc do sprawy bezgotówkowo. Przykłady z
> mojej okolicy wykazują że warsztat biegły z szarpaniem się z
> ubezpieczycielem wyssa więcej gotówki (w dodatku zarabiając) niż klient
> szukający częsci i robiący wyceny na wlasną rękę.

A kto mówił o samodzielnym szukaniu części?
Niezależny kosztorys ma (z ASO), samochód z tego co rozumiem jeździ, więc
nigdzie mu się nie spieszy, niech się z ubezpieczycielem podroczy o wypłatę
do ręki odszkodowania w tej wysokości.
A potem sobie będzie decydował jak ma naprawiać.

I nawet jakby nie naprawił w ogóle, to nie będzie miał zarobku, jakbyś tego
jeszcze nie zrozumiał.




Re: [OT] Szkoda.. jak wybrnac.. dostac wiecej

2011-09-05 18:41:25 - Sebastian Biały

On 2011-09-04 23:00, Cavallino wrote:
> jakbyś
> tego jeszcze nie zrozumiał.

Zauważam niespełniona duszę nauczyciela. Szkoda tylko że nie potrafisz
się powstrzymać przed takimi tekstami.



Re: [OT] Szkoda.. jak wybrnac.. dostac wiecej

2011-09-05 20:08:01 - Cavallino

Użytkownik Sebastian Biały napisał w wiadomości
news:j42u3l$nsv$1@news.onet.pl...
> On 2011-09-04 23:00, Cavallino wrote:
>> jakbyś
>> tego jeszcze nie zrozumiał.
>
> Zauważam niespełniona duszę nauczyciela. Szkoda tylko że nie potrafisz się
> powstrzymać przed takimi tekstami.


Jakbyś gdzieś dał znać, że już jednak zrozumiałeś o co biega, to na pewno
byłoby mi łatwiej.




Re: Szkoda.. jak wybrnac.. dostac wiecej

2011-09-06 00:18:46 - huri_khan

Dnia Sun, 04 Sep 2011 20:40:31 +0200, Sebastian Biały napisał(a):

> Czy autor chce
> zarobić czy naprawić? Bo jak naprawić to niech z problemami kasy buja
> się naprawiający warsztat, tylko na łapska trzeba patrzeć.

Warsztat nie buja się z problemami kasy. Warsztat wysyła kosztorys do
likwidatora i ten albo go zatwierdza albo nie. W tym drugim przypadku
warsztat informuje klienta, że niestety ale oni go nie naprawią bo
likwidator nie zgadza się z wyceną.

--
[Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094]
[SY] [Cruze 1,8 LT]



Re: Szkoda.. jak wybrnac.. dostac wiecej

2011-09-04 21:33:01 - Kris_Poland


Użytkownik Sebastian Biały napisał w wiadomości
news:j3v9i6$qlj$1@news.onet.pl...
> On 2011-09-04 07:47, Kris_Poland wrote:
>> jak wydebic wiecej kasy od ubezpieczyciela by nie doplacac i dostac ja
>> do reki
>
> Po co?
>
> Chcesz naprawić (to rób bezgotówkowo) czy zarobić?

chce naprawiac ale nie w Aso
za wiecej niz daje dam rade to naprawic




Re: Szkoda.. jak wybrnac.. dostac wiecej

2011-09-04 20:07:16 - to

begin Kris_Poland

> chce naprawiac ale nie w Aso
> za wiecej niz daje dam rade to naprawic

Znajdź przyzwoity warsztat, który ma umowę z tym ubezpieczycielem i
napraw bezgotówkowo.

--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway



Re: Szkoda.. jak wybrnac.. dostac wiecej

2011-09-04 10:27:52 - PiteR

na ** p.m.s ** Kris_Poland pisze tak:

> ubezpieczyciel wycenil szkode na ok 600zl
> z OC sprawcy

biorąc pod uwagę kwotę rozumiem, że sprawca wysiadł, porysował kluczem
dwa elementy i odjechał ;) ale złodzieje

--
Piter
vw golf mk2 1.3 '87
vw passat B5 1.6 '98



Re: Szkoda.. jak wybrnac.. dostac wiecej

2011-09-04 10:40:02 - Cavallino

Użytkownik PiteR napisał w wiadomości
news:Xns9F566A7338269elektronik@localhost.net...
> na ** p.m.s ** Kris_Poland pisze tak:
>
>> ubezpieczyciel wycenil szkode na ok 600zl
>> z OC sprawcy
>
> biorąc pod uwagę kwotę rozumiem, że sprawca wysiadł, porysował kluczem
> dwa elementy

Jeden element.
Tyle mi zapłacili jak gościu za szeroko otworzył drzwi na parkingu i stuknął
nimi w moje.




Re: Szkoda.. jak wybrnac.. dostac wiecej

2011-09-04 21:36:01 - Kris_Poland


Użytkownik Cavallino napisał w
wiadomości news:j3vdh3$9t9$1@news.onet.pl...
> Użytkownik PiteR napisał w wiadomości
> news:Xns9F566A7338269elektronik@localhost.net...
>> na ** p.m.s ** Kris_Poland pisze tak:
>>
>>> ubezpieczyciel wycenil szkode na ok 600zl
>>> z OC sprawcy
>>
>> biorąc pod uwagę kwotę rozumiem, że sprawca wysiadł, porysował kluczem
>> dwa elementy
>
> Jeden element.
> Tyle mi zapłacili jak gościu za szeroko otworzył drzwi na parkingu i
> stuknął nimi w moje.

no wlasnie przyrosowala mi babka tylny blotnik od drzwi wlacznie
slabo to wiadac ale rysy sa, blotnik jest leciutko wgnieciony\
i mam to zrobic za 600zl ?




Re: Szkoda.. jak wybrnac.. dostac wiecej

2011-09-04 20:06:19 - to

begin Kris_Poland

> no wlasnie przyrosowala mi babka tylny blotnik od drzwi wlacznie slabo
> to wiadac ale rysy sa, blotnik jest leciutko wgnieciony\ i mam to zrobic
> za 600zl ?

600 zł to kpina, żeby to zrobić porządnie potrzeba jakieś 1200-1300 zł.

--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway



Re: Szkoda.. jak wybrnac.. dostac wiecej

2011-09-04 10:39:15 - Cavallino

Użytkownik to napisał w wiadomości
news:4e63364c$0$3490$65785112@news.neostrada.pl...
> begin Cavallino
>
>> 3. Nie chcesz dać sie wyrolować na odszkodowaniu - walcz z nieuczciwym
>> ubezpieczycielem.
>
> Jeśli coś jest nieuczciwe, to naprawianie starego grata na nowych,
> oryginalnych częściach w ASO.

A on gdzieś pisał, że chodzi o starego grata?
Dla mnie jest oczywiste, że przy starym aucie zamienniki będą ok, o ile są
dostępne rzecz jasna.




Re: Szkoda.. jak wybrnac.. dostac wiecej

2011-09-04 23:09:39 - Kris_Poland


Użytkownik to napisał w wiadomości
news:4e63da3b$0$2438$65785112@news.neostrada.pl...
> begin Kris_Poland
>
>> no wlasnie przyrosowala mi babka tylny blotnik od drzwi wlacznie slabo
>> to wiadac ale rysy sa, blotnik jest leciutko wgnieciony\ i mam to zrobic
>> za 600zl ?
>
> 600 zł to kpina, żeby to zrobić porządnie potrzeba jakieś 1200-1300 zł.

no i dlatego jestem wku... do aso nie chce mi sie...
ale straca podwojnie

wiecj jak od nich wydebic tyle co trzeba u wojka jozia na naprawe?




Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS