Karekta
2011-09-05 01:14:38 - to
Co trzeba zrobić, żeby prowadzić karetkę?
Ale tak poważnie, rady w stylu zaje...ać spod szpitala sobie
darujcie. ;)
--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway
Ale tak poważnie, rady w stylu zaje...ać spod szpitala sobie
darujcie. ;)
--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway
Re: Karekta
2011-09-05 06:52:13 - Michał Gut
1) pracowac dla instytucji uzywajacej takowych
2) przejsc specjalistyczne szkolenie
tyle mniej wiecej wiem:)
2) przejsc specjalistyczne szkolenie
tyle mniej wiecej wiem:)
Re: Karekta
2011-09-05 09:04:35 - to
begin Michał Gut
> 1) pracowac dla instytucji uzywajacej takowych 2) przejsc
> specjalistyczne szkolenie
>
> tyle mniej wiecej wiem:)
A jakieś konkrety? Wie ktoś co musiałbym po kolei zrobić, żeby mieć
szanse na taką fuchę powiedzmy w Warszawie? Zaznaczam, że nie chodzi mi o
zarobki, tylko o połączenie przyjemnego z pożytecznym. Praca fizyczna
działa dobrze na umysł i pozwala lepiej wykonywać podstawowe obowiązki.
--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway
> 1) pracowac dla instytucji uzywajacej takowych 2) przejsc
> specjalistyczne szkolenie
>
> tyle mniej wiecej wiem:)
A jakieś konkrety? Wie ktoś co musiałbym po kolei zrobić, żeby mieć
szanse na taką fuchę powiedzmy w Warszawie? Zaznaczam, że nie chodzi mi o
zarobki, tylko o połączenie przyjemnego z pożytecznym. Praca fizyczna
działa dobrze na umysł i pozwala lepiej wykonywać podstawowe obowiązki.
--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway
Re: Karekta
2011-09-05 11:24:13 - Myjk
05 Sep 2011 09:04:35 GMT, to
> Praca fizyczna działa dobrze na umysł
Praca fizyczna za kółkiem karetki? Ciekawe. Z tym umysłem to też
pojechałeś... :P W sensie prędzej Ci go ta praca zdezeluje niż zrobi
dobrze. :>
--
Pozdor Myjk
xcarlink *MP3* player
xcarlink.pl
> Praca fizyczna działa dobrze na umysł
Praca fizyczna za kółkiem karetki? Ciekawe. Z tym umysłem to też
pojechałeś... :P W sensie prędzej Ci go ta praca zdezeluje niż zrobi
dobrze. :>
--
Pozdor Myjk
xcarlink *MP3* player
xcarlink.pl
Re: Karekta
2011-09-05 15:04:15 - to
begin Myjk
> Praca fizyczna za kółkiem karetki? Ciekawe.
Chodzi mi pracę, w której nie używa się mózgu. :)
> Z tym umysłem to też
> pojechałeś... :P W sensie prędzej Ci go ta praca zdezeluje niż zrobi
> dobrze. :>
E tam, wątpię. ;)
--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway
> Praca fizyczna za kółkiem karetki? Ciekawe.
Chodzi mi pracę, w której nie używa się mózgu. :)
> Z tym umysłem to też
> pojechałeś... :P W sensie prędzej Ci go ta praca zdezeluje niż zrobi
> dobrze. :>
E tam, wątpię. ;)
--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway
Re: Karekta
2011-09-05 17:37:20 - Myjk
05 Sep 2011 15:04:15 GMT, to
> Chodzi mi pracę, w której nie używa się mózgu. :)
Ahaaaa... To by wiele wyjaśniało, jeśli
chodzi o obserwacje kierowców na drodze. ;)
--
Pozdor Myjk
xcarlink *MP3* player
xcarlink.pl
> Chodzi mi pracę, w której nie używa się mózgu. :)
Ahaaaa... To by wiele wyjaśniało, jeśli
chodzi o obserwacje kierowców na drodze. ;)
--
Pozdor Myjk
xcarlink *MP3* player
xcarlink.pl
Re: Karekta
2011-09-05 20:47:05 - jerzu
On 05 Sep 2011 15:04:15 GMT, to wrote:
>
>Chodzi mi pracę, w której nie używa się mózgu. :)
To lepiej zostać taryfiarzem :P
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@poczta.onet.pl
jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
>
>Chodzi mi pracę, w której nie używa się mózgu. :)
To lepiej zostać taryfiarzem :P
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@poczta.onet.pl
jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
Re: Karekta
2011-09-06 11:16:55 - to
begin jerzu
> To lepiej zostać taryfiarzem :P
Ale jazda z prędkością taryfiarza nie sprawia przyjemności tylko
doprowadza do szału. Poza tym musiałbym kupić inne auto, obecnym bym
raczej na taryfie nie zarobił. ;)
--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway
> To lepiej zostać taryfiarzem :P
Ale jazda z prędkością taryfiarza nie sprawia przyjemności tylko
doprowadza do szału. Poza tym musiałbym kupić inne auto, obecnym bym
raczej na taryfie nie zarobił. ;)
--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway
Re: Karekta
2011-09-06 20:36:20 - Myjk
06 Sep 2011 11:16:55 GMT, to
> Ale jazda z prędkością taryfiarza nie sprawia przyjemności tylko
> doprowadza do szału.
Przecież mogą BUSpasami pomykać! :P
BTW dzisiaj na Wawelskiej się jakiś taksiarz wychowawca trafił i spychał
inne normalne auta jadące BUSpasem -- w sensie wyprzedzał prawym po
kostce, na wysokości maski wyprzedzanego zjazd na ich pas ruchu, przed
maskę jak już odpuszczali i jeszcze hebel. Ze trzech tak zrobił na odcinku
od Lotnika do zjazdu pod Niepodległości.
--
Pozdor Myjk
xcarlink *MP3* player
xcarlink.pl
> Ale jazda z prędkością taryfiarza nie sprawia przyjemności tylko
> doprowadza do szału.
Przecież mogą BUSpasami pomykać! :P
BTW dzisiaj na Wawelskiej się jakiś taksiarz wychowawca trafił i spychał
inne normalne auta jadące BUSpasem -- w sensie wyprzedzał prawym po
kostce, na wysokości maski wyprzedzanego zjazd na ich pas ruchu, przed
maskę jak już odpuszczali i jeszcze hebel. Ze trzech tak zrobił na odcinku
od Lotnika do zjazdu pod Niepodległości.
--
Pozdor Myjk
xcarlink *MP3* player
xcarlink.pl
Re: Karekta
2011-09-06 21:02:22 - Excite
W dniu 2011-09-05 11:04, to pisze:
> A jakieś konkrety? Wie ktoś co musiałbym po kolei zrobić, żeby mieć
> szanse na taką fuchę powiedzmy w Warszawie? Zaznaczam, że nie chodzi mi o
> zarobki, tylko o połączenie przyjemnego z pożytecznym. Praca fizyczna
> działa dobrze na umysł i pozwala lepiej wykonywać podstawowe obowiązki.
Podstawa to znać topografie terenu po którym się jeździ na poziomie co
najmniej doświadczonego taksówkarza. Jak się taksówkarz zgubi to co
najwyżej mu klient przepadnie, jak kierowca ambulansu się zgubi i nie
dojedzie na czas to już problemy mogą być znacznie poważniejsze.
Odpowiedzialność w tym zawodzie jest bardzo duża a pieniądze dosyć
marne. Szansa rozwoju zawodowego też żadna.
> A jakieś konkrety? Wie ktoś co musiałbym po kolei zrobić, żeby mieć
> szanse na taką fuchę powiedzmy w Warszawie? Zaznaczam, że nie chodzi mi o
> zarobki, tylko o połączenie przyjemnego z pożytecznym. Praca fizyczna
> działa dobrze na umysł i pozwala lepiej wykonywać podstawowe obowiązki.
Podstawa to znać topografie terenu po którym się jeździ na poziomie co
najmniej doświadczonego taksówkarza. Jak się taksówkarz zgubi to co
najwyżej mu klient przepadnie, jak kierowca ambulansu się zgubi i nie
dojedzie na czas to już problemy mogą być znacznie poważniejsze.
Odpowiedzialność w tym zawodzie jest bardzo duża a pieniądze dosyć
marne. Szansa rozwoju zawodowego też żadna.
Re: Karekta
2011-09-05 08:10:13 - Przemysław Czaja
Użytkownik to
> Co trzeba zrobić, żeby prowadzić karetkę?
prawo jazdy
> Ale tak poważnie, rady w stylu zaje...ać spod szpitala sobie
> darujcie. ;)
i testy u lekarza
Re: Karekta
2011-09-05 09:05:28 - to
begin Przemysław Czaja
>> Co trzeba zrobić, żeby prowadzić karetkę?
>
> prawo jazdy
To mam. ;)
>> Ale tak poważnie, rady w stylu zaje...ać spod szpitala sobie
>> darujcie. ;)
>
> i testy u lekarza
Jakie testy? U jakiego lekarza? Słyszałem, że kierowca karetki powinien
mieć też mieć jakieś przeszkolenie medyczne, prawda to?
--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway
>> Co trzeba zrobić, żeby prowadzić karetkę?
>
> prawo jazdy
To mam. ;)
>> Ale tak poważnie, rady w stylu zaje...ać spod szpitala sobie
>> darujcie. ;)
>
> i testy u lekarza
Jakie testy? U jakiego lekarza? Słyszałem, że kierowca karetki powinien
mieć też mieć jakieś przeszkolenie medyczne, prawda to?
--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway
Re: Karekta
2011-09-05 17:12:41 - J.F.
Dnia 05 Sep 2011 09:05:28 GMT, to napisał(a):
> Jakie testy? U jakiego lekarza? Słyszałem, że kierowca karetki powinien
> mieć też mieć jakieś przeszkolenie medyczne, prawda to?
Z punktu widzenia PoRD to tylko jakis dodatkowy kurs kierowcow pojazdow
uprzywilejowanych.
Z punktu widzenia pracodawcy to moze i jakis kurs medyczny - czemu ma sie
obijac, skoro moze pomoc ?
J.
> Jakie testy? U jakiego lekarza? Słyszałem, że kierowca karetki powinien
> mieć też mieć jakieś przeszkolenie medyczne, prawda to?
Z punktu widzenia PoRD to tylko jakis dodatkowy kurs kierowcow pojazdow
uprzywilejowanych.
Z punktu widzenia pracodawcy to moze i jakis kurs medyczny - czemu ma sie
obijac, skoro moze pomoc ?
J.
Re: Karekta
2011-09-06 21:06:53 - Excite
W dniu 2011-09-05 17:12, J.F. pisze:
> Z punktu widzenia PoRD to tylko jakis dodatkowy kurs kierowcow pojazdow
> uprzywilejowanych.
> Z punktu widzenia pracodawcy to moze i jakis kurs medyczny - czemu ma sie
> obijac, skoro moze pomoc ?
Dlatego kierowcy karetek są sanitariuszami. Gabaryty jak najbardziej
zbliżone do Pudziana też są atutem w tym zawodzie, nosze z pacjentami
ktoś musi nosić. Czasami po schodach, czasami z grubasem.
> Z punktu widzenia PoRD to tylko jakis dodatkowy kurs kierowcow pojazdow
> uprzywilejowanych.
> Z punktu widzenia pracodawcy to moze i jakis kurs medyczny - czemu ma sie
> obijac, skoro moze pomoc ?
Dlatego kierowcy karetek są sanitariuszami. Gabaryty jak najbardziej
zbliżone do Pudziana też są atutem w tym zawodzie, nosze z pacjentami
ktoś musi nosić. Czasami po schodach, czasami z grubasem.
Re: Karekta
2011-09-06 22:29:03 - Tomasz Pyra
W dniu 2011-09-05 11:05, to pisze:
> Słyszałem, że kierowca karetki powinien
> mieć też mieć jakieś przeszkolenie medyczne, prawda to?
Teoretycznie chyba nie musi, ale w praktyce kierowca pewnie zawsze jest
też ratownikiem - po prostu jedna osoba pełniąca obie funkcje jest tańsza.
> Słyszałem, że kierowca karetki powinien
> mieć też mieć jakieś przeszkolenie medyczne, prawda to?
Teoretycznie chyba nie musi, ale w praktyce kierowca pewnie zawsze jest
też ratownikiem - po prostu jedna osoba pełniąca obie funkcje jest tańsza.
Re: Karekta
2011-09-09 10:15:05 - masti
Dnia pięknego Tue, 06 Sep 2011 22:29:03 +0200 osobnik zwany Tomasz Pyra
wystukał:
> W dniu 2011-09-05 11:05, to pisze:
>
>> Słyszałem, że kierowca karetki powinien mieć też mieć jakieś
>> przeszkolenie medyczne, prawda to?
>
> Teoretycznie chyba nie musi, ale w praktyce kierowca pewnie zawsze jest
> też ratownikiem - po prostu jedna osoba pełniąca obie funkcje jest
> tańsza.
teraz już IMHO musi. Była jakaś historia, że kierowcy potracili
uprawnienia bo nie zrobili kursów ratowniczych.
--
mst gazeta <.> pl
-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija! T.Pratchett
wystukał:
> W dniu 2011-09-05 11:05, to pisze:
>
>> Słyszałem, że kierowca karetki powinien mieć też mieć jakieś
>> przeszkolenie medyczne, prawda to?
>
> Teoretycznie chyba nie musi, ale w praktyce kierowca pewnie zawsze jest
> też ratownikiem - po prostu jedna osoba pełniąca obie funkcje jest
> tańsza.
teraz już IMHO musi. Była jakaś historia, że kierowcy potracili
uprawnienia bo nie zrobili kursów ratowniczych.
--
mst
-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija! T.Pratchett
Re: Karekta
2011-09-05 09:57:01 - Myjk
Mon, 5 Sep 2011 08:10:13 +0200, Przemysław Czaja
> i testy u lekarza
....i własnego koguta, trzba mieć koguta! ;)
--
Pozdor Myjk
xcarlink *MP3* player
xcarlink.pl
> i testy u lekarza
....i własnego koguta, trzba mieć koguta! ;)
--
Pozdor Myjk
xcarlink *MP3* player
xcarlink.pl
Re: Karekta
2011-09-05 11:06:42 - CeSaR
> i testy u lekarza
I twardą psychę...
C
Re: Karekta
2011-09-05 11:22:41 - Myjk
Mon, 5 Sep 2011 11:06:42 +0200, CeSaR
>> i testy u lekarza
> I twardą psychę...
Czyli znieczulicę.
--
Pozdor Myjk
xcarlink *MP3* player
xcarlink.pl
>> i testy u lekarza
> I twardą psychę...
Czyli znieczulicę.
--
Pozdor Myjk
xcarlink *MP3* player
xcarlink.pl
Re: Karekta
2011-09-05 11:35:48 - CeSaR
>> I twardą psychę...
>
> Czyli znieczulicę.
To przychodzi z czasem.
C
>
> Czyli znieczulicę.
To przychodzi z czasem.
C
Re: Karekta
2011-09-05 11:22:49 - marsel
W dniu 05.09.2011 03:14, to pisze:
> Co trzeba zrobić, żeby prowadzić karetkę?
>
> Ale tak poważnie, rady w stylu zaje...ać spod szpitala sobie
> darujcie. ;)
>
Nazywa się to bodajże świadectwo kwalifikacji do prowadzenia pojazdów
uprzywilejowanych. Nie wiem czy sam możesz się na to skierować, czy
musi to zrobić pracodawca, takie świadectwo okresowo się odnawia.
Niestety teraz dokładnie nie pamiętam kto to wydaje, ale mogę popytać
znajomych, którzy takie mają.
> Co trzeba zrobić, żeby prowadzić karetkę?
>
> Ale tak poważnie, rady w stylu zaje...ać spod szpitala sobie
> darujcie. ;)
>
Nazywa się to bodajże świadectwo kwalifikacji do prowadzenia pojazdów
uprzywilejowanych. Nie wiem czy sam możesz się na to skierować, czy
musi to zrobić pracodawca, takie świadectwo okresowo się odnawia.
Niestety teraz dokładnie nie pamiętam kto to wydaje, ale mogę popytać
znajomych, którzy takie mają.
Re: Karekta
2011-09-05 15:05:13 - to
begin marsel
> Nazywa się to bodajże świadectwo kwalifikacji do prowadzenia pojazdów
> uprzywilejowanych. Nie wiem czy sam możesz się na to skierować, czy
> musi to zrobić pracodawca, takie świadectwo okresowo się odnawia.
> Niestety teraz dokładnie nie pamiętam kto to wydaje, ale mogę popytać
> znajomych, którzy takie mają.
No właśnie, interesuje mnie:
- Jakie kursy/zaświadczenia musiałbym mieć zrobione
- Czy osoba z zewnątrz w ogóle ma realną szansę na taką pracę
Jakbyś coś wiedział, to z góry dzięki za info. ;)
--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway
> Nazywa się to bodajże świadectwo kwalifikacji do prowadzenia pojazdów
> uprzywilejowanych. Nie wiem czy sam możesz się na to skierować, czy
> musi to zrobić pracodawca, takie świadectwo okresowo się odnawia.
> Niestety teraz dokładnie nie pamiętam kto to wydaje, ale mogę popytać
> znajomych, którzy takie mają.
No właśnie, interesuje mnie:
- Jakie kursy/zaświadczenia musiałbym mieć zrobione
- Czy osoba z zewnątrz w ogóle ma realną szansę na taką pracę
Jakbyś coś wiedział, to z góry dzięki za info. ;)
--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway
Re: Karekta
2011-09-07 12:03:06 - marsel
No nie wiele się dowiedziałem, bo z osobą, która ma takie uprawnienia
nie mam na razie kontaktu, ale dowiedziałem się od znajomego, który
kilka lat temu jeździł pojazdem uprzywilejowanym z tym, że nie na
karetce a w SG.
Otóż kilkanaście lat temu miał jakieś kilkugodzinne szkolenie, ale
teoretyczne a nie praktyczne, generalnie: uprawnienia, obowiązki i
zasady poruszania się pojazdem uprzywilejowanym.
Wcześniej badania lekarskie i psychotechniczne w szpitalu MSWiA, potem
co chyba trzy lata, badania należało odnowić i tak w koło.
Nie było przy tym żadnych innych kursów i egzaminów.
Z tymi papierami podobno mógł prowadzić każdy pojazd uprzywilejowany,
nieważne czy to karetka czy wóz Straży Pożarnej.
Nie jest tylko pewien czy taka procedura obowiązuje w każdym zawodzie
czy tylko jako służba mundurowa dostał te uprawnienia tek lekko.
nie mam na razie kontaktu, ale dowiedziałem się od znajomego, który
kilka lat temu jeździł pojazdem uprzywilejowanym z tym, że nie na
karetce a w SG.
Otóż kilkanaście lat temu miał jakieś kilkugodzinne szkolenie, ale
teoretyczne a nie praktyczne, generalnie: uprawnienia, obowiązki i
zasady poruszania się pojazdem uprzywilejowanym.
Wcześniej badania lekarskie i psychotechniczne w szpitalu MSWiA, potem
co chyba trzy lata, badania należało odnowić i tak w koło.
Nie było przy tym żadnych innych kursów i egzaminów.
Z tymi papierami podobno mógł prowadzić każdy pojazd uprzywilejowany,
nieważne czy to karetka czy wóz Straży Pożarnej.
Nie jest tylko pewien czy taka procedura obowiązuje w każdym zawodzie
czy tylko jako służba mundurowa dostał te uprawnienia tek lekko.
Re: Karekta
2011-09-07 12:35:45 - to
begin marsel
> (...) Nie
> jest tylko pewien czy taka procedura obowiązuje w każdym zawodzie czy
> tylko jako służba mundurowa dostał te uprawnienia tek lekko.
Dzięki. ;)
--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway
> (...) Nie
> jest tylko pewien czy taka procedura obowiązuje w każdym zawodzie czy
> tylko jako służba mundurowa dostał te uprawnienia tek lekko.
Dzięki. ;)
--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway
Re: Karekta
2011-09-05 14:46:05 - Michał Staszkiewicz
W dniu 2011-09-05 03:14, to pisze:
> Co trzeba zrobić, żeby prowadzić karetkę?
>
> Ale tak poważnie, rady w stylu zaje...ać spod szpitala sobie
> darujcie. ;)
>
Nigdy nie interesowałem się prowadzeniem karetki, więc być może jestem w
błędzie ale... Prowadzenie karetki to (chyba) też pomoc osobom, do
których jedziesz. Czyli narażasz się na delikatnie mówiąc nieprzyjemne
widoki. Przyjemne to może nie być.
Chcesz łączyć przyjemne z pożytecznym. Obawiam się, że połączysz
nieprzyjemne z pożytecznym :)
Pozdrawiam,
Michał
> Co trzeba zrobić, żeby prowadzić karetkę?
>
> Ale tak poważnie, rady w stylu zaje...ać spod szpitala sobie
> darujcie. ;)
>
Nigdy nie interesowałem się prowadzeniem karetki, więc być może jestem w
błędzie ale... Prowadzenie karetki to (chyba) też pomoc osobom, do
których jedziesz. Czyli narażasz się na delikatnie mówiąc nieprzyjemne
widoki. Przyjemne to może nie być.
Chcesz łączyć przyjemne z pożytecznym. Obawiam się, że połączysz
nieprzyjemne z pożytecznym :)
Pozdrawiam,
Michał
Re: Karekta
2011-09-05 18:04:25 - Tomek
Użytkownik to napisał
> Jakie testy? U jakiego lekarza? Słyszałem, że kierowca karetki powinien
> mieć też mieć jakieś przeszkolenie medyczne, prawda to?
zalezy jaki to typ karetki. są takie, gdzie kierowca jest tylko kierowcą i takie
gdzie jest jednym z ratowników
> Jakie testy? U jakiego lekarza? Słyszałem, że kierowca karetki powinien
> mieć też mieć jakieś przeszkolenie medyczne, prawda to?
zalezy jaki to typ karetki. są takie, gdzie kierowca jest tylko kierowcą i takie
gdzie jest jednym z ratowników
