Wroclaw -> Warszawa - jak gierkówka?
2011-11-04 19:50:13 - ArekM
W przyszlym tygodniu wybieram sie do stolycy, ostatnim razem wyprawa
autem to była straszna męczarnia (rozkopana praktycznie cala gierkówka).
Cos sie zmieniło? Bo nie wiem, czy mam rezerwowac samolot albo jakis
pociąg :)
A jesli nadal rozkopana, to jakis sprytny patent na dojechanie od
Warszawy autem w czasie circa 4h? :) Zawsze jezdzilem skrótem, potem
gierkowką ...
--
PozdrawiAM!
E90
Re: Wroclaw -> Warszawa - jak gierkówka?
2011-11-04 20:02:15 - Bydlę
> Cos sie zmieniło?
Od ostatnich wiadomości o gierkówce na tej grupie?
Dzień się wcześniej kończy...
> Bo nie wiem, czy mam rezerwowac samolot albo jakis pociąg :)
To może być całkiem dobre rozwiązanie - o ile koszt wycieczki (czas,
paliwo, parkowanie, nerwy itd.) będzie niższy.
>
> A jesli nadal rozkopana, to jakis sprytny patent na dojechanie od
> Warszawy autem w czasie circa 4h? :)
Trzeba jechać normalnie, a nie robić cudów przed zakrętami.
> Zawsze jezdzilem skrótem, potem gierkowką ...
To teraz pojedź skrótem, potem gierkowką, a następnie skrótem.
*chyba, że będziesz jechał tego samego dnia o tej samej porze, co ja -
wtedy samochodem Katowice-DC robię w 3-3.25 średnio*
--
Bydlę
Re: Wroclaw -> Warszawa - jak gierkówka?
2011-11-04 20:13:03 - TM
>
>
> *chyba, że będziesz jechał tego samego dnia o tej samej porze, co ja -
> wtedy samochodem Katowice-DC robię w 3-3.25 średnio*
>
> --
> Bydlę
Co prawda żaden z Ciebie Andersen, ale możesz spróbować pisać bajki. Dzieci
może uwierzą.
Re: Wroclaw -> Warszawa - jak gierkówka?
2011-11-04 22:13:04 - Bydlę
>> *chyba, że będziesz jechał tego samego dnia o tej samej porze, co ja -
>> wtedy samochodem Katowice-DC robię w 3-3.25 średnio*
>>
>
> Co prawda żaden z Ciebie Andersen, ale możesz spróbować pisać bajki. Dzieci
> może uwierzą.
Zakład?
(choć pewnie stchórzysz, bo tutaj odwaga się kończy, gdy trzeba coś
czynem udowodnić)
--
Bydlę
Re: Wroclaw -> Warszawa - jak gierkówka?
2011-11-07 16:34:01 - radekp@konto.pl
> > Co prawda żaden z Ciebie Andersen, ale możesz spróbować pisać bajki. Dzieci
> > może uwierzą.
>
> Zakład?
> (choć pewnie stchórzysz, bo tutaj odwaga się kończy, gdy trzeba coś
> czynem udowodnić)
Po co się zakładać, rzuć logiem z gpsa.
Re: Wroclaw -> Warszawa - jak gierkówka?
2011-11-04 23:44:25 - jerzu
>Co prawda żaden z Ciebie Andersen, ale możesz spróbować pisać bajki. Dzieci
>może uwierzą.
Jak to jest noc z soboty na niedzielę to może się da.
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@poczta.onet.pl
jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
Re: Wroclaw -> Warszawa - jak gierkówka?
2011-11-05 13:32:50 - Bydlę
> On Fri, 4 Nov 2011 20:13:03 +0100, TM
>
>> Co prawda żaden z Ciebie Andersen, ale możesz spróbować pisać bajki. Dzieci
>> może uwierzą.
>
> Jak to jest noc z soboty na niedzielę to może się da.
Nie, to już jest dzień i jest jasno.
:-)
--
Bydlę
Re: Wroclaw -> Warszawa - jak gierkówka?
2011-11-07 17:53:25 - Bydlę
> Fri, 4 Nov 2011 22:13:04 +0100, w
>
>
>>> Co prawda żaden z Ciebie Andersen, ale możesz spróbować pisać
> bajki. Dzieci
>>> może uwierzą.
>>
>> Zakład?
>> (choć pewnie stchórzysz, bo tutaj odwaga się kończy, gdy
> trzeba coś
>> czynem udowodnić)
>
> Po co się zakładać, rzuć logiem z gpsa.
Siur - chcesz wysłać mi urządzenie na adres katowicki czy warszawski?
--
Bydlę
Re: Wroclaw -> Warszawa - jak gierkówka?
2011-11-06 14:09:36 - Bydlę
> On Fri, 4 Nov 2011 20:13:03 +0100, TM
>
>> Co prawda żaden z Ciebie Andersen, ale możesz spróbować pisać bajki. Dzieci
>> może uwierzą.
>
> Jak to jest noc z soboty na niedzielę to może się da.
9.09 - 12.12.
Bez szaleństw, bez stresu, bez korków...
--
Bydlę