OC

tadek Data ostatniej zmiany: 2011-11-03 14:40:52

OC

2011-11-02 22:12:20 - tadek

czy mogę zawiesić ubezpieczenie OC auta? Wyobrażam sobie to
tak:aktualnemu ubezpieczycielowi podziękuję za współpracę bo
ubezpieczenie się kończy. Nowe zawrę za jakieś kilka miesięcy jak
córka wróci z zagranicy i zacznie korzystać z samochodu. Samochód jest
zarejestrowany na córkę. Szlag mnie trafił po rozmowie z AXA Direct w
której to firmie auto jest jeszcze ubezpieczone. Nie chcą ze mną
gadać bo ochrona danych osobowych a córka jest w Turcji na
stypendium i ma utrudniony kontakt z Axą.



Re: OC

2011-11-02 22:39:27 - Iksinski


Użytkownik tadek napisał w wiadomości
news:96472349-c14b-4d2e-b94f-1b9d35c5690c@j20g2000vby.googlegroups.com...

>czy mogę zawiesić ubezpieczenie OC auta? Wyobrażam sobie to
>tak:aktualnemu ubezpieczycielowi podziękuję za współpracę bo
>ubezpieczenie się kończy.

W zasadzie możesz, ale jak się np. UFG dopatrzy braku OC, to dowali karę: do
1980zł.
Tylko skąd weżmiesz podpis córki na wypowiedzeniu? ;-)


>Nowe zawrę za jakieś kilka miesięcy jak
>córka wróci z zagranicy i zacznie korzystać z samochodu.
Samochód jest
>zarejestrowany na córkę. Szlag mnie trafił po rozmowie z AXA Direct w
>której to firmie auto jest jeszcze ubezpieczone.

W zasadzie to nie ma co sie wściekać na TU, bo dlaczego mieliby z Tobą
gadać, skoro to nie Twój samochód?


Nie chcą ze mną
>gadać bo ochrona danych osobowych a córka jest w Turcji na
>stypendium i ma utrudniony kontakt z Axą.

To w Turcji nie ma internetu i telefonów? ;-) Trzeba było o tym myśleć
wcześniej i przygotować odpowiednie upoważnienie...

Pozdrawiam
X




Re: OC

2011-11-02 23:04:19 - Kuba (aka cita)


Użytkownik tadek napisał w wiadomości
news:96472349-c14b-4d2e-b94f-1b9d35c5690c@j20g2000vby.googlegroups.com...
> czy mogę zawiesić ubezpieczenie OC auta? Wyobrażam sobie to
> tak:aktualnemu ubezpieczycielowi podziękuję za współpracę bo
> ubezpieczenie się kończy.

nie możesz.


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka + Lisica
Sprzedam P307 1,6HDI 2006 110KM
Volvo FL618 '97 250KM

Używane, czyste, sprawne i dobre plastikowe kosze na śmieci - 120L - 40zł




Re: OC

2011-11-03 09:13:17 - Agent


Użytkownik Kuba (aka cita) napisał w wiadomości
news:j8sepd$iaa$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik tadek napisał w wiadomości
> news:96472349-c14b-4d2e-b94f-1b9d35c5690c@j20g2000vby.googlegroups.com...
>> czy mogę zawiesić ubezpieczenie OC auta? Wyobrażam sobie to
>> tak:aktualnemu ubezpieczycielowi podziękuję za współpracę bo
>> ubezpieczenie się kończy.
>
> nie możesz.
>
Hmm, nie wiem jak teraz ale jakieś 20 lat temu mozna było wyrejestrować
pojazd i dzięki temu nie płacić OC. Dostałem w ten sposób mój pierwszy
pojazd od dziadka który stał w piwnicy sporo lat a dziadek nie chciał płacic
OC. Z ponowną rejestracją nie było problemu z wyjątkiem tego że na przegląd
jechałem w zasadzie nielegalnie, dostałem papier i potem dopiero do Urzędu
Komunikacji.




Re: OC

2011-11-03 09:28:13 - Robert_J

> Hmm, nie wiem jak teraz ale jakieś 20 lat temu mozna było
> wyrejestrować pojazd i dzięki temu nie płacić OC.

Teraz niestety już nie można...




Re: OC

2011-11-03 11:42:42 - J.F

Użytkownik Robert_J napisał w wiadomości
>> Hmm, nie wiem jak teraz ale jakieś 20 lat temu mozna było
>> wyrejestrować pojazd i dzięki temu nie płacić OC.

>Teraz niestety już nie można...

Bo ja wiem czy niestety - jak sobie pomysle o oplatach urzedowych, to
chyba niewiele drozej wyjdzie OC :-)

J.




Re: OC

2011-11-03 14:16:45 - Robert_J

> Bo ja wiem czy niestety - jak sobie pomysle o oplatach
> urzedowych, to chyba niewiele drozej wyjdzie OC :-)

Tak, ale dlaczego po wielu latach wiernej służby nie mogę
wyrejestrować pojazdu i postawić go sobie na klockach na
własnym podwórku jako pomnika? ;-) Teraz muszę go
zezłomować. I to jeszcze w całości, bo za brakujące
kilogramy dowalą dopłatę. Dlaczego nie mogę sobie wymontować
połowy samochodu? To akurat uważam za jawne skurwysyństwo.
Dlaczego ja nie mogę sprzedać np. skrzyni biegów z auta,
które chcę złomować, a taki punkt recyclingu w majestacie
prawa opchnie moją skrzynię następnemu klientowi?




Re: OC

2011-11-03 14:28:10 - AZ

On 2011-11-03, Robert_J wrote:
>
> Tak, ale dlaczego po wielu latach wiernej służby nie mogę
> wyrejestrować pojazdu i postawić go sobie na klockach na
> własnym podwórku jako pomnika? ;-) Teraz muszę go
> zezłomować. I to jeszcze w całości, bo za brakujące
> kilogramy dowalą dopłatę. Dlaczego nie mogę sobie wymontować
> połowy samochodu? To akurat uważam za jawne skurwysyństwo.
> Dlaczego ja nie mogę sprzedać np. skrzyni biegów z auta,
> które chcę złomować, a taki punkt recyclingu w majestacie
> prawa opchnie moją skrzynię następnemu klientowi?
>
To na tej grupie nazywa sie nowoczesne spoleczenstwo do ktorego nie
jestes przystosowany.

Wedlug panstwa jestes zwyklym lemmingiem, idiota ktory nie ma pojecia o
niczym a taki idiota nie bedzie umial z glowa zdemontowac samochodu,
moze wylac olej do gleby albo zrobic sobie krzywde za ktora zaplaci NFZ.

--
Artur
ZZR 1200



Re: OC

2011-11-03 14:43:50 - RoMan Mandziejewicz

Hello AZ,

Thursday, November 3, 2011, 2:28:10 PM, you wrote:

[...]

> Wedlug panstwa jestes zwyklym lemmingiem, idiota ktory nie ma pojecia o
> niczym a taki idiota nie bedzie umial z glowa zdemontowac samochodu,
> moze wylac olej do gleby albo zrobic sobie krzywde za ktora zaplaci NFZ.

Smutną prawdą jest to, że większość społeczeństwa nie ma pojęcia o
elementarnej mechanice. Co było widać w niedawnym wątku o wymianie
oleju.

I - tak - większość z nas może narobić szkody sobie albo komuś innemu,
usiłując nieumiejętnie demontować samochód. A ci, którzy to potrafią
niech otwierają zakłady utylizacji samochodów i robią na tym interes.

--
Best regards,
RoMan roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: www.elektronika.squadack.com (w budowie!)




Re: OC

2011-11-03 14:52:17 - AZ

On 2011-11-03, RoMan Mandziejewicz wrote:
>
> Smutną prawdą jest to, że większość społeczeństwa nie ma pojęcia o
> elementarnej mechanice. Co było widać w niedawnym wątku o wymianie
> oleju.
>
To fakt.
>
> I - tak - większość z nas może narobić szkody sobie albo komuś innemu,
> usiłując nieumiejętnie demontować samochód. A ci, którzy to potrafią
> niech otwierają zakłady utylizacji samochodów i robią na tym interes.
>
Ale ja zarabiam na czym innym, nie bede otwieral zakladu zeby wystawic
sobie swistek o demontazu. Niech mi stacja demontazu zaplaci realna cene
za to co im oddaje tzn. wartosc czesci na rynku wtornym - koszt
demontazu, utylizacji niebezpiecznych dla srodowiska elementow itepe
itd.

W aktualnej sytuacji jest tak, ze oddajesz samochod za swistek dla WK
zeby moc wyrejestrowac samochod i nie placic OC. Stacja demontuje i
zarabia na tym spore pieniadze sprzedajac czesci na rynku wtornym.

--
Artur
ZZR 1200



Re: OC

2011-11-03 15:05:08 - Jakub Witkowski

W dniu 2011-11-03 14:52, AZ pisze:

> W aktualnej sytuacji jest tak, ze oddajesz samochod za swistek dla WK
> zeby moc wyrejestrowac samochod i nie placic OC. Stacja demontuje i
> zarabia na tym spore pieniadze sprzedajac czesci na rynku wtornym.

Albo przynajmniej tak ci się wydaje. Bo prawidłowa utylizacja jednak
kosztuje, składowanie części też, a chętnych na nie nie znajduje się na pniu.

No, ale jeśli jesteś pewien że te części są tyle warte, to możesz negocjować :)
Ustawa nie zabrania płacić za wraki, i wiele stacji płaci. Teoretycznie,
niewidzialna ręka wolnego rynku powinna właściwie wycenić twój szrot :)

--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.



Re: OC

2011-11-03 15:23:24 - AZ

On 2011-11-03, Jakub Witkowski wrote:
>
> Albo przynajmniej tak ci się wydaje. Bo prawidłowa utylizacja jednak
> kosztuje, składowanie części też, a chętnych na nie nie znajduje się na pniu.
>
> No, ale jeśli jesteś pewien że te części są tyle warte, to możesz negocjować :)
> Ustawa nie zabrania płacić za wraki, i wiele stacji płaci. Teoretycznie,
> niewidzialna ręka wolnego rynku powinna właściwie wycenić twój szrot :)
>
Ja nie mowie ze tak nie jest, ale jest tez druga strona medalu. Zeby
ktos zarobil ktos musi stracic. Proste.

--
Artur
ZZR 1200



Re: OC

2011-11-03 15:42:45 - RoMan Mandziejewicz

Hello AZ,

Thursday, November 3, 2011, 2:52:17 PM, you wrote:

>> Smutną prawdą jest to, że większość społeczeństwa nie ma pojęcia o
>> elementarnej mechanice. Co było widać w niedawnym wątku o wymianie
>> oleju.
> To fakt.
>> I - tak - większość z nas może narobić szkody sobie albo komuś innemu,
>> usiłując nieumiejętnie demontować samochód. A ci, którzy to potrafią
>> niech otwierają zakłady utylizacji samochodów i robią na tym interes.
> Ale ja zarabiam na czym innym, nie bede otwieral zakladu zeby wystawic
> sobie swistek o demontazu. Niech mi stacja demontazu zaplaci realna cene
> za to co im oddaje tzn. wartosc czesci na rynku wtornym - koszt
> demontazu, utylizacji niebezpiecznych dla srodowiska elementow itepe
> itd.

Ty sobie zdajesz sprawę, ilu biurokratów trzebaby zatrudnić do wyceny
wraków? Ile byłoby sporów? Koszty takiego przedsięwzięcia
przekroczyłyby wartość tego złomu.

> W aktualnej sytuacji jest tak, ze oddajesz samochod za swistek dla WK
> zeby moc wyrejestrowac samochod i nie placic OC. Stacja demontuje i
> zarabia na tym spore pieniadze sprzedajac czesci na rynku wtornym.

Wiesz ile przepłacasz kupując telewizor? Wyprodukuj go sobie sam...


--
Best regards,
RoMan roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: www.elektronika.squadack.com (w budowie!)




Re: OC

2011-11-03 15:47:47 - AZ

On 2011-11-03, RoMan Mandziejewicz wrote:
>
> Ty sobie zdajesz sprawę, ilu biurokratów trzebaby zatrudnić do wyceny
> wraków? Ile byłoby sporów? Koszty takiego przedsięwzięcia
> przekroczyłyby wartość tego złomu.
>
Jak to? Przeciez jest tyle oprogramowania do wyceny pojazdow ktorym
szczyca sie TU :-)
>
> Wiesz ile przepłacasz kupując telewizor? Wyprodukuj go sobie sam...
>
Mowimy tu nie o produkcji a demontazu.

--
Artur
ZZR 1200



Re: OC

2011-11-03 16:09:16 - RoMan Mandziejewicz

Hello AZ,

Thursday, November 3, 2011, 3:47:47 PM, you wrote:

>> Ty sobie zdajesz sprawę, ilu biurokratów trzebaby zatrudnić do wyceny
>> wraków? Ile byłoby sporów? Koszty takiego przedsięwzięcia
>> przekroczyłyby wartość tego złomu.
> Jak to? Przeciez jest tyle oprogramowania do wyceny pojazdow ktorym
> szczyca sie TU :-)

Uważasz, że TU zajmują się utylizacją samochodów?

>> Wiesz ile przepłacasz kupując telewizor? Wyprodukuj go sobie sam...
> Mowimy tu nie o produkcji a demontazu.

Nie ma znaczenia - mówimy o stracie pieniędzy. Skoro samodzielnie
chcesz demontować samochody, to samodzielnie montuj sobie
telewizor.Dlaczego chcesz dawać zarabiać komuś innemu?

Ja tam jeszcze nie splamiłem się kupnem gotowego komputera (poza
laptopami).


--
Best regards,
RoMan roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: www.elektronika.squadack.com (w budowie!)




Re: OC

2011-11-03 16:14:56 - AZ

On 2011-11-03, RoMan Mandziejewicz wrote:
>
> Uważasz, że TU zajmują się utylizacją samochodów?
>
Roman bez obrazy ale czytasz co pisze? Napisalem ze jest wiele
oprogramowania do wyceniania uzywanych samochodow (z ktorych min.
korzystaja TU).
>
> Nie ma znaczenia - mówimy o stracie pieniędzy. Skoro samodzielnie
> chcesz demontować samochody, to samodzielnie montuj sobie
> telewizor.Dlaczego chcesz dawać zarabiać komuś innemu?
>
Duzo rzeczy robie sam, ktorych jeszcze mi nikt nie zabrania ale do tego
wszystkiego to zmierza.

Nie rozumiesz albo nie chcesz zrozumiec o co mi chodzi. Kupujesz
samochod za wlasne pieniadze a na koniec okazuje sie, ze nie mozesz
z nim zrobic co chcesz. Wiec analogia z telewizorem jest letkozdupy.
>
> Ja tam jeszcze nie splamiłem się kupnem gotowego komputera (poza
> laptopami).
>
Wyprodukowales procesor i plyte glowna? Szacun ;-)

--
Artur
ZZR 1200



Re: OC

2011-11-03 16:38:31 - RoMan Mandziejewicz

Hello AZ,

Thursday, November 3, 2011, 4:14:56 PM, you wrote:

>> Uważasz, że TU zajmują się utylizacją samochodów?
> Roman bez obrazy ale czytasz co pisze? Napisalem ze jest wiele
> oprogramowania do wyceniania uzywanych samochodow (z ktorych min.
> korzystaja TU).

Uważasz, że wycena wraków dla potrzeb TU ma cokolwiek wspólnego z
wyceną rzeczywistej wartości?

>> Nie ma znaczenia - mówimy o stracie pieniędzy. Skoro samodzielnie
>> chcesz demontować samochody, to samodzielnie montuj sobie
>> telewizor.Dlaczego chcesz dawać zarabiać komuś innemu?
> Duzo rzeczy robie sam, ktorych jeszcze mi nikt nie zabrania ale do tego
> wszystkiego to zmierza.
> Nie rozumiesz albo nie chcesz zrozumiec o co mi chodzi. Kupujesz
> samochod za wlasne pieniadze a na koniec okazuje sie, ze nie mozesz
> z nim zrobic co chcesz. Wiec analogia z telewizorem jest letkozdupy.

Nie możesz, bo zapewne nie masz na to warunków. A jeśli twierdzisz, że
masz warunki, to zacznij to robić zawodowo.

>> Ja tam jeszcze nie splamiłem się kupnem gotowego komputera (poza
>> laptopami).
> Wyprodukowales procesor i plyte glowna? Szacun ;-)

A Ty ile samochodów wyprodukowałeś od zera? Wielki piec do wytopu
surówki gdzie postawiłeś?

--
Best regards,
RoMan roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: www.elektronika.squadack.com (w budowie!)




Re: OC

2011-11-03 18:54:00 - AZ

On 2011-11-03, RoMan Mandziejewicz wrote:
>
> Uważasz, że wycena wraków dla potrzeb TU ma cokolwiek wspólnego z
> wyceną rzeczywistej wartości?
>
Myslisz ze samochody wycenia sie tylko w przypadku ubezpieczen? Niech mi
nawet wycenia samochod/motocykl po tej cenie i cos tam odejma, a nie
dam pincet.
>
> Nie możesz, bo zapewne nie masz na to warunków. A jeśli twierdzisz, że
> masz warunki, to zacznij to robić zawodowo.
>
Do wymontowania silnika, skrzyni, elementow karoserii czy elektroniki
trzeba miec jakies warunki? Rozbiore to sobie na podworku, reszte moge
zawiezc do stacji demontazu, czemu mam placic za braki skoro to moja
wlasnosc? Nadal nie rozumiesz, ja nie chce demontowac pojazdow. Ja chce
miec prawo do swojej wlasnosci. Tyle.
>
> A Ty ile samochodów wyprodukowałeś od zera? Wielki piec do wytopu
> surówki gdzie postawiłeś?
>
Zaden. Samochod kupuje i wtedy staje sie moja wlasnoscia i chce miec do
niego pelne prawo.

--
Artur
ZZR 1200



Re: OC

2011-11-03 16:18:04 - Jakub Witkowski

W dniu 2011-11-03 16:09, RoMan Mandziejewicz pisze:

>>> Wiesz ile przepłacasz kupując telewizor? Wyprodukuj go sobie sam...
>> Mowimy tu nie o produkcji a demontazu.
>
> Nie ma znaczenia - mówimy o stracie pieniędzy. Skoro samodzielnie
> chcesz demontować samochody, to samodzielnie montuj sobie
> telewizor.Dlaczego chcesz dawać zarabiać komuś innemu?

No widzisz, właśnie w tym rzecz, że złożyć sobie kompa możesz (jeszcze ;>),
a nawet zlutować telewizor jeśli taka wola, prawda? A zdemontować własnego
pojazdu jednak nie możesz. To jest dość wkurzające i na pewno dałoby się
to jakoś uregulować z nieco większym szacunkiem do praw własności.

--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.



Re: OC

2011-11-03 16:34:37 - to

begin Jakub Witkowski

> A zdemontować
> własnego pojazdu jednak nie możesz. To jest dość wkurzające i na pewno
> dałoby się to jakoś uregulować z nieco większym szacunkiem do praw
> własności.

W jak ktoś zdemontuje, to wartościowe części sprzeda, a resztę
(większość) porzuci w lesie. Problem rozwiązałaby likwidacja idiotycznego
przepisu, który pozwala skupom złom kazać dopłacać oddającym za każdy
brakujący kilogram w aucie.

--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway



Re: OC

2011-11-03 18:57:05 - AZ

On 2011-11-03, to wrote:
>
> W jak ktoś zdemontuje, to wartościowe części sprzeda, a resztę
> (większość) porzuci w lesie. Problem rozwiązałaby likwidacja idiotycznego
> przepisu, który pozwala skupom złom kazać dopłacać oddającym za każdy
> brakujący kilogram w aucie.
>
Jeden myslacy.

Przywieziesz samochod do stacji, pan Stasio zobaczy zes cwaniak i
wymontowales silnik i on juz na tym tyle nie zarobi i powie ze przyjmie
ten samochod jak doplacisz 800 PLN.

--
Artur
ZZR 1200



Re: OC

2011-11-03 19:13:17 - MarcinJM

W dniu 2011-11-03 18:57, AZ pisze:
> On 2011-11-03, to wrote:
>>
>> W jak ktoś zdemontuje, to wartościowe części sprzeda, a resztę
>> (większość) porzuci w lesie. Problem rozwiązałaby likwidacja idiotycznego
>> przepisu, który pozwala skupom złom kazać dopłacać oddającym za każdy
>> brakujący kilogram w aucie.
>>
> Jeden myslacy.
>
> Przywieziesz samochod do stacji, pan Stasio zobaczy zes cwaniak i
> wymontowales silnik i on juz na tym tyle nie zarobi i powie ze przyjmie
> ten samochod jak doplacisz 800 PLN.

No, tylko, ze ten silnik nalezy do wlasciciela pojazdu. Zaplacil za niego.


--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl



Re: OC

2011-11-03 23:25:06 - AZ

On 2011-11-03, MarcinJM wrote:
>>
>> Przywieziesz samochod do stacji, pan Stasio zobaczy zes cwaniak i
>> wymontowales silnik i on juz na tym tyle nie zarobi i powie ze przyjmie
>> ten samochod jak doplacisz 800 PLN.
>
> No, tylko, ze ten silnik nalezy do wlasciciela pojazdu. Zaplacil za niego.
>
Prawo stanowi inaczej i w stacji demontazu maja prawo zarzadac od Ciebie
do 10 PLN za kazdy brakujacy kilogram ponizej OIDP 90% masy pojazdu.

Takie to prawo wlasnosci :-)

--
Artur
ZZR 1200



Re: OC

2011-11-03 16:42:05 - RoMan Mandziejewicz

Hello Jakub,

Thursday, November 3, 2011, 4:18:04 PM, you wrote:

>>>> Wiesz ile przepłacasz kupując telewizor? Wyprodukuj go sobie sam...
>>> Mowimy tu nie o produkcji a demontazu.
>> Nie ma znaczenia - mówimy o stracie pieniędzy. Skoro samodzielnie
>> chcesz demontować samochody, to samodzielnie montuj sobie
>> telewizor.Dlaczego chcesz dawać zarabiać komuś innemu?
> No widzisz, właśnie w tym rzecz, że złożyć sobie kompa możesz (jeszcze ;>),
> a nawet zlutować telewizor jeśli taka wola, prawda? A zdemontować własnego
> pojazdu jednak nie możesz. To jest dość wkurzające i na pewno dałoby się
> to jakoś uregulować z nieco większym szacunkiem do praw własności.

Bo mamy jeszcze problem skali - montującąc czy demontując jeden
komputer nie czynię ani sobie ani ssiadowi szkody. Demontaż samochodu
to jednak już nie taki banał.

Napisałem na początku - WIĘKSZOŚĆ społeczeństwa nie poradzi sobie z
demontażem we własnym zakresie. A prawo robi się pod większość.
Ja pamiętam te czasy, gdy na podwórkach stało więcej wraków niż
jeździło po drogach samochodów. I nie chcę powrotu do tego. Wystarczy
mi wrak który widzę przez okno - też ktoś uważał, że zarobi nie
złomując.

--
Best regards,
RoMan roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: www.elektronika.squadack.com (w budowie!)




Re: OC

2011-11-03 18:05:33 - Adam Płaszczyca

Dnia Thu, 3 Nov 2011 16:42:05 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

> Napisałem na początku - WIĘKSZOŚĆ społeczeństwa nie poradzi sobie z
> demontażem we własnym zakresie. A prawo robi się pod większość.

Wystarczy prawo pisać mądrze. Nie karać za demontaż pojazdu, a za demontaż
który spowodował zanieczyszczenie.

--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++



Re: OC

2011-11-03 14:47:51 - Jakub Witkowski

W dniu 2011-11-03 14:28, AZ pisze:
> On 2011-11-03, Robert_J wrote:
>>
>> Tak, ale dlaczego po wielu latach wiernej służby nie mogę
>> wyrejestrować pojazdu i postawić go sobie na klockach na
>> własnym podwórku jako pomnika? ;-) Teraz muszę go
>> zezłomować. I to jeszcze w całości, bo za brakujące
>> kilogramy dowalą dopłatę. Dlaczego nie mogę sobie wymontować
>> połowy samochodu? To akurat uważam za jawne skurwysyństwo.
>> Dlaczego ja nie mogę sprzedać np. skrzyni biegów z auta,
>> które chcę złomować, a taki punkt recyclingu w majestacie
>> prawa opchnie moją skrzynię następnemu klientowi?
>>
> To na tej grupie nazywa sie nowoczesne spoleczenstwo do ktorego nie
> jestes przystosowany.
>
> Wedlug panstwa jestes zwyklym lemmingiem, idiota ktory nie ma pojecia o
> niczym a taki idiota nie bedzie umial z glowa zdemontowac samochodu,
> moze wylac olej do gleby albo zrobic sobie krzywde za ktora zaplaci NFZ.

Z jednej strony, tak jak robert burzę się wewnętrznie na ograniczanie mi wolności
i zabranianie wielu zupełnie racjolanych działań. Z drugiej zaś - czy np. każdy powinien
móc konstruować sobie bombkę na podwórku, bo wolnoć Tomku w swoim domku?

Jasne, sprowadzam do absurdu, ale chyba nie aż tak bardzo, bo wskutek wysokiej
kultury i mentalności naszych rodaków już teraz mamy kraj nieźle zasyfiony
takimi bombkami ekologicznymi, sorry, pomnikami, na polach i podwórkach, mimo że
to nielegalne. A gdyby to było dozwolone, to niewątpliwie by jeszcze wzrosło.

Tylko że pewnie można by to rozwiązać inaczej, np. poprzez bardziej rygorystyczne
przepisy dla ochrony krajobrazu/środowiska, no i poprawę ich stosowania.

--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.



Re: OC

2011-11-03 14:55:11 - J.F

Użytkownik Robert_J napisał w wiadomości grup
>> Bo ja wiem czy niestety - jak sobie pomysle o oplatach urzedowych,
>> to chyba niewiele drozej wyjdzie OC :-)

>Tak, ale dlaczego po wielu latach wiernej służby nie mogę
>wyrejestrować pojazdu i postawić go sobie na klockach na własnym
>podwórku jako pomnika? ;-) Teraz muszę go

Tu akurat sprawa jasna - zebys nie zanieczyscil otoczenia odpadem
niebezpiecznym :-)
I troche w tym racji jest, plynow nie spuscisz, chlodnica kiedys
przerdzewieje i zatrujesz sasiadowi wode w studni :-)

>zezłomować. I to jeszcze w całości, bo za brakujące kilogramy dowalą
>dopłatę. Dlaczego nie mogę sobie wymontować

Z tymi oplatami to roznie bywa.
>połowy samochodu? To akurat uważam za jawne skurwysyństwo.
>Dlaczego ja nie mogę sprzedać np. skrzyni biegów z auta, które chcę
>złomować, a taki punkt recyclingu w majestacie prawa opchnie moją
>skrzynię następnemu klientowi?

No bo oni fachowo wymontuja, a ty pol oleju wylejesz w glebe :-)

J.




Re: OC

2011-11-03 14:58:18 - AZ

On 2011-11-03, J.F wrote:
>
> Tu akurat sprawa jasna - zebys nie zanieczyscil otoczenia odpadem
> niebezpiecznym :-)
> I troche w tym racji jest, plynow nie spuscisz, chlodnica kiedys
> przerdzewieje i zatrujesz sasiadowi wode w studni :-)
>
Pytanie czy powoli nie zblizamy sie do granicy absurdu? Niedlugo bede w
domu mial czujniki w zlewie i kiblu ktore po wlaniu czegos
niebezpiecznego wlacza alarm i pojawi mi sie w domu oddzial strazy do
walki z substancjami niebezpiecznymi?
>
> No bo oni fachowo wymontuja, a ty pol oleju wylejesz w glebe :-)
>
A jak umiem fachowo wymontowac to co?

--
Artur
ZZR 1200



Re: OC

2011-11-03 15:45:26 - J.F

Użytkownik AZ napisał w wiadomości
On 2011-11-03, J.F wrote:
>> No bo oni fachowo wymontuja, a ty pol oleju wylejesz w glebe :-)
>
>A jak umiem fachowo wymontowac to co?

To i tak nie masz na to papieru, a jakze to tak - bez zaswiadczenia,
egzaminu, kursu przygotowawczego ? :-)

J.




Re: OC

2011-11-02 23:15:29 - ToMasz

W dniu 02.11.2011 22:12, tadek pisze:
> czy mogę zawiesić ubezpieczenie OC auta? Wyobrażam sobie to
> tak:aktualnemu ubezpieczycielowi podziękuję za współpracę bo
> ubezpieczenie się kończy. Nowe zawrę za jakieś kilka miesięcy jak
> córka wróci z zagranicy i zacznie korzystać z samochodu. Samochód jest
> zarejestrowany na córkę. Szlag mnie trafił po rozmowie z AXA Direct w
> której to firmie auto jest jeszcze ubezpieczone. Nie chcą ze mną
> gadać bo ochrona danych osobowych a córka jest w Turcji na
> stypendium i ma utrudniony kontakt z Axą.
w praktyce nie. Musiałbyś sprzedać auto cudzoziemcowi w polsce, ale to
nie opłacalne.
wg prawa auto ma mieć oc od zakupu do złomu

ToMasz



Re: OC

2011-11-03 08:34:09 - Czarek Daniluk

On Nov 2, 11:15 pm, ToMasz wrote:
> W dniu 02.11.2011 22:12, tadek pisze:> czy mogę zawiesić ubezpieczenie OC auta? Wyobrażam sobie to
> > tak:aktualnemu ubezpieczycielowi podziękuję za współpracę bo
> > ubezpieczenie się kończy. Nowe zawrę za jakieś kilka miesięcy jak
> > córka wróci z zagranicy i zacznie korzystać z samochodu. Samochód jest
> > zarejestrowany na córkę. Szlag mnie trafił po rozmowie z AXA Direct w
> > której to firmie auto jest jeszcze ubezpieczone. Nie chcą ze mną
> > gadać bo ochrona danych osobowych a córka jest w Turcji na
> > stypendium i ma utrudniony kontakt z Axą.
>
> w praktyce nie. Musiałbyś sprzedać auto cudzoziemcowi w polsce, ale to
> nie opłacalne.
> wg prawa auto ma mieć oc od zakupu do złomu
>
> ToMasz

Nie dotyczy pojazdów powyżej 25 roku życia ;)

Pozdrawiam !



Re: OC

2011-11-03 09:43:49 - Iksinski


Użytkownik Czarek Daniluk napisał w wiadomości
news:87ce096a-c084-43db-af02-cdffc5645c6d@o14g2000yqh.googlegroups.com...

>Nie dotyczy pojazdów powyżej 25 roku życia ;)

I paru innych warunków ;-)

Pozdrawiam
X




Re: OC

2011-11-03 11:19:03 - Czarek Daniluk

On Nov 3, 9:43 am, Iksinski wrote:
> Użytkownik Czarek Daniluk napisał w wiadomościnews:87ce096a-c084-43db-af02-cdffc5645c6d@o14g2000yqh.googlegroups.com....
>
> >Nie dotyczy pojazdów powyżej 25 roku życia ;)
>
> I paru innych warunków ;-)
>
> Pozdrawiam
> X

Zasadniczo nie ;)
Może być na białych blachach - w.g prawa każdy pojazd powyżej 25 lat
jest uważany za zabytkowy\historyczny ;) - i taki fakt umożliwia
wypowiedzenie umowy OC :)
Piszesz kwit w związku z wiekiem pojazdu powyżej 25 lat wypowiadasz
umowę OC i muszą to przyjąć :)

Pozdrawiam !

PS:
Stoi u mnie 40latek nieopłacane OC z 10 lub więcej lat i nikt niczego
się od matki nie domaga :D



Re: OC

2011-11-03 11:27:34 - Waldek Godel

Dnia Thu, 3 Nov 2011 03:19:03 -0700 (PDT), Czarek Daniluk napisał(a):

> Może być na białych blachach - w.g prawa każdy pojazd powyżej 25 lat
> jest uważany za zabytkowy\historyczny ;) - i taki fakt umożliwia

Zasadniczo tylko taki, który jest zarejestrowany na tablicach dla aut
zabytkowych. I sam fakt, że ma powyżej 25 lat jest do tego dalece
niewystarczający.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Najlepszy samochód na zimę? Golf TDI
Ma standardowo funkcję samootrzepywania się ze śniegu



Re: OC

2011-11-03 11:51:34 - MarcinJM

W dniu 2011-11-03 11:27, Waldek Godel pisze:
> Dnia Thu, 3 Nov 2011 03:19:03 -0700 (PDT), Czarek Daniluk napisał(a):
>
>> Może być na białych blachach - w.g prawa każdy pojazd powyżej 25 lat
>> jest uważany za zabytkowy\historyczny ;) - i taki fakt umożliwia
>
> Zasadniczo tylko taki, który jest zarejestrowany na tablicach dla aut
> zabytkowych. I sam fakt, że ma powyżej 25 lat jest do tego dalece
> niewystarczający.

Jest wystarczajacy, nie musi byc na zoltych


--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl



Re: OC

2011-11-03 11:54:06 - Waldek Godel

Dnia Thu, 03 Nov 2011 11:51:34 +0100, MarcinJM napisał(a):

>> Zasadniczo tylko taki, który jest zarejestrowany na tablicach dla aut
>> zabytkowych. I sam fakt, że ma powyżej 25 lat jest do tego dalece
>> niewystarczający.
>
> Jest wystarczajacy, nie musi byc na zoltych

Jeżeli fakty mówią co innego, tym gorzej dla faktów?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Najlepszy samochód na zimę? Golf TDI
Ma standardowo funkcję samootrzepywania się ze śniegu



Re: OC

2011-11-03 12:13:55 - MarcinJM

W dniu 2011-11-03 11:54, Waldek Godel pisze:
> Dnia Thu, 03 Nov 2011 11:51:34 +0100, MarcinJM napisał(a):
>
>>> Zasadniczo tylko taki, który jest zarejestrowany na tablicach dla aut
>>> zabytkowych. I sam fakt, że ma powyżej 25 lat jest do tego dalece
>>> niewystarczający.
>>
>> Jest wystarczajacy, nie musi byc na zoltych
>
> Jeżeli fakty mówią co innego, tym gorzej dla faktów?

Przepraszam, masz racje, chodzilo o powyzej 40 lat


--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl



Re: OC

2011-11-03 12:05:33 - tck


Użytkownik MarcinJM napisał w wiadomości
news:j8trnn$58p$1@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2011-11-03 11:27, Waldek Godel pisze:
>> Dnia Thu, 3 Nov 2011 03:19:03 -0700 (PDT), Czarek Daniluk napisał(a):
>>
>>> Może być na białych blachach - w.g prawa każdy pojazd powyżej 25 lat
>>> jest uważany za zabytkowy\historyczny ;) - i taki fakt umożliwia
>>
>> Zasadniczo tylko taki, który jest zarejestrowany na tablicach dla aut
>> zabytkowych. I sam fakt, że ma powyżej 25 lat jest do tego dalece
>> niewystarczający.
>
> Jest wystarczajacy, nie musi byc na zoltych
>
>

w mysl USTAWY z dnia 22 maja 2003 r.
o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i
Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych
(Dz. U. z 2003 r. Nr 124 poz.1152 z późn. zm.)

ustawy o ubezpieczeniach 'stalego' oc nie musi miec:

11) pojazd historyczny:
c) pojazd mający co najmniej 40 lat,
d) pojazd mający co najmniej 25 lat i uznany
rzeczoznawcę samochodowego za pojazd unikatowy lub
znaczenie dla udokumentowania historii motoryzacji; [tzw opinia]


--
pozdr


tck(at)top.net.pl





Re: OC

2011-11-03 13:23:37 - Iksinski


Użytkownik Czarek Daniluk napisał w wiadomości
news:b6368a23-622c-4d30-b0a4-9ea99a1a7175@h5g2000vbf.googlegroups.com...

>Zasadniczo nie ;)

Zasadniczo tak. ;-)
Żeby to co napisałeś było prawdą, pojazd musi zostać uznany za unikatowy,
czyli pojazd wyrejestrowany, który nie podlega powtórnej standardowej
rejestracji, ale mający co najmniej 25 lat, którego model nie jest
produkowany od lat 15, i uznany przez rzeczoznawcę samochodowego za
unikatowy lub mający szczególne znaczenie dla udokumentowania historii
motoryzacji (art. 79 pkt 4).

>Może być na białych blachach - w.g prawa każdy pojazd powyżej 25 lat
>jest uważany za zabytkowy\historyczny ;) - i taki fakt umożliwia
>wypowiedzenie umowy OC :)

Wskaż to prawo. ;-)

>Piszesz kwit w związku z wiekiem pojazdu powyżej 25 lat wypowiadasz
>umowę OC i muszą to przyjąć :)

Podstawę prawną poproszę. ;-)

>Stoi u mnie 40latek nieopłacane OC z 10 lub więcej lat i nikt niczego
>się od matki nie domaga :D

Daj adres i nr rejestracyjny. Zapytamy w UFG... ;-)

Pozdrawiam
X




Re: OC

2011-11-03 14:40:52 - megrims

(ciach)
www.msz.gov.pl/Apostille,-,poswiadczanie,dokumentow,1796.html

Niech zrobi upoważnienie do wykonywania czynności prawnych.
W taki sposób można nawet zbyć nieruchomość lub udziały w spółce.




Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS