zakaz wjazdu na most [DC]
2011-10-24 14:17:38 - grzech
kierowców łamiących zakaz wjazdu na most. Możecie mi wytłumaczyć ten
fenomen? Nie taniej pojechać taksówką do pracy niż wzbogacać budżet
nierobów pchając się świadomie przez ten nieszczęsny most? Tak trudno
zapamiętać znak zakazu, czy wiara w niewidzialność jakąś?
grzech
nyska
Re: zakaz wjazdu na most [DC]
2011-10-24 14:21:55 - AZ
> Witam, w radiu właśnie kolejny raz mówią, że złapano ponad tysiąc
> kierowców łamiących zakaz wjazdu na most. Możecie mi wytłumaczyć ten
> fenomen? Nie taniej pojechać taksówką do pracy niż wzbogacać budżet
> nierobów pchając się świadomie przez ten nieszczęsny most? Tak trudno
> zapamiętać znak zakazu, czy wiara w niewidzialność jakąś?
>
Jechalem za kilkoma takimi, czaja sie za kims z mysla, ze zlapia tego
przed nimi albo sa tacy co nagle probuja parkowac kolo niedzwiadkow albo
jazda na zylete za autobusem.
Po prostu wiara w szczescie ich tam niesie.
--
Artur
ZZR 1200
Re: zakaz wjazdu na most [DC]
2011-10-24 15:02:40 - Robert_J
> kierowców łamiących zakaz wjazdu na most. Możecie mi
> wytłumaczyć ten
> fenomen?
> ....
> ... Tak trudno
> zapamiętać znak zakazu, czy wiara w niewidzialność jakąś?
To w Polsce jeszcze ktokolwiek zwraca uwagę na taki znak???
;-) Ja zauważam lawinowo rosnącą tendencję wjeżdżania na
ulice, na których stoi zakaz wjazdu lub ruchu, manię
przejeżdżania na czerwowym świetle skrzyżowań, parkowania
aut w niedozwolonych miejscach, itp... Przekraczanie
prędkości to teraz chyba najmniejszy grzech, do którego
zresztą sam bez bicia się przyznaję ;-))