Mazut w dieslu
2011-10-20 16:32:57 - Maciek
Czy da sie zasilac zwyklego diesla (powiedzmy, ze prostego i bez
elektroniki) mazutem lub mieszanka mazutu z ON?
Od razu zaznaczam, ze pytanie jest piatkowe (przed czasem) i czysto
teoretyczne :)
--
Maciek
Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio
Re: Mazut w dieslu
2011-10-20 15:43:15 - to
begin Maciek
> Czy da sie zasilac zwyklego diesla (powiedzmy, ze prostego i bez
> elektroniki) mazutem lub mieszanka mazutu z ON?
Dołączam się do pytania sugerując jeszcze inną mieszaninę. Czy starego
diesla da się z powodzeniem zasilać mieszanką oleju opałowego i moczu?
--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway
> Czy da sie zasilac zwyklego diesla (powiedzmy, ze prostego i bez
> elektroniki) mazutem lub mieszanka mazutu z ON?
Dołączam się do pytania sugerując jeszcze inną mieszaninę. Czy starego
diesla da się z powodzeniem zasilać mieszanką oleju opałowego i moczu?
--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway
Re: Mazut w dieslu
2011-10-20 18:13:57 - DoQ
W dniu 20-10-2011 17:43, to pisze:
> Dołączam się do pytania sugerując jeszcze inną mieszaninę. Czy starego
> diesla da się z powodzeniem zasilać mieszanką oleju opałowego i moczu?
Słyszałem że warto lać pod korek, tylko trzeba uważać zanim odbije bo
można uszkodzić jądra.
Pozdrawiam
Paweł
> Dołączam się do pytania sugerując jeszcze inną mieszaninę. Czy starego
> diesla da się z powodzeniem zasilać mieszanką oleju opałowego i moczu?
Słyszałem że warto lać pod korek, tylko trzeba uważać zanim odbije bo
można uszkodzić jądra.
Pozdrawiam
Paweł
Re: Mazut w dieslu
2011-10-20 19:04:12 - nazgul
>> Dołączam się do pytania sugerując jeszcze inną mieszaninę. Czy starego
>> diesla da się z powodzeniem zasilać mieszanką oleju opałowego i moczu?
>
> Słyszałem że warto lać pod korek, tylko trzeba uważać zanim odbije bo
> można uszkodzić jądra.
>
nie zapomniałeś przypadkiem wyciągnąć końcówki nalewaka przed
zakręceniem wlewu?
Re: Mazut w dieslu
2011-10-20 19:11:31 - DoQ
W dniu 20-10-2011 19:04, nazgul pisze:
>>> Dołączam się do pytania sugerując jeszcze inną mieszaninę. Czy starego
>>> diesla da się z powodzeniem zasilać mieszanką oleju opałowego i moczu?
>> Słyszałem że warto lać pod korek, tylko trzeba uważać zanim odbije bo
>> można uszkodzić jądra.
> nie zapomniałeś przypadkiem wyciągnąć końcówki nalewaka przed
> zakręceniem wlewu?
Kilka razy o mało co się nie obrzezałem, teraz cwany jestem i leję do
baku przez lejek.
Pozdrawiam
Paweł
>>> Dołączam się do pytania sugerując jeszcze inną mieszaninę. Czy starego
>>> diesla da się z powodzeniem zasilać mieszanką oleju opałowego i moczu?
>> Słyszałem że warto lać pod korek, tylko trzeba uważać zanim odbije bo
>> można uszkodzić jądra.
> nie zapomniałeś przypadkiem wyciągnąć końcówki nalewaka przed
> zakręceniem wlewu?
Kilka razy o mało co się nie obrzezałem, teraz cwany jestem i leję do
baku przez lejek.
Pozdrawiam
Paweł
Re: Mazut w dieslu
2011-10-21 08:16:37 - Maciek
>Czy starego diesla da się z powodzeniem zasilać mieszanką oleju opałowego i
>moczu?
Można zasilać, w zimie jednak należy pamiętać aby wzbogacić mieszankę i
przed wlewem wypić z flaszkie WD40% aby paliwo nie zamarzało w baku.
>moczu?
Można zasilać, w zimie jednak należy pamiętać aby wzbogacić mieszankę i
przed wlewem wypić z flaszkie WD40% aby paliwo nie zamarzało w baku.
Re: Mazut w dieslu
2011-10-23 22:10:12 - Jaroslaw Berezowski
Dnia Fri, 21 Oct 2011 08:16:37 +0200, Maciek napisał(a):
> Można zasilać, w zimie jednak należy pamiętać aby wzbogacić mieszankę i
> przed wlewem wypić z flaszkie WD40% aby paliwo nie zamarzało w baku.
To nie paliwo, to AdBlue :)
--
Jaroslaw jaros Berezowski
> Można zasilać, w zimie jednak należy pamiętać aby wzbogacić mieszankę i
> przed wlewem wypić z flaszkie WD40% aby paliwo nie zamarzało w baku.
To nie paliwo, to AdBlue :)
--
Jaroslaw jaros Berezowski
Re: Mazut w dieslu
2011-10-20 16:47:58 - Robert_J
> Czy da sie zasilac zwyklego diesla (powiedzmy, ze prostego
> i bez
> elektroniki) mazutem lub mieszanka mazutu z ON?
Myślę że bez większego problemu. Silniki okrętowe były
często zasilane mazutem.
> i bez
> elektroniki) mazutem lub mieszanka mazutu z ON?
Myślę że bez większego problemu. Silniki okrętowe były
często zasilane mazutem.
Re: Mazut w dieslu
2011-10-20 16:49:23 - Maciek
Dnia Thu, 20 Oct 2011 16:47:58 +0200, Robert_J napisał(a):
> Myślę że bez większego problemu. Silniki okrętowe były
> często zasilane mazutem.
To wiem, ale chyba tylko dwusuwowe diesle. No i nie ta skala :)
--
Maciek
Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio
> Myślę że bez większego problemu. Silniki okrętowe były
> często zasilane mazutem.
To wiem, ale chyba tylko dwusuwowe diesle. No i nie ta skala :)
--
Maciek
Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio
Re: Mazut w dieslu
2011-10-20 16:50:42 - Robert_J
> To wiem, ale chyba tylko dwusuwowe diesle. No i nie ta
> skala :)
Nic nie mówiłeś o skali :-)
> skala :)
Nic nie mówiłeś o skali :-)
Re: Mazut w dieslu
2011-10-20 17:01:01 - Maciek
Dnia Thu, 20 Oct 2011 16:50:42 +0200, Robert_J napisał(a):
> Nic nie mówiłeś o skali :-)
No tak, ale pisalem zwyklego diesla i grupa jest o samochodach :)
Chodzilo mi o skale samochodowa - ciezarowki i osobowe. Bez czolgow i
okretow :)
--
Maciek
Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio
> Nic nie mówiłeś o skali :-)
No tak, ale pisalem zwyklego diesla i grupa jest o samochodach :)
Chodzilo mi o skale samochodowa - ciezarowki i osobowe. Bez czolgow i
okretow :)
--
Maciek
Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio
Re: Mazut w dieslu
2011-10-20 17:26:59 - Jaroslaw Berezowski
Dnia Thu, 20 Oct 2011 17:01:01 +0200, Maciek napisał(a):
> Chodzilo mi o skale samochodowa - ciezarowki i osobowe. Bez czolgow i
> okretow :)
Mazut ma dużo zanieczyszczeń stałych i wysoką lepkość. Może grzana
instalacja taka jak do SVO (Straight Vegetable Oil) albo nawet lepiej do
WVO (Waste Vegetable Oil) + porządne filtry dałaby radę, ale rozruch i
odstawienie silnika pewnie i tak wymagałoby ON.
Np. takie coś:
goldenfuelsystems.com/
www.preconceive.com/car/veggie.html
--
Jaroslaw jaros Berezowski
> Chodzilo mi o skale samochodowa - ciezarowki i osobowe. Bez czolgow i
> okretow :)
Mazut ma dużo zanieczyszczeń stałych i wysoką lepkość. Może grzana
instalacja taka jak do SVO (Straight Vegetable Oil) albo nawet lepiej do
WVO (Waste Vegetable Oil) + porządne filtry dałaby radę, ale rozruch i
odstawienie silnika pewnie i tak wymagałoby ON.
Np. takie coś:
goldenfuelsystems.com/
www.preconceive.com/car/veggie.html
--
Jaroslaw jaros Berezowski
Re: Mazut w dieslu
2011-10-20 17:33:24 - PM
> Chodzilo mi o skale samochodowa - ciezarowki i osobowe. Bez czolgow i
> okretow :)
>
skoro da się zasilać smalcem wieprzowym
to czemu nie mazutem?
Re: Mazut w dieslu
2011-10-20 17:40:30 - J.F
Użytkownik PM napisał w wiadomości grup
>> Chodzilo mi o skale samochodowa - ciezarowki i osobowe. Bez czolgow
>> i
>> okretow :)
>
>skoro da się zasilać smalcem wieprzowym
>to czemu nie mazutem?
o np w ogole nie poplynie, gdyz wymaga podgrzewania calego toru
paliwowego, albo pompa wtryskowa peknie, albo np parametry spalania ma
takie ze nadaje sie do 200 obr/min, a nie do 4000.
J.
>> Chodzilo mi o skale samochodowa - ciezarowki i osobowe. Bez czolgow
>> i
>> okretow :)
>
>skoro da się zasilać smalcem wieprzowym
>to czemu nie mazutem?
o np w ogole nie poplynie, gdyz wymaga podgrzewania calego toru
paliwowego, albo pompa wtryskowa peknie, albo np parametry spalania ma
takie ze nadaje sie do 200 obr/min, a nie do 4000.
J.
Re: Mazut w dieslu
2011-10-20 19:00:08 - nazgul
>> skoro da się zasilać smalcem wieprzowym
>> to czemu nie mazutem?
>
> o np w ogole nie poplynie, gdyz wymaga podgrzewania calego toru
> paliwowego,
przypominam ze smalec też nie płynie, no może na patelni.
> albo pompa wtryskowa peknie, albo np parametry spalania ma
> takie ze nadaje się do 200 obr/min, a nie do 4000.
>
no może może
sam nie jestem przekonany czy nada się do tradycyjnej pompy i
wtryskiwaczy. Do jakiej temp. trzeba go podgrzać żeby był dostatecznie
płynny i smarowny?
chyba pomysł bez sensu z tym mazutem,
już frytura lepsza.
Re: Mazut w dieslu
2011-10-20 19:58:35 - Tomasz Pyra
W dniu 2011-10-20 19:00, nazgul pisze:
>
>>> skoro da się zasilać smalcem wieprzowym
>>> to czemu nie mazutem?
>>
>> o np w ogole nie poplynie, gdyz wymaga podgrzewania calego toru
>> paliwowego,
>
> przypominam ze smalec też nie płynie, no może na patelni.
>
>> albo pompa wtryskowa peknie, albo np parametry spalania ma
>> takie ze nadaje się do 200 obr/min, a nie do 4000.
>>
>
> no może może
> sam nie jestem przekonany czy nada się do tradycyjnej pompy i
> wtryskiwaczy. Do jakiej temp. trzeba go podgrzać żeby był dostatecznie
> płynny i smarowny?
> chyba pomysł bez sensu z tym mazutem,
Sądzę że to z powodu dużej gęstości stosowany jest tylko w silnikach
wolnoobrotowych gdzie jest dużo czasu na podanie i spalenie niezbyt
drobno rozbitego paliwa.
W ciężarówce której silnik kręci się 1500rpm będzie pewnie łatwiej niż w
osobówce z 4500rpm.
Chociaż to też jeszcze nie to, co siłownie okrętowe które kręcą się
100-200rpm i mają ledwo kilka KM z litra pojemności.
>
>>> skoro da się zasilać smalcem wieprzowym
>>> to czemu nie mazutem?
>>
>> o np w ogole nie poplynie, gdyz wymaga podgrzewania calego toru
>> paliwowego,
>
> przypominam ze smalec też nie płynie, no może na patelni.
>
>> albo pompa wtryskowa peknie, albo np parametry spalania ma
>> takie ze nadaje się do 200 obr/min, a nie do 4000.
>>
>
> no może może
> sam nie jestem przekonany czy nada się do tradycyjnej pompy i
> wtryskiwaczy. Do jakiej temp. trzeba go podgrzać żeby był dostatecznie
> płynny i smarowny?
> chyba pomysł bez sensu z tym mazutem,
Sądzę że to z powodu dużej gęstości stosowany jest tylko w silnikach
wolnoobrotowych gdzie jest dużo czasu na podanie i spalenie niezbyt
drobno rozbitego paliwa.
W ciężarówce której silnik kręci się 1500rpm będzie pewnie łatwiej niż w
osobówce z 4500rpm.
Chociaż to też jeszcze nie to, co siłownie okrętowe które kręcą się
100-200rpm i mają ledwo kilka KM z litra pojemności.
Re: Mazut w dieslu
2011-10-20 23:28:47 - Stefan Szczygielski
W dniu 20.10.2011 19:58, Tomasz Pyra pisze:
> Chociaż to też jeszcze nie to, co siłownie okrętowe które kręcą się
> 100-200rpm i mają ledwo kilka KM z litra pojemności.
Ja tak jeszcze coś kojarzę, że wykonanie nawrotu przez tankowiec zajmuje
jakieś kilka km potrzebne m.in. do przełączenia się na zwykłe diesle.
Takie działanie może być trudne w warunkach drogowych ;)
S.
> Chociaż to też jeszcze nie to, co siłownie okrętowe które kręcą się
> 100-200rpm i mają ledwo kilka KM z litra pojemności.
Ja tak jeszcze coś kojarzę, że wykonanie nawrotu przez tankowiec zajmuje
jakieś kilka km potrzebne m.in. do przełączenia się na zwykłe diesle.
Takie działanie może być trudne w warunkach drogowych ;)
S.
Re: Mazut w dieslu
2011-10-20 23:51:22 - Krzysiek Kielczewski
On 2011-10-20, Stefan Szczygielski wrote:
> Ja tak jeszcze coś kojarzę, że wykonanie nawrotu przez tankowiec zajmuje
> jakieś kilka km potrzebne m.in. do przełączenia się na zwykłe diesle.
> Takie działanie może być trudne w warunkach drogowych ;)
Kilka kilometrów? To już po przełączeniu silników na lekkie paliwo się
nie da tak szybko :)
Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski
> Ja tak jeszcze coś kojarzę, że wykonanie nawrotu przez tankowiec zajmuje
> jakieś kilka km potrzebne m.in. do przełączenia się na zwykłe diesle.
> Takie działanie może być trudne w warunkach drogowych ;)
Kilka kilometrów? To już po przełączeniu silników na lekkie paliwo się
nie da tak szybko :)
Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski
Re: Mazut w dieslu
2011-10-21 00:02:38 - Maciek
Dnia Thu, 20 Oct 2011 23:28:47 +0200, Stefan Szczygielski napisał(a):
> Ja tak jeszcze coś kojarzę, że wykonanie nawrotu przez tankowiec zajmuje
> jakieś kilka km potrzebne m.in. do przełączenia się na zwykłe diesle.
> Takie działanie może być trudne w warunkach drogowych ;)
A nie pomylilo Ci sie z nawrotnymi dieslami? :) Bo byly i takie.
--
Maciek
Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio
> Ja tak jeszcze coś kojarzę, że wykonanie nawrotu przez tankowiec zajmuje
> jakieś kilka km potrzebne m.in. do przełączenia się na zwykłe diesle.
> Takie działanie może być trudne w warunkach drogowych ;)
A nie pomylilo Ci sie z nawrotnymi dieslami? :) Bo byly i takie.
--
Maciek
Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio
Re: Mazut w dieslu
2011-10-21 19:11:50 - Tomasz Pyra
W dniu 2011-10-20 23:28, Stefan Szczygielski pisze:
> W dniu 20.10.2011 19:58, Tomasz Pyra pisze:
>> Chociaż to też jeszcze nie to, co siłownie okrętowe które kręcą się
>> 100-200rpm i mają ledwo kilka KM z litra pojemności.
>
> Ja tak jeszcze coś kojarzę, że wykonanie nawrotu przez tankowiec zajmuje
> jakieś kilka km potrzebne m.in. do przełączenia się na zwykłe diesle.
> Takie działanie może być trudne w warunkach drogowych ;)
To raczej nie tak.
Manewr CNCW (cała naprzód->cała wstecz) wymaga wyłączenia silnika i
odpalenia go ponownie za pomocą sprężonego powietrza na obrotach do tyłu.
Diesle okrętowe są dwusuwowe i w zależności od kierunku nadanego przy
rozruchu mogą chodzić w obie strony.
> W dniu 20.10.2011 19:58, Tomasz Pyra pisze:
>> Chociaż to też jeszcze nie to, co siłownie okrętowe które kręcą się
>> 100-200rpm i mają ledwo kilka KM z litra pojemności.
>
> Ja tak jeszcze coś kojarzę, że wykonanie nawrotu przez tankowiec zajmuje
> jakieś kilka km potrzebne m.in. do przełączenia się na zwykłe diesle.
> Takie działanie może być trudne w warunkach drogowych ;)
To raczej nie tak.
Manewr CNCW (cała naprzód->cała wstecz) wymaga wyłączenia silnika i
odpalenia go ponownie za pomocą sprężonego powietrza na obrotach do tyłu.
Diesle okrętowe są dwusuwowe i w zależności od kierunku nadanego przy
rozruchu mogą chodzić w obie strony.
Re: Mazut w dieslu
2011-10-22 11:32:43 - Krzysiek Kielczewski
On 2011-10-21, Tomasz Pyra wrote:
>> Ja tak jeszcze coś kojarzę, że wykonanie nawrotu przez tankowiec zajmuje
>> jakieś kilka km potrzebne m.in. do przełączenia się na zwykłe diesle.
>> Takie działanie może być trudne w warunkach drogowych ;)
>
> To raczej nie tak.
> Manewr CNCW (cała naprzód->cała wstecz) wymaga wyłączenia silnika i
> odpalenia go ponownie za pomocą sprężonego powietrza na obrotach do tyłu.
> Diesle okrętowe są dwusuwowe i w zależności od kierunku nadanego przy
> rozruchu mogą chodzić w obie strony.
Po pierwsze: W przypadku dużych silników na dużych statkach to najpierw trzeba
zmienic paliwo na lżejsze :)
A po drugie: manewr zawracania czy zatrzymania zajmuje te parę mil ze
względu na inercję, a nie konstrukcję silnika.
Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski
>> Ja tak jeszcze coś kojarzę, że wykonanie nawrotu przez tankowiec zajmuje
>> jakieś kilka km potrzebne m.in. do przełączenia się na zwykłe diesle.
>> Takie działanie może być trudne w warunkach drogowych ;)
>
> To raczej nie tak.
> Manewr CNCW (cała naprzód->cała wstecz) wymaga wyłączenia silnika i
> odpalenia go ponownie za pomocą sprężonego powietrza na obrotach do tyłu.
> Diesle okrętowe są dwusuwowe i w zależności od kierunku nadanego przy
> rozruchu mogą chodzić w obie strony.
Po pierwsze: W przypadku dużych silników na dużych statkach to najpierw trzeba
zmienic paliwo na lżejsze :)
A po drugie: manewr zawracania czy zatrzymania zajmuje te parę mil ze
względu na inercję, a nie konstrukcję silnika.
Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski
Re: Mazut w dieslu
2011-10-22 18:29:43 - nazgul
> Po pierwsze: W przypadku dużych silników na dużych statkach to najpierw trzeba
> zmienic paliwo na lżejsze :)
>
a tak właściwie, to dlaczego?
Re: Mazut w dieslu
2011-10-22 21:14:25 - Krzysiek Kielczewski
On 2011-10-22, nazgul wrote:
>> Po pierwsze: W przypadku dużych silników na dużych statkach to najpierw trzeba
>> zmienic paliwo na lżejsze :)
>>
> a tak właściwie, to dlaczego?
Bo na ciężkim paliwie możesz tylko trzmymać stałą (w przybliżeniu) prędkość
obrotową, przy jakiejkolwiek zmianie warunków zapchasz układ zasilania
i bez czyszczenia nie odpalisz z powrotem. Ile czasu potrzeba na zmianę
paliwa - nie wiem. Trochę szczegółów znajdziesz tutaj:
glodowski.w.interia.pl/ - za resztą sam pogooglaj. BTW: jak ktoś
myśli, że układ zasilania nowoczesnego diesla samochodowego jest
skomplikowany to niech kliknie i poczyta :)
A samo używanie ciężkich paliw wynika tylko i wyłącznie z ekonomii: jest
dużo tańsze i (chyba) zamuje mniej miejsca niż paliwa lekkie.
Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski
>> Po pierwsze: W przypadku dużych silników na dużych statkach to najpierw trzeba
>> zmienic paliwo na lżejsze :)
>>
> a tak właściwie, to dlaczego?
Bo na ciężkim paliwie możesz tylko trzmymać stałą (w przybliżeniu) prędkość
obrotową, przy jakiejkolwiek zmianie warunków zapchasz układ zasilania
i bez czyszczenia nie odpalisz z powrotem. Ile czasu potrzeba na zmianę
paliwa - nie wiem. Trochę szczegółów znajdziesz tutaj:
glodowski.w.interia.pl/ - za resztą sam pogooglaj. BTW: jak ktoś
myśli, że układ zasilania nowoczesnego diesla samochodowego jest
skomplikowany to niech kliknie i poczyta :)
A samo używanie ciężkich paliw wynika tylko i wyłącznie z ekonomii: jest
dużo tańsze i (chyba) zamuje mniej miejsca niż paliwa lekkie.
Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski
Re: Mazut w dieslu
2011-10-23 17:15:42 - _ąćęłńóśźż
Danie śrubą 'Cała Wstecz' przy prędkości kadłuba do przodu powiedzmy 15
węzłów zapewne nieco zdemolowałoby statek lub siłownię, lub i jedno i drugie.
-----
> A po drugie: manewr zawracania czy zatrzymania zajmuje te parę mil ze
względu na inercję, a nie konstrukcję silnika.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/
węzłów zapewne nieco zdemolowałoby statek lub siłownię, lub i jedno i drugie.
-----
> A po drugie: manewr zawracania czy zatrzymania zajmuje te parę mil ze
względu na inercję, a nie konstrukcję silnika.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/
Re: Mazut w dieslu
2011-10-20 21:04:01 - Maciek
Dnia Thu, 20 Oct 2011 17:40:30 +0200, J.F napisał(a):
> o np w ogole nie poplynie, gdyz wymaga podgrzewania calego toru
> paliwowego, albo pompa wtryskowa peknie, albo np parametry spalania ma
> takie ze nadaje sie do 200 obr/min, a nie do 4000.
OK, a lekki mazut to nie to samo co ciezki olej opalowy?
Pytam, bo w czasach, kiedy popularne byly jeszcze piece na mazut do
ogrzewania szklarni, mowiono, ze to to samo. A na tzw. ciezkim opale
podobno (nielegalnie oczywiscie) jezdzily ciezarowki.
--
Maciek
Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio
> o np w ogole nie poplynie, gdyz wymaga podgrzewania calego toru
> paliwowego, albo pompa wtryskowa peknie, albo np parametry spalania ma
> takie ze nadaje sie do 200 obr/min, a nie do 4000.
OK, a lekki mazut to nie to samo co ciezki olej opalowy?
Pytam, bo w czasach, kiedy popularne byly jeszcze piece na mazut do
ogrzewania szklarni, mowiono, ze to to samo. A na tzw. ciezkim opale
podobno (nielegalnie oczywiscie) jezdzily ciezarowki.
--
Maciek
Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio
Re: Mazut w dieslu
2011-10-20 17:59:50 - Maciek
Dnia Thu, 20 Oct 2011 17:33:24 +0200, PM napisał(a):
> skoro da się zasilać smalcem wieprzowym
A da sie?
--
Maciek
Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio
> skoro da się zasilać smalcem wieprzowym
A da sie?
--
Maciek
Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio
Re: Mazut w dieslu
2011-10-20 18:51:40 - nazgul
>> skoro da się zasilać smalcem wieprzowym
>
> A da sie?
>
podobno jest taka ciężarówka (w Polsce)
