Hamulec nie puszcza

Tomasz Pyra Data ostatniej zmiany: 2011-10-11 10:14:51

Hamulec nie puszcza

2011-10-10 20:26:25 - Tomasz Pyra

Samochód trafił do mnie z objawami że się grzeje koło.
No grzało się, bo hamulec ocierał podczas jazdy, do tego stopnia że z
niewielkich pochyłości się nie staczał.
Hamulec tylny, tarczowy, ręczny wypychający tłoczek z samoregulatorem
ręcznego na gwincie wewnątrz tłoczka.

Oba klocki tego koła zużyte do zera (z drugiej strony samochodu zużycie
normalne), tarcza prosta.

Rozebrałem cały hamulec, wymontowałem tłoczek, wszystko oczyściłem,
wymieniłem uszczelkę tłoczka i mieszek osłony.
Zacisk pływający chodzi prawidłowo.
Wyczyściłem prowadnice, nasmarowałem smarem do hamulców, wymieniłem płyn
hamulcowy w całym samochodzie z odpowietrzeniem wszystkiego.
Przewód hamulcowy nie pozawijany, nie zgnieciony itp. płyn wypływa z
niego swobodnie, grawitacyjnie.
Założyłem nowe klocki.
Tarcze zostawiłem - są proste i jeszcze nie zużyte.

Ale niestety ocierało nadal - lżej, ale ocierało.

Rozebrałem to drugi raz, wkręciłem tłoczek jeszcze głębiej, żeby mieć
pewność że samoregulator ręcznego ma możliwość ustawienia luzu.
Przy okazji sprawdziłem że linka ręcznego nie jest napięta - dźwigienka
ręcznego spokojnie wraca na miejsce.
Posprawdzałem jeszcze raz czy wszystko chodzi.

Ale też nie pomogło.

W każdym razie po jeździe tarcza jest wyraźnie cieplejsza niż inne - nie
bije od niej gorącem jak to było przedtem, ale po testowej jeździe 20km
trzy tarcze byłem w stanie dotknąć palcem, a ta niestety parzyła przy
dłuższym przytrzymaniu.

Ktoś ma jeszcze jakiś pomysł co tam pomacać?




Re: Hamulec nie puszcza

2011-10-10 20:41:00 - 'Tom N'

Tomasz Pyra w :

> Samochód trafił do mnie z objawami że się grzeje koło.
> No grzało się, bo hamulec ocierał podczas jazdy, do tego stopnia że z
> niewielkich pochyłości się nie staczał.
> Hamulec tylny, tarczowy, ręczny wypychający tłoczek z samoregulatorem
> ręcznego na gwincie wewnątrz tłoczka.
[...]
> Ktoś ma jeszcze jakiś pomysł co tam pomacać?

Zacisk z przodu po skosie wyczyścić, a ten z tyłu wymienić na nowy

--
Tomasz Nycz



Re: Hamulec nie puszcza

2011-10-10 20:56:31 - Tomasz Pyra

W dniu 2011-10-10 20:41, 'Tom N' pisze:
> Tomasz Pyra w:
>
>> Samochód trafił do mnie z objawami że się grzeje koło.
>> No grzało się, bo hamulec ocierał podczas jazdy, do tego stopnia że z
>> niewielkich pochyłości się nie staczał.
>> Hamulec tylny, tarczowy, ręczny wypychający tłoczek z samoregulatorem
>> ręcznego na gwincie wewnątrz tłoczka.
> [...]
>> Ktoś ma jeszcze jakiś pomysł co tam pomacać?
>
> Zacisk z przodu po skosie wyczyścić, a ten z tyłu wymienić na nowy

Tak źle mam nadzieje nie było - samochód jeżdżony w krótkich trasach po
mieście i nawet tarcza nie ma nawet śladów przegrzania.

Jak mierzyłem prześwity na zdjętym tłoczku to przed remontem po
puszczeniu hamulca tłoczek się nie cofał, a po remoncie już się cofa.
Może być, że z jakiś przyczyn nie zawsze się cofa.

Jeszcze pojadę sprawdzić czy tarcza nie jest jakoś krzywo zużyta - bo
już widziałem kiedyś takie cuda że klocek chodził nie tylko osiowo, a
też promieniowo w płaszczyźnie ruchu tłoczka.




Re: Hamulec nie puszcza

2011-10-10 21:22:53 - 'Tom N'

Tomasz Pyra w :

> W dniu 2011-10-10 20:41, 'Tom N' pisze:
>> Tomasz Pyra w:
>>> Samochód trafił do mnie z objawami że się grzeje koło.
>>> No grzało się, bo hamulec ocierał podczas jazdy, do tego stopnia że z
>>> niewielkich pochyłości się nie staczał.
>>> Hamulec tylny, tarczowy, ręczny wypychający tłoczek z samoregulatorem
>>> ręcznego na gwincie wewnątrz tłoczka.
>> [...]
>>> Ktoś ma jeszcze jakiś pomysł co tam pomacać?
>> Zacisk z przodu po skosie wyczyścić, a ten z tyłu wymienić na nowy

> Tak źle mam nadzieje nie było - samochód jeżdżony w krótkich trasach po
> mieście i nawet tarcza nie ma nawet śladów przegrzania.

Moje tarcze w lacettim tez nie miały śladów przegrzania i dalej są i
działają -- a jeździłem nie po mieście, i prawe tylne klocki straciłem
akurat tuz przed powodzią w zeszłym roku w okolicach Puław (Parchatka)
usłyszałem dziwne skrzypienie.
Samochód został na noc (całe szczęście, że na wzniesieniu i do rana wał
wytrzymał) -- zrobili to co Ty, wyjechałem, przejechałem 5 km i tarcza
gorąca, więc wróciłem -- rozłożyli ręce i całkiem zdjęli ręczny. Dojechałem
do ASO w Lublinie starając sie nie hamować - tarcza była mocno ciepła, ale
klocków nie zdarło, tam pogmerali i rozłożyli ręce, dojechałem do domu, i
tam wyczyszczono również zacisk po skosie -- prawie pomogło, jednak tył się
ciągle grzał. Po wymianie zacisku jak ręka odjął. Widać po dupie dostały
inne bebechy zacisku

> Jak mierzyłem prześwity na zdjętym tłoczku to przed remontem po
> puszczeniu hamulca tłoczek się nie cofał, a po remoncie już się cofa.
> Może być, że z jakiś przyczyn nie zawsze się cofa.

Przyczyna jak wyżej, swoje oberwał i nie pracował jak trzeba

> Jeszcze pojadę sprawdzić czy tarcza nie jest jakoś krzywo zużyta - bo
> już widziałem kiedyś takie cuda że klocek chodził nie tylko osiowo, a
> też promieniowo w płaszczyźnie ruchu tłoczka.


Oj właśnie mi szwagier zwrócił uwagę, że mam duże ranty na tylnych tarczach
w miśku...

--
Tomasz Nycz



Re: Hamulec nie puszcza

2011-10-10 22:26:57 - Tomasz Pyra

W dniu 2011-10-10 21:22, 'Tom N' pisze:

>> Jak mierzyłem prześwity na zdjętym tłoczku to przed remontem po
>> puszczeniu hamulca tłoczek się nie cofał, a po remoncie już się cofa.
>> Może być, że z jakiś przyczyn nie zawsze się cofa.
>
> Przyczyna jak wyżej, swoje oberwał i nie pracował jak trzeba

No ale co by to miało być? Bo po wyjęciu uszczelki wsadziłem dla próby
tłoczek i ładnie pasował jak należy, z uszczelnieniem też wsuwał i
wysuwał się gładko.

Jedyny podejrzany zostaje chyba mechanizm samoregulacji ręcznego - jako
przyczyna wszystkiego złego.
Mógł się tak popsuć że blokuje czasami swobodny powrót tłoczka, zepsuł w
ten sposób jeden komplet klocków, a teraz jak by to tak dalej jeździło
to by zajeździł się drugi...

Nowy ori zacisk drogi, a używany zagadkowy, zwłaszcza że handlarze na
Allegro mają swoje wersje co do czego pasuje, katalog Intercars mówi co
innego.




Re: Hamulec nie puszcza

2011-10-10 23:51:56 - AZ

On 10 Paź, 22:26, Tomasz Pyra wrote:
>
> No ale co by to mia o by ? Bo po wyj ciu uszczelki wsadzi em dla pr by
> t oczek i adnie pasowa jak nale y, z uszczelnieniem te wsuwa i
> wysuwa si g adko.
>
Uszczelki w zaciskach nie są jedynie uszczelkami, kontrolują też luz
klocek-tarcza. Może zużyte/przegrzane nie robią już tego dobrze?
Zacisk to nie jakieś skomplikowane urządzenie przecież.

--
Artur




Re: Hamulec nie puszcza

2011-10-11 00:13:34 - Tomasz Pyra

W dniu 2011-10-10 23:51, AZ pisze:
> On 10 Paź, 22:26, Tomasz Pyra wrote:
>>
>> No ale co by to mia o by ? Bo po wyj ciu uszczelki wsadzi em dla pr by
>> t oczek i adnie pasowa jak nale y, z uszczelnieniem te wsuwa i
>> wysuwa si g adko.
>>
> Uszczelki w zaciskach nie są jedynie uszczelkami, kontrolują też luz
> klocek-tarcza. Może zużyte/przegrzane nie robią już tego dobrze?

Uszczelkę dałem nową.




Re: Hamulec nie puszcza

2011-10-11 00:18:38 - AZ

On 11 Paź, 00:13, Tomasz Pyra wrote:
> > Uszczelki w zaciskach nie s jedynie uszczelkami, kontroluj te luz
> > klocek-tarcza. Mo e zu yte/przegrzane nie robi ju tego dobrze?
>
> Uszczelk da em now .
>
No to nie wiem. Akurat nie z branży samochodowej - ale serwisówka do
mojego motocykla mówi, żeby nie dawać nowych uszczelek razem z nowymi
klockami, może daj temu czas na ułożenie się jak jakoś mocno się nie
grzeje?

--
Artur



Re: Hamulec nie puszcza

2011-10-10 21:43:37 - z

W dniu 10.10.2011 20:26, Tomasz Pyra pisze:
> Samochód trafił do mnie z objawami że się grzeje koło.
> No grzało się, bo hamulec ocierał podczas jazdy, do tego stopnia że z
> niewielkich pochyłości się nie staczał.
> Hamulec tylny, tarczowy, ręczny wypychający tłoczek z samoregulatorem
> ręcznego na gwincie wewnątrz tłoczka.

W mordę. Dokładnie tak jak w Almerze N16.
Już nowe klocki zeżarło, kilka razy było czyszczone i ciągle to samo.
Człowiek z serwisu nissana też mi sugerował wymianę zacisku.
Kurde blade. Myślałem że hamulce tarczowe z tyłu = święty spokój :-(

z



Re: Hamulec nie puszcza

2011-10-10 22:22:11 - Przemysław Czaja


Użytkownik Tomasz Pyra

> Hamulec tylny, tarczowy, ręczny wypychający tłoczek z samoregulatorem
> ręcznego na gwincie wewnątrz tłoczka.

Czyli coś takiego jak w mojej Vectrze C - czyściłem zacisk, prowadnice,
tłoczek...a tarcza wciąż gorąca - kupiłem na szrocie używkę za 100zł
założyłem bez czyszczenia i tarcza zimna :)




Re: Hamulec nie puszcza

2011-10-11 00:52:11 - Tomasz Pyra

W dniu 2011-10-10 22:22, Przemysław Czaja pisze:
>
> Użytkownik Tomasz Pyra
>
>> Hamulec tylny, tarczowy, ręczny wypychający tłoczek z samoregulatorem
>> ręcznego na gwincie wewnątrz tłoczka.
>
> Czyli coś takiego jak w mojej Vectrze C

To jest właśnie Vectra C.

> - czyściłem zacisk, prowadnice,
> tłoczek...a tarcza wciąż gorąca - kupiłem na szrocie używkę za 100zł
> założyłem bez czyszczenia i tarcza zimna :)

No jest na Allegro niby zacisk do tego modelu (bo VC 3.2 ma z tyłu inny
zacisk niż pozostałe), ale już po zdjęciach widać, że się różni
przynajmniej ilością otworów w denku tłoczka do wkręcania od tego co mam
w samochodzie...
A tak żeby iść i pomacać, to na szrocie w okolicy pewnie wersji 3.2 nie
znajdę - te słabsze pewnie tak.

Jak różnią się faktycznie tylko ilością otworów to żaden problem, ale
przyjdzie potem zacisk jakiś nie taki i się będę bujał z odsyłaniem, a
samochód będzie stał.
Spróbuję jeszcze to raz rozebrać i pooglądać ten mechanizm od
samoregulacji ręcznego, bo w sumie cudów nie ma - sam tłoczek i
uszczelka są proste jak cep i raczej nie ma możliwości żeby coś tam było
nie tak - zostaje ten ręczny.





Re: Hamulec nie puszcza

2011-10-11 10:09:36 - Przemysław Czaja


Użytkownik Tomasz Pyra

> Spróbuję jeszcze to raz rozebrać i pooglądać ten mechanizm od
> samoregulacji ręcznego

Sprawdz na założonym zacisku czy linka odbija (nie zaciągaj ręcznego)
nie pamiętam dokładnie, ale jeszcze w Niemczech gdzie miałem awarię
mechanik mi to pokazywał, popychał mocowanie linki i w jednym zacisku
(tym sprawnym) mechanizm wracał a w zepsutym jak się łatwo domyslić nie.
Po powrocie do Polski naprawiali mi to najpierw w ASO (czyszczenie
zacisku) potem u znajomego mechaniora i nic nie pomogło.Ja miałem
szczęście pojechałem na pierwszy szrot i gość wytargał z anglika
dokładnie taki zacisk jak mój. Tobie będzie faktycznie trudniej bo masz
mniej spotykany model.




Re: Hamulec nie puszcza

2011-10-11 10:14:51 - Przemysław Czaja

Źle napisałem, nie chodzi o to czy linka odbija, tylko o to czy odbija
mechanizm, który ta linka uruchamia :)




Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS