Nubire II kombi - dlaczego nie?
2011-10-10 16:47:30 - venioo
Niedawno pytalem tu o wieksze kombi. Omege jednak odpuszcze, DEKRA chyba
sie nie myli, bo kilka osob majacych Omegi potwierdzilo, ze bezawaryjne
to one nie sa... Volvo jednak mnie odrzuca stylistyka wnetrza.
Zaczalem sie zastanawiac na Daewoo Nubira II z LPG.
Ktos uzytkowal? Jakies typowe mankamenty? Uwagi? Bo z plusow, to podobno
tanie czesci i prosta budowa. No i cena ;)
Moze mnie ktos rzeczowo zachecic/zniechecic do tego samochodu?
--
venioo
gg:198909
sie nie myli, bo kilka osob majacych Omegi potwierdzilo, ze bezawaryjne
to one nie sa... Volvo jednak mnie odrzuca stylistyka wnetrza.
Zaczalem sie zastanawiac na Daewoo Nubira II z LPG.
Ktos uzytkowal? Jakies typowe mankamenty? Uwagi? Bo z plusow, to podobno
tanie czesci i prosta budowa. No i cena ;)
Moze mnie ktos rzeczowo zachecic/zniechecic do tego samochodu?
--
venioo
gg:198909
Re: Nubire II kombi - dlaczego nie?
2011-10-10 16:55:55 - J.F
Użytkownik venioo napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:j6v0ic$6gi$1@news.onet.pl...
>Zaczalem sie zastanawiac na Daewoo Nubira II z LPG.
>Ktos uzytkowal? Jakies typowe mankamenty? Uwagi? Bo z plusow, to
>podobno tanie czesci i prosta budowa. No i cena ;)
>Moze mnie ktos rzeczowo zachecic/zniechecic do tego samochodu?
Klime ma ?
Ja uzytkowalem I, 2.0.
Zdarzaly sie usterki typu dzis mnie glowa boli, nie zapale, wezwij
kochany lawete, ale mam nadzieje ze po tylu latach to juz mechanicy
wiedza co trzeba wymienic (cewka immobilizera ?).
Auto glosne, silnik pali jak smok - na pewno nie bralbym bez
sprawdzenia ile to naprawde pali gazu na setke :-)
J.
dyskusyjnych:j6v0ic$6gi$1@news.onet.pl...
>Zaczalem sie zastanawiac na Daewoo Nubira II z LPG.
>Ktos uzytkowal? Jakies typowe mankamenty? Uwagi? Bo z plusow, to
>podobno tanie czesci i prosta budowa. No i cena ;)
>Moze mnie ktos rzeczowo zachecic/zniechecic do tego samochodu?
Klime ma ?
Ja uzytkowalem I, 2.0.
Zdarzaly sie usterki typu dzis mnie glowa boli, nie zapale, wezwij
kochany lawete, ale mam nadzieje ze po tylu latach to juz mechanicy
wiedza co trzeba wymienic (cewka immobilizera ?).
Auto glosne, silnik pali jak smok - na pewno nie bralbym bez
sprawdzenia ile to naprawde pali gazu na setke :-)
J.
Re: Nubire II kombi - dlaczego nie?
2011-10-10 17:50:45 - Czarek Daniluk
W dniu 2011-10-10 16:55, J.F pisze:
> Zdarzaly sie usterki typu dzis mnie glowa boli, nie zapale, wezwij
> kochany lawete, ale mam nadzieje ze po tylu latach to juz mechanicy
> wiedza co trzeba wymienic (cewka immobilizera ?).
>
> Auto glosne, silnik pali jak smok - na pewno nie bralbym bez sprawdzenia
> ile to naprawde pali gazu na setke :-)
>
> J.
>
2ka kombi 2,0 jako służbowa na trasie potrafiła spalić około 14 benzyny
na 100km - autko sprawne technicznie ;)
Pozdrawiam !
> Zdarzaly sie usterki typu dzis mnie glowa boli, nie zapale, wezwij
> kochany lawete, ale mam nadzieje ze po tylu latach to juz mechanicy
> wiedza co trzeba wymienic (cewka immobilizera ?).
>
> Auto glosne, silnik pali jak smok - na pewno nie bralbym bez sprawdzenia
> ile to naprawde pali gazu na setke :-)
>
> J.
>
2ka kombi 2,0 jako służbowa na trasie potrafiła spalić około 14 benzyny
na 100km - autko sprawne technicznie ;)
Pozdrawiam !
Re: Nubire II kombi - dlaczego nie?
2011-10-10 18:46:08 - venioo
W dniu 2011-10-10 16:55, J.F pisze:
> Użytkownik venioo napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:j6v0ic$6gi$1@news.onet.pl...
>> Zaczalem sie zastanawiac na Daewoo Nubira II z LPG.
>> Ktos uzytkowal? Jakies typowe mankamenty? Uwagi? Bo z plusow, to
>> podobno tanie czesci i prosta budowa. No i cena ;)
>> Moze mnie ktos rzeczowo zachecic/zniechecic do tego samochodu?
>
> Klime ma ?
>
No niby ma, nawet podobno sprawna i nabita :)
> Ja uzytkowalem I, 2.0.
>
> Zdarzaly sie usterki typu dzis mnie glowa boli, nie zapale, wezwij
> kochany lawete, ale mam nadzieje ze po tylu latach to juz mechanicy
> wiedza co trzeba wymienic (cewka immobilizera ?).
>
Costam w II chyba poprawili (mam nadzieje).
> Auto glosne, silnik pali jak smok - na pewno nie bralbym bez sprawdzenia
> ile to naprawde pali gazu na setke :-)
Tylko jak to sprawdzic? Zalac gazu do pelna, przejechac setke i znowu
zalac? :P Albo mnie albo sprzedajacemu ta opcja sie nie bedzie opłacała ;)
>
A taki 1.6 106KM? Pewnie 9 w trasie i 10,5-11 w miescie.
Tak jak juz kiedys pisalem - na cuda w tym segmencie i za te pieniadze
nie licze :)
--
venioo
gg:198909
> Użytkownik venioo napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:j6v0ic$6gi$1@news.onet.pl...
>> Zaczalem sie zastanawiac na Daewoo Nubira II z LPG.
>> Ktos uzytkowal? Jakies typowe mankamenty? Uwagi? Bo z plusow, to
>> podobno tanie czesci i prosta budowa. No i cena ;)
>> Moze mnie ktos rzeczowo zachecic/zniechecic do tego samochodu?
>
> Klime ma ?
>
No niby ma, nawet podobno sprawna i nabita :)
> Ja uzytkowalem I, 2.0.
>
> Zdarzaly sie usterki typu dzis mnie glowa boli, nie zapale, wezwij
> kochany lawete, ale mam nadzieje ze po tylu latach to juz mechanicy
> wiedza co trzeba wymienic (cewka immobilizera ?).
>
Costam w II chyba poprawili (mam nadzieje).
> Auto glosne, silnik pali jak smok - na pewno nie bralbym bez sprawdzenia
> ile to naprawde pali gazu na setke :-)
Tylko jak to sprawdzic? Zalac gazu do pelna, przejechac setke i znowu
zalac? :P Albo mnie albo sprzedajacemu ta opcja sie nie bedzie opłacała ;)
>
A taki 1.6 106KM? Pewnie 9 w trasie i 10,5-11 w miescie.
Tak jak juz kiedys pisalem - na cuda w tym segmencie i za te pieniadze
nie licze :)
--
venioo
gg:198909
Re: Nubire II kombi - dlaczego nie?
2011-10-10 19:33:46 - Axel
venioo
news:j6v7gr$ve3$1@news.onet.pl...
>W dniu 2011-10-10 16:55, J.F pisze:
>> Użytkownik venioo napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:j6v0ic$6gi$1@news.onet.pl...
>>> Zaczalem sie zastanawiac na Daewoo Nubira II z LPG.
>>> Ktos uzytkowal? Jakies typowe mankamenty? Uwagi? Bo z plusow, to
>>> podobno tanie czesci i prosta budowa. No i cena ;)
>>> Moze mnie ktos rzeczowo zachecic/zniechecic do tego samochodu?
Moja zona jezdzi Nubira I 1.6 kombi (ja nia jezdzilem przez pierwsze 3 lata)
i biorac pod uwage calosc - jestesmy z niej zadowoleni.
> A taki 1.6 106KM? Pewnie 9 w trasie i 10,5-11 w miescie.
Jadac 80km/h spalilem w trasie 300 km srednio 6,5l/100km (umowilem sie na
konkretna godzine i wyjechalem za wczesnie :-), ale zwykle palila mi 8-9 w
trasie i 12-13 po miescie (ale ja mam ciezka noge i krotkie trasy po
miescie)
>
> Tak jak juz kiedys pisalem - na cuda w tym segmencie i za te pieniadze nie
> licze :)
Napisze Ci tak - z Nubiry przesiadlem sie do Vectry B i nie bylem wcale
zadowolony. Teraz czasem przesiadam sie do Nubiry z Vectry C i tu juz
szczesliwy nie jestem ;-)
Ale Nubira zawiodla tylko kilka razy (raz rozrusznik, 2x pompa wodna i 2x
uszczelka pod glowica), pozostale to normalne zuzycie czesci. Auto pojemne
jak na ta wielkosc - przewiozlem nia duza lodowke (180cm) w opakowaniu przy
prawie zamknietej klapie.
--
Axel
Re: Nubire II kombi - dlaczego nie?
2011-10-10 22:37:28 - venioo
Dziekuje bardzo za rzeczowa odpowiedz :) O taka mi chodzilo
--
venioo
GG:198909
--
venioo
GG:198909
Re: Nubire II kombi - dlaczego nie?
2011-10-10 21:45:47 - J.F.
Dnia Mon, 10 Oct 2011 18:46:08 +0200, venioo napisał(a):
> W dniu 2011-10-10 16:55, J.F pisze:
>> Auto glosne, silnik pali jak smok - na pewno nie bralbym bez sprawdzenia
>> ile to naprawde pali gazu na setke :-)
>
> Tylko jak to sprawdzic? Zalac gazu do pelna, przejechac setke i znowu
> zalac? :P
Tak jest.
>Albo mnie albo sprzedajacemu ta opcja sie nie bedzie opłacała ;)
Pomysl ile stracisz jesli nie sprawdzisz :-)
> Tak jak juz kiedys pisalem - na cuda w tym segmencie i za te pieniadze
> nie licze :)
Ale ten silnik palil zdrowo ponad miare.
J.
> W dniu 2011-10-10 16:55, J.F pisze:
>> Auto glosne, silnik pali jak smok - na pewno nie bralbym bez sprawdzenia
>> ile to naprawde pali gazu na setke :-)
>
> Tylko jak to sprawdzic? Zalac gazu do pelna, przejechac setke i znowu
> zalac? :P
Tak jest.
>Albo mnie albo sprzedajacemu ta opcja sie nie bedzie opłacała ;)
Pomysl ile stracisz jesli nie sprawdzisz :-)
> Tak jak juz kiedys pisalem - na cuda w tym segmencie i za te pieniadze
> nie licze :)
Ale ten silnik palil zdrowo ponad miare.
J.
Re: Nubire II kombi - dlaczego nie?
2011-10-10 18:20:15 - ToMasz
W dniu 10.10.2011 16:47, venioo pisze:
> Niedawno pytalem tu o wieksze kombi. Omege jednak odpuszcze, DEKRA chyba
> sie nie myli, bo kilka osob majacych Omegi potwierdzilo, ze bezawaryjne
> to one nie sa... Volvo jednak mnie odrzuca stylistyka wnetrza.
> Zaczalem sie zastanawiac na Daewoo Nubira II z LPG.
> Ktos uzytkowal? Jakies typowe mankamenty? Uwagi? Bo z plusow, to podobno
> tanie czesci i prosta budowa. No i cena ;)
> Moze mnie ktos rzeczowo zachecic/zniechecic do tego samochodu?
jechał sobie sznur aut w deszczu przez taką średnio głęboką kałużę. W
tym sznurku kolega służbową nubirą- chyba1- wszyscy przejechali bez
problemów a jego nubira nałapała wody do cylindrów. już wiecej nie
jeździła...
ToMasz
> Niedawno pytalem tu o wieksze kombi. Omege jednak odpuszcze, DEKRA chyba
> sie nie myli, bo kilka osob majacych Omegi potwierdzilo, ze bezawaryjne
> to one nie sa... Volvo jednak mnie odrzuca stylistyka wnetrza.
> Zaczalem sie zastanawiac na Daewoo Nubira II z LPG.
> Ktos uzytkowal? Jakies typowe mankamenty? Uwagi? Bo z plusow, to podobno
> tanie czesci i prosta budowa. No i cena ;)
> Moze mnie ktos rzeczowo zachecic/zniechecic do tego samochodu?
jechał sobie sznur aut w deszczu przez taką średnio głęboką kałużę. W
tym sznurku kolega służbową nubirą- chyba1- wszyscy przejechali bez
problemów a jego nubira nałapała wody do cylindrów. już wiecej nie
jeździła...
ToMasz
Re: Nubire II kombi - dlaczego nie?
2011-10-10 19:39:34 - blachu
Witam
Kolega jeździ czymś takim, ma już zrobione 280kkm i jak na taki przebieg za
taką cenę to chyba ciężko coś tańszego w eksploatacji znaleźć.
Jak na razie to co trochę gumy w wahaczach przednich lub wahacze w całości
raz na 10-15 kkm koszt około 200zł.- 300zł. Łożyska kół przy ok. 250kkm,
klimatyzacja - niestety sprężarka to już większy wydatek chyba 800zł oraz
chłodnica klimy raz na 5 lat.
Blacha pada tylko tam gdzie było coś robione. Niestety środek bardzo mocno
wyeksploatowany - schodzi lakier z klamek, trzeszczy itp.
Dużo pali - na LPG ok 14-15 litr/100kkm (ma ciężką nogę). Problemy z
wtryskiwaczami benzyny - konieczność czyszczenia ultradźwiękami.
Moim zdaniem zupełnie fajne auto jak za takie pieniądze.
Pozdrawiam
Andrzej
PS. Wydaje mi się że będzie Ci trudno znaleźć coś z małym przebiegiem
Kolega jeździ czymś takim, ma już zrobione 280kkm i jak na taki przebieg za
taką cenę to chyba ciężko coś tańszego w eksploatacji znaleźć.
Jak na razie to co trochę gumy w wahaczach przednich lub wahacze w całości
raz na 10-15 kkm koszt około 200zł.- 300zł. Łożyska kół przy ok. 250kkm,
klimatyzacja - niestety sprężarka to już większy wydatek chyba 800zł oraz
chłodnica klimy raz na 5 lat.
Blacha pada tylko tam gdzie było coś robione. Niestety środek bardzo mocno
wyeksploatowany - schodzi lakier z klamek, trzeszczy itp.
Dużo pali - na LPG ok 14-15 litr/100kkm (ma ciężką nogę). Problemy z
wtryskiwaczami benzyny - konieczność czyszczenia ultradźwiękami.
Moim zdaniem zupełnie fajne auto jak za takie pieniądze.
Pozdrawiam
Andrzej
PS. Wydaje mi się że będzie Ci trudno znaleźć coś z małym przebiegiem
Re: Nubire II kombi - dlaczego nie?
2011-10-10 19:55:20 - tumek_pl
Użytkownik venioo napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:j6v0ic$6gi$1@news.onet.pl...
Niedawno pytalem tu o wieksze kombi. Omege jednak odpuszcze, DEKRA chyba
sie nie myli, bo kilka osob majacych Omegi potwierdzilo, ze bezawaryjne
to one nie sa... Volvo jednak mnie odrzuca stylistyka wnetrza.
Zaczalem sie zastanawiac na Daewoo Nubira II z LPG.
Ktos uzytkowal? Jakies typowe mankamenty? Uwagi? Bo z plusow, to podobno
tanie czesci i prosta budowa. No i cena ;)
Moze mnie ktos rzeczowo zachecic/zniechecic do tego samochodu?
--
venioo
gg:198909
Autko mocno niedoceniane - to tak w jednym zdaniu. Bardzo lubi LPG. Uważaj
na blachy [ progi + stan podłogi ] lubią rdzewieć przewody paliwowe i
hamulcowe. Myśle że przypadłości te same co lanos,samochód duży i bardzo
wygodny. Omega w porównaniu do Nubiry to shit, no oczywiście oprócz tego że
mniemniecki i wogóle.... Generalnie zależy za jaką cenę ale mocno i
zdecydowanie POLECAM.
tumek
dyskusyjnych:j6v0ic$6gi$1@news.onet.pl...
Niedawno pytalem tu o wieksze kombi. Omege jednak odpuszcze, DEKRA chyba
sie nie myli, bo kilka osob majacych Omegi potwierdzilo, ze bezawaryjne
to one nie sa... Volvo jednak mnie odrzuca stylistyka wnetrza.
Zaczalem sie zastanawiac na Daewoo Nubira II z LPG.
Ktos uzytkowal? Jakies typowe mankamenty? Uwagi? Bo z plusow, to podobno
tanie czesci i prosta budowa. No i cena ;)
Moze mnie ktos rzeczowo zachecic/zniechecic do tego samochodu?
--
venioo
gg:198909
Autko mocno niedoceniane - to tak w jednym zdaniu. Bardzo lubi LPG. Uważaj
na blachy [ progi + stan podłogi ] lubią rdzewieć przewody paliwowe i
hamulcowe. Myśle że przypadłości te same co lanos,samochód duży i bardzo
wygodny. Omega w porównaniu do Nubiry to shit, no oczywiście oprócz tego że
mniemniecki i wogóle.... Generalnie zależy za jaką cenę ale mocno i
zdecydowanie POLECAM.
tumek
Re: Nubire II kombi - dlaczego nie?
2011-10-10 20:36:32 - Grejon
W dniu 2011-10-10 19:55, tumek_pl pisze:
[ciach]
Mówiłeś coś? Bo sygnaturkę masz zajebiście długą...
--
Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:grejon@jabber.aster.pl
Mazda 6 2.0 parafinka Kombi
[ciach]
Mówiłeś coś? Bo sygnaturkę masz zajebiście długą...
--
Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:grejon@jabber.aster.pl
Mazda 6 2.0 parafinka Kombi
Re: Nubire II kombi - dlaczego nie?
2011-10-10 20:48:41 - RoMan Mandziejewicz
Hello Grejon,
Monday, October 10, 2011, 8:36:32 PM, you wrote:
> W dniu 2011-10-10 19:55, tumek_pl pisze:
> [ciach]
> Mówiłeś coś? Bo sygnaturkę masz zajebiście długą...
Ale to nie była jego sygnaturka :)
--
Best regards,
RoMan roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Monday, October 10, 2011, 8:36:32 PM, you wrote:
> W dniu 2011-10-10 19:55, tumek_pl pisze:
> [ciach]
> Mówiłeś coś? Bo sygnaturkę masz zajebiście długą...
Ale to nie była jego sygnaturka :)
--
Best regards,
RoMan roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Re: Nubire II kombi - dlaczego nie?
2011-10-10 20:31:40 - Heinzkalter
venioo
news:j6v0ic$6gi$1@news.onet.pl...
> Niedawno pytalem tu o wieksze kombi. Omege jednak odpuszcze, DEKRA chyba
> sie nie myli, bo kilka osob majacych Omegi potwierdzilo, ze bezawaryjne to
> one nie sa... Volvo jednak mnie odrzuca stylistyka wnetrza.
> Zaczalem sie zastanawiac na Daewoo Nubira II z LPG.
> Ktos uzytkowal? Jakies typowe mankamenty? Uwagi? Bo z plusow, to podobno
> tanie czesci i prosta budowa. No i cena ;)
> Moze mnie ktos rzeczowo zachecic/zniechecic do tego samochodu?
> --
> venioo
> gg:198909
Zasadnicza wada - ekologiczna podłoga i progi. Gniją juz na prospekcie w
salonie.
hk
Re: Nubire II kombi - dlaczego nie?
2011-10-10 21:21:08 - Axel
Heinzkalter
news:j6vdmb$291$1@inews.gazeta.pl...
>> Zaczalem sie zastanawiac na Daewoo Nubira II z LPG.
>> Ktos uzytkowal? Jakies typowe mankamenty? Uwagi? Bo z plusow, to podobno
>> tanie czesci i prosta budowa. No i cena ;)
>> Moze mnie ktos rzeczowo zachecic/zniechecic do tego samochodu?
> Zasadnicza wada - ekologiczna podłoga i progi. Gniją juz na prospekcie w
> salonie.
Nie mow tak glosno, bo jeszcze Nubira mojej zony uslyszy i zacznie gnic. Bo
jak na razie po 12 latach (z czego wiekszosc pod chmurka) tylko klapa tylna
i to ostatnimi czasy... w porownaniu z Fiatami - niezniszczalna blacha.
Rozne opinie slyszalem o Nubirach, ale nigdy, ze blacha gnije.
--
Axel
Re: Nubire II kombi - dlaczego nie?
2011-10-11 04:11:56 - Michał
venioo napisał(a):
> Niedawno pytalem tu o wieksze kombi. Omege jednak odpuszcze, DEKRA chyba
> sie nie myli, bo kilka osob majacych Omegi potwierdzilo, ze bezawaryjne
> to one nie sa... Volvo jednak mnie odrzuca stylistyka wnetrza.
> Zaczalem sie zastanawiac na Daewoo Nubira II z LPG.
> Ktos uzytkowal? Jakies typowe mankamenty? Uwagi? Bo z plusow, to podobno
> tanie czesci i prosta budowa. No i cena ;)
> Moze mnie ktos rzeczowo zachecic/zniechecic do tego samochodu?
miałem większego brata - Leganze 2.2
w kilku zdaniach:
-NIGDY JUŻ NIGDY WIĘCEJ!!, ide po ulicy i udaje że ich nie ma
-zrobiłem tym czymś 3kkm, potem się spotioliło
-jade sobie bo zabrałem nie wiem po co w trasę, -15 stopni,
a mi w nogi zimno !!! jaja jakieś, gdzie ot ma izolacje podłogi to nie wiem
-bardzo mało pali - koło 12l/100
-części bardzo tanie, nawet silnik i skrzynia - co wszystko testowałem
-bardzo szybko się sprzedaje 40minut i znika na allegro, duży +
-nie skręca
-bardzo słabe hamulce, przy 160km/h zło, przy 60km/h są bardzo, bardzo ok
-silnik bez oleju robi tylko 150km, skrzynia 25km, inne jadą dalej
-nawet dobre audio, tylko nie wiem czy to fabryczne było
-przy małych prędkościach nawet cicho, dziury całkiem ok
-abs/asr jakiś strasznie kiepski
-i fotel tylko pół elektryczny i niewygodny
-mało pali
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/
> Niedawno pytalem tu o wieksze kombi. Omege jednak odpuszcze, DEKRA chyba
> sie nie myli, bo kilka osob majacych Omegi potwierdzilo, ze bezawaryjne
> to one nie sa... Volvo jednak mnie odrzuca stylistyka wnetrza.
> Zaczalem sie zastanawiac na Daewoo Nubira II z LPG.
> Ktos uzytkowal? Jakies typowe mankamenty? Uwagi? Bo z plusow, to podobno
> tanie czesci i prosta budowa. No i cena ;)
> Moze mnie ktos rzeczowo zachecic/zniechecic do tego samochodu?
miałem większego brata - Leganze 2.2
w kilku zdaniach:
-NIGDY JUŻ NIGDY WIĘCEJ!!, ide po ulicy i udaje że ich nie ma
-zrobiłem tym czymś 3kkm, potem się spotioliło
-jade sobie bo zabrałem nie wiem po co w trasę, -15 stopni,
a mi w nogi zimno !!! jaja jakieś, gdzie ot ma izolacje podłogi to nie wiem
-bardzo mało pali - koło 12l/100
-części bardzo tanie, nawet silnik i skrzynia - co wszystko testowałem
-bardzo szybko się sprzedaje 40minut i znika na allegro, duży +
-nie skręca
-bardzo słabe hamulce, przy 160km/h zło, przy 60km/h są bardzo, bardzo ok
-silnik bez oleju robi tylko 150km, skrzynia 25km, inne jadą dalej
-nawet dobre audio, tylko nie wiem czy to fabryczne było
-przy małych prędkościach nawet cicho, dziury całkiem ok
-abs/asr jakiś strasznie kiepski
-i fotel tylko pół elektryczny i niewygodny
-mało pali
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/
Re: Nubire II kombi - dlaczego nie?
2011-10-11 14:49:49 - Kamil 'Model'
W dniu 2011-10-10 16:47, venioo pisze:
> Niedawno pytalem tu o wieksze kombi. Omege jednak odpuszcze, DEKRA chyba
> sie nie myli, bo kilka osob majacych Omegi potwierdzilo, ze bezawaryjne
> to one nie sa... Volvo jednak mnie odrzuca stylistyka wnetrza.
> Zaczalem sie zastanawiac na Daewoo Nubira II z LPG.
> Ktos uzytkowal? Jakies typowe mankamenty? Uwagi? Bo z plusow, to podobno
> tanie czesci i prosta budowa. No i cena ;)
> Moze mnie ktos rzeczowo zachecic/zniechecic do tego samochodu?
Kolega ma od jakiś 4 lat właśnie Nubirę II kombi 2,0 z LPG. Blachy
słabiutkie (nie oszczędza jej, wozi sporo, parę razy przytarta, ma hak
więc też targa parę razy przyczepkę nieźle załadowaną). pali mu sporo
gazu (coś mówił że od jakiś 8 w trasie przy w miarę spokojnej jeździe do
chyba 14-15 w mieście przy mocniejszym wciskaniu gazu). Z problemów jaki
miał z tym autem to pukała mu jedna panewka. Zrobił i dalej jeździ.
Nalatane ma pod 400kkm. A tak to nie zamierza zmienić. Generalnie auto
nieźle wyposażone (klima, pełna elektryka, welury), nie zawodne. Kolega
nawet poleca i chce żonie kupić Lanosa :)
> Niedawno pytalem tu o wieksze kombi. Omege jednak odpuszcze, DEKRA chyba
> sie nie myli, bo kilka osob majacych Omegi potwierdzilo, ze bezawaryjne
> to one nie sa... Volvo jednak mnie odrzuca stylistyka wnetrza.
> Zaczalem sie zastanawiac na Daewoo Nubira II z LPG.
> Ktos uzytkowal? Jakies typowe mankamenty? Uwagi? Bo z plusow, to podobno
> tanie czesci i prosta budowa. No i cena ;)
> Moze mnie ktos rzeczowo zachecic/zniechecic do tego samochodu?
Kolega ma od jakiś 4 lat właśnie Nubirę II kombi 2,0 z LPG. Blachy
słabiutkie (nie oszczędza jej, wozi sporo, parę razy przytarta, ma hak
więc też targa parę razy przyczepkę nieźle załadowaną). pali mu sporo
gazu (coś mówił że od jakiś 8 w trasie przy w miarę spokojnej jeździe do
chyba 14-15 w mieście przy mocniejszym wciskaniu gazu). Z problemów jaki
miał z tym autem to pukała mu jedna panewka. Zrobił i dalej jeździ.
Nalatane ma pod 400kkm. A tak to nie zamierza zmienić. Generalnie auto
nieźle wyposażone (klima, pełna elektryka, welury), nie zawodne. Kolega
nawet poleca i chce żonie kupić Lanosa :)
Re: Nubire II kombi - dlaczego nie?
2011-10-10 21:16:29 - Zygusik
> > Moze mnie ktos rzeczowo zachecic/zniechecic do tego samochodu?
> jechał sobie sznur aut w deszczu przez taką średnio głęboką kałużę. W
> tym sznurku kolega służbową nubirą- chyba1- wszyscy przejechali bez
> problemów a jego nubira nałapała wody do cylindrów. już wiecej nie
> jeździła...
Miałem podobny przypadek z zalaniem silnika ale.....jakoś uruchomiłem silnik. To
było 4 lata temu. Do dzisiaj puka jeden popychacz ale jak się dowiedziałem ile
może kosztować naprawa głowicy to dałem sobie spokój. Mechanik powiedział żebym
tylko trzymał ciut wyższy poziom oleju i tak jeżdżę bez problemów do dzisiaj.
Przejechałem od zalania ponad pięćdziesiąt tysięcy km. bez problemów. Spalanie
podobnie jak u kolegów w innych postach. Też mam ciężką nogę.
Pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: niusy.onet.pl
Re: Nubire II kombi - dlaczego nie?
2011-10-10 22:00:34 - venioo
W dniu 2011-10-10 21:16, Zygusik pisze:
>
>>> Moze mnie ktos rzeczowo zachecic/zniechecic do tego samochodu?
>
>> jechał sobie sznur aut w deszczu przez taką średnio głęboką kałużę. W
>
>> tym sznurku kolega służbową nubirą- chyba1- wszyscy przejechali bez
>
>> problemów a jego nubira nałapała wody do cylindrów. już wiecej nie
>
>> jeździła...
>
>
> Miałem podobny przypadek z zalaniem silnika ale.....jakoś uruchomiłem silnik. To
> było 4 lata temu. Do dzisiaj puka jeden popychacz ale jak się dowiedziałem ile
> może kosztować naprawa głowicy to dałem sobie spokój. Mechanik powiedział żebym
> tylko trzymał ciut wyższy poziom oleju i tak jeżdżę bez problemów do dzisiaj.
> Przejechałem od zalania ponad pięćdziesiąt tysięcy km. bez problemów. Spalanie
> podobnie jak u kolegów w innych postach. Też mam ciężką nogę.
Czyli profilaktycznie dolot lepiej przerobic? Gdzie w takim razie jest
wlot zasysanego powietrza? Patrząc na budowe silnika strzelam: z przodu
pod zderzakiem. Moze da sie cala puche stozkiem zastapic? :)
--
venioo
GG:198909
>
>>> Moze mnie ktos rzeczowo zachecic/zniechecic do tego samochodu?
>
>> jechał sobie sznur aut w deszczu przez taką średnio głęboką kałużę. W
>
>> tym sznurku kolega służbową nubirą- chyba1- wszyscy przejechali bez
>
>> problemów a jego nubira nałapała wody do cylindrów. już wiecej nie
>
>> jeździła...
>
>
> Miałem podobny przypadek z zalaniem silnika ale.....jakoś uruchomiłem silnik. To
> było 4 lata temu. Do dzisiaj puka jeden popychacz ale jak się dowiedziałem ile
> może kosztować naprawa głowicy to dałem sobie spokój. Mechanik powiedział żebym
> tylko trzymał ciut wyższy poziom oleju i tak jeżdżę bez problemów do dzisiaj.
> Przejechałem od zalania ponad pięćdziesiąt tysięcy km. bez problemów. Spalanie
> podobnie jak u kolegów w innych postach. Też mam ciężką nogę.
Czyli profilaktycznie dolot lepiej przerobic? Gdzie w takim razie jest
wlot zasysanego powietrza? Patrząc na budowe silnika strzelam: z przodu
pod zderzakiem. Moze da sie cala puche stozkiem zastapic? :)
--
venioo
GG:198909
Re: Nubire II kombi - dlaczego nie?
2011-10-11 16:49:11 - kan
On 2011-10-10 22:00, venioo wrote:
> Czyli profilaktycznie dolot lepiej przerobic? Gdzie w takim razie jest
> wlot zasysanego powietrza? Patrząc na budowe silnika strzelam: z przodu
> pod zderzakiem. Moze da sie cala puche stozkiem zastapic? :)
>
>
Nic nie trzeba przerabiać. Jak zassała wodę to znaczy że już jest
przerobiona :) a dokładniej powypadkowa. Oryginalnie Nubira ma rezonator
który nie pozwoli zassać wody.
Po wypadku zazwyczaj magole nie wkładają już nowego i wlot powietrza
jest na wysokości zwrotnicy co skutkuje łatwością zasysania wody.
--
Pozdrawiam,
kan
> Czyli profilaktycznie dolot lepiej przerobic? Gdzie w takim razie jest
> wlot zasysanego powietrza? Patrząc na budowe silnika strzelam: z przodu
> pod zderzakiem. Moze da sie cala puche stozkiem zastapic? :)
>
>
Nic nie trzeba przerabiać. Jak zassała wodę to znaczy że już jest
przerobiona :) a dokładniej powypadkowa. Oryginalnie Nubira ma rezonator
który nie pozwoli zassać wody.
Po wypadku zazwyczaj magole nie wkładają już nowego i wlot powietrza
jest na wysokości zwrotnicy co skutkuje łatwością zasysania wody.
--
Pozdrawiam,
kan
