smród z kominka...a wełna
2010-05-12 23:39:00 - Dariusz Stachowicz
Mam kominek z płaszczem wodnym oraz bardzo duży problem z
nieprzyjemnym zapachem wydobywającym się z czaszy kominka. ( obudowy)
Prawdopodobnie głównym powodem smrodu( gryzący zapach ) jest fakt, że
do ocieplenia wkładu zastosowałem zwykłą wełnę 100mm typu rockwool
superrock.
Zrobiłem to po konsultacji z przedstawicielem Rockwolla, nie widział
przeciwwskazań a ja postanowiłem wykorzystać nadwyżki wełny.
Parę tygodni temu wyciągnąłem wełnę z wnętrza obudowy, na ścianie
( na której była wełna) zaobserwowałem brązowe ślady - smugi jakby
coś z wełny osadziło się miejscowo na obudowie ścianie. Rozpaliłem
kominek i nadal śmierdzi, jeszcze bardziej.
Zastanawiam się więc, czy:
- powodem gryzącego nieprzyjemnego zapachu może być wełna mineralna
narażona na działanie wysokiej temp ( de facto ok. 100 C)
- czy śmierdzi to co zalega na wkładzie, ścianach - czy to zniknie z
czasem czy trzeba jakoś pomóc.
- co robić, może śmierdzi coś innego, skropliny?
Zanim obudowałem kominek miałem problem ze skroplinami, które
gromadziły się na płaszczu wkładu, problem ten usunąłem poprzez
uszczelnienie połączenia rury nad płaszczem. (teraz jeśli coś kapie to
do wkładu) nie powinno śmierdzieć z wnętrza czaszy.
Jestem zły i zdesperowany, 24h/d mam uchylone w tym pokoju okna i nie
jestem w stanie wywietrzyć pokoju.
Co robić?
Online
Re: smród z kominka...a wełna
2010-05-12 23:48:06 - Bartek
> Mam kominek z płaszczem wodnym oraz bardzo duży problem z
> nieprzyjemnym zapachem wydobywającym się z czaszy kominka. ( obudowy)
czy to nowy wkład? jeśli tak, to prawdopodobnie zapach pochodzi z wypalanej
farby na obudowie kominka. za parę tygodni powinien zniknąć...
--
Bartek
Re: smród z kominka...a wełna
2010-05-12 23:51:37 - Dariusz Stachowicz
> Dariusz Stachowicz
> > Mam kominek z płaszczem wodnym oraz bardzo duży problem z
> > nieprzyjemnym zapachem wydobywającym się z czaszy kominka. ( obudowy)
>
> czy to nowy wkład? jeśli tak, to prawdopodobnie zapach pochodzi z wypalanej
> farby na obudowie kominka. za parę tygodni powinien zniknąć...
>
> --
> Bartek
wkład grzeje od października, już dawno powinien się przepalić.
wełna mineralna ma rdzawy kolor - miejscami i wydaje mi się, że to to
śmierdzi.
ciekawy jestem czy ktokolwiek zastosował zwykłą wełnę jako ocieplenie
wkładu z PW, może ma ten sam problem.
Potrzebuję dobrej rady, bo nie mogę dłużej akceptować tego smrodu..
Re: smród z kominka...a wełna
2010-05-14 10:45:53 - Kadar
>
> wełna mineralna ma rdzawy kolor - miejscami i wydaje mi się, że to to
> śmierdzi.
> ciekawy jestem czy ktokolwiek zastosował zwykłą wełnę jako ocieplenie
> wkładu z PW, może ma ten sam problem.
> Potrzebuję dobrej rady, bo nie mogę dłużej akceptować tego smrodu.
Byc moze masz racje z ta welna, ale mam wrazenie ze zafiksowales sie
na nia i nie szukasz przyczyny tylko od razu ja wskazujesz. Nie wiem
czy welna smierdzi kiedy sie ja topi nie robilem takich eksperymentow.
Moze jednak sproboj poszukac jeszcze czegos, co tam moze siedziec.
Znajomemu dawno temu zdarzylo sie, ze dostalo sie jakies zwierze
miedzy sciany i tam zostalo (zdechlo). Zupelnie nieswiadomie zamurowal
je. Dlugo smierdzialo i tez podobno bez przyczyny. Po dlugim czasie
przestalo. Przy okazji jakiegos remontu znalazl szczatki tego.
Pozdrawiam
KADAR
Re: smród z kominka...a wełna
2010-05-12 23:51:53 - Jackare
news:59d8db3d-bf74-4c63-bddf-f7420a3be580@o8g2000yqo.googlegroups.com...
Jestem zły i zdesperowany, 24h/d mam uchylone w tym pokoju okna i nie
jestem w stanie wywietrzyć pokoju.
Co robić?
Napisz jak palisz w tym kominku i jaka temperaturę wody utrzymujesz - będzie
można powiedzieć coś więcej
--
Jackare
Re: smród z kominka...a wełna
2010-05-12 23:54:11 - Dariusz Stachowicz
> Użytkownik Dariusz Stachowicz
>
> Napisz jak palisz w tym kominku i jaka temperaturę wody utrzymujesz - będzie
> można powiedzieć coś więcej
> --
> Jackare
Do końca stycznia temp. wody w płaszczu była na poziomie 50-55 C.
Później podkręcałem załączenie pompy na temp. 60-65C.
Paliłem mokrym drzewem.
Re: smród z kominka...a wełna
2010-05-13 00:08:51 - Jackare
news:584e0d5d-241d-4f3f-b3a4-e3b68363e10b@37g2000yqm.googlegroups.com...
On 12 Maj, 23:51, Jackare
> Użytkownik Dariusz Stachowicz
> wiadomościnews:59d8db3d-bf74-4c63-bddf-f7420a3be580@o8g2000yqo.googlegroups.com...
>
> Napisz jak palisz w tym kominku i jaka temperaturę wody utrzymujesz -
> będzie
> można powiedzieć coś więcej
> --
> Jackare
Do końca stycznia temp. wody w płaszczu była na poziomie 50-55 C.
Później podkręcałem załączenie pompy na temp. 60-65C.
Paliłem mokrym drzewem.
Temperatura wody w kotle poniżej 60 st powoduje wykraplanie się na płaszczu
wody, osadzanie się smoły, leszu i czort wie czego jeszcze ponadto powoduje
przyspieszoną niszczącą korozję kotła.
Podejrzewam że to plus mokre drewno dodatkowo sprzyjające kondensacji
wilgoci mogą byc jedną z przyczyn smrodu. Przy takim sposobie palenia w
czopuchu, kominie i generalnie przewodach spaliowych lubią się wytworzyć
czopy smolno-sadzowe które będą utrudniać lub uniemożliwiać przepływ spalin
i dodatkowo powodować dalsze zarastanie kanałów spalinowych.
Pamiętaj więc żeby w kotłach na paliwo stałe utrzymywać temperaturę minimum
60 st C a generlnie im wyższą tym lepiej (oczywiście w granicach rozsądku -
już 70 stopni to bardzo dobra temperatura)
Jeżeli wełna także zawierała jakąś wilgoć, to dodatkowo mogło się to
kondensowac pod obudową, zwłaszcza jeżeli zabudowa nie była wentylowana i
wilogoć nie mogła swobodnie uchodzić
Jeżeli wełna ma rdzawy kolor - być może zabarwiła się od rdzy zżerającej
płaszcz kominka od strony izolacji.
Być może coś ci tam gdzieś jeszcze przecieka i dodatkowo zawilgaca tą wełne.
Ja na poczatek nim bym to zaczął rozwalać zrobiłbym jakąś próbę ciśnieniową
tego kominka i przyległości. Pozatykać wszystko, zalać szczelnie wodą tak by
nigdzie nie było powietrza (to bardzo ważne by nie było powietrza) i nabić
nieco pompą do prób do 1,5 ciśnienia nominalnego (2-,25 bara powinno
wystarczyć) Jeżeli ciśnienie spadnie to znaczy że gdzieś jest wyciek
--
Jackare
Re: smród z kominka...a wełna
2010-05-13 14:37:11 - qaz
Użytkownik Dariusz Stachowicz
news:584e0d5d-241d-4f3f-b3a4-e3b68363e10b@37g2000yqm.googlegroups.com...
> ...
> ... Paliłem mokrym drzewem.
Oj, oj miałem pewien przypadek z mokrym drewnem - zanim obudowałem wkład na
szczęście.
Mianowicie: rozpaliłem sobie, jak zaczęło buzować porządnie zakręciłem
dopływ powietrza do minimum i wyszedłem z domu. Jak wróciłem po kilku
godzinach wkład pokryty był wstrętnymi czarno-brązowymi strużkami mazi, o
zapachach nie wspomnę. Padał deszcz więc zacząłem do nieba mieć pretensje
(bo komin bez końcówki był) - ale w wyczystce w piwnicy sucho.
Strużki wypływały z połączeń czarnej rury i radiatora , a agresywne wrednie
były, bo zmywały farbę (jeszcze nie wypaloną) z rury i ze wkładu.
Mając ma uwadze, że nie masz zbyt dużej temperatury spalin i masz drewno
mokre jakoś mi te przypadki bliskie się wydają
pzdr qaz
Re: smród z kominka...a wełna
2010-05-13 14:44:52 - Jackare
news:4bebf27a$0$19172$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Strużki wypływały z połączeń czarnej rury i radiatora , a agresywne
> wrednie były, bo zmywały farbę (jeszcze nie wypaloną) z rury i ze wkładu.
>
ja zaś mam taką zasadę że gdy montuję klientom kotły czy kominki z PW zawsze
wszystkie połąćzenia rur kominowych, czopuchów z rurami, rur z rozetami,
uszczelniam polimerowym uszczelniaczem kominkowym na 1250 stC. Koszt i
wysiłek żaden a tego typu historiom raczej zapobiega...
Nawet gdy przyjdzie mi spawać rurę kominową, spaw też smaruję uszczelniaczem
polimerowym.
--
Jackare
Re: smród z kominka...a wełna
2010-05-14 07:54:28 - McBeth
> na szczęście.
U mnie mokre drewno zatkało przyłącze czopucha do komina i w kominku nie
dało się palić tak śmierdziało i dymiło. Zakupiłem przepychacz i po
samodzielnym wyczyszczeniu problem zniknął. Aha. Wg kominiarza było wszystko
OK.
Pzdr.
Adam
Re: smród z kominka...a wełna
2010-05-13 11:29:16 - wolim
Murowany - tradycyjny, czy systemowy?
Jeśli murowany, to być może paląc mokrym drewnem (i przy niskiej
temperaturze spalin) wykrapla się mocno woda w kominie i przenika przez
cegły. Czy te zacieki są na całej obudowie, czy tylko na ścianie z kominem?
Jeśli to sprawa skroplin i ich przenikania przez komin, to chyba jest to
sprawa trudna do usunięcia - na pewno trzeba skuć tynk, solidnie wysuszyć
mur i położyć tynk na nowo.
I palić suchym drewnem w wysokiej temperaturze. Unikać palenia na pół
gwizdka, zwłaszcza mokrym drzewem.
Polecam palenie brykietem drzewnym do czasu aż Ci się drewno nie
przesezonuje :)
Pozdrawiam,
MW
Re: smród z kominka...a wełna
2010-05-14 18:45:20 - Dariusz Stachowicz
> Z czego masz komin?
>
> Murowany - tradycyjny, czy systemowy?
Komin z rur stalowych fi 200mm.(czarnych)
Re: smród z kominka...a wełna
2010-05-14 00:00:49 - Adam Szendzielorz
> Prawdopodobnie głównym powodem smrodu( gryzący zapach ) jest fakt, że
> do ocieplenia wkładu zastosowałem zwykłą wełnę 100mm typu rockwool
> superrock.
> Zrobiłem to po konsultacji z przedstawicielem Rockwolla, nie widział
> przeciwwskazań a ja postanowiłem wykorzystać nadwyżki wełny.
A co by sie z ta welna mialo dziac -> od kiedy kamien wydziela zapachy
w ledwo 100st C ?:) Ja mam toprockiem rockwoola zatkane dziury /
szpary na laczeniu rury spalinowej kominka z kominem murowanym - mialo
byc na chwile a chyba zostawie tak na stale - ewentualnie troche jakas
zaprawa z glina lekko obkleje, czy czym tam sie to robi :) Tam
temperatury sa wyzsze, a kompletnie nic sie z ta welna nie dzieje.
Zreszta - testowalem palnik gazowy do lutowania miedzi na tej welnie i
nie zrobil on na niej zadnego wrazenia ;) Wykluczylbym w Twoim wypadku
wplyw welny na ten smrod!
pozdr.
--
Adam Sz.
Re: smród z kominka...a wełna
2010-05-14 10:58:09 - Kadar
Przyszla mi do glowy jeszcze jedna mozliwosc nie wiem na ile to
prawdopodobne.
Wielokrotnie widzialem w jaki sposob przechowywana jest welna
(najczesciej im bardziej markowa tym gorzej). Taka welna wielokrotnie
lezala na dworze bez zadnej oslony. Takie wielokrotne zamoczonie welny
i wielokrotne niby wysuszenie moze spowodowac rozwoj roznego rodzaju
drobnoustrojow (np. grzyby). Moim zdaniem taka welna kompletnie nie
nadaje sie do uzytku.
Byc moze cos takiego moze byc przyczyna tego smrodu?
Pozdrawiam
KADAR
Re: smród z kominka...a wełna
2010-05-14 16:17:53 - mk
> - co robić, może śmierdzi coś innego, skropliny?
Jak paliłeś mokrym to może gdzieś te skropliny z sadzą-taka maź gdzieś
wyciekła (wycieka) i daje zapach a jak podgrzałeś to jeszcze
intensywniej. No i powąchaj tę wełnę, która wyjąłeś czy to aby na pewno
z tego miejsca, bo nie napisałeś czy sprawdzaełś.
Pdr. M
Re: smród z kominka...a wełna
2010-05-14 19:05:18 - Dariusz Stachowicz
> Dariusz Stachowicz pisze:
>
> > - co robić, może śmierdzi coś innego, skropliny?
>
> Jak paliłeś mokrym to może gdzieś te skropliny z sadzą-taka maź gdzieś
> wyciekła (wycieka) i daje zapach a jak podgrzałeś to jeszcze
> intensywniej. No i powąchaj tę wełnę, która wyjąłeś czy to aby na pewno
> z tego miejsca, bo nie napisałeś czy sprawdzaełś.
> Pdr. M
Bardzo dziękuję za tak liczne odpowiedzi na mój temat, nie
spodziewałem się. Każda uwaga jest dla mnie pomocna i deje mi do
myślenia.
Odpowiadając na pytanie:
Skropliny pojawiły się jeszcze jak nie obudowałem kominka, ale
zrobiłem inny system połączenia rury z wylotem z wkładu, uszczelniłem
specjalnym siliconem. Dodam tylko, że paliłem w kominku ok. 2 miesiące
zanim go obudowałem nic specjalnego się nie działo.
Wełna, którą kupiłem była miejscami mokra - przesuszyłem ją kilka
dni... ( w zimie może to było za krótko).
Jak wyciągałem wełnę to niektóre jej fragmenty miały rdzawy
kolor(jakby przypalony) i ta wełna właśnie śmierdziała( wszystko
mnie gryzło i niechętnie wąchałem wełnę:) ).
Generalnie to wszystko co było wewnątrz czaszy(obudowy) przeszło tym
zapachem...
Nie tak to miało być... na dzień dzisiejszy ratuje mnie wietrzenie
pokoju - 16h/d + kadzidełka, świeczki zapachowe...