Całkowity koszt domu pod klucz

Przemolo Data ostatniej zmiany: 2010-07-12 09:03:55

Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-20 18:11:54 - Przemolo

Witajcie, oglądałem sobie przykładowy dom - opisany tutaj:
www.pref-dom.pl/dom_modelowy/cennik.asp
Jest to dom ze ścianami z keramzytu, którego stan developerski wyceniono w
promocji na 250tyś zł. netto. Czy ktoś doświadczony mógłby mi pi razy drzwi
napisać jakiego kosztu w praktyce można się spodziewać, aby uzyskać z niego
coś, w czym da się normalnie mieszkać? (czyli doprowadzenie tego do jakiegoś
niewyszukanego standardu pod klucz - z podłogami, ogrzewaniem, łazienką,
kuchnią, doprowadzeniem mediów, jakimś podstawowym zagospodarowaniem
obejścia, itp. - oczywiście bez mebli).
Załóżmy, że mam działkę nieogrodzoną, na której granicy jest woda, prąd i
kanalizacja.
Ciężko mi jest wyliczyć wszystkie dodatkowe koszty bo się na tym nie znam
specjalnie.

--
Odpowiadając na priv zamień końcówkę adresu e-mailowego zmyla na pl




Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-20 19:02:25 - scream

Dnia Sun, 20 Jun 2010 18:11:54 +0200, Przemolo napisał(a):

(...)
> Ciężko mi jest wyliczyć wszystkie dodatkowe koszty bo się na tym nie znam
> specjalnie.

Piszą o koszcie brutto 255730 zł z instalacjami, ociepleniem, tynkami i
stolarką. Myślę, że w wariancie bardzo oszczędnościowym wykończysz go za
jakieś 50-60 tysięcy (dwie łazienki, wc, kuchnia, podłogi, malowanie +
robocizna).

--
best regards,
scream
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.



Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-20 19:50:03 - Rafał

opowiadajcie dalej te bajki o domu za 300000zł
a ludzie potem się wkurzaja że im brako połowe :(





Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-20 20:10:04 - scream

Dnia Sun, 20 Jun 2010 19:50:03 +0200, Rafał napisał(a):

> opowiadajcie dalej te bajki o domu za 300000zł
> a ludzie potem się wkurzaja że im brako połowe :(

Akurat kilka lat siedziałem w wykończeniówce więc nie wciskaj mi bajek, że
za 50 tysięcy facet nie wykończy 2 kibli i nie położy podłóg w 100-metrowym
domu. Oczywiście można to zrobić i za 150, ale 50-60 to dolna granica z
przyzwoitą kuchnią i bez zbędnego oszczędzania na materiałach.

--
best regards,
scream
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.



Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-20 21:58:39 - uciu

> opowiadajcie dalej te bajki o domu za 300000zł
> a ludzie potem się wkurzaja że im brako połowe :(

jak sie ma choć trochę chęci/wiedzy/umiejętności to można nawet za mniej niż
pisał scream i to na przyzwoitym poziomie i bez kupowania na
wyprzedażach....

--
-----
uciu




Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-20 22:53:12 - Kris


Użytkownik Rafał napisał w wiadomości
news:hvlkbm$5t0$1@inews.gazeta.pl...
> opowiadajcie dalej te bajki o domu za 300000zł
> a ludzie potem się wkurzaja że im brako połowe :(
Dobrzeże nieczytaja tego ci którym udalo sie wybudować w cenie mniejszej jak
300tys




Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-20 22:57:22 - M

Kris pisze:
>
> Użytkownik Rafał napisał w wiadomości
> news:hvlkbm$5t0$1@inews.gazeta.pl...
>> opowiadajcie dalej te bajki o domu za 300000zł
>> a ludzie potem się wkurzaja że im brako połowe :(
> Dobrzeże nieczytaja tego ci którym udalo sie wybudować w cenie mniejszej
> jak 300tys

Przecież wiadomo, że można za mniej niż 300tys. Jednak jest to raczej
dolny centyl. Rzepa prowadzi takie zestawienie budowy domu (bez
wykończenia) wraz z cenami. Można sprawdzić.

M.



Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-20 22:59:15 - Jan Werbiński

Użytkownik Kris napisał w wiadomości
news:hvlv3c$ji2$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik Rafał napisał w wiadomości
> news:hvlkbm$5t0$1@inews.gazeta.pl...
>> opowiadajcie dalej te bajki o domu za 300000zł
>> a ludzie potem się wkurzaja że im brako połowe :(
> Dobrzeże nieczytaja tego ci którym udalo sie wybudować w cenie mniejszej
> jak 300tys

Albo za 80-100 tys. Jeśli wierzyć forum muratora, to tak też się da, chociaż
bez ceny działki.
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna www.janwer.com/
Nasza siec www.fredry.net/




Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-21 16:04:54 - Amir


> Dobrzeże nieczytaja tego ci którym udalo sie wybudować w cenie mniejszej
> jak
> 300tys

da się wybudowac
potwierdzam
2 domy w rodzinie
za 400tys ok 240m2
skoro standard okresle jako
sredni, ogolnie drzwi drewniane porta9k, kafle same na lazienke 6k, panele,
kafle na reszte domu ok 10k, drzwi wejsciowe 5k, niewykonczone poddasze
dom w lewkoniach z podwojny garazem rolety i silniki nice, brama na pilota.
dom z piwnica,
skoro w takiej cenie za 400k to i za 300k bez piwnicy bez podwojnego garazu
z tanszymi drzwiami, mysle ze bez problemu udaloby sie wybudowac





Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-21 16:22:12 - Amir

> kafle na reszte domu ok 10k, drzwi wejsciowe 5k, niewykonczone poddasze
> dom w lewkoniach z podwojny garazem rolety i silniki nice, brama na
> pilota.
> dom z piwnica,
> skoro w takiej cenie za 400k to i za 300k bez piwnicy bez podwojnego
> garazu
> z tanszymi drzwiami, mysle ze bez problemu udaloby sie wybudowac

a tu zdjecia tego domu z zeszlego roku
www.baborow.com/dzialka2/index.html

teraz juz wykonczony wszystko duzo lepiej wyglada oczywiscie, ale nie mam
akutalnych fotek





Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-21 10:32:40 - Boombastic


Użytkownik Rafał napisał w wiadomości
news:hvlkbm$5t0$1@inews.gazeta.pl...
> opowiadajcie dalej te bajki o domu za 300000zł
> a ludzie potem się wkurzaja że im brako połowe :(

Ja widziałem takie domy. Mowa o przyzwoitym standardzie, jak to tutaj
opisują grupowicze, to mocne naciąganie faktów. Do przyzwoitego standardu to
droga jest daleka. Mi to bardziej wyglądało na awaryjne wykończenie by tylko
zamieszkać, a prawdziwe wykończenie nastąpi później. Nijak nie nazwałbym to
standardem przyzwoitym. No chyba że ktoś całe życie mieszkał w totalnym
syfie to się ucieszy z byle czego.




Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-21 10:45:33 - na102


Użytkownik Boombastic napisał w
wiadomości news:hvn83d$7mm$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik Rafał napisał w wiadomości
> news:hvlkbm$5t0$1@inews.gazeta.pl...
>> opowiadajcie dalej te bajki o domu za 300000zł
>> a ludzie potem się wkurzaja że im brako połowe :(
>
> Ja widziałem takie domy. Mowa o przyzwoitym standardzie, jak to tutaj
> opisują grupowicze, to mocne naciąganie faktów. Do przyzwoitego standardu
> to droga jest daleka. Mi to bardziej wyglądało na awaryjne wykończenie by
> tylko zamieszkać, a prawdziwe wykończenie nastąpi później. Nijak nie
> nazwałbym to standardem przyzwoitym. No chyba że ktoś całe życie mieszkał
> w totalnym syfie to się ucieszy z byle czego.
możesz napisać co rozumiesz w takim razie za przyzwoity standard? i jakie
materiały stosować żeby był przyzwoity standard bo negujesz innych nie
podając argumentów wiec prosiłbym o konkrety żebym mógł się do nich odnieść






Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-21 12:08:17 - Boombastic

> możesz napisać co rozumiesz w takim razie za przyzwoity standard? i jakie
> materiały stosować żeby był przyzwoity standard bo negujesz innych nie
> podając argumentów wiec prosiłbym o konkrety żebym mógł się do nich
> odnieść

Dla mnie przyzwoity standard to taki, który nie wygląda na wprawki
początkującego wykonawcy. Na podłogach panele równo przycięte z listwami
wykońceniowymi spod których nie wystają końcówki paneli. Tynki równe bez fal
Dunaju, gładkie, pomalowane farbą emulsyjną, sufity podobnie. W łazienkach
glazura, terakota + biały montaż który nie wygląda jakby miał sie za chwile
rozpaść. A glazura i terakota położone równo w taki sposób by ttrzymały pion
i poziom, bez radosnej twórczości typu kawałek takiej glazury (bo została
tesciom z remontu) i kawałem takiej (bo była wyprzedaż i dawali za pół
darmo tylko zabrakło), z fugami pasującymi do glazury i terakoty (widziałem
kiedys zieloną glazurę z różową fugą). Instalacje wod.-kan. ukryte, a nie
biegnące na wierzchu lub wystające z poziomu podłogi (kanalizacja).
Kuchnia z meblami pasującymi do ścian a nie wyrwanej z mieszkania gdzie była
robiona na wymiar. Na ścianach glazura lub coś podobnego (płyta laminowana,
szkło), a nie ściana malowana farbą emulsyjną lub o zgrozo olejną usyfoną po
kilku tygodniach.
Na koniec drzwi wewnętrze choć trochę lepsze od najtańśzych marketowych by
wytrzymały zerwanie folii ochronnej. No i oczywiście nie przycinane
brzeszczotem i nie osadzone w taki sposób by się same otwierały lub
zamykały.
Właćzniki światła pozwalające na włączenie, a na sufitach punkty
oświetleniowe a nie gołe żarówki.
Dom nie musi być wykończony supermateriałami, ale nie może to być radosna
twórczość właściciela robiącego wszystko sam i to pierwszy raz wraz z
dziadkiem lub wujkiem co kiedyś widzieli jak sie buduje dom i sąsiada.
Ja takie domy budowane tanio własnym sumptem widziałem, to nie są moje
wyobrażenia o temacie.




Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-21 12:36:24 - Tomek

> Ja takie domy budowane tanio własnym sumptem widziałem, to nie są moje
> wyobrażenia o temacie.

no, ale to co opisales da sie spokojnie zrobic za te 50tys/100m2. Bez
luksusow, a wiec panele po 40-50zl/m, kafle po 60zl/m, kibelek ze stelazem
za 1000zl, umywalka 300zl, baterie tez po 300zl i jest calkiem przyzwoicie!
Ja robilem wykonczeniowke w 2008r na zasadzie bierzemy co nam sie podoba
bez patrzenia na cene. Z musu byly jedynie panele, jako tanie i nadajace
sie na okres przejsciowy (na gorze budowa, na dole mieszkanie). I w sumie
jestem zadowolony, jedynie co, to kiedys wywale te panele i zastapie
drewnem. Reszta mi sie podoba. Zmiescilem sie w budzecie o jakim pisze
kolega scream bez wiekszych problemow. I nie ma zadnych prowizorek typu
importowana kuchnia z poprzedniego mieszkania czy farba olejna na scianach.

--
Tomek





Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-21 18:30:13 - M

Tomek pisze:
>> Ja takie domy budowane tanio własnym sumptem widziałem, to nie są moje
>> wyobrażenia o temacie.
>
> no, ale to co opisales da sie spokojnie zrobic za te 50tys/100m2. Bez

No tak, zależy co kto nazywa standardem. Parkiet 100m^2 - 20 tys.
złotych. :-). Zostaje jeszcze 30 tys. złotych na gładzie (3m wysokości -
wyjdzie 400m^2). Malowanie, kuchnia, łazienki, etc. Oj cienko to widzę.
Chyba, że właśnie ktoś weźmie supermarketowe panele za 60zł za m^2. Ale
chyba nie nazwiesz paneli standardem :-)

M.



Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-22 13:32:05 - Kris



Użytkownik M napisał w wiadomości
news:hvo42q$e5g$1@node1.news.atman.pl...
> Ale chyba nie nazwiesz paneli standardem :-)

Ty tak poważnie?


--
Pozdrawiam

Krzysiek




Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-22 18:17:12 - M

Kris pisze:
>
>
> Użytkownik M napisał w wiadomości
> news:hvo42q$e5g$1@node1.news.atman.pl...
>> Ale chyba nie nazwiesz paneli standardem :-)
>
> Ty tak poważnie?

Poważnie. Panele to niski standard. To takie gumoleum XXIw.

M.



Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-22 19:01:00 - scream

Dnia Tue, 22 Jun 2010 18:17:12 +0200, M napisał(a):

>> Ty tak poważnie?
> Poważnie. Panele to niski standard. To takie gumoleum XXIw.

Nie masz pojecia o czym piszesz. Chyba, ze jedyne panele jakie widziales w
zyciu to takie za 20 zl z marketu

--
best regards,
scream
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.



Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-22 19:59:40 - Boombastic


Użytkownik scream napisał w wiadomości
news:b2tmr0urna34.1k50yv58xp8ca$.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 22 Jun 2010 18:17:12 +0200, M napisał(a):
>
>>> Ty tak poważnie?
>> Poważnie. Panele to niski standard. To takie gumoleum XXIw.
>
> Nie masz pojecia o czym piszesz. Chyba, ze jedyne panele jakie widziales w
> zyciu to takie za 20 zl z marketu

I dlatego potem są stwierdzenia, że za półdarmo można wybudować i wykończyc
dom/mieszkanie. Panele to naprawdę niski standard, w zasadzie nic gorszego
się już nie stosuje do wykończeń. Jakie by nie były.




Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-22 21:00:09 - lukas

Dnia 22-06-2010 o 19:59:40 Boombastic
napisał(a):

> I dlatego potem są stwierdzenia, że za półdarmo można wybudować i
> wykończyc dom/mieszkanie.

trochę tego nie rozumiem. Skoro nie stać kogoś na wykończenie domu za
pomocą droższych rzeczy, to dlaczego nie może założyć sobie nawet
najtańszych paneli. Co z tego, że to niski standard, ważne, że jest. Co z
tego, że za kilka/kilkanaście lat do wyrzucenia będzie się nadawała taka
podłoga. Liczy się chwila obecna. I dlatego według mnie, te obliczenia ile
trzeba wydać żeby się urządzić są niezbyt wiarygodne, bo jednemu
wystarczy, że położy panele/wykładzinę podłogową, na ścianę rzuci tapete
do malowania. Meble kupi tanie (np.kuchenne w zestawie za < 2000) lub z
wyprzedaży... Wszystko zalezy co się chce i na co kogo stać. Za te 300tys
można pójść na swoje, może i niższy standard przez to, ale zawsze swoje.


--
Pozdrawiam,
lukas
gg:4407885;icq:248888549;jabber:lukas[at]jabber.icp.pl;tlen:lukasew
pl.lostpedia.wikia.com Zwijasz? - www.zwijaj.pl



Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-22 21:11:57 - robercik-us

lukas pisze:
> [..]

Wszystko zalezy co się chce i na co kogo stać.
> Za te 300tys można pójść na swoje, może i niższy standard przez to, ale
> zawsze swoje.

A ja powiem mocniej trochę...
Wszystko zależy od tego, czy jest się SNOBEM, czy nie... :-DDD

I nie czarujmy się... Każdy sam niech ocenia w jakim otoczeniu czuje się
dobrze, to w końcu jego i tylko jego sprawa. Jak komuś wystarczy
gumoleum, to niech sobie je położy i nie ma co nazywać deski z
egzotycznego drewna standardem, a już paneli dziadostwem. Luuudzie...
dajcie spokój.

Ważne jest jak odbiera całą sprawę właściciel, a nie jak to oceniają
inni. Chyba, że komuś do szczęścia potrzebne jest wsłuchiwanie się w
komentarze otoczenia i dotrzymywanie kroku 'standardom', to już jego
sprawa i nic komu do tego :-)))

Mnie osobiście to jednak baaardzo śmieszy. Wybaczcie :-DDD

pozdr.
robercik-us



Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-23 09:06:50 - Kris

Użytkownik robercik-us napisał w wiadomości
news:hvr1u2$v4c$1@news.onet.pl...
>>
> Mnie osobiście to jednak baaardzo śmieszy. Wybaczcie :-DDD

Wiesz tez czasami miewam wrazenie że niektórym osobom(w szczególności tym z
wysoką zdolnościa kredytowa) to sie w dupach przewraca.
Ale to tak na marginesie.

--
Pozdrawiam

Krzysiek






















































































Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-23 20:29:23 - Maniek4


Użytkownik Kris napisał w wiadomości
news:hvsbqa$th4$1@news.onet.pl...
> Użytkownik robercik-us napisał w wiadomości
> news:hvr1u2$v4c$1@news.onet.pl...
>>>
>> Mnie osobiście to jednak baaardzo śmieszy. Wybaczcie :-DDD
>
> Wiesz tez czasami miewam wrazenie że niektórym osobom(w szczególności tym
> z wysoką zdolnościa kredytowa) to sie w dupach przewraca.
> Ale to tak na marginesie.

Tak sie przyczytuje w ciszy i mysle sobie, ze to co pisze Lucas, Robercik i
Ty w sumie jest sensowne pod wzgledem, ze nikomu nic do tego jak kto lubi
mieszkac. Nie mniej jednak, jezeli pokusimy sie na wlasny uzytek ocenianie
tego to niestety ale M i Boombastic ma racje. Prawde mowiac znam
niewspolmiernie malo osob ktore faktycznie bardzo chwala sobie takie panele,
no chyba, ze jest to (przepraszam) rynek wiejski. Choc sam z koniecznosci
pewnie niestety wykoncze panelami niektore pomieszczenia to bardzo mi sie
podoba pojecie golegoleona 21 wieku.

Podro.. TK





Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-24 20:01:58 - Kris


Użytkownik Maniek4 napisał w wiadomości
news:hvtjq4$p4d$1@news.onet.pl...
> Tak sie przyczytuje w ciszy i mysle sobie, ze to co pisze Lucas, Robercik
> i Ty w sumie jest sensowne pod wzgledem, ze nikomu nic do tego jak kto
> lubi mieszkac. Nie mniej jednak, jezeli pokusimy sie na wlasny uzytek
> ocenianie tego to niestety ale M i Boombastic ma racje. Prawde mowiac znam
> niewspolmiernie malo osob ktore faktycznie bardzo chwala sobie takie
> panele, no chyba, ze jest to (przepraszam) rynek wiejski. Choc sam z
> koniecznosci pewnie niestety wykoncze panelami niektore pomieszczenia to
> bardzo mi sie podoba pojecie golegoleona 21 wieku.

Chyba troche przesadzasz. W miszkaniu miałem panele chyba 7 lat. teraz dwa
lata mieszkam w domu i tez mam w pokojach panele i nie widze jakichkolwiek
problemów z tym związanych. A jak mi się znudza to w jedno popoludnie je
wymienie na nowe i za kilka stówek bede miał nowa podłoge.
Jakas paranoja panuje w Polsce z ta wykończeniówką. Dwa lata temu pisaliśmy
o schodach. Ja mam tzw. kute schody i stopnie drewniane. Pamietam był watek
odnosnie drewna i radzono mi jakies drogie drewno bo np sosna to tragedia
będzie. Pewien stolarz doradził mi jednak sosne +porządny lakier. Całe
schody łacznie z drewnem wyniosły mnie dzięki temu 4500zł. W wariancie z
drewnem wg. standardów np Bombastica schody wyniosły by mnie pewnie dwa razy
tyle. A sosnowe stopnie po dwóch latach uzytkowania wyglądaja jak nowe. Nic
złego sie nie dzieje. To samo z klejami do kafelek, ludzie płaca za worek
kleju po 80zł a moje kafelki przyklejone Mappei Glazurnik za 12 zl worek
trzymają się zdrowo zarówno na balkonie jak i tam gdzie jest podłogówka czy
tam gdzie jej nie ma.
O izolacjch to mozna by juz encykopedie napisać, ludzie za jakies szlamy
cuda po kilkanascie tysiecy płaca, a drenaże robili by nawet na pustyni,
wszedzie używają foli kubelkowej nawet tam gdzie przynosi one wiecej zlego
niz dobrego, wydaja an to kupe kasy i tylko sen mają. spokojniejszy.
Wibrowane chudziaki z miksokreta czy inne tego typu pomysły.
Miarą jakości gresu np jest zdaniem niektorych jego cena. Jak tani z
supermarketu i chiński to napewno szajs a jak kupiony drogo w markowym
Salonie łazienkowym to super i ponadstandardowo.

I tak wymieniac mozna jeszcze długo.


--
Pozdrawiam

Kris




Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-24 20:09:09 - M

Kris pisze:

> Pamietam był watek odnosnie drewna i radzono mi jakies drogie drewno bo
> np sosna to tragedia będzie. Pewien stolarz doradził mi jednak sosne
> +porządny lakier. Całe schody łacznie z drewnem wyniosły mnie dzięki
> temu 4500zł. W wariancie z drewnem wg. standardów np Bombastica schody

Nie masz się czym chwalić. Też mam tanie schody - jedyne 13000zł.
Jesion, zwykłe rzeżbione drewniane tralki. Sosna nie pasuje mi kolorem.

Znajomy robił wypasione to zapłacił 42000zł. :-)

M.



Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-24 20:21:06 - Kris


Użytkownik M napisał w wiadomości
news:i00708$nba$1@node1.news.atman.pl...
> Kris pisze:
>
>> Pamietam był watek odnosnie drewna i radzono mi jakies drogie drewno bo
>> np sosna to tragedia będzie. Pewien stolarz doradził mi jednak sosne
>> +porządny lakier. Całe schody łacznie z drewnem wyniosły mnie dzięki temu
>> 4500zł. W wariancie z drewnem wg. standardów np Bombastica schody
>
> Nie masz się czym chwalić. Też mam tanie schody - jedyne 13000zł. Jesion,
> zwykłe rzeżbione drewniane tralki. Sosna nie pasuje mi kolorem.

Faktycznie całe drewniane były wyceniane u mnie w granicach 8 000-15000zł. I
bylem gotowy zamowic ale stolarze to najmniej slowni z wykonawców jacy
przewineli sie przez moja budowę. Umawiałem sie z kilkoma, i albo nie
przyjezdzali na wycene o umowionej porze albo jak juz sie ktory zjawil to
schody chciał mi zrobic za pól roku, albo przez dwa tygodnie nie potrafili
zrobic wyceny. Trafiłem w koncu na gościa od metaloplastyki który zrobił mi
w miare szybko ładne moim zdaniem i funkcjonalne schody i zaplacile mu za to
4500zł.Sam sie zdziwilem tą cena bo po wizytach stolarzy szykowałem wydtek
rzedu 10-15tys zl.

> Znajomy robił wypasione to zapłacił 42000zł. :-)

Klienci Bombastica za meble kuchenne po kilkaset tysiecy płacą.
Bigos i grochówka przygotowane w takiej kuchni musi smakować;))


--
Pozdrawiam

Kris





Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-24 20:35:28 - Maniek4


Użytkownik Kris napisał w wiadomości
news:i006im$nid$1@news.onet.pl...

> Chyba troche przesadzasz.

A gdzie tam, pisze co widze.

> W miszkaniu miałem panele chyba 7 lat. teraz dwa lata mieszkam w domu i
> tez mam w pokojach panele i nie widze jakichkolwiek problemów z tym
> związanych. A jak mi się znudza to w jedno popoludnie je wymienie na nowe
> i za kilka stówek bede miał nowa podłoge.

Panele to substytut drewna i tyle. Gdyby bylo inaczej to mialy by wlasny
wyglad, a tak udaja deski. Gres drozszy czy tanszy jest gresem i nic nie
udaje. Panele w porownaniu z drzewem poza twardoscia i latwoscia ukladania
maja same wady, stukaja, sa zimne i znacznie mniej estetyczne, zwaszcze po
kilku latach. Ale, ze komus pasuja to nie mam zamiaru tego krytykowac. Jesli
chodzi o zasade to dla mnie to nizszy standard.

> Miarą jakości gresu np jest zdaniem niektorych jego cena. Jak tani z
> supermarketu i chiński to napewno szajs a jak kupiony drogo w markowym
> Salonie łazienkowym to super i ponadstandardowo.

Ja mam sporo taniego, chinskiego i bardzo sobie chwale. Mam tez polski i tez
sobie chwale.

Pozdro.. TK





Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-24 07:37:43 - kaszpir

> trochę tego nie rozumiem. Skoro nie stać kogoś na wykończenie domu za
> pomocą droższych rzeczy, to dlaczego nie może założyć sobie nawet
> najtańszych paneli. Co z tego, że to niski standard, ważne, że jest. Co z

A co w tym złego ? Jak komuś podobają się panele , to kupuje takie
jakie mu odpowiadają.
Nie kupuje na pokaz ani po to aby chwalić się sąsiadom że kupił
jakieś drewno egzotyczne z wyspy Bali po 500zł za m2 ..
Ja u siebie w mieszkaniu mam panele , które kupiłem ponad 7 lat temu.
Kupiłem trochę droższe o grubości 8mm , z strukturą drewna i panele
trzymają się rewelacyjnie ...

Tak samo jak z armaturą. Nie każdy widzi sens kupować najdroższą
armaturę bo tak naprawdę w większości cena tych najdroższych armatur
najbardziej znanych producentów nie różni się zbytnio od produktów
także znanych producentów a o wiele tańszych ...

Wielokrotnie to właśnie snoby lub osoby które muszą się pochwalić jacy
to są bogaci i trendy kupują wszystko co najdroższe , bo myślą że to
co najdroższe jest najlepsze ...

Ja sam za rok będę odbierał dom w stanie developerskim i na
wykończenie nie planuję wydać fortuny. Armatura sądzę że polskich
firm - Ferro lub KFA i i itd ...
Na podłodze znów panele podłogowe 8mm ze strukturą drewna , jakieś
podobające mi się kafelki (też z niższej półki) ...

Będe kupował to co mi się podoba, nie znaczy najtańsze , ale na pewno
nie najdroższe , bo nie widzę sensu aby przepłacać w imię marki ?

Ocenianie domu przy pomocą wydanych pieniędzy i drogich materiałów
nie ma sensu i jest według mnie śmieszne ...

Dom/mieszkanie musi się podobać osobom w nim mieszkającym ...

Stawki i koszt wykończeniówki wyśrubowali fachowcy którzy wolą
stosować najdroższe materiały wykończeniowe jak i najdroższą armaturę.
Wiadomo w takim przypadku jeśli właściciel płaci kupę kasy za armaturę
i materiały to łaskawym okiem patrzy na szalone ceny za
robociznę ...




Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-24 07:50:11 - M

kaszpir pisze:

> Stawki i koszt wykończeniówki wyśrubowali fachowcy którzy wolą
> stosować najdroższe materiały wykończeniowe jak i najdroższą armaturę.
> Wiadomo w takim przypadku jeśli właściciel płaci kupę kasy za armaturę
> i materiały to łaskawym okiem patrzy na szalone ceny za
> robociznę ...

Wtedy wymaga też innej pracy. I tego trybu pracy czasem nie potrafią
zrozumieć fachowcy.

A co do stawek to bardzo zależą od regionu. Stawki warszawskie są z
kosmosu i niestety nie są żadnym wyróżnikiem, bo domorosłym fachowcom
wydaje się, że są normą, żądają wyższej półki a potem nie potrafią
zrozumieć co zrobili źle i dlaczego ktoś kazał im terakotę układać trzy
razy i jeszcze odliczył zniszczony gres 300zł/m^2.

M.




Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-24 08:25:18 - kaszpir

> Wtedy wymaga teďż˝ innej pracy. I tego trybu pracy czasem nie potrafiďż˝
> zrozumieďż˝ fachowcy.

Nie przesadzaj ...

Obecnie narobiło się fachowców którzy za byle co życzą sobie jakieś
kosmiczne pieniądze ...

Prawda jest taka że obecna wykończeniówka jest sporo prostsza i
mniej czasochłonna niż ta sama wykończeniówka w np. latach 70-
tych ...

Pamiętam jak u moich rodziców fachowiec kładł płytki. Nie było jeszcze
krzyżaków , nie było specjalnych mas samopoziomujących , nie było
narzędzi i tam musiał być naprawdę super fachowiec który się zna na
fachu aby położyć odpowiednio kafelki i aby nie odpadły ...

Obecnie mamy multum narzędzi , są krzyżaki , są specjalne kleje i
masy ...
Samo kładzenie kafelek jest sporo szybsze i dużo dużo łatwiejsze i
może wykonać je nawet amator ...

W czasie boomu kredytów ludzie zaczęli się na potęgę budować. Kredyt
otrzymywał niemalże każdy. Ludzie nie patrzyli ile biorą kredytu i
godzili się na każdą kwotę.
W wyniku tego ceny wykończeniówki poleciały w górę niesamowicie i
obecnie są wręcz śmiesznie wysokie ...
W większości cena za usługi jest nieadekwatna do poniesionych kosztów
i czasu jaki spędzi budowlaniec.

Ale na szczęście wracam do normalności i dzięki temu że banki już nie
dają każdemu kredytów a ludzie nie mają kasy na spłacanie rat rynek
usług wraca do normalności ...

Niestety prawda jest taka że aby położyć kafelki czy też kostkę nie
trzeba być wybitnym fachowcem. Obecne narzędzia , masy plastyczne ,
kleje dużo wybaczają ...




Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-24 11:32:11 - Maniek4


Użytkownik kaszpir napisał w wiadomości
news:2359b887-bf01-40f6-87f6-

>> Wtedy wymaga teďż˝ innej pracy. I tego trybu pracy czasem nie potrafiďż˝
>> zrozumieďż˝ fachowcy.

>Nie przesadzaj ...

>Obecnie narobiło się fachowców którzy za byle co życzą sobie jakieś
>kosmiczne pieniądze ...

Przeciez o tym napisal.

>Prawda jest taka że obecna wykończeniówka jest sporo prostsza i
>mniej czasochłonna niż ta sama wykończeniówka w np. latach 70-
>tych ...

Pod warunkiem, ze masz do ulozenia lazienke z prostymi scianami od gory do
dolu a w naroznikach montujesz plastikowe listwy.

>Pamiętam jak u moich rodziców fachowiec kładł płytki. Nie było jeszcze
>krzyżaków , nie było specjalnych mas samopoziomujących , nie było
>narzędzi i tam musiał być naprawdę super fachowiec który się zna na
>fachu aby położyć odpowiednio kafelki i aby nie odpadły ...

Robili tez zabudowy z gipsow, sufity podwieszane? Kladlli stiuk, trawertyn i
inne struktury? Moze kamien na posadzke?

>Obecnie mamy multum narzędzi , są krzyżaki , są specjalne kleje i
>masy ...
>Samo kładzenie kafelek jest sporo szybsze i dużo dużo łatwiejsze i
>może wykonać je nawet amator ...

Nie moze o ile nie chce widziec polcentymetrowych fug i plastikowych
wstawek.

>W większości cena za usługi jest nieadekwatna do poniesionych kosztów
>i czasu jaki spędzi budowlaniec.

Pewnie tak.

>Ale na szczęście wracam do normalności i dzięki temu że banki już nie
>dają każdemu kredytów a ludzie nie mają kasy na spłacanie rat rynek
>usług wraca do normalności ...

Nie maja kasy na splacenie rat i to ma byc powrot do normalnosci? I na
szczescie??

>Niestety prawda jest taka że aby położyć kafelki czy też kostkę nie
>trzeba być wybitnym fachowcem. Obecne narzędzia , masy plastyczne ,
>kleje dużo wybaczają ...

Nie wybaczaja nic samym ukladaniu plytek a narzedzia do obrobki niestety
tanie nie sa.

Pozdro.. TK





Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-24 11:57:21 - Boombastic

>Prawda jest taka że obecna wykończeniówka jest sporo prostsza i
>mniej czasochłonna niż ta sama wykończeniówka w np. latach 70-
>tych ...

Chłopie, ty żyjesz jakąś prehistorią. Przy obecnych materiałach i
aranżacjach wnętrz piszesz o krzyżakach? To może dotyczyc tylko prostego
wykończenia z użyciem takich sobie materiałów. Jak już pojawiają się grube i
duże płytki to trzeba mieć odpowiedni (czytaj drogi) sprzęt by je przyciąć
pod kątem 45 stopni by pasowały do siebie i tego żaden amator nie zrobi. Do
tego dochodzą zabudowy podwieszanych kibelków, dodatkowe ścianki, półki,
murowane blaty, obudowy wanien, stosowanie płytek odzobnych, różne rozmiary
płytek, wpasowane lustra i wiele, wiele innych elementów o których amator
nawet nie ma pojęcia. A one są bardzo pracochłonne i wymagają odpowiednich
umiejętności.
A jak wyglądąła wykończeniówka z lat 70-tych? Jeszcze czasem widuje takie
mieszkania. W łazience stoi wanna na nóżkach na posadzce cementowej z
wykładziną PCV lub lastrykiem, a jak za czasó Gierka to jest taka obrzydliwa
terakowa. Ściany malowane farbą olejną i emulsyjną, z paskiem płytek przy
wannie i umywalce, kibelek stojący na podłodze z plastikowem zbiornikiem a
za nim wejście do kanalizacji niczym nie zasłonięte. To jest zupełnie inny
świat.





Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-24 12:16:50 - lukas

Dnia 24-06-2010 o 11:57:21 Boombastic
napisał(a):

> A jak wyglądąła wykończeniówka z lat 70-tych? Jeszcze czasem widuje
> takie mieszkania. W łazience stoi wanna na nóżkach na posadzce
> cementowej z wykładziną PCV lub lastrykiem, a jak za czasó Gierka to
> jest taka obrzydliwa terakowa. Ściany malowane farbą olejną i emulsyjną,
> z paskiem płytek przy wannie i umywalce, kibelek stojący na podłodze z
> plastikowem zbiornikiem a za nim wejście do kanalizacji niczym nie
> zasłonięte. To jest zupełnie inny świat.

a jeśli ktoś woli mieszkać tak jak napisałeś powyżej, to mu zabronisz bo
to są za niskie standardy?

--
Pozdrawiam,
lukas
gg:4407885;icq:248888549;jabber:lukas[at]jabber.icp.pl;tlen:lukasew
pl.lostpedia.wikia.com Zwijasz? - www.zwijaj.pl



Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-24 12:30:26 - Boombastic

> a jeśli ktoś woli mieszkać tak jak napisałeś powyżej, to mu
> zabronisz bo to są za niskie standardy?

Widocznie nie zrozumiałeś tekstu. Przepraszam, jasniej nie mogę wytłumaczyć
róznicy standardów.




Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-24 20:40:47 - Maniek4


Użytkownik lukas napisał w wiadomości
news:op.vesuucm26j1rgy@laptop-adaml.private...

> a jeśli ktoś woli mieszkać tak jak napisałeś powyżej, to mu zabronisz bo
> to są za niskie standardy?

La Boga, toz to dyskusja czysto teoretyczna, nikt tu nikogo nie
deprecjonuje. Na dzis juz sie tak nie robi i tyle. Jak ktos ma mieszkanie
wykonczone w latach 70 to przeciez jego sprawa, ale dzis robi sie inaczej.
To tak jak maluch, w latach siedemdziesiatych szczyt marzen, ale chyba nie
powiesz, ze to wysoki standard na dzis bo czterdziesci lat temu tak bylo.

Pozdro.. TK





Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-24 10:20:19 - Boombastic


Użytkownik lukas napisał w wiadomości
news:op.veptqjot6j1rgy@laptop-adaml...
> Dnia 22-06-2010 o 19:59:40 Boombastic
> napisał(a):
>
>> I dlatego potem są stwierdzenia, że za półdarmo można wybudować i
>> wykończyc dom/mieszkanie.
>
> trochę tego nie rozumiem. Skoro nie stać kogoś na wykończenie domu za
> pomocą droższych rzeczy, to dlaczego nie może założyć sobie nawet
> najtańszych paneli. Co z tego, że to niski standard, ważne, że jest.
> Co z tego, że za kilka/kilkanaście lat do wyrzucenia będzie się
> nadawała taka podłoga. Liczy się chwila obecna. I dlatego według
> mnie, te obliczenia ile trzeba wydać żeby się urządzić są niezbyt
> wiarygodne, bo jednemu wystarczy, że położy panele/wykładzinę
> podłogową, na ścianę rzuci tapete do malowania. Meble kupi tanie
> (np.kuchenne w zestawie za < 2000) lub z wyprzedaĹźy... Wszystko zalezy
> co się chce i na co kogo stać. Za te 300tys można pójść na swoje,
> moĹźe i niĹźszy standard przez to, ale zawsze swoje.

Zupełnie nie rozumiesz tematu. Nie chodzi o oczekiwania czy możłiwości
finansowe właściciela, chodzi o sam standard wykończenia. A on jest niestety
ściśle powiązany z finansami. Właściciel może sobie wykańczać
mieszkanie/dokm jak mu się podoba, lecz standard pozostaje standardem i
rynek to weryfikuje zmienna wartością. A oczekiwania kupujacych/właścicieli
są obecnie znacznie wyższe niż kiedyś, standard budowanych domów i bloków
rośnie i paneli na pewno nie można zaliczyć do dobrego standardu.




Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-24 11:07:54 - kaszpir

> Zupe�nie nie rozumiesz tematu. Nie chodzi o oczekiwania czy mo��iwo�ci
> finansowe w�a�ciciela, chodzi o sam standard wyko�czenia. A on jest niestety

A co to jest standard i kto te standardy wyznacza ?

Gazety ? Tam przecież w większości producenci prezentują swoje
najdroższe (najmniej chodliwe) produkty. Zwykłych produktów które
cieszą się powodzeniem się nie reklamuje albo sporadycznie ..

Projektanci ? Uwierz że wielokrotnie ich pomysły są delikatnie mówiąc
kontrowersyjne , bardzo często stosują najdroższe elementy i sprzęty
z których mają dodatkowe profity jeszcze ...

Nie ma takiego czegoś jak standard wykończenia. Jeden woli tapety na
ścianach , inny gładzie , inny boazerię. Jeden chce dywany i
wykładziny , inny tylko kafelki , inny kafelki i panele i itd ...

Standardy nie istnieją. Standardy stworzyli developerzy aby żądać
więcej kasy za dom/mieszkanie które jest warte. Dzięki temu tworzy się
drogi dom który mimo wysokiego standardu nie jest warty tych
pieniędzy ...



Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-24 11:13:40 - Boombastic


Użytkownik kaszpir napisał w wiadomości
news:ac8d5c53-aa66-42db-9e3e-de6fcbcb2d06@w31g2000yqb.googlegroups.com...
> Zupe�nie nie rozumiesz tematu. Nie chodzi o oczekiwania czy
> mo��iwo�ci
> finansowe w�a�ciciela, chodzi o sam standard wyko�czenia. A on jest
> niestety

A co to jest standard i kto te standardy wyznacza ?


Mylisz się. Standardy wyznacza rynek, a rynek to kupujący, którzy dobrze
wiedzą jak moga być wykończone mieszkania. Panele to najniższy standard,
tapety przykleja sie jak sie nie chce naprawiać ścian inne tego typu
przykłady jak dawniej boazerie, które były szczytem mody, a teraz każdy je
demontuje.




Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-24 11:19:51 - rrr

Użytkownik Boombastic napisał:
>
> Użytkownik kaszpir napisał w wiadomości
> news:ac8d5c53-aa66-42db-9e3e-de6fcbcb2d06@w31g2000yqb.googlegroups.com...
>> Zupe�nie nie rozumiesz tematu. Nie chodzi o oczekiwania czy
>> mo��iwo�ci
>> finansowe w�a�ciciela, chodzi o sam standard wyko�czenia. A on
>> jest niestety
>
> A co to jest standard i kto te standardy wyznacza ?
>
>
> Mylisz się. Standardy wyznacza rynek, a rynek to kupujący, którzy dobrze
> wiedzą jak moga być wykończone mieszkania. Panele to najniższy standard,
> tapety przykleja sie jak sie nie chce naprawiać ścian inne tego typu
> przykłady jak dawniej boazerie, które były szczytem mody, a teraz każdy
> je demontuje.
Mylisz się. Tapety są normalny elementem dekoracyjnym jak farba, stiuk
itp. Polecam wizytę w sklepie z prawdziwymi tapetami, a nie z raufazą z
barankiem do malowania. Bez urazy, ale sam ulegasz modzie i lansujesz
trend, który wcale nie decyduje o jakości bądź charakterze wykończenia
wnętrz.

pozdrawiam
rafał



Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-24 11:39:24 - Boombastic

> Mylisz się. Tapety są normalny elementem dekoracyjnym jak farba, stiuk
> itp. Polecam wizytę w sklepie z prawdziwymi tapetami, a nie z raufazą z
> barankiem do malowania. Bez urazy, ale sam ulegasz modzie i lansujesz
> trend, który wcale nie decyduje o jakości bądź charakterze wykończenia
> wnętrz.

Tak, tak, zwykłe tapety sa kładzione w starszych blokach bo są ładne, nie?
Nie pisałem o luksusowych tapetach lecz o maskowaniu pewnych usterek. Jakie
ty masz doświadcenia w ocenianiu standardu wykończenia nieruchomości w
oparciu o rynek? Ja mam ogromne, połączone z wywiadami u klientów którzy
sami decydują co jest atrakcyjne rynkowo a co nie. Ja jak widzę tapetę w
bloku 30-40 letnim bloku to wiem, że przy jej ściąganiu moze odpaść tynk.
Jak widzę tapetę w nowym mieszkaniu lub budynku to zwykle nie jest to taka
sama tapeta jak w bloku starym, a cała reszta wykończenia też jest na
odpowiednim poziomie.
Ty moze tego nie kumasz i wyciągasz takie elementy jak na przykład ta
tapeta, a chodzi o pewne poziomy wykańczania, ingerencję architektów wnętrz,
zastosowane rozwiązania i materiały. Nie musisz mnie pouczać jakie to sa
prawdziwe tapety, bo podejrzewam że widziałem w swojej pracy tak wykończone
nieruchomości których ty nie widziałeś nawet na filmach.




Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-24 12:32:22 - rrr

Użytkownik Boombastic napisał:
>> Mylisz się. Tapety są normalny elementem dekoracyjnym jak farba, stiuk
>> itp. Polecam wizytę w sklepie z prawdziwymi tapetami, a nie z raufazą
>> z barankiem do malowania. Bez urazy, ale sam ulegasz modzie i
>> lansujesz trend, który wcale nie decyduje o jakości bądź charakterze
>> wykończenia wnętrz.
>
> Tak, tak, zwykłe tapety sa kładzione w starszych blokach bo są ładne,
> nie? Nie pisałem o luksusowych tapetach lecz o maskowaniu pewnych
> usterek. Jakie ty masz doświadcenia w ocenianiu standardu wykończenia
> nieruchomości w oparciu o rynek? Ja mam ogromne, połączone z wywiadami u
> klientów którzy sami decydują co jest atrakcyjne rynkowo a co nie. Ja
> jak widzę tapetę w bloku 30-40 letnim bloku to wiem, że przy jej
> ściąganiu moze odpaść tynk. Jak widzę tapetę w nowym mieszkaniu lub
> budynku to zwykle nie jest to taka sama tapeta jak w bloku starym, a
> cała reszta wykończenia też jest na odpowiednim poziomie.

Pieprzysz, a nie solisz. Piszesz:
Panele to najniższy standard, tapety przykleja się jak się nie chce
naprawiać ścian. A ja ci odpisuję, że nie masz racji. To, że obejrzałeś
być może więcej mieszkań ode mnie, bądź, że zajmujesz się tym zawodowo
nic nie znaczy, bo możesz być np. kiepski w swojej robocie.

> Ty moze tego nie kumasz i wyciągasz takie elementy jak na przykład ta
> tapeta, a chodzi o pewne poziomy wykańczania, ingerencję architektów
> wnętrz, zastosowane rozwiązania i materiały. Nie musisz mnie pouczać
> jakie to sa prawdziwe tapety, bo podejrzewam że widziałem w swojej pracy
> tak wykończone nieruchomości których ty nie widziałeś nawet na filmach.
Coś ty widziałem i Slumdoga i Łzy Słońca, to pewnie mam pojęcie, a i

Wyznaczyłeś arbitralnie standard a wszystko inne jest złe. Wg mnie
Twój standard to dno. Bo kto teraz robi płytki w łazience, nawet tak
wieśniacko-fikuśnie jak napisałeś w innym poście ? Akurat może
standardem jest farba, kamień i szkło ? Może mam łazienkę w drewnie, z
farbą na ścianach i z balkonem. Wannę mam taką, że kolega od bojlera 80l
i II taryfy i instalacji CWU za 700 zł nie napełniłby jej ciepłą wodą. I
co z tego ? kompletnie nic. Nie podejmuję się tak arbitralnego
wyznaczania standardów, bo co dla mnie jest standardem dla innego to
luksus, a dla trzeciego to wieś i taniocha. Dlatego może trochę mniej
kategorycznych sądów i więcej elastyczności.

pozdrawiam
rafał




Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-24 13:13:32 - Boombastic

> Pieprzysz, a nie solisz. Piszesz:
> Panele to najniższy standard, tapety przykleja się jak się nie chce
> naprawiać ścian. A ja ci odpisuję, że nie masz racji. To, że obejrzałeś
> być może więcej mieszkań ode mnie, bądź, że zajmujesz się tym zawodowo nic
> nie znaczy, bo możesz być np. kiepski w swojej robocie.

Jak się kończą argumenty to się zaczynają wyzwiska. Czy ja coś pisałem o
twojej pracy?

> Wyznaczyłeś arbitralnie standard a wszystko inne jest złe. Wg mnie Twój
> standard to dno. Bo kto teraz robi płytki w łazience, nawet tak
> wieśniacko-fikuśnie jak napisałeś w innym poście ? Akurat może standardem
> jest farba, kamień i szkło ? Może mam łazienkę w drewnie, z farbą na
> ścianach i z balkonem. Wannę mam taką, że kolega od bojlera 80l i II
> taryfy i instalacji CWU za 700 zł nie napełniłby jej ciepłą wodą. I co z
> tego ? kompletnie nic. Nie podejmuję się tak arbitralnego wyznaczania
> standardów, bo co dla mnie jest standardem dla innego to luksus, a dla
> trzeciego to wieś i taniocha. Dlatego może trochę mniej kategorycznych
> sądów i więcej elastyczności.

Widocznie nie jesteś w stanie zrozumieć poziomów standardu. Nie ja
wyznaczyłem te poziomy tylko wyznacza to rynek, a rynek to ludzie kupujący i
to oni decydują, że mieszkanie wykończone m.in. panelami nie jest tyle warte
co lepszymi materiałami.
Dla jednego Dacia Logan to luksus, dla innego substandard, ale rynek jasno
określa gdzie jest miejsce Logana i osądy właściciela niczego nie zmieniają
i tak też jest w przypadku nieruchomości.
I na koniec nie pouczaj mnie jakie mam wydawać osądy i nie pisz o mojej
pracy bo to są pomówienia.




Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-24 14:10:53 - rrr

Użytkownik Boombastic napisał:
>> Pieprzysz, a nie solisz. Piszesz:
>> Panele to najniższy standard, tapety przykleja się jak się nie chce
>> naprawiać ścian. A ja ci odpisuję, że nie masz racji. To, że
>> obejrzałeś być może więcej mieszkań ode mnie, bądź, że zajmujesz się
>> tym zawodowo nic nie znaczy, bo możesz być np. kiepski w swojej robocie.
>
> Jak się kończą argumenty to się zaczynają wyzwiska. Czy ja coś pisałem o
> twojej pracy?

To nie wyzwiska, po prostu w internecie ludzie są prawie anonimowi i
argument, że podobno widziałeś tyle mieszkań/domów/samochodów itp itd. o
niczym nie świadczy. Wybacz ale również ale równie dobrze o zdanie można
pytać akwizytora Zeptera, który niejedno mieszkanie widział w życiu.
>
>> Wyznaczyłeś arbitralnie standard a wszystko inne jest złe. Wg mnie
>> Twój standard to dno. Bo kto teraz robi płytki w łazience, nawet tak
>> wieśniacko-fikuśnie jak napisałeś w innym poście ? Akurat może
>> standardem jest farba, kamień i szkło ? Może mam łazienkę w drewnie, z
>> farbą na ścianach i z balkonem. Wannę mam taką, że kolega od bojlera
>> 80l i II taryfy i instalacji CWU za 700 zł nie napełniłby jej ciepłą
>> wodą. I co z tego ? kompletnie nic. Nie podejmuję się tak arbitralnego
>> wyznaczania standardów, bo co dla mnie jest standardem dla innego to
>> luksus, a dla trzeciego to wieś i taniocha. Dlatego może trochę mniej
>> kategorycznych sądów i więcej elastyczności.
>
> Widocznie nie jesteś w stanie zrozumieć poziomów standardu. Nie ja
> wyznaczyłem te poziomy tylko wyznacza to rynek, a rynek to ludzie
> kupujący i to oni decydują, że mieszkanie wykończone m.in. panelami nie
> jest tyle warte co lepszymi materiałami.

Truizm. Oczywiście, że lepsze materiały mogą kosztować więcej, dalej
jednak nie definiuje to standardu. Ale stwierdzenie, że jeśli ktoś robi
tanio to musi zrobić źle jest nadużyciem, ewentualnie frustracją kogoś
kto przepłacił i usiłuje zracjonalizować wydatki.

> Dla jednego Dacia Logan to luksus, dla innego substandard, ale rynek
> jasno określa gdzie jest miejsce Logana i osądy właściciela niczego nie
> zmieniają i tak też jest w przypadku nieruchomości.

> I na koniec nie pouczaj mnie jakie mam wydawać osądy i nie pisz o mojej
> pracy bo to są pomówienia.
Widzisz, znów się mylisz bo to nie są pomówienia. Ale pewnie przy okazji
wizyt w domach napisałeś kodeks i wiesz lepiej :)

pozdrawiam
rafał



Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-24 19:26:07 - Kris


Użytkownik Boombastic napisał w
wiadomości news:hvv94f$lk0
> prawdziwe tapety, bo podejrzewam że widziałem w swojej pracy tak
> wykończone nieruchomości których ty nie widziałeś nawet na filmach.

Akwizytor?
I myśli że ludzie w takich katalogowych kiczowatych nieruchomościach żyja i
czuja sie lepiej?



--
Pozdrawiam

Kris




Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-24 12:13:47 - lukas

Dnia 24-06-2010 o 11:13:40 Boombastic
napisał(a):

> A co to jest standard i kto te standardy wyznacza ?
> Mylisz się. Standardy wyznacza rynek, a rynek to kupujący

tylko, że tematem rozmowy nie był dom pod klucz od dewelopera, tylko dom w
stanie deweloperskim i koszty jego wykończenia we własnym zakresie.
Dlatego uważam, że rynek nie ma tu nic do gadania. Bo jeżeli pytający
pyta, ile potrzeba na wykończenie takiego domu i jeden pisze, że 50tys, a
inny, że i 200tys, to czym się te dwie opinie różnią - nazywanym przez
Ciebie standardem wykończenia. Weż pod uwagę, że nie każdy musi mieszkać w
domu z najlepszych materiałów.
Kiedy przeprowadzałem się do kmieszkania w kamienicy, to wyremontowałem
tylko trzy pokoje i to (wedlug Ciebie) zdecydowanie poniżej standardu -
tapety, wykładziny dywanowe, itp i wcale nie narzekam, a mieszkam tam już
10lat. W następnym czasie zrobiłem korytarz i odnowiłem łazienkę (czyli
pomalowałem sciany olejnicą i chyba akrylem, założyłem umywalkę) z czasem
wymieniłem muszlę. Teraz wziąłem się porządnie za łazienkę, czyli
pozrywałem podłogi, zmieniam tam w zasadzie wszystko - założe płytki itp -
tylko, że remont zacząłem rok temu i mimo pewnych niedogodnień da się żyć.
Kuchnia od kilkunastu lat niemalowana.
Czy źle mi się mieszka, wprost przeciwnie, całej naszej rodzince mieszka
się dobrze i czasami człowiek ponarzeka, że tą kuchnię można by było
ruszyć, ale się nie chce.
Znam ludzi, którzy do nowo wybudowanego domu wprowadzali się przed
wykończeniem większości rzeczy

--
Pozdrawiam,
lukas
gg:4407885;icq:248888549;jabber:lukas[at]jabber.icp.pl;tlen:lukasew
pl.lostpedia.wikia.com Zwijasz? - www.zwijaj.pl



Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-24 11:36:26 - Maniek4


Użytkownik kaszpir napisał w wiadomości
news:ac8d5c53-aa66-42db-9e3e-

>> Zupe�nie nie rozumiesz tematu. Nie chodzi o oczekiwania czy
>> mo��iwo�ci
>> finansowe w�a�ciciela, chodzi o sam standard wyko�czenia. A on jest
>> niestety

>A co to jest standard i kto te standardy wyznacza ?

Rynek panie, rynek.

Pozdro.. TK





Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-24 15:39:42 - robercik-us

Maniek4 pisze:

>> A co to jest standard i kto te standardy wyznacza ?
>
> Rynek panie, rynek.

No właśnie... Rynek.

Tylko, że ten rynek jest kształtowany przez speców od szeroko
rozumianego marketingu, bo przecież ruch w interesie musi być. Czy
faktycznie to, co uznaje... jak to nazwano - 'rynek' - jest rzeczywiście
najlepsze?

Nie i po stokroć nie !!!

To fachowcy od sprzedaży usiłują ludziom wmówić, że do wykończenia
domu/mieszkania trzeba koniecznie zastosować takie, a takie materiały i
technologie, a jak ktoś chce być po prostu sobą i zdecyduje się na to,
co było modne pięć lat temu, ale jest nadal dobre i praktyczne, to już
okrzykuje się go wieśniakiem, bo 'nie nadąża za trendami'.

I dobrze !!!

Jak mu się podoba 'goły leon XXI wieku' to jego i tylko jego sprawa. On
ma swój standard i wmawianie mu, że wykończył sobie dom poniżej
obowiązujących standardów jest zwyczajnym dopominaniem się o jego kasę i
niczym więcej.

Pewnie, że jak buduje się ekskluzywny apartamentowiec na wynajem, to
wykończenie wg tzw 'standardów' przełoży się na konkretne wpływy z
tytułu tego wynajmu i wtedy jest sens nadążać za 'standardami', bo to
inwestycja, ale jak chce się samemu zamieszkać i czuć się dobrze, mieć
praktycznie i wg własnych potrzeb urządzone, to nie ma co oglądać się na
'standardy', tylko trzeba zrobić wszystko tak, jak się uważa za stosowne
dostosowując portfel do faktycznych potrzeb.

Wydawanie zbyt dużej kasy na wykończenie w celu zamieszkania tam i
ewentualnego pochwalenia się 'jak to ja mam ładnie i nowocześnie w domu'
jest niczym innym, jak tylko bezmyślną konsumpcją w najbardziej
prymitywnym tego słowa znaczeniu.

Jeżeli chodzi o indywidualne potrzeby, to niech każdy sobie sam wyznacza
standardy, a wątkotwórca właśnie o własne potrzeby pytał, zatem dyskusja
pod tytułem 'co jest standardem, a co nie' jest dla mnie kompletnie
bezcelowa i dowodzi tylko jak wielkim biznesem jest cała branża
wykończeniowa.

Dla mnie o wiele ważniejsze jest zwrócenie uwagi na jakość wykonania
podstaw budowli - fundament, ściany, stropy, dach, izolacje... potem
instalacje, a wykończeniówka to już jest makijaż :-))) i można sobie
wiele rzeczy zmienić w zasadzie bezboleśnie.

Tu jednak okazuje się, że jak ktoś kupi dom od dewelopera, to ma
standard wykończenia - bo to widać przy sprzedaży, ale samo wykonanie
jest, że 'pożal się Boże' i tylko patrzeć jak się będzie lało na łeb,
albo grzyb wylezie po pierwszej zimie.

Przy konstrukcji budynku trzeba zwrócić uwagę na standardy, a przy
wykończeniówce nie ma się co już upierać. Bo w domu najważniejsze jest
to, czego nie widać.

Chyba, że ktoś jest... snobem :-D

pozdr.
robercik-us



Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-24 21:03:37 - Maniek4


Użytkownik robercik-us napisał w wiadomości
news:hvvn72$5u1$1@news.onet.pl...

>>> A co to jest standard i kto te standardy wyznacza ?
>>
>> Rynek panie, rynek.
>
> No właśnie... Rynek.
>
> Tylko, że ten rynek jest kształtowany przez speców od szeroko rozumianego
> marketingu, bo przecież ruch w interesie musi być. Czy faktycznie to, co
> uznaje... jak to nazwano - 'rynek' - jest rzeczywiście najlepsze?

Jak jest popyt to pewnie tak.
Marketing to nie tylko wciskanie kitu, ale takze definiowanie potrzeb. Skoro
jest popyt na jakies dobro to bedzie i podaz, zwykle to dziala w te strone a
nie odwrotnie.

> Nie i po stokroć nie !!!

A wlasnie ze tak. :-)

> To fachowcy od sprzedaży usiłują ludziom wmówić, że do wykończenia
> domu/mieszkania trzeba koniecznie zastosować takie, a takie materiały i
> technologie, a jak ktoś chce być po prostu sobą i zdecyduje się na to, co
> było modne pięć lat temu, ale jest nadal dobre i praktyczne, to już
> okrzykuje się go wieśniakiem, bo 'nie nadąża za trendami'.

E tam.
Wykonczenie mieszkania dzis zgodnie z najnowszymi tredami jutro okaze sie
przestarzale. Tu nie chodzi o jakies tam mody a o standardy. Zwroc uwage, ze
paradoksalnie deska byla znacznie wczesniej niz panel a lansuje sie tu
poglad, ze to taki sam standard. Skoro tak to czemu podloga drewniana jest
drozsza od panela i czemu sa ludzie chcacy to robic? Wyzszy standard to
wyzszy standard i tyle. Nie ma rur na scianach co kosztuje, nie ma rur za
kiblem, to tez kosztuje, nie ma byle jakiego tynku, dziury w scianie zamiast
okapu co tez kosztuje, nie ma po prostu byle jakosci, tylko dopieszczone
szczegoly. Ktos nad tym posiedzial, moze sam i nie koniecznie wiecej
zaplacil. Mniejsza o panele, po prostu nie jest byle jak. Tu nie tyle chodzi
o drogie materialy co o szczegoly. Plytki szlifowane w kant teoretycznie
powinny byc tansze, bo nie zawieraja dodatkowych elementow plastikowych, ale
jednak jest odwrotnie. Czemu? Bo nie ma tandety, byle jakctwa, byle szybciej
tylko pieszczenie szczegolow.

> I dobrze !!!
>
> Jak mu się podoba 'goły leon XXI wieku' to jego i tylko jego sprawa.

Nikt tego jak do tej pory nie zakwestionowal.

> On ma swój standard i wmawianie mu, że wykończył sobie dom poniżej
> obowiązujących standardów jest zwyczajnym dopominaniem się o jego kasę i
> niczym więcej.


A kto sie dopomina?

> praktycznie i wg własnych potrzeb urządzone, to nie ma co oglądać się na
> 'standardy', tylko trzeba zrobić wszystko tak, jak się uważa za stosowne
> dostosowując portfel do faktycznych potrzeb.

To zawsze.

> Wydawanie zbyt dużej kasy na wykończenie w celu zamieszkania tam i
> ewentualnego pochwalenia się 'jak to ja mam ładnie i nowocześnie w domu'
> jest niczym innym, jak tylko bezmyślną konsumpcją w najbardziej
> prymitywnym tego słowa znaczeniu.

Ale bywa, ze ludzie robia to dla siebie.

Pozdro.. TK





Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-24 22:55:52 - robercik-us

Maniek4 pisze:

Czy faktycznie to, co
>> uznaje... jak to nazwano - 'rynek' - jest rzeczywiście najlepsze?
>
> Jak jest popyt to pewnie tak.

Nie... to jest tylko sytuacja rynkowa, która została wykreowana na
potrzeby konkretnego lobby.
Weź prosty przykład systemów operacyjnych do komputerów, czy samych
komputerów - Windows pana Gatesa jest najpopularniejszy, tu dyskusji nie
ma, ale czy jest najlepszy? No tu już dyskusja jest i to raczej ostra
:-). Czy komputery PC są najlepsze? - jest ich najwięcej. to czy w
związku z tym, że są najpopularniejsze, są najlepsze? Raczej chyba
przyznasz, że nie...
Widzisz więc, że wcale nie prawo podaży i popytu determinuje jakość
towarów/produktów. To, co się lansuje wcale nie musi być uznane przez
wszystkich za obowiązujący standard.

W kwestii wykończenia domu/mieszkania szczególnie nie można narzucać
komuś tzw 'standardów', bo ogromną rolę odgrywa tu gust, a nad gustami
się nie dyskutuje.

Nie wnikam w detale, bo pewne rzeczy robi się - jak to ktoś tu uparcie
twierdzi - przy zastosowaniu droższych metod, ale jak komuś podoba się
wykonanie tańsze, bo... :-) nie ma kasy, żeby dotrzymać kroku, to czy
uznawać go za wieśniaka, bo nie zastosował drewna egzotycznego, tylko
zwykłą polską sosnę...? I to tylko dlatego, że ktoś wyznaczył 'standardy
wykończenia'?

> Marketing to nie tylko wciskanie kitu, ale takze definiowanie potrzeb.

Jeśli tylko na definiowaniu się kończy, to pół biedy, gorzej jak
przeradza się to we wmawianie komuś, że inaczej się nie da, bo...
przecież nie wypada wykończyć domu poniżej 'standardów'. Potem ktoś ma
błędne przekonanie, że na dom to go w zasadzie nie stać, bo wybudowanie
domu wyjdzie 5 kzł/m2. Nie ważne, że 2.5 kzł z tego jest wydawaniem
pieniędzy na rzeczy, których można sobie odmówić nie obniżając jakości
swojego życia w tym domu.

Skoro
> jest popyt na jakies dobro to bedzie i podaz, zwykle to dziala w te strone a
> nie odwrotnie.

Zgadza się, ale mówienie, że za określoną kwotę nie da się przyzwoicie
wykończyć domu, skoro się da, chyba nie jest w porządku...?
>
[..]
> E tam.
> Wykonczenie mieszkania dzis zgodnie z najnowszymi tredami jutro okaze sie
> przestarzale. Tu nie chodzi o jakies tam mody a o standardy. Zwroc uwage, ze
> paradoksalnie deska byla znacznie wczesniej niz panel a lansuje sie tu
> poglad, ze to taki sam standard. Skoro tak to czemu podloga drewniana jest
> drozsza od panela i czemu sa ludzie chcacy to robic? Wyzszy standard to
> wyzszy standard i tyle. Nie ma rur na scianach co kosztuje, nie ma rur za
> kiblem, to tez kosztuje, nie ma byle jakiego tynku, dziury w scianie zamiast
> okapu co tez kosztuje, nie ma po prostu byle jakosci, tylko dopieszczone
> szczegoly.

Zgadza się, tylko można zrobić wykończenie łazienki starannie i
dokładnie, a wydać na to x zł, a można wykonać to równie starannie i
ładnie stosując 'lepsze' materiały, bo sprowadzane niewiadomoskąd i
wydać na to samo kwotę kilkukrotnie wyższą. Różnicy nie będzie, ale
samopoczucie inwestora, a zwłaszcza sprzedawcy będzie dużo lepsze :-).
Tylko, że my tu mamy dyskutować o tym, jak zmieścić się w dość
ograniczonym budżecie - gość pytał o wykończenie na niewyszukanym
poziomie, bo nie ma za dużo kasy.

Ktos nad tym posiedzial, moze sam i nie koniecznie wiecej
> zaplacil. Mniejsza o panele, po prostu nie jest byle jak. Tu nie tyle chodzi
> o drogie materialy co o szczegoly. Plytki szlifowane w kant teoretycznie
> powinny byc tansze, bo nie zawieraja dodatkowych elementow plastikowych, ale
> jednak jest odwrotnie. Czemu? Bo nie ma tandety, byle jakctwa, byle szybciej
> tylko pieszczenie szczegolow.

Wszystko się zgadza, ale żeby było ładnie, gustownie i przytulnie, wcale
nie trzeba uciekać się do drogich rozwiązań. Wystarczy trochę
pomysłowości i już będzie estetycznie i fajnie, a tu zaczęło się
lansować pogląd, że 'standard' to znaczy drogo.
>

>> On ma swój standard i wmawianie mu, że wykończył sobie dom poniżej
>> obowiązujących standardów jest zwyczajnym dopominaniem się o jego kasę i
>> niczym więcej.
>
> A kto sie dopomina?
>
No takich pytań to już nie zadawaj, bo są raczej poniżej pasa :-).


>> Wydawanie zbyt dużej kasy na wykończenie w celu zamieszkania tam i
>> ewentualnego pochwalenia się 'jak to ja mam ładnie i nowocześnie w domu'
>> jest niczym innym, jak tylko bezmyślną konsumpcją w najbardziej
>> prymitywnym tego słowa znaczeniu.
>
> Ale bywa, ze ludzie robia to dla siebie.
>
Jasne, że wszystko zależy od wyznawanej filozofii życiowej :-).
Wracając jednak do pytania wątkotwórcy, to zrozumiałem, że zadając je
nie miał na myśli tego, co tu zaczęło się nazywać 'standardem', tylko
coś, co pozwoliłoby na w miarę przyzwoitym poziomie zamieszkać. :-)

Chyba, że źle go zrozumiałem...

pozdr.
robercik-us



Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-25 01:31:53 - Maniek4


Użytkownik robercik-us napisał w wiadomości
news:i00gor$nnk$1@news.onet.pl...
> Maniek4 pisze:
>
> Czy faktycznie to, co
>>> uznaje... jak to nazwano - 'rynek' - jest rzeczywiście najlepsze?
>>
>> Jak jest popyt to pewnie tak.
>
> Nie... to jest tylko sytuacja rynkowa, która została wykreowana na
> potrzeby konkretnego lobby.

Robert, ale jezeli ludzie chca to kupic to jednak popyt jest. Poza tym
kupuja, czy wyposazaja bo to im sie podoba. Podaz nadaza za popytem. Jest
wiele kreowanych produktow ktore w ogole sie nie przyjmuja. Deska zamiast
panela to akurat nie jakies tam lobby, bo byla materialem wykonczeniowym
zanim jeszcze ktos o marketingu jako specjalizacji slyszal. Odnosze
wrazenie, ze akurat jest odwrotnie, to lobby na sile wciska ludziom panele
zamiast desek.

> Weź prosty przykład systemów operacyjnych do komputerów, czy samych
> komputerów - Windows pana Gatesa jest najpopularniejszy, tu dyskusji nie
> ma, ale czy jest najlepszy? No tu już dyskusja jest i to raczej ostra :-).
> Czy komputery PC są najlepsze? - jest ich najwięcej. to czy w związku z
> tym, że są najpopularniejsze, są najlepsze? Raczej chyba przyznasz, że
> nie...
> Widzisz więc, że wcale nie prawo podaży i popytu determinuje jakość
> towarów/produktów. To, co się lansuje wcale nie musi być uznane przez
> wszystkich za obowiązujący standard.

Podales ciekawy przyklad.
Jak wiesz system Windows o ile dobrze pamietam byl pierwszym systemem z GUI
a raczej poczatkowo nakladka na DOS nie pamietam ktorej wersji. Dopiero
chyba Win. 3.1 mozna bylo potraktowac jako system a to z uwagi na wlasne
zarzadzanie pamiecia, choc nadal wykorzystywal DOS. Nie dziw sie, ze system
ten stal sie standardem, bo innych powazniejszych praktycznie nie bylo.
Komputer PC jak pamietasz to IBM wcale nie najlepszy w owych czasach, ale
firma jako jedyna nie patentowala wlasnych rozwiazan, i stad system jako
taki stal sie otwarty a tym samym ze soba kompatybilny w kazdym klonie.
Reszte zrobil rynek i swiat do dzis cieszy sie takim sobie rozwiazaniem. Co
zrobili inni? A no nic. Ciagle jakby brak analogicznych wersji Unixa, bo
Unix sam w sobie nie zacheca do korzystania. Byla tez proba IBM z systemem
OS Warp, no ale niestety kilka lat za pozno. Aple pominmy, bo sprawa jest
oczywista. A zatem to nie sprawa wyboru konsumenta a koniecznosc.
Praktycznie od niedawna mozna przenosic sobie np. grafiki z jednego systemu
do drugiego. Swiat dorobil sie standardow i powoli sam system przestaje miec
znaczenie. Ale to niestety inna sytuacja, bo wyboru bardzo nie masz.

> W kwestii wykończenia domu/mieszkania szczególnie nie można narzucać komuś
> tzw 'standardów', bo ogromną rolę odgrywa tu gust, a nad gustami się nie
> dyskutuje.

Ja nie zauwazylem, zeby ktos komus cos narzucal. Dla precyzji ktos w
dyskusji posluzyl sie standardami w odniesieniu do kwoty na wykonczenie domu
i tyle. Wykonczyc dom za 50 tys. chocby byl z tektury w wysokim standardzie
jest moim zdaniem malo mozliwe. Czyli drewno na podlodze odpada,
automatyczne, bezobslugowe systemy grzewcze raczej tez, o zabudowie gipsowej
pewnie trzeba zapomniec i nic wiecej. Reszta wg. uznania, bo powyzsze
niestety kosztuja.

> Nie wnikam w detale, bo pewne rzeczy robi się - jak to ktoś tu uparcie
> twierdzi - przy zastosowaniu droższych metod, ale jak komuś podoba się
> wykonanie tańsze, bo... :-) nie ma kasy, żeby dotrzymać kroku, to czy
> uznawać go za wieśniaka, bo nie zastosował drewna egzotycznego, tylko
> zwykłą polską sosnę...? I to tylko dlatego, że ktoś wyznaczył 'standardy
> wykończenia'?

A gdzie tam, nie o wiesniakach mowa. Wiesniak to paradoksalnie osoba
kladaca drogi gres na posadzke i przykrywa to nie wiele tanszym dywanem.
:-DD Poza tym przegladajac oferty drewna na podloge to odnosze wrazenie, ze
taki merbau np. moze byc tanszy od debu.

>> Marketing to nie tylko wciskanie kitu, ale takze definiowanie potrzeb.
>
> Jeśli tylko na definiowaniu się kończy, to pół biedy, gorzej jak przeradza
> się to we wmawianie komuś, że inaczej się nie da, bo...

Na definiowaniu rzecz jasna sie nie konczy, bo pozniej czas na wnioski. :-))

> przecież nie wypada wykończyć domu poniżej 'standardów'. Potem ktoś ma
> błędne przekonanie, że na dom to go w zasadzie nie stać, bo wybudowanie
> domu wyjdzie 5 kzł/m2. Nie ważne, że 2.5 kzł z tego jest wydawaniem
> pieniędzy na rzeczy, których można sobie odmówić nie obniżając jakości
> swojego życia w tym domu.

Tego nie rozumiem.
W motoryzacji mozemy sobie uznac, ze na dzisiejsze czasy standardowym
wyposazeniem nowego samochodu jest klimatyzacja, dla kogo innego moze to byc
w ogole ogrzewanie jak jezdzil do tej pory maluchem. Tak sobie przyjmujemy
idac do salonu. Ale jezeli nas nie stac to wezmiemy i ten bez klimy, co kogo
to obchodzi? Tylko czy nasz wybor ma dla rynku jakies wieksze znaczenie?
Reszta uwaza, ze klima powinna byc, ich jest wiecej i ma gdzies to co my
sobie myslimy. Kazdy robi co lubi, a standard to standard.

> Skoro
>> jest popyt na jakies dobro to bedzie i podaz, zwykle to dziala w te
>> strone a nie odwrotnie.
>
> Zgadza się, ale mówienie, że za określoną kwotę nie da się przyzwoicie
> wykończyć domu, skoro się da, chyba nie jest w porządku...?

Mnie nie obchodzi co mysli Boombastic o moim domu i moim wykonczeniu, bo po
czesci on jest przyczyna tej dyskusji, ale to nie znaczy, ze on i podobnie
myslacy nie maja racji. Mi na upartego moze sie podobac, moze nawet nie na
upartego, ale wiekszosc dzis robi lepiej, ladniej, drozej.

> Zgadza się, tylko można zrobić wykończenie łazienki starannie i dokładnie,
> a wydać na to x zł, a można wykonać to równie starannie i ładnie stosując
> 'lepsze' materiały, bo sprowadzane niewiadomoskąd i wydać na to samo kwotę
> kilkukrotnie wyższą. Różnicy nie będzie, ale samopoczucie inwestora, a
> zwłaszcza sprzedawcy będzie dużo lepsze :-). Tylko, że my tu mamy
> dyskutować o tym, jak zmieścić się w dość ograniczonym budżecie - gość
> pytał o wykończenie na niewyszukanym poziomie, bo nie ma za dużo kasy.

Zwroc uwage, ze ja nic nie wspomnialem o materialach poza plastikowymi
listwami. Praktycznie nie ma wiekszego znaczenia jakimi materialami bedzie
to zrobione, no pomijam moze jakies rzucajace sie w oczy oszczednosci. Ma
znaczenie jak to bedzie zrobione. Jezeli nie chcesz plastikowych wynalazkow
to mozesz plytke ukladac w naroznikach zewnetrznych jedna na druga, ale
czy to ladnie wyglada? Watpie. Wypadalo by szlifowac, no ale przeciez nie
oselka do kosy i tu zaczynaja sie schody. Mozemy przyjac, ze plastik to
nizszy standard, a szlifowanie wyzszy.

>> A kto sie dopomina?
>>
> No takich pytań to już nie zadawaj, bo są raczej poniżej pasa :-).

Ale ja naprawde tego nie rozumiem.
Standardy w sumie ustalaja kupujacy, skoro nikt nie sprzedaje to co go
obchodzi co chca kupujacy? Robi jak mu starcza, byle do przodu i tyle.

> Jasne, że wszystko zależy od wyznawanej filozofii życiowej :-).
> Wracając jednak do pytania wątkotwórcy, to zrozumiałem, że zadając je nie
> miał na myśli tego, co tu zaczęło się nazywać 'standardem', tylko coś, co
> pozwoliłoby na w miarę przyzwoitym poziomie zamieszkać. :-)
>
> Chyba, że źle go zrozumiałem...

Temat w ogole rozwina sie niejako na boku. Moim zdaniem za piecdziesiat
tysiecy nie da sie wykonczyc domu w wyzszym standardzie nie przykladajac do
tego wlasnej reki. Czy da sie w ogole? Ja nie potrafie.

Pozdro.. TK





Re: Ca?kowity koszt domu pod klucz

2010-06-25 08:09:27 - kaszpir

> W motoryzacji mozemy sobie uznac, ze na dzisiejsze czasy standardowym
> wyposazeniem nowego samochodu jest klimatyzacja, dla kogo innego moze to byc
> w ogole ogrzewanie jak jezdzil do tej pory maluchem. Tak sobie przyjmujemy

Tyle że ty mówisz o standardowym wyposażeniu samochodów.
W standardzie jest np. klima manualna , ale można dopłacić do
automatycznej lub klimy dwustrefowej ...

A nie o standardowym wykończeniu , bo nic takiego nie istnieje ...
W jedynych samochodach są obicia foteli z najgorszego materiału , w
innym z weluru , w innym z alkantary a w innym ze skóry ...
Standard nie istnieje i to klient decyduje jakie chce materiały a nie
producent ...

Jako standard mieszkań można powiedzieć że każdy ma sedes i
umywalkę ;)
To jest standard , bo raczej nie kupi się mieszkania wykończonego pod
klucz bez w/w udogodnień ;)

Klient swoim portfelem decyduje o tym jakie materiały i jak ma być
wykończone mieszkanie/dom ...
Każdy ma inny gust i każdemu coś innego się podoba. Nie da się
narzucić standardów, bo każdy lubi coś innego ..

Więc jeden na wykończenie mieszkania/domu może wydać 20tys zł i być
zadowolony a innemu nie starczy nawet 500tys zł ...
Są ludzie którzy muszą mieć wszystko co najdroższe i się tym afiszować
bo inaczej się źle czują , ale są tez ludzie którzy dokładnie liczą
czy zakup czegoś dużo droższego ma jakiś sens i czy różnica w jakości
będzie na tyle duża że ją zobaczy lub ją wykorzysta ...

Pamiętam jak kafelkarz kładł u mnie kafle. Kupił najdroższe fugi i
klej bo ten używa i jest najlepszy. Ceny był horendalnie wysokie.
Po pewnym czasie mój teściu tez mi kładł kafle. Kupiliśmy najtańsze
fugi i klej no i ? No i też mimo upływu czasu nic się nie dzieje , a
różnica w cenie była kilku-krotna ...



Re: Ca?kowity koszt domu pod klucz

2010-06-25 11:32:14 - Maniek4


Użytkownik kaszpir napisał w wiadomości
news:4228a7f8-c9e5-4cab-8fec-

>A nie o standardowym wykończeniu , bo nic takiego nie istnieje ...
>W jedynych samochodach są obicia foteli z najgorszego materiału , w
>innym z weluru , w innym z alkantary a w innym ze skóry ...
>Standard nie istnieje i to klient decyduje jakie chce materiały a nie
>producent ...

A gdzie ja napisalem, ze producent? Klient ma potrzeby i producent za tym
nadaza. Skoro klienci klimy oczekuja to staje sie standardem oferowanym
przez producentow. To jest rynek wlasnie.

>Jako standard mieszkań można powiedzieć że każdy ma sedes i
>umywalkę ;)
>To jest standard , bo raczej nie kupi się mieszkania wykończonego pod
>klucz bez w/w udogodnień ;)

To jest standard podstawowy i nie tak wcale oczywisty jeszcze jakis czas
temu. Teraz sobie mozesz pisac, ze to standard, ale lata temu moze ktos
toczyl takie dyskusje uzywajac podobnych argumentow odnosnie kibla w
mieszkaniu. Wyraznie oddzielilismy standard wyzszy i nizszy.

>Klient swoim portfelem decyduje o tym jakie materiały i jak ma być
>wykończone mieszkanie/dom ...
>Każdy ma inny gust i każdemu coś innego się podoba. Nie da się
>narzucić standardów, bo każdy lubi coś innego ..

Ciekawe czy wykonczyl bys mieszkanie z rurami i kablami na glazurze z fuga
jak popadnie, stara nieobudowana wanna na czterech dziadoskich nogach i
zarowka wiszaca na kablu zamiast lampy. To tez jest standard?? A przeciez
tak tez mozna i calkiem szczesliwie da sie zyc bez patrzenia na szczegoly.
Standard to np. wyciecie otworu w plytce pod baterie. Jak to sie robi dzis
zapewne wiesz i czy chicialbys, zeby taki ukladacz plytek wycial ci
prostokacik w plytce i go wkleil obok mufy?? To tez nazwiesz wysokim
standardem?

>Więc jeden na wykończenie mieszkania/domu może wydać 20tys zł i być
>zadowolony a innemu nie starczy nawet 500tys zł ...

Standard jest duzo ponizej kwot maksymalnych, duzo ponizej. Standard to cos
co ludzie sobie chwala, chca i w wiekszosci moga to miec, gotowi sa zaplacic
za to nieco wiecej, ale tez same rozwiazania nie naleza do zbyt wyszukanych.
Taki standard wlasnie. Kiedys inny, dzis inny i jutro inny.

>Są ludzie którzy muszą mieć wszystko co najdroższe i się tym afiszować
>bo inaczej się źle czują , ale są tez ludzie którzy dokładnie liczą
>czy zakup czegoś dużo droższego ma jakiś sens i czy różnica w jakości
>będzie na tyle duża że ją zobaczy lub ją wykorzysta ...

Taki tynk np. Uzytkowo kazdy bedzie taki sam, krzywy czy prosty to tylko
szczegoly. Tyle, ze dzis chyba malo kto godzi sie na byle co na scianach i
to jest standard. Wchodzisz do nowowykonczonego mieszkania i widzisz proste
jak szklo sciany a nie obskurny ostry, krzywy tynk. Nie piszemy nic o
materialach sprowadzanych na zmowienie z egzotycznych krajow, bo to bedzie
luksus a nie standard. Wyzszy standard to deska na podlodze, nizszy to
panele.

Pozdro.. TK





Re: Ca?kowity koszt domu pod klucz

2010-06-25 12:45:45 - rrr

Użytkownik Maniek4 napisał:
> Użytkownik kaszpir napisał w wiadomości
> news:4228a7f8-c9e5-4cab-8fec-
>
>> A nie o standardowym wykończeniu , bo nic takiego nie istnieje ...
>> W jedynych samochodach są obicia foteli z najgorszego materiału , w
>> innym z weluru , w innym z alkantary a w innym ze skóry ...
>> Standard nie istnieje i to klient decyduje jakie chce materiały a nie
>> producent ...
>
> A gdzie ja napisalem, ze producent? Klient ma potrzeby i producent za tym
> nadaza. Skoro klienci klimy oczekuja to staje sie standardem oferowanym
> przez producentow. To jest rynek wlasnie.

Ha, to sprawdź czy kupując samochód koło zapasowe, bądź dywaniki są w
standardzie :)
>
>> Jako standard mieszkań można powiedzieć że każdy ma sedes i
>> umywalkę ;)
>> To jest standard , bo raczej nie kupi się mieszkania wykończonego pod
>> klucz bez w/w udogodnień ;)
racja.
>
> To jest standard podstawowy i nie tak wcale oczywisty jeszcze jakis czas
> temu. Teraz sobie mozesz pisac, ze to standard, ale lata temu moze ktos
> toczyl takie dyskusje uzywajac podobnych argumentow odnosnie kibla w
> mieszkaniu. Wyraznie oddzielilismy standard wyzszy i nizszy.
Właśnie, sąrówne standardy, a nie jeden zdefiniowany przez kolegę.
>

> Taki tynk np. Uzytkowo kazdy bedzie taki sam, krzywy czy prosty to tylko
> szczegoly. Tyle, ze dzis chyba malo kto godzi sie na byle co na scianach i
> to jest standard. Wchodzisz do nowowykonczonego mieszkania i widzisz proste
> jak szklo sciany a nie obskurny ostry, krzywy tynk. Nie piszemy nic o
> materialach sprowadzanych na zmowienie z egzotycznych krajow, bo to bedzie
> luksus a nie standard. Wyzszy standard to deska na podlodze, nizszy to
> panele.

No więc deska sosnowa, czy wypasione panele po 500 zł/m2 ? Co jest
wyższym standardem ? Uważam, że bez doprecyzowania jakie panele, jaka
deska, jakie płytki dyskusja nie ma sensu. i arbitralne odrzucanie
tapet/paneli itp. jest nieuzasadnione. Zaś co do staranności wykonania,
proste/krzywe ściany, tynk dobrze czy źle położony to tu akurat cena nie
ma znaczenia jedynie kultura techniczna, reżim wykonawczy i umiejętności
wykonawcy. I nie jest regułą, że ktoś kto weźmie x zł za robotę zrobi to
gorzej niż ktoś za 3x zł.

>
> Pozdro.. TK
>
>
pozdrawiam
rafał




Re: Ca?kowity koszt domu pod klucz

2010-06-25 21:13:46 - Maniek4


Użytkownik rrr napisał w wiadomości
news:i021ct$cb7$1@inews.gazeta.pl...

>> A gdzie ja napisalem, ze producent? Klient ma potrzeby i producent za tym
>> nadaza. Skoro klienci klimy oczekuja to staje sie standardem oferowanym
>> przez producentow. To jest rynek wlasnie.
>
> Ha, to sprawdź czy kupując samochód koło zapasowe, bądź dywaniki są w
> standardzie :)

No raczej sa...

> No więc deska sosnowa, czy wypasione panele po 500 zł/m2 ? Co jest wyższym
> standardem ? Uważam, że bez doprecyzowania jakie panele, jaka deska, jakie
> płytki dyskusja nie ma sensu. i arbitralne odrzucanie

Panele to substytut i tyle, sztuczna namiastka natury, amerykanska deska
plastikowa, hamburger zamiast obiadu, cos co udaje a nie jest, taki balwan z
waty, marne tenisowki z malowanymi trzema paskami udajace Adidasa pare lat
temu. Mozesz miec inne zdanie, ale rynku to nie obchodzi. :-)

> tapet/paneli itp. jest nieuzasadnione. Zaś co do staranności wykonania,
> proste/krzywe ściany, tynk dobrze czy źle położony to tu akurat cena nie
> ma znaczenia jedynie kultura techniczna, reżim wykonawczy i umiejętności
> wykonawcy. I nie jest regułą, że ktoś kto weźmie x zł za robotę zrobi to
> gorzej niż ktoś za 3x zł.

I mimo wyzszej ceny bedzie to marny standard, a raczej inny problem.

Podro.. TK





Re: Ca?kowity koszt domu pod klucz

2010-06-28 11:56:35 - rrr

Użytkownik Maniek4 napisał:
> Użytkownik rrr napisał w wiadomości
> news:i021ct$cb7$1@inews.gazeta.pl...
>
>>> A gdzie ja napisalem, ze producent? Klient ma potrzeby i producent za tym
>>> nadaza. Skoro klienci klimy oczekuja to staje sie standardem oferowanym
>>> przez producentow. To jest rynek wlasnie.
>>
>> Ha, to sprawdź czy kupując samochód koło zapasowe, bądź dywaniki są w
>> standardzie :)
>
> No raczej sa...
No i tu się mylisz :), przynajmniej w autach do 120 - 150kzł. (czyli
trochę droższych od Dacii Logan), prawda, że dziwne ? Każdy oczekuje, że
to jest w standardzie, a nie jest. Co na to rynek klienta, nasze
oczekiwania itd ?
>
>> No więc deska sosnowa, czy wypasione panele po 500 zł/m2 ? Co jest wyższym
>> standardem ? Uważam, że bez doprecyzowania jakie panele, jaka deska, jakie
>> płytki dyskusja nie ma sensu. i arbitralne odrzucanie
>
> Panele to substytut i tyle, sztuczna namiastka natury, amerykanska deska
> plastikowa, hamburger zamiast obiadu, cos co udaje a nie jest, taki balwan z
> waty, marne tenisowki z malowanymi trzema paskami udajace Adidasa pare lat
> temu. Mozesz miec inne zdanie, ale rynku to nie obchodzi. :-)

A ty ciągle swoje :) Panel to nie tylko to coś za 25zł/m2 w K100ramie,
czy podobne, to też ciekawe i nowoczesne rozwiązania(vide tapety z tego
wątku), które znawców tematu, którzy ileś tam domów obejrzeli
(akwizytorów, Świadków Jehowy, panie do towarzystwa na telefon, czy
wreszcie kolegę ,a zresztą nie będę uszczypliwy) zachwycają i ten
rzekomy standard podnoszą. I teraz mimo, że to może być superwypaśna
podłoga, dla ciebie to i tak beznadzieja. A rynek sobie, ty sobie i ja
sobie. Jeszcze jedna sprawa. Kupując mieszkanie (dom) czasem jest tak,
że nie obchodzi Cię, że na podłodze leży deska taka czy owaka, jak żona
ma zupełnie inną wizję podłogi i sznowny sprzedawca, może sobie ją
zabrać i wcisnąć, bo kupujący chce położyć np. różową wykładzinę czy
mieć surowy beton. Co wtedy ze standardem i z ceną takiego lokum, jak to
podobno klient rządzi ? :)
>
>> tapet/paneli itp. jest nieuzasadnione. Zaś co do staranności wykonania,
>> proste/krzywe ściany, tynk dobrze czy źle położony to tu akurat cena nie
>> ma znaczenia jedynie kultura techniczna, reżim wykonawczy i umiejętności
>> wykonawcy. I nie jest regułą, że ktoś kto weźmie x zł za robotę zrobi to
>> gorzej niż ktoś za 3x zł.
>
> I mimo wyzszej ceny bedzie to marny standard, a raczej inny problem.

A oto właśnie chodziło, czy za x zł można coś zrobić dobrze. Z dyskusji
zaś wynika, że jakość wykonania nie ma prostego przełożenia na cenę. To
raczej rodzaj materiałów użytych decyduje o cenie rozwiązania, jednak
nie wszystko co drogie to dobre. :)
>
> Podro.. TK

również pozdrawiam

rafał





Re: Ca?kowity koszt domu pod klucz

2010-06-28 22:03:00 - Maniek4


Użytkownik rrr napisał w wiadomości
news:i09rko$em9$1@inews.gazeta.pl...

>>> Ha, to sprawdź czy kupując samochód koło zapasowe, bądź dywaniki są w
>>> standardzie :)
>>
>> No raczej sa...
> No i tu się mylisz :), przynajmniej w autach do 120 - 150kzł. (czyli
> trochę droższych od Dacii Logan), prawda, że dziwne ?

Nie ma kola zapasowego?

> Każdy oczekuje, że to jest w standardzie, a nie jest. Co na to rynek
> klienta, nasze oczekiwania itd ?

Rozmawiamy o czyms co nie jest usankcjonowane a jedynie subiektywnym
poczuciem estetyki. Dla kazdego moze byc inne. Mnie nie dziwi, ze mieszkanie
z parkietem, gladziami na scianach i schowanymi rurami mozna wziac wiecej.

> A ty ciągle swoje :) Panel to nie tylko to coś za 25zł/m2 w K100ramie,
[...]

No przeciez nie bede zmienial zdania tylko dla tego, ze trzech czy czterech
Was ma inne zdanie.

> A oto właśnie chodziło, czy za x zł można coś zrobić dobrze. Z dyskusji
> zaś wynika, że jakość wykonania nie ma prostego przełożenia na cenę. To
> raczej rodzaj materiałów użytych decyduje o cenie rozwiązania, jednak nie
> wszystko co drogie to dobre. :)

Niestety standard wykonania o cenie decyduje. Mozna sobie zrobic podwieszane
sufity niewykonczony naroznikami i bez tasmy na pekniecia pomalowane wapnem.
Kazda operacja to cena mimo tych samych materialow. Nic nie poradze na to,
ze dla niektorych Was panele sa jednakowo dobre/ladne, moze nawet lepsze co
deska na podlodze i nie widzicie tu zadnej roznicy. Nie wiem zatem jak
mozecie zdefiniowac pojecie standardu w ogole analizujac powyzsza dyskusje,
bo ktos nawet sie chwalil, ze mieszka w niepomalowanej kilka lat kuchni i
tez jest fajnie w co oczywiscie latwo mozna uwierzyc. Byc moze dla Was
pojecie standardu w ogole nie istnieje i nie interesuje Was roznica miedzy
wykonczeniem w latach siedemdziesiatych a dzisiejszych, ale Wy czy my to nie
caly swiat a rynek nieruchomosci pewnego usystematyzowania podejzewam
potrzebuje na wlasne potrzeby jak zreszta kazdy inny i tu pojecie standardu
jest jak najbardziej zrozumiale. Czy wspomniane mieszkanie bez remontow z
lat siedemdziesiatych bedzie jednakowo standardowe co wykonczone dzis? Dla
mnie bez zastanowienia nie, dla Was moze tak, moze nie, mimo ze to
oczywiste.

Pozdro.. TK





Re: Ca?kowity koszt domu pod klucz

2010-06-29 10:30:35 - rrr

Użytkownik Maniek4 napisał:
> Użytkownik rrr napisał w wiadomości
> news:i09rko$em9$1@inews.gazeta.pl...
>
>>>> Ha, to sprawdź czy kupując samochód koło zapasowe, bądź dywaniki są w
>>>> standardzie :)
>>>
>>> No raczej sa...
>> No i tu się mylisz :), przynajmniej w autach do 120 - 150kzł. (czyli
>> trochę droższych od Dacii Logan), prawda, że dziwne ?
>
> Nie ma kola zapasowego?
Ano nie :) możesz dostać zestaw naprawczy, a za koło zapasowe musisz
dopłacić :) Tak samo jest z dywanikami itp. Niektórzy producenci każą
dopłacać sobie za zestaw dla palących czyli zapalniczkę i popielniczkę
itp, itd. Samochody kupowałem w listopadzie i to całkiem wypasione furki
po 150 kzł/szt :) i tak było, nie tylko u jednego producenta. Oczywiście
możesz to wytargować w ramach upustu ale w standardzie brak.
>
>> Każdy oczekuje, że to jest w standardzie, a nie jest. Co na to rynek
>> klienta, nasze oczekiwania itd ?
>
> Rozmawiamy o czyms co nie jest usankcjonowane a jedynie subiektywnym
> poczuciem estetyki. Dla kazdego moze byc inne. Mnie nie dziwi, ze mieszkanie
> z parkietem, gladziami na scianach i schowanymi rurami mozna wziac wiecej.

Widzisz nie zawsze tak jest, bo komuś nie podoba się parkiet/deska tylko
kamień na podłodze. Wtedy ten parkiet jest tylko przeszkodą. Tak samo
jest z gładziami jeden woli gładkie ściany, inni (obecni na tej grupie)
takich ścian nie lubią bo są dla nich nienaturalne/nieładne i gładzie te
muszą zerwać bądź zrobić nowy tynk z fakturą.
>
>> A ty ciągle swoje :) Panel to nie tylko to coś za 25zł/m2 w K100ramie,
> [...]
>
> No przeciez nie bede zmienial zdania tylko dla tego, ze trzech czy czterech
> Was ma inne zdanie.

Oczywiście bo każdy ma własne poczucie estetyki i inne potrzeby. W tym
właśnie jest sęk, żeby pozwolić ludziom decydować a nie arbitralnie
decydować co jest dla nich lepsze (nie tylko w budowlance).
>
>> A oto właśnie chodziło, czy za x zł można coś zrobić dobrze. Z dyskusji
>> zaś wynika, że jakość wykonania nie ma prostego przełożenia na cenę. To
>> raczej rodzaj materiałów użytych decyduje o cenie rozwiązania, jednak nie
>> wszystko co drogie to dobre. :)
>
> Niestety standard wykonania o cenie decyduje. Mozna sobie zrobic podwieszane
> sufity niewykonczony naroznikami i bez tasmy na pekniecia pomalowane wapnem.
> Kazda operacja to cena mimo tych samych materialow.

Ale możesz wziąć gościa do sufitów który ci krzyknie 100zł/m2, albo
wziąć innego za 50 zł/m2 i nie masz gwarancji, że ten za 100 zrobi Ci to
lepiej.

Nic nie poradze na to,
> ze dla niektorych Was panele sa jednakowo dobre/ladne, moze nawet lepsze co
> deska na podlodze i nie widzicie tu zadnej roznicy. Nie wiem zatem jak
> mozecie zdefiniowac pojecie standardu w ogole analizujac powyzsza dyskusje,
> bo ktos nawet sie chwalil, ze mieszka w niepomalowanej kilka lat kuchni i
> tez jest fajnie w co oczywiscie latwo mozna uwierzyc.

Całkiem niedawno, a może jeszcze i teraz w dizajnerskich apartamentach
na topie był surowy beton i szarości. Może ten ktoś miał modnie ? A że
mnie lub tobie się to nie podoba ? Tam był to standard, czyli standardem
są gładzie czy nie są :) dyskusja czysto akademicka.

Byc moze dla Was
> pojecie standardu w ogole nie istnieje i nie interesuje Was roznica miedzy
> wykonczeniem w latach siedemdziesiatych a dzisiejszych, ale Wy czy my to nie
> caly swiat a rynek nieruchomosci pewnego usystematyzowania podejzewam
> potrzebuje na wlasne potrzeby jak zreszta kazdy inny i tu pojecie standardu
> jest jak najbardziej zrozumiale. Czy wspomniane mieszkanie bez remontow z
> lat siedemdziesiatych bedzie jednakowo standardowe co wykonczone dzis? Dla
> mnie bez zastanowienia nie, dla Was moze tak, moze nie, mimo ze to
> oczywiste.

Dyskusja była o tym czy za określoną kwotę da się coś zrobić czy nie. A
standardy ? coś takiego dla końcowego użytkownika nie do końca ma rację
bytu, bo jednemu się podoba to lub tamto, jeden mieszka w stolicy gdzie
fachowcy biorą zazwyczaj więcej niż w Kielcach, Radomiu czy Białymstoku,
wreszcie ktoś potrafi zakasać rękawy i część rzeczy potrafi zrobić sam
inny tego nie umie, nie ma ochoty itd.
>
> Pozdro.. TK
>
>
Patrzymy na to samo z różnych stron, i dyskutujemy o różnych rzeczach,
więc proponuję browar zamiast nic nie wnoszącej dyskusji :)

pozdrawiam
rafał




Re: Ca?kowity koszt domu pod klucz

2010-06-28 13:57:49 - Kris

Użytkownik Maniek4 napisał w wiadomości
news:i02v59$t4$1@news.onet.pl...
> Panele to substytut i tyle, sztuczna namiastka natury, amerykanska deska
> plastikowa, hamburger zamiast obiadu, cos co udaje a nie jest, taki balwan
> z waty, marne tenisowki z malowanymi trzema paskami udajace Adidasa pare
> lat temu. Mozesz miec inne zdanie, ale rynku to nie obchodzi. :-)

Pozwole sie z Toba nie zgodzić.
Panele to jeden z wielu dostępnych materiałów na pokrycie podłogi. Maja
swoje wady i zalety i tyle.
A czy substytut?
A jak kładziesz gres to czego to jest substytut: kamienia?.
A parapety masz z drewna/ kamienia czy substytutu? A dach- Ty masz
blachodoachówke- i idąc Twoim tokiem rozumowania mozna powiedziec że to
substytut dachówki. Ale ma ona swoje zalety(i wady) i zapewne wybrałes ją
świadomie- tak jak inni panele
I to samo z większościa materiałów wykończeniowych- same substytuty czegoś
tam.
Czasami panele imituja drewno, czasami gres własnie. Kwestia wyboru wzoru.
Ja robiąc podłogi nie brałem pod uwage parkietu tylko wybrałem panele
poniewaz z nimi mniej kłopotu jest. Jak mi się po kilku latach znudza czy
zniszcząto w jedno popołudnie je wywale i wstawie nowe. z parkietem klópot z
cyklinowaniem itp. To był u mnie argument za panelami.


--
Pozdrawiam

Krzysiek





Re: Ca?kowity koszt domu pod klucz

2010-06-28 19:54:16 - M

Kris pisze:
> Użytkownik Maniek4 napisał w wiadomości
> news:i02v59$t4$1@news.onet.pl...
>> Panele to substytut i tyle, sztuczna namiastka natury, amerykanska
>> deska plastikowa, hamburger zamiast obiadu, cos co udaje a nie jest,
>> taki balwan z waty, marne tenisowki z malowanymi trzema paskami
>> udajace Adidasa pare lat temu. Mozesz miec inne zdanie, ale rynku to
>> nie obchodzi. :-)
>
> Pozwole sie z Toba nie zgodzić.
> Panele to jeden z wielu dostępnych materiałów na pokrycie podłogi. Maja
> swoje wady i zalety i tyle.
> A czy substytut?

Tak, substytut. Udaje drewnianą podłogę. Możesz się z tą opinią nie zgadzać.

M.



Re: Ca?kowity koszt domu pod klucz

2010-06-28 21:46:08 - Maniek4


Użytkownik Kris napisał w wiadomości
news:i0a2nu$sh0$1@news.onet.pl...

>> Panele to substytut i tyle, sztuczna namiastka natury, amerykanska deska
>> plastikowa, hamburger zamiast obiadu, cos co udaje a nie jest, taki
>> balwan z waty, marne tenisowki z malowanymi trzema paskami udajace
>> Adidasa pare lat temu. Mozesz miec inne zdanie, ale rynku to nie
>> obchodzi. :-)
>
> Pozwole sie z Toba nie zgodzić.
> Panele to jeden z wielu dostępnych materiałów na pokrycie podłogi. Maja
> swoje wady i zalety i tyle.
> A czy substytut?

Dla mnie tak, dla innych tez a dla jeszcze innych szczyt marzen. Takie
zycie. Jedni chca byc praktyczni i nie przeszkadza im stukanie paneli,
uczycie chlodu w dotyku i widok jakby odstajacego plastiku po kilku latach a
innym to przeszkadza i chca miec cos naturalnego. To tak jakby na Syrenke
zalozyc gore od Lamborgini. Niby wyglada a jak jest kazdy wie. :-)

> A jak kładziesz gres to czego to jest substytut: kamienia?.

Gres to gres, to terakota raczej moze byc substytutem gresu a kamien to
raczej luksus. :-)

> A parapety masz z drewna/ kamienia czy substytutu?

Parapety drewniane.

> A dach- Ty masz blachodoachówke- i idąc Twoim tokiem rozumowania mozna
> powiedziec że to substytut dachówki. Ale ma ona swoje zalety(i wady) i
> zapewne wybrałes ją świadomie- tak jak inni panele

Blachodachowka pod wieloma wzgledami bedzie gorsza od dachowki i czesto ja
udaje, ale mimo porownawczych wad spelnia swoje zadanie czasami nawet lepiej
niz dachowka. Jesli chodzi o wyglad dachowka bije blache na glowe.

> I to samo z większościa materiałów wykończeniowych- same substytuty czegoś
> tam.

Jak chcesz.

> Czasami panele imituja drewno, czasami gres własnie. Kwestia wyboru wzoru.

Sam widzisz, ze imituja.

> Ja robiąc podłogi nie brałem pod uwage parkietu tylko wybrałem panele
> poniewaz z nimi mniej kłopotu jest. Jak mi się po kilku latach znudza czy
> zniszcząto w jedno popołudnie je wywale i wstawie nowe. z parkietem klópot
> z cyklinowaniem itp. To był u mnie argument za panelami.

To jest Twoj wybor i nikt go nie krytykuje. Sam tu i owdzie bede mial
panele, ale z koniecznosci i moge powiedziec o tym glosno. Na dzis
podejzewam, ze nie bedzie mnie stac na polozenie wszedzie deski i na te dwa,
trzy lata panele dadza rade. Poza cena moje uwielbienie sie konczy mimo
wielu pozytywnych opini o nich. Dla mnie to polprodukt i tyle.

Pozdro.. TK





Re: Ca?kowity koszt domu pod klucz

2010-06-25 20:48:37 - robercik-us

Maniek4 pisze:

>> Standard nie istnieje i to klient decyduje jakie chce materiały a nie
>> producent ...
>
> A gdzie ja napisalem, ze producent? Klient ma potrzeby i producent za tym
> nadaza. Skoro klienci klimy oczekuja to staje sie standardem oferowanym
> przez producentow. To jest rynek wlasnie.

Wszystko jasne Maniek :-), ale weź pod uwagę, że właśnie reklama, czy...
jak to ładnie określiłeś - definiowanie potrzeb klientów przyczynia się
do podnoszenia standardów, a co za tym idzie, do wzrostu kosztów
wykończenia.

Ja nie jestem zwolennikiem tandety, czy bylejakości w tym zakresie, ale
jak dla mnie kolejność zdaje się być mimo wszystko odwrotna :-). Na
rynku pojawia się jakieś rozwiązanie, wszelkie kanały dystrybucji
informacji, że tak to nazwę, :-) podchwytują temat, pewni producenci,
czy dystrybutorzy robią kampanie reklamowe i... to coś ma szanse stać
się powszechnie uznanym standardem.

Pewnie, że ludzie to kupują, bo im się podoba, ale... Nie od dziś
wiadomo, że ludzie - w szerokim tego słowa rozumieniu - nie mają raczej
swojego poglądu na wiele spraw, tylko ten wykreowany przez otaczający
ich zewsząd 'szum informacyjny' z reklamami na czele. Ba... są nawet
tacy, i jest ich całkiem sporo, co to wiedzę o życiu czerpią głównie z
reklam.
>
>> Jako standard mieszkań można powiedzieć że każdy ma sedes i
>> umywalkę ;)
[..]
>
> To jest standard podstawowy i nie tak wcale oczywisty jeszcze jakis czas
> temu.

Tak. Jednak wątkotwórca - jak rozumiem - właśnie o coś takiego na
początku pytał... Dom, w którym da się bez żenady zamieszkać.
I to jest standard podstawowy :-)

Nie tak dawno jednak toczyła się tu dyskusja na temat wyposażenia kuchni
i ktoś stwierdził, że... 'przeciętnie wykończona kuchnia, bez szaleństw,
to wydatek rzędu od 25 kzł wzwyż'...

No to ja przepraszam, bo chyba się nie rozumiemy. I tu masz absolutną
rację, że są standardy wyższe i niższe :-) My jednak cały czas wracamy
do tych niższych, ale jeszcze nie żenujących :-)
[..]
Wyraznie oddzielilismy standard wyzszy i nizszy.
>
[..]
> Ciekawe czy wykonczyl bys mieszkanie z rurami i kablami na glazurze z fuga
> jak popadnie, stara nieobudowana wanna na czterech dziadoskich nogach i
> zarowka wiszaca na kablu zamiast lampy. To tez jest standard?? A przeciez
> tak tez mozna i calkiem szczesliwie da sie zyc bez patrzenia na szczegoly.
> Standard to np. wyciecie otworu w plytce pod baterie. Jak to sie robi dzis
> zapewne wiesz i czy chicialbys, zeby taki ukladacz plytek wycial ci
> prostokacik w plytce i go wkleil obok mufy?? To tez nazwiesz wysokim
> standardem?

No tu trochę przejaskrawiłeś, ale dobrze... Cała rzecz polega na tym, że
żeby zrobić sobie ładnie i estetycznie łazienkę, nie prowadząc rur po
ścianach i nie spuszczając żarówki na drucie z sufitu, nie trzeba
wydawać majątku :-) i o to tu chodzi. Można coś zrobić za bajońskie
pieniądze, ale kompletnie beznadziejnie, a można zrobić to samo za kwoty
duuużo niższe nawet wynajmując fachmajstrów, ale całkiem przyzwoicie.

Chodzi o to, że pojęcie standardu wykończenia można w dużej mierze
oddzielić od kwoty, jaką się na to wykończenie wyda. Drogo, wcale nie
oznacza ładnie i praktycznie i tanio nie oznacza niskiego standardu
:-))). To mi jakoś z dyskusji wynikło...
>
[..]
> Taki standard wlasnie. Kiedys inny, dzis inny i jutro inny.
>
Tak, ale na obecnym etapie rozwoju technologii wykończenia wnętrz -
wydaje mi się, że skoro zastosowałbym rozwiązania stosowane pięć lat
temu - przestarzałe - to zrobiłbym coś pewnie taniej a i tak dobrze, czy
wówczas będę miał wykończenie o obniżonym standardzie?

pozdr.
robercik-us



Re: Ca?kowity koszt domu pod klucz

2010-06-25 21:44:17 - Maniek4


Użytkownik robercik-us napisał w wiadomości
news:i02tm7$s4h$1@news.onet.pl...
> Maniek4 pisze:
>
>>> Standard nie istnieje i to klient decyduje jakie chce materiały a nie
>>> producent ...
>>
>> A gdzie ja napisalem, ze producent? Klient ma potrzeby i producent za tym
>> nadaza. Skoro klienci klimy oczekuja to staje sie standardem oferowanym
>> przez producentow. To jest rynek wlasnie.
>
> Wszystko jasne Maniek :-), ale weź pod uwagę, że właśnie reklama, czy...
> jak to ładnie określiłeś - definiowanie potrzeb klientów przyczynia się do
> podnoszenia standardów, a co za tym idzie, do wzrostu kosztów wykończenia.

Z tym definiowaniem potrzeb mialem na mysli obserwacje rynku i dostrzeganie
potrzeb. Co do reszty nie ma sporu. Kazde podniesienie standardu zwykle
kosztuje. Tyle, ze to w tym przypadku raczej wiekszosci pasuje i staje sie
standardem. Gdyby bylo inaczej nikt by nie kupowal rzeczy o lepszych,
ciekawszych czy wygodniejszych rozwiazaniach. Dalej tkwili bysmy w epoce
stalowych krzywych rur odstajacych od scian i kabli w olowianym peszlu,
licznikiem na scianie z wielkimi bezpiecznikami topikowymi wkrecanymi w
zajmujaca pol sciany tablice rozdzielcza. Toz to tez byl standard. Kto dzis
tak chce?

> Ja nie jestem zwolennikiem tandety, czy bylejakości w tym zakresie, ale
> jak dla mnie kolejność zdaje się być mimo wszystko odwrotna :-). Na rynku
> pojawia się jakieś rozwiązanie, wszelkie kanały dystrybucji informacji, że
> tak to nazwę, :-) podchwytują temat, pewni producenci, czy dystrybutorzy
> robią kampanie reklamowe i... to coś ma szanse stać się powszechnie
> uznanym standardem.

Droga mniej wiecej czesto tak wyglada, ale rynek nie wszystko kupuje.
Widzialem jakis czas temu baterie umywlkowa z podswietlana wylewka sterowana
dotykowymi klawiszami. Producent jakis znany ale w tej chwili nie pamietam.
Cena, bagatela 8 000zl. Czy takie rozwiazania na dzis moga byc standardem?
Moim zdaniem nie. Kupi to ktos, ale rynek w wiekszosci tego nie przyjmie z
banalnego powodu, jakiego nie trzeba tlumaczyc. Zgodze sie rowniez, ze wiele
produktow to kreowanie potrzeb, sam o tym pisalem przy okazji wentylacji
mechanicznej i dalej to podtrzymuje. Tyle, ze rynku to nie obchodzi. Moje
zdanie nikogo nie obchodzi i po woli takie rozwiazanie stanie sie
standardem.

> Pewnie, że ludzie to kupują, bo im się podoba, ale... Nie od dziś wiadomo,
> że ludzie - w szerokim tego słowa rozumieniu - nie mają raczej swojego
> poglądu na wiele spraw, tylko ten wykreowany przez otaczający ich zewsząd
> 'szum informacyjny' z reklamami na czele. Ba... są nawet tacy, i jest ich
> całkiem sporo, co to wiedzę o życiu czerpią głównie z reklam.

Nawet jak sie z Toba zgodze to i tak nie ma to znaczenia. Standard to cos co
wiekszosc uwaza za rzeczy oczywiste. Takie demokratyczne glosowanie
banknotami. Nasze zdanie jest dla rynku tyle warte jaki mamy w nim udzial.
Naprawde nic nie da niezgadzanie sie z tym, reszta i tak uwaza inaczej. A
skoro tak, to naszego subiektywnego standardu jak przyjdzie co do czego nikt
nie zechce kupic przy najmniej w rynkowej cenie.

> Tak. Jednak wątkotwórca - jak rozumiem - właśnie o coś takiego na początku
> pytał... Dom, w którym da się bez żenady zamieszkać.
> I to jest standard podstawowy :-)

Zgoda, nie chodzi o krytyke watkotworcy a o mozliwosci jakie mozna osiagnac
majac do dyspozycji okreslona kwote.

> Nie tak dawno jednak toczyła się tu dyskusja na temat wyposażenia kuchni i
> ktoś stwierdził, że... 'przeciętnie wykończona kuchnia, bez szaleństw, to
> wydatek rzędu od 25 kzł wzwyż'...

Bez szalenstw to moze przesada, ale mnie z wyposazeniem mniej wiecej tyle
kosztuje. Czy byla by mozliwa wyzsza polka? Zawsze, ale nizsza zdecydowanie
tez.

> No to ja przepraszam, bo chyba się nie rozumiemy. I tu masz absolutną
> rację, że są standardy wyższe i niższe :-) My jednak cały czas wracamy do
> tych niższych, ale jeszcze nie żenujących :-)

Bo chyba o to wlasnie chodzi. :-)

> No tu trochę przejaskrawiłeś, ale dobrze... Cała rzecz polega na tym, że
> żeby zrobić sobie ładnie i estetycznie łazienkę, nie prowadząc rur po
> ścianach i nie spuszczając żarówki na drucie z sufitu, nie trzeba wydawać
> majątku :-) i o to tu chodzi. Można coś zrobić za bajońskie pieniądze, ale
> kompletnie beznadziejnie, a można zrobić to samo za kwoty duuużo niższe
> nawet wynajmując fachmajstrów, ale całkiem przyzwoicie.

To sie zgadza, ale szlifowanie kantow tych samych plytek wymaga umiejetnosci
i narzedzi. Wiercenie nawet w najtanszym chinskim gresie byle czym do
latwych nie nalezy. Mozna sobie uproscic plastikowymi listwami i tez byc
zadowolonym, ale to nie to samo.

>> Taki standard wlasnie. Kiedys inny, dzis inny i jutro inny.
>>
> Tak, ale na obecnym etapie rozwoju technologii wykończenia wnętrz - wydaje
> mi się, że skoro zastosowałbym rozwiązania stosowane pięć lat temu -
> przestarzałe - to zrobiłbym coś pewnie taniej a i tak dobrze, czy wówczas
> będę miał wykończenie o obniżonym standardzie?

Nie wiem czy o obnizonym standardzie, raczej w standardzie sprzed pieciu
lat. Innymi slowy dzis robi sie inaczej. Nawet jak patrze na kuchnie robione
pare lat temu to golym okiem widac, ze dzis robi sie inaczej, nie taniej,
nie prosciej ale inaczej. Pamietasz w szafkach wiszacych takie wystajace
sufity z lampkami halogenowymi? Kto dzis tak robi? Wtedy to byl standard,
dzis juz nie. Czy tamta kuchnia byla tansza? Nie koniecznie. Czy ktos zechce
zaplacic dzis tyle samo co za dzisiejsza kuchnie? Watpie.

Pozdro.. TK





Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-24 20:05:13 - Kris


Użytkownik Maniek4 napisał w wiadomości
news:hvv8up$l04$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik kaszpir napisał w wiadomości
> news:ac8d5c53-aa66-42db-9e3e-
>
>>> Zupe�nie nie rozumiesz tematu. Nie chodzi o oczekiwania czy
>>> mo��iwo�ci
>>> finansowe w�a�ciciela, chodzi o sam standard wyko�czenia. A on
>>> jest niestety
>
>>A co to jest standard i kto te standardy wyznacza ?
>
> Rynek panie, rynek.

Czyli standard rynkowy to panele i chiński gres.
Ale jest jeszcze standard wg Bombastica o którym my pojecia nie mamy i nie
widzielismy tego nawet na filmach.
;))




Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-24 20:11:03 - M

Kris pisze:
>
> Użytkownik Maniek4 napisał w wiadomości
> news:hvv8up$l04$1@news.onet.pl...
>>
>> Użytkownik kaszpir napisał w wiadomości
>> news:ac8d5c53-aa66-42db-9e3e-
>>
>>>> Zupe�nie nie rozumiesz tematu. Nie chodzi o oczekiwania czy
>>>> mo��iwo�ci
>>>> finansowe w�a�ciciela, chodzi o sam standard wyko�czenia. A on
>>>> jest niestety
>>
>>> A co to jest standard i kto te standardy wyznacza ?
>>
>> Rynek panie, rynek.
>
> Czyli standard rynkowy to panele i chiński gres.
> Ale jest jeszcze standard wg Bombastica o którym my pojecia nie mamy i
> nie widzielismy tego nawet na filmach.
> ;))

Panele to obniżony standard. I nie ma znaczenia, co o tym myślisz. Cena
nie ma znaczenia.

Sztuczne diamenty są droższe od naturalnych ale kobiety ich nie chcą.

M.



Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-24 20:28:07 - Kris


Użytkownik M napisał w wiadomości
news:i0073p$nba$2@node1.news.atman.pl...
> Panele to obniżony standard. I nie ma znaczenia, co o tym myślisz. Cena
> nie ma znaczenia.

Ja mam to generalnie w nosie czy dla kogoś panele to standard czy obnizony
standard. Ja taki standard akceptuje i tyle. Ktoś tu kiedys pisał o
wykaldzinach podłogowych. I pokazywał wspołczesne wzory. Ze znanym nam
gołymleonem to nieiwiele wspólnego miało.

> Sztuczne diamenty są droższe od naturalnych ale kobiety ich nie chcą.

Wiekszość kobiet nie ma ani sztucznych ani naturalnych i tez z tego powodu
nie wygladaja gorzej czy są mniej szczęśliwe.




Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-24 21:10:01 - Maniek4


Użytkownik Kris napisał w wiadomości
news:i006oo$o4k$1@news.onet.pl...

> Czyli standard rynkowy to panele i chiński gres.
> Ale jest jeszcze standard wg Bombastica o którym my pojecia nie mamy i
> nie widzielismy tego nawet na filmach.

Czemu probujecie pietnowac kogos tylko dla tego, ze przyznal sie do
specjalizacji w jakiejs dziedzinie? Tzw. glos fachowca powinien jednak cos
wnosic do dyskusji a nie jazda bez trzymanki po karku bo pisze wiedzac nieco
wiecej w temacie niz wiekszosc dyskutantow. Czasem odnosze wrazenie, ze
lepiej jest przytakiwac niz w ogole pisac przyznajac sie do tego o czym wie
sie moze nieco wiecej.

Pozdro.. TK





Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-24 21:59:46 - Kris


Użytkownik Maniek4 napisał w wiadomości
news:i00ai8$4tf$1@news.onet.pl...

>
> Czemu probujecie pietnowac kogos tylko dla tego, ze przyznal sie do
> specjalizacji w jakiejs dziedzinie? Tzw. glos fachowca powinien jednak cos
> wnosic do dyskusji a nie jazda bez trzymanki po karku bo pisze wiedzac
> nieco wiecej w temacie niz wiekszosc dyskutantow. Czasem odnosze wrazenie,
> ze lepiej jest przytakiwac niz w ogole pisac przyznajac sie do tego o czym
> wie sie moze nieco wiecej.

Ale to sam Bombastic kilkakrotnie swoimi wypowiedziami traktował pozostałych
dyskutantów niejeako z góry
np wypowiedź do rrr:
Nie musisz mnie pouczać jakie to sa prawdziwe tapety, bo podejrzewam że
widziałem w swojej pracy tak wykończone nieruchomości których ty nie
widziałeś nawet na filmach.-
Kiedys za podobną w stylu wypowiedż ostro oberwało sie od Ciebie Sławkowi
bodajże.
Ja np bardzo takiego samochwalstwa nie lubię, Bombastic ani mi wróg ani
przyjaciel, on ma klientów dla których standard ma inny wymiar jak
standard moich np klientów i nic nikomu do tego.
Klientów podobnych do takich jakich pisze Bombastic tez miewam ale są to
wyjątki. Większość jednak ma mieszkania/domy wykończone wg standardów
panelowych
Ale stąd do Warszawy to z 600km będzie wiec my Panie prowincja.

--
Pozdrawiam

Kris







Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-25 01:58:57 - Maniek4


Użytkownik Kris napisał w wiadomości
news:i00dfh$e9m$1@news.onet.pl...

> Ale to sam Bombastic kilkakrotnie swoimi wypowiedziami traktował
> pozostałych dyskutantów niejeako z góry
> np wypowiedź do rrr:
> Nie musisz mnie pouczać jakie to sa prawdziwe tapety, bo podejrzewam że
> widziałem w swojej pracy tak wykończone nieruchomości których ty nie
> widziałeś nawet na filmach.-

Co do meritum pewnie mial racje, co do filmow jakie oglada rrr to kto wie?
:-)) Ja bym z gory tak nie pisal, bo nigdy nie wiadomo kto tam za
telewizorem siedzi, no ale..
Tylko widzisz, jak sie napisze, ze cos sie wie to wychodzi sie na
niedouczonego, czerwone szkoly i jakies tam. Ostatnio sam bralem udzial w
takiej dyskusji i im wiecej sie napisze tym gorzej dla siebie. Najlepiej
udawac greka, albo sprzataczke dworcowa bo w koncu wychodzi sie na idiote
przez demokratyczne glosowanie dyskutantow. Poza tym nie mam zamiaru byc
adwokatem kogo kolwiek. Kazdy stanowi o sobie i tego sie trzymajmy. Warto
jednak czasami sluchac ludzi z branzy i tyle. To jest troche tak, jak
dyskutuje sie podajac jakies tam argumenty to wszyscy to lubia, ale napisz
tylko, ze tym sie zajmujesz, zajmowales czy co tam jeszcze to zrobia cie
ciemniakiem, kto takiego glaba zatrudnia, idz do innej szkoly czy cos w tym
stylu. A czlowiek po prostu nie ma ochoty na tlumaczenie oczywistych dla
niego spraw. Tak bylo nie raz z instalatorami na tej grupie i ludzmi
znajacymi budowlanke od podszewki. Zobacz ile bylo postow pouczajacych
hydraulikow czy elektrykow. Ile razy wychodzilo, ze to durnie bez szkoly.
Raptem polonistka wie wiecej od elektryka. Parodia westernu po prostu.
Scream kiedys napisal, ze proponowana masa na gladz sie nie nadaje, bo to
produkt do spoinowania to mu jeszcze nawciskali, ze co on tam wie i pewnie
taki z niego wykonawca, bo ktos tam z powodzeniem tego uzywal. Zal pisac
normalnie.

> Kiedys za podobną w stylu wypowiedż ostro oberwało sie od Ciebie Sławkowi
> bodajże.

Ja tu staram sie byc grzeczny, co nie znaczy, ze swoich wpadek nie
zaliczylem, ale Slawka nie pamietam.

> Ja np bardzo takiego samochwalstwa nie lubię, Bombastic ani mi wróg ani

A no widzisz, lepiej nie pisac czym czlowiek sie zajmuje bo wychodzi
odwrotnie niz sie zamierzalo.

> przyjaciel, on ma klientów dla których standard ma inny wymiar jak
> standard moich np klientów i nic nikomu do tego.
> Klientów podobnych do takich jakich pisze Bombastic tez miewam ale są to
> wyjątki. Większość jednak ma mieszkania/domy wykończone wg standardów
> panelowych
> Ale stąd do Warszawy to z 600km będzie wiec my Panie prowincja.

My pewnie tez, ale wiekszosc z nas wie, ze rur po scianach dawno sie nie
prowadzi. :-)

Pozdro.. TK





Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-22 21:09:08 - scream

Dnia Tue, 22 Jun 2010 19:59:40 +0200, Boombastic napisał(a):

> I dlatego potem są stwierdzenia, że za półdarmo można wybudować i wykończyc
> dom/mieszkanie. Panele to naprawdę niski standard, w zasadzie nic gorszego
> się już nie stosuje do wykończeń. Jakie by nie były.

Bzdura. Są panele z naturalnymi fornirami i kosztują dużo więcej niż
parkiet, naturalnie są też dużo trwalsze. Sam byś się zachwycił ich
widokiem.

--
best regards,
scream
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.



Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-22 21:20:10 - M

scream pisze:
> Dnia Tue, 22 Jun 2010 19:59:40 +0200, Boombastic napisał(a):
>
>> I dlatego potem są stwierdzenia, że za półdarmo można wybudować i wykończyc
>> dom/mieszkanie. Panele to naprawdę niski standard, w zasadzie nic gorszego
>> się już nie stosuje do wykończeń. Jakie by nie były.
>
> Bzdura. Są panele z naturalnymi fornirami i kosztują dużo więcej niż
> parkiet, naturalnie są też dużo trwalsze. Sam byś się zachwycił ich
> widokiem.
>

Tutaj jest napisane coś innego

podlogi.naturalne.info/panele-z-fornirem/

M.



Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-22 23:02:43 - scream

Dnia Tue, 22 Jun 2010 21:20:10 +0200, M napisał(a):

> Tutaj jest napisane coś innego
(...)

O panelach z fornirem 0,7 mm.
Nie ma ani słowa o panelach drewnianych, laminowanych i całej gamie innych
które są dostępne na rynku. Niektóre mają fakturę drewna i kosztują nawet
ponad 250 zł/mkw.

--
best regards,
scream
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.



Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-22 23:07:00 - M

scream pisze:
> Dnia Tue, 22 Jun 2010 21:20:10 +0200, M napisał(a):
>
>> Tutaj jest napisane coś innego
> (...)
>
> O panelach z fornirem 0,7 mm.
> Nie ma ani słowa o panelach drewnianych, laminowanych i całej gamie innych
> które są dostępne na rynku. Niektóre mają fakturę drewna i kosztują nawet
> ponad 250 zł/mkw.

To rzeczywiście tyle co deska w I klasie :-)

M.




Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-22 23:28:03 - scream

Dnia Tue, 22 Jun 2010 23:07:00 +0200, M napisał(a):

> To rzeczywiście tyle co deska w I klasie :-)

Tylko że na deske nie dostaniesz 10 lat gwarancji i zrobisz piękną dziurę
jak coś na nią upadnie :)

--
best regards,
scream
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.



Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-23 07:24:07 - M

scream pisze:
> Dnia Tue, 22 Jun 2010 23:07:00 +0200, M napisał(a):
>
>> To rzeczywiście tyle co deska w I klasie :-)
>
> Tylko że na deske nie dostaniesz 10 lat gwarancji i zrobisz piękną dziurę
> jak coś na nią upadnie :)
>

To samo będzie z panelem, na którym z wierzchu jest 1cm drewna.

M.



Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-24 09:57:55 - Boombastic


Użytkownik scream napisał w wiadomości
news:1d9vplz1kvg6s.uxobyha7ewl8.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 22 Jun 2010 19:59:40 +0200, Boombastic napisał(a):
>
>> I dlatego potem są stwierdzenia, że za półdarmo można wybudować i
>> wykończyc
>> dom/mieszkanie. Panele to naprawdę niski standard, w zasadzie nic
>> gorszego
>> się już nie stosuje do wykończeń. Jakie by nie były.
>
> Bzdura. Są panele z naturalnymi fornirami i kosztują dużo więcej niż
> parkiet, naturalnie są też dużo trwalsze. Sam byś się zachwycił ich
> widokiem.

Jasne, pokryj je czym chcesz, ale to ciągle będzie panel ze wszystkimi
wadami. A płacenie za panel więcej niż za podłogi drewniane jest dla mnie
niezrozumiałe.




Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-22 22:06:30 - kiki


M wrote in message
news:hvqnmf$4vd$2@node2.news.atman.pl...
> Kris pisze:
>>
>>
>> Użytkownik M napisał w wiadomości
>> news:hvo42q$e5g$1@node1.news.atman.pl...
>>> Ale chyba nie nazwiesz paneli standardem :-)
>>
>> Ty tak poważnie?
>
> Poważnie. Panele to niski standard. To takie gumoleum XXIw.

Prawda :-)

A co do ceny domu to kosztuje on 2 do 4x tyle.ile cena u developera.




Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-21 12:41:19 - na102


Użytkownik Boombastic napisał w
wiadomości news:hvndmn$nuq$1@news.onet.pl...
>> możesz napisać co rozumiesz w takim razie za przyzwoity standard? i jakie
>> materiały stosować żeby był przyzwoity standard bo negujesz innych nie
>> podając argumentów wiec prosiłbym o konkrety żebym mógł się do nich
>> odnieść
>
> Dla mnie przyzwoity standard to taki, który nie wygląda na wprawki
> początkującego wykonawcy. Na podłogach panele równo przycięte z listwami
> wykońceniowymi spod których nie wystają końcówki paneli. Tynki równe bez
> fal Dunaju, gładkie, pomalowane farbą emulsyjną, sufity podobnie. W
> łazienkach glazura, terakota + biały montaż który nie wygląda jakby miał
> sie za chwile rozpaść. A glazura i terakota położone równo w taki sposób
> by ttrzymały pion i poziom, bez radosnej twórczości typu kawałek takiej
> glazury (bo została tesciom z remontu) i kawałem takiej (bo była
> wyprzedaż i dawali za pół darmo tylko zabrakło), z fugami pasującymi do
> glazury i terakoty (widziałem kiedys zieloną glazurę z różową fugą).
> Instalacje wod.-kan. ukryte, a nie biegnące na wierzchu lub wystające z
> poziomu podłogi (kanalizacja).
> Kuchnia z meblami pasującymi do ścian a nie wyrwanej z mieszkania gdzie
> była robiona na wymiar. Na ścianach glazura lub coś podobnego (płyta
> laminowana, szkło), a nie ściana malowana farbą emulsyjną lub o zgrozo
> olejną usyfoną po kilku tygodniach.
> Na koniec drzwi wewnętrze choć trochę lepsze od najtańśzych marketowych by
> wytrzymały zerwanie folii ochronnej. No i oczywiście nie przycinane
> brzeszczotem i nie osadzone w taki sposób by się same otwierały lub
> zamykały.
> Właćzniki światła pozwalające na włączenie, a na sufitach punkty
> oświetleniowe a nie gołe żarówki.
> Dom nie musi być wykończony supermateriałami, ale nie może to być radosna
> twórczość właściciela robiącego wszystko sam i to pierwszy raz wraz z
> dziadkiem lub wujkiem co kiedyś widzieli jak sie buduje dom i sąsiada.
> Ja takie domy budowane tanio własnym sumptem widziałem, to nie są moje
> wyobrażenia o temacie.
nie wiem gdzie mieszkasz i jakie są ceny za robocizne u Ciebie ale uważam ze
za 50K spokojnie wykonczyłby ten dom w moich okolicach (Poznań) gdzieś
wspominałeś o kotle ale tam kotła nie ma bo agregaty są w płycie
fundamentowej
A jezeli mowimy o własnej pracy no to cóż albo ktoś ma smykałke i robi dużo
sam albo ma dwie lewe i niech lepiej sie nie tyka niczego i płaci a i tak
mu mogą spartolić za nie wazne jakie pieniądze
co do zagospodarowania terenu się nie wypowiadam i nie biore tego pod uwagę
w tych 50K bo to zależy od zbyt wielu czynnikow chociażby od wielkości
działki.
osobiście mnie by to kosztowało połowe tego i duzo mojej pracy ;)
Przy okazji odpowiem na twe pytanie ile domów wykanczałem i budowałem -dwa.






Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-21 13:10:37 - Boombastic

> osobiście mnie by to kosztowało połowe tego i duzo mojej pracy ;)
> Przy okazji odpowiem na twe pytanie ile domów wykanczałem i
> budowałem -dwa.

A jak myślisz ile domów wykończył pytający i jakie ma doświadczenie w tym
temacie?




Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-21 13:27:09 - na102


Użytkownik Boombastic napisał w
wiadomości news:hvnhbj$330$1@news.onet.pl...
>> osobiście mnie by to kosztowało połowe tego i duzo mojej pracy ;)
>> Przy okazji odpowiem na twe pytanie ile domów wykanczałem i
>> budowałem -dwa.
>
> A jak myślisz ile domów wykończył pytający i jakie ma doświadczenie w tym
> temacie?
dlatego przyjąłem 50K a nie połowe tego






Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-21 19:29:29 - Przemolo


Użytkownik na102 napisał w wiadomości

> nie wiem gdzie mieszkasz i jakie są ceny za robocizne u Ciebie ale uważam
> ze za 50K spokojnie wykonczyłby ten dom w moich okolicach (Poznań) gdzieś
> wspominałeś o kotle ale tam kotła nie ma bo agregaty są w płycie
> fundamentowej

Jak już pisałem, nie siedzę w temacie - stąd moje naiwne pytania. Co znaczy
nie ma kotła? jak więc w tym domu wygląda ogrzewanie? wiem tylko, że
grzejniki są w podłodze ale co ogrzewa wodę? gaz? prąd?




Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-22 01:43:53 - na102


Użytkownik Przemolo napisał w wiadomości
news:hvo7hs$h74$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik na102 napisał w wiadomości
>
>> nie wiem gdzie mieszkasz i jakie są ceny za robocizne u Ciebie ale uważam
>> ze za 50K spokojnie wykonczyłby ten dom w moich okolicach (Poznań) gdzieś
>> wspominałeś o kotle ale tam kotła nie ma bo agregaty są w płycie
>> fundamentowej
>
> Jak już pisałem, nie siedzę w temacie - stąd moje naiwne pytania. Co
> znaczy nie ma kotła? jak więc w tym domu wygląda ogrzewanie? wiem tylko,
> że grzejniki są w podłodze ale co ogrzewa wodę? gaz? prąd?
pytasz o wodę użytkową ? tzn taką do mycia?
decydując sie na agregaty grzewcze w płycie automatycznie decydujesz sie na
prąd w dwoch taryfach logiczne wiec jest ze i wode uzytkową grzejesz w
bojlerze grzałką.
Możesz zainstalować kocioł ale wtedy nie instalujesz agregatów w płycie
tylko wymienniki i wtedy zasilasz je z kotla ,wtedy tez i wode nim bedziesz
ogrzewał.






Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-22 06:00:34 - Przemolo


Użytkownik na102 napisał w wiadomości
news:hvotfn$5l8
> pytasz o wodę użytkową ? tzn taką do mycia?
> decydując sie na agregaty grzewcze w płycie automatycznie decydujesz sie
> na prąd w dwoch taryfach logiczne wiec jest ze i wode uzytkową grzejesz w
> bojlerze grzałką.
> Możesz zainstalować kocioł ale wtedy nie instalujesz agregatów w płycie
> tylko wymienniki i wtedy zasilasz je z kotla ,wtedy tez i wode nim
> bedziesz ogrzewał.

Pytałem głównie o ogrzewanie domu.
>
>




Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-22 08:49:06 - na102


Użytkownik Przemolo napisał w wiadomości
news:hvpch5$c2u$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik na102 napisał w wiadomości
> news:hvotfn$5l8
>> pytasz o wodę użytkową ? tzn taką do mycia?
>> decydując sie na agregaty grzewcze w płycie automatycznie decydujesz sie
>> na prąd w dwoch taryfach logiczne wiec jest ze i wode uzytkową grzejesz w
>> bojlerze grzałką.
>> Możesz zainstalować kocioł ale wtedy nie instalujesz agregatów w płycie
>> tylko wymienniki i wtedy zasilasz je z kotla ,wtedy tez i wode nim
>> bedziesz ogrzewał.
>
> Pytałem głównie o ogrzewanie domu.
>>
>>
>
W ofercie do której link podałeś ,w pkt 2 masz napisane ze budynek jest
posadowiony na płycie fundamentowej grzewczej Legalett i jest ona ogrzewana
za pomocą agregatów grzewczych w ktorych są grzałki elektryczne i
wentylatory






Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-23 20:33:56 - Maniek4


Użytkownik na102 napisał w wiadomości
news:hvpmd5$ac0$1@inews.gazeta.pl...

> W ofercie do której link podałeś ,w pkt 2 masz napisane ze budynek jest
> posadowiony na płycie fundamentowej grzewczej Legalett i jest ona
> ogrzewana za pomocą agregatów grzewczych w ktorych są grzałki elektryczne
> i wentylatory

To jakies kanaly grzewcze? Jak piec martenowski?

Pozdro.. TK





Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-23 22:04:00 - na102


Użytkownik Maniek4 napisał w wiadomości
news:hvtk2k$psk$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik na102 napisał w wiadomości
> news:hvpmd5$ac0$1@inews.gazeta.pl...
>
>> W ofercie do której link podałeś ,w pkt 2 masz napisane ze budynek jest
>> posadowiony na płycie fundamentowej grzewczej Legalett i jest ona
>> ogrzewana za pomocą agregatów grzewczych w ktorych są grzałki elektryczne
>> i wentylatory
>
> To jakies kanaly grzewcze? Jak piec martenowski?
>
> Pozdro.. TK
Tak ,w Legalett są wykonane kanały z rur spiro które są zalane betonem ,to
taka jakby podłogówka :) IMHO moim zdaniem bardzo dobre rozwiazanie dla
nocnych prądożerców bo nie trzeba kombinowac z jakimiś buforami .Nie wiem
jak teraz, ale kiedyś podczas dłuższego pobytu w niemczech zauważyłem że
dość dużo budynków robiono na płytach w tym systemie






Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-23 23:28:41 - M

na102 pisze:
> Użytkownik Maniek4 napisał w wiadomości
> news:hvtk2k$psk$1@news.onet.pl...
>> Użytkownik na102 napisał w wiadomości
>> news:hvpmd5$ac0$1@inews.gazeta.pl...
>>
>>> W ofercie do której link podałeś ,w pkt 2 masz napisane ze budynek jest
>>> posadowiony na płycie fundamentowej grzewczej Legalett i jest ona
>>> ogrzewana za pomocą agregatów grzewczych w ktorych są grzałki elektryczne
>>> i wentylatory
>> To jakies kanaly grzewcze? Jak piec martenowski?
>>
>> Pozdro.. TK
> Tak ,w Legalett są wykonane kanały z rur spiro które są zalane betonem ,to
> taka jakby podłogówka :) IMHO moim zdaniem bardzo dobre rozwiazanie dla
> nocnych prądożerców bo nie trzeba kombinowac z jakimiś buforami .Nie wiem
> jak teraz, ale kiedyś podczas dłuższego pobytu w niemczech zauważyłem że
> dość dużo budynków robiono na płytach w tym systemie

A ja podchodzę do tego z rezerwą. Poczytałem trochę forum muratora i
odchodzą tam jakieś szamańskie sztuczki. Tzn. jest jakiś gość, który ma
podobno Legalett i prawie nie płaci za prąd. Dziwne jest, że przez
ostatnie 6 laty wypisuje peany nt. Legalett.

forum.muratordom.pl/showthread.php?24120-Legalett-do%C5%9Bwiaczenia-mieszka%C5%84c%C3%B3w/page28

To taka podłogówka, która w cudowny sposób jest lepsza niż podłógówka
(na pewno droższa w instalacji).

M.



Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-24 00:23:23 - na102


Użytkownik M napisał w wiadomości
news:hvtua9$l61$1@node2.news.atman.pl...
> na102 pisze:
>> Użytkownik Maniek4 napisał w wiadomości
>> news:hvtk2k$psk$1@news.onet.pl...
>>> Użytkownik na102 napisał w wiadomości
>>> news:hvpmd5$ac0$1@inews.gazeta.pl...
>>>
>>>> W ofercie do której link podałeś ,w pkt 2 masz napisane ze budynek
>>>> jest posadowiony na płycie fundamentowej grzewczej Legalett i jest ona
>>>> ogrzewana za pomocą agregatów grzewczych w ktorych są grzałki
>>>> elektryczne i wentylatory
>>> To jakies kanaly grzewcze? Jak piec martenowski?
>>>
>>> Pozdro.. TK
>> Tak ,w Legalett są wykonane kanały z rur spiro które są zalane betonem
>> ,to taka jakby podłogówka :) IMHO moim zdaniem bardzo dobre rozwiazanie
>> dla nocnych prądożerców bo nie trzeba kombinowac z jakimiś buforami .Nie
>> wiem jak teraz, ale kiedyś podczas dłuższego pobytu w niemczech
>> zauważyłem że dość dużo budynków robiono na płytach w tym systemie
>
> A ja podchodzę do tego z rezerwą. Poczytałem trochę forum muratora i
> odchodzą tam jakieś szamańskie sztuczki. Tzn. jest jakiś gość, który ma
> podobno Legalett i prawie nie płaci za prąd. Dziwne jest, że przez
> ostatnie 6 laty wypisuje peany nt. Legalett.
>
> forum.muratordom.pl/showthread.php?24120-Legalett-do%C5%9Bwiaczenia-mieszka%C5%84c%C3%B3w/page28
>
> To taka podłogówka, która w cudowny sposób jest lepsza niż podłógówka (na
> pewno droższa w instalacji).
>
> M.
Ja nie twierdze ze jest cacy,żeby było ciepło w domu pewną ilość energi
trzeba dostarczyć,moim zdaniem płyta w tym systemie ma tylko sens przy
ogrzewaniu prądem w drugiej taryfie ze względu na dużą akumulacje
ciepła,stosowanie natomiast wymiennikow i ogrzewanie tego kotłem to
ratowanie się przed kosztami ogrzewaniai mozna to porównać do sytuacji gdy
ktoś maa ogrzewanie gazowe a codziennie pali w kominku bo chce obniżyć
koszty .Celowo wspomniałem o budowach w niemczech bo ogolnie jest znana
niecheć do gazu przynajmniej w starszej częsci niemieckiego spoleczenstwa.
osobiście znam tylko jeden dom w ktorym zastosowano ten system jest to taki
sam budynek jak moj tylko ze budowany na plycie zapotrzebowanie na energie
jest takie samo tyle ze ja pale węglem a ich stać na prąd ,a cudów nie ma.
budowanie na płycie fundamentowej jest uzasadnione tylko warunkami
geologicznymi ,a jezeli ktoś sie pakuje w plyte w tym systemie tylko ze
wzgledu na ogrzewanie to IMHO ma za duzo kasy a za malo rozumu.






Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-24 00:34:15 - Maniek4


Użytkownik na102 napisał w wiadomości
news:hvu1h0$4vg$1@inews.gazeta.pl...

> Ja nie twierdze ze jest cacy,żeby było ciepło w domu pewną ilość energi
> trzeba dostarczyć,moim zdaniem płyta w tym systemie ma tylko sens przy
> ogrzewaniu prądem w drugiej taryfie ze względu na dużą akumulacje

To chyba dosc grube musi byc, zeby starczylo do wieczora no i preferowana
parterowka. W sumie dosc ciekawy sposob tylko zastanawia mnie czy
rzeczywiscie rachunki za energie beda niskie. Jezeli plyta jest gruba to
trzeba dostarczyc sporo energii zeby to w ogole sie nagrzalo i mialo
wystarczajaca akumulacje na caly dzien.

Pozdro.. TK





Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-24 01:03:05 - na102


Użytkownik Maniek4 napisał w wiadomości
news:hvu257$2mv$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik na102 napisał w wiadomości
> news:hvu1h0$4vg$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Ja nie twierdze ze jest cacy,żeby było ciepło w domu pewną ilość energi
>> trzeba dostarczyć,moim zdaniem płyta w tym systemie ma tylko sens przy
>> ogrzewaniu prądem w drugiej taryfie ze względu na dużą akumulacje
>
> To chyba dosc grube musi byc, zeby starczylo do wieczora no i preferowana
> parterowka. W sumie dosc ciekawy sposob tylko zastanawia mnie czy
> rzeczywiscie rachunki za energie beda niskie. Jezeli plyta jest gruba to
> trzeba dostarczyc sporo energii zeby to w ogole sie nagrzalo i mialo
> wystarczajaca akumulacje na caly dzien.
>
> Pozdro.. TK
Masz racje że to raczej do parterówek a co do grubości to przeważnie 20-25
cm ,zeby poprawić akumulacyjnosc i oddawanie ciepła stosuje sie odpowiedni
beton.
pozdrawiam






Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-24 06:21:42 - robercik-us

na102 pisze:

> Masz racje że to raczej do parterówek a co do grubości to przeważnie 20-25
> cm ,zeby poprawić akumulacyjnosc i oddawanie ciepła stosuje sie odpowiedni
> beton.

No i... :-) Tu miłośnicy grubego ocieplenia mają coś do powiedzenia. -
ta płyta musi być baaardzo solidnie zaizolowana od dołu, bo jak nie, to
połowa, albo więcej ciepła - drogiego, bo z prądu - może uciec do gruntu
oraz po bokach. Ile styroduru...? 15..., 20 cm ???

pozdr
robercik-us



Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-24 07:46:24 - M

na102 pisze:
> Masz racje że to raczej do parterówek a co do grubości to przeważnie 20-25
> cm ,zeby poprawić akumulacyjnosc i oddawanie ciepła stosuje sie odpowiedni
> beton.

Parterówek i szkieletów.

M.



Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-24 07:45:41 - M

Maniek4 pisze:
> Użytkownik na102 napisał w wiadomości
> news:hvu1h0$4vg$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Ja nie twierdze ze jest cacy,żeby było ciepło w domu pewną ilość energi
>> trzeba dostarczyć,moim zdaniem płyta w tym systemie ma tylko sens przy
>> ogrzewaniu prądem w drugiej taryfie ze względu na dużą akumulacje
>
> To chyba dosc grube musi byc, zeby starczylo do wieczora no i preferowana
> parterowka. W sumie dosc ciekawy sposob tylko zastanawia mnie czy

To może być rozwiązanie dla szkieletów, bo pozwala na podniesienie
akumulacyjności. A koszty są (z tego, co pisali na forum) znaczne.

Mnie zastanowiło, że jest tam człowiek z ludu, który od co najmniej 6
lat bezinteresownie chwali Legalett płacąc za ogrzewanie po 200zł
miesięcznie. Argumentuje, że podłogówka jest gorsza niż Legalett ze
względu na temperatury (nie zna się kompletnie na podłogówce, ale wie,
że jest zła), pali tylko okazjonalnie w kominku, nie potrafi podać
wyliczeń, ale jemu wychodzi,że jest dużo taniej, etc. etc. Jednym słowem
- podejrzane.

M.



Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-24 11:41:04 - Maniek4


Użytkownik M napisał w wiadomości
news:hvure7$gsd$1@node1.news.atman.pl...

> wyliczeń, ale jemu wychodzi,że jest dużo taniej, etc. etc. Jednym słowem -
> podejrzane.

To pewnie taki nasz chlop. Niby nie umie liczyc, wiesz tak jak my, ale
wie, no w sumie tez tak jak my. Niby nie jest fachowcem, bo ci to sami
naciagacze a zwyklym prostym uzytkownikiem, jak my. :-) Podaje moze kto mu
to wykonywal? A moze to chory psychicznie, bo za 200zl to raczej nie wiele
mozna ogrzac.

Pozdro.. TK





Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-21 10:29:33 - Boombastic


Użytkownik scream napisał w wiadomości
news:1nnqu9b499lkp$.5q3gj1jp70mm.dlg@40tude.net...
> Dnia Sun, 20 Jun 2010 18:11:54 +0200, Przemolo napisał(a):
>
> (...)
>> Ciężko mi jest wyliczyć wszystkie dodatkowe koszty bo się na tym nie znam
>> specjalnie.
>
> Piszą o koszcie brutto 255730 zł z instalacjami, ociepleniem, tynkami i
> stolarką. Myślę, że w wariancie bardzo oszczędnościowym wykończysz go za
> jakieś 50-60 tysięcy (dwie łazienki, wc, kuchnia, podłogi, malowanie +
> robocizna).

Z kotłem?




Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-21 14:19:36 - scream

Dnia Mon, 21 Jun 2010 10:29:33 +0200, Boombastic napisał(a):

> Z kotłem?

Faktycznie nie zauwazylem ze tam nie ma kotła.

--
best regards,
scream
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.



Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-20 19:26:23 - robercik-us

Przemolo pisze:

> Ciężko mi jest wyliczyć wszystkie dodatkowe koszty bo się na tym nie
> znam specjalnie.
>
Przyjmij sobie tak gdzieś 2,5 - 3 tys za metr kwadratowy wykończonego
domu, ale weź powierzchnię użytkową..., nie całkowitą, ani żadne tam
netto :-), bo na tym deweloperzy lubia wprowadzać w błąd inwestorów.

A tak swoją drogą...

przeglądam te poradniki, jakie zamieszczone są na tych stronach i... o
zgrozo !!! w dziale z poradami o wyborze działki nie ma ani złamanego
słowa o zwróceniu uwagi na to, czy działka nie leży na terenach
zalewowych...
O wysypiskach śmieci, dzielnicach - mieszkalne/hurtownie, bliskość
lotniska i innych ważnych czynników, napisali, a ani o zbadaniu, czy
działka nie jest zagrożona zalaniem, ani czy znajduje się na osuwisku -
choć o budowie na stoku wspomnieli.
Ręce i nogi opadają.
I jak te ludzie mają później być świadomi...? skoro w mediach i
poradnikach nie mówi się o tak kluczowej sprawie. Przecież teraz to
gorący temat.

pozdr.
robercik-us



Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-20 21:08:43 - Przemek olowek5-to niepotrzebne@to tez.wp.pl


Użytkownik Przemolo napisał w wiadomości
news:hvlekc$fr8$1@inews.gazeta.pl...
> Witajcie, oglądałem sobie przykładowy dom - opisany tutaj:
> www.pref-dom.pl/dom_modelowy/cennik.asp
> Jest to dom ze ścianami z keramzytu, którego stan developerski wyceniono w
> promocji na 250tyś zł. netto. Czy ktoś doświadczony mógłby mi pi razy
> drzwi napisać jakiego kosztu w praktyce można się spodziewać, aby uzyskać
> z niego coś, w czym da się normalnie mieszkać? (czyli doprowadzenie tego
> do jakiegoś niewyszukanego standardu pod klucz - z podłogami, ogrzewaniem,
> łazienką, kuchnią, doprowadzeniem mediów, jakimś podstawowym
> zagospodarowaniem obejścia, itp. - oczywiście bez mebli).
> Załóżmy, że mam działkę nieogrodzoną, na której granicy jest woda, prąd i
> kanalizacja.
> Ciężko mi jest wyliczyć wszystkie dodatkowe koszty bo się na tym nie znam
> specjalnie.
>
> --
> Odpowiadając na priv zamień końcówkę adresu e-mailowego zmyla na pl
>
ALe zdajesz sobie sprawe ze ten dom ma sciany z betonu tylko ze na kruszywie
keramzytowym?
Jak jestes z Gornego Slaska to podjedz do Zabrza do M1 - przy nim taki dom
stoi wtedy zobaczysz wszystko jak wyglada. - o ile dobrze pamietam to
zdjecia jak tego domu co stoi w Zabrzu sa chyba w linku poprzedni dom
modelowy.

Poza tym jaka wlasciwie jest cena bo na gorze strony w takim sloneczku
jest 249tys a na dole 239 tys?





Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-20 22:03:09 - uciu

www.zmienmce.fora.pl/inwestycje,3/bonczyk-jastruna-residence,934-15.html

tu masz fotki jak budowali jastruna... taka inna wielka płyta:-)

--
-----
uciu




Re: Całkowity koszt domu pod klucz

2010-06-21 09:55:24 - QbaB

On 20 Cze, 18:11, Przemolo wrote:
> Witajcie, oglądałem sobie przykładowy dom - opisany tutaj:www.pref-dom.pl/dom_modelowy/cennik.asp
> Jest to dom ze ścianami z keramzytu, którego stan developerski wyceniono w
> promocji na 250tyś zł. netto. Czy ktoś doświadczony mógłby mi pi razy drzwi
> napisać jakiego kosztu w praktyce można się spodziewać, aby uzyskać z niego
> coś, w czym da się normalnie mieszkać? (czyli doprowadzenie tego do jakiegoś
> niewyszukanego standardu pod klucz - z podłogami, ogrzewaniem, łazienką,
> kuchnią, doprowadzeniem mediów, jakimś podstawowym zagospodarowaniem
> obejścia, itp. - oczywiście bez mebli).
> Załóżmy, że mam działkę nieogrodzoną, na której granicy jest woda, prąd i
> kanalizacja.
> Ciężko mi jest wyliczyć wszystkie dodatkowe koszty bo się na tym nie znam
> specjalnie.
>
> --
> Odpowiadając na priv zamień końcówkę adresu e-mailowego zmyla na pl

Myśle że musisz liczyć co najmniej 100 tys.
Ogrodzenie to może być tylko siatka ale przyłącza tez troche kosztują.
Wykończeniówkę trudno policzyć ale wg mnie na sama kuchnię w
standardzie oszczędnym musisz liczyć 10 tys. , w stanadardzie
przeciętnym (meble IKEA i tanie sprzęty) to juz ok 20 tys, a na bogato
to podobno ludzie potrafią wydać 60 tys na okap w kuchni.
Te 100 tys to przy założeniu że podłogi to raczej wykładziny i panele
a nie parkiety. Płytki raczej te z tych tanich tak samo jak i sprzęty
łazienkowe. Do tego najlepiej jakby był udział pracy własnej.

Dla przykładu podam Ci swoje przybliżone koszty z zeszłego roku.
Kuchnia:
- AGD (bez lodówki) piekarnik, okap, płyta, zmywarka ponad 6000
zł(mastercook więc raczej niska półka)
- meble (IKEA) ok 6000 + blat osobno + inne dodatki (umywalka, cokoły,
bateria) = 8000zł
- stól i krzesła ze starego domu, w przeciwnym wypadku kolejne
1000-1500zł
Salon
- parkiet na 26 m2 - 6000 zł
Sypialnie
- panele na 3 pokoje w sumie ponad 60 m2 - 5000zł
Łazienka + WC
- ceramika ponad 4000zł
- kabina 1000zł
- baterie 1000zł
- płytki 6000zł
- robocizna 6000zł
Drzwi wewnętrzne
- papierowe (drewna nie stwierdziłem) z ościeżnicami i montażem 9
szt = 6000zł.


Policz sobie jeszcze jakieś meble bo bez mebli cieżko sie żyje i
wychodzi niezła sumka.
Do tego kawałek tarasu i podjazd z kostki i potrzeba co najmniej
kolejne 10 tys zł.

Policz sonie ile cie wyniesie dane pomieszczenie czy etap, dodaj
50-100% na rzeczy których nie przewidziałes i zmiany i w ten sposób
będziesz miał realny kosztorys. Przykre to niestety ale prawdziwe.

Pzdr
QbaB



Re: Ca?kowity koszt domu pod klucz

2010-06-29 06:22:21 - jahi

Maniek4 wrote:

> Dla mnie tak, dla innych tez a dla jeszcze innych szczyt marzen.
> Takie zycie. Jedni chca byc praktyczni i nie przeszkadza im stukanie
> paneli, uczycie chlodu w dotyku i widok jakby odstajacego plastiku po
> kilku latach

Co Wy z tym stukaniem? Może trzeba je dobrze ułożyć? Siedem lat temu
kupiłem mieszkanie z ułożonymi prawdopodobnie pięć lat wcześniej
panelami. Nic mi nie stuka, nic się nie przeciera jedyna wada to
odczucie chłodu. U rodziców w pokoju również zostały położone panele
(niedawno) i też żadnego stukania nie słyszę.

> a innym to przeszkadza i chca miec cos naturalnego. To
> tak jakby na Syrenke zalozyc gore od Lamborgini. Niby wyglada a jak
> jest kazdy wie. :-)
> Pozdro.. TK

Coś naturalnego czyli rozumiem żywe drewno, co najwyżej olejowane. Bo
chyba nie powiesz, że chodząc po parkiecie lub deskach pokrytych grubą
warstwą lakieru odczuwasz jednocześnie wstręt do sztucznych paneli?
Mieszkałem ponad dwadzieścia lat w domu z deskami na podłodze, o ile na
początku bądź po przełożeniu desek przez pewien czas jest ładnie to
niestety nic nie trwa wiecznie. U mnie deski były na legarach, po
pewnym czasie szczeliny między deskami i skrzypienie było czymś
oczywistym.

--




Re: Ca?kowity koszt domu pod klucz

2010-06-29 11:29:20 - Maniek4


Użytkownik jahi napisał w wiadomości
news:4c29911d$0$2605$65785112@news.neostrada.pl...

> Co Wy z tym stukaniem? Może trzeba je dobrze ułożyć? Siedem lat temu
> kupiłem mieszkanie z ułożonymi prawdopodobnie pięć lat wcześniej
> panelami. Nic mi nie stuka, nic się nie przeciera jedyna wada to
> odczucie chłodu. U rodziców w pokoju również zostały położone panele
> (niedawno) i też żadnego stukania nie słyszę.

To przejdz sie w twardych podeszwach a nie w lapciach, albo kup sobie psa
owczarka i niech chodzi stukajac pazurami, a co bardziej prawdopodobne juz
sie przyzwyczailes.

>> a innym to przeszkadza i chca miec cos naturalnego. To
>> tak jakby na Syrenke zalozyc gore od Lamborgini. Niby wyglada a jak
>> jest kazdy wie. :-)
>> Pozdro.. TK
>
> Coś naturalnego czyli rozumiem żywe drewno, co najwyżej olejowane. Bo
> chyba nie powiesz, że chodząc po parkiecie lub deskach pokrytych grubą
> warstwą lakieru odczuwasz jednocześnie wstręt do sztucznych paneli?

Tak wlasnie powiem.

> Mieszkałem ponad dwadzieścia lat w domu z deskami na podłodze, o ile na
> początku bądź po przełożeniu desek przez pewien czas jest ładnie to
> niestety nic nie trwa wiecznie. U mnie deski były na legarach, po
> pewnym czasie szczeliny między deskami i skrzypienie było czymś
> oczywistym.

Bo to urok desek na legarach, swego rodzaju naturalny design. W niektorych
pomieszczeniach zupelnie nie przeszkadza lekko cepeliowski styl. Mam dom z
bala, caly wewnatrz z odkrytego, szlifowanego drzewa i tam taka podloga jest
jak znalazl. Bywaja tez modne sciany z palonej cegly nietynkowane, czy wrecz
surowe posadzki. Wszystko zalezy, ale to musi byc koncepcja calosci a nie
forma ubogiego wnetrza wlasciciela, czy co bardziej prawdopodobne wnetrza
portfela.

A przy okazji, o gladziach wczesniej pisalem w kontekscie prostych tynkow na
scianach, nie koniecznie gipsowych

Pozdro.. TK.





Re: Ca?kowity koszt domu pod klucz

2010-06-29 10:29:20 - jahi

Maniek4 wrote:

> To przejdz sie w twardych podeszwach a nie w lapciach, albo kup sobie
> psa owczarka i niech chodzi stukajac pazurami, a co bardziej
> prawdopodobne juz sie przyzwyczailes.

W domu nie używam obuwia, stopy mają kiedy odpocząć. Podejrzewam, że
większość też tak robi. Psa nie mam i dopuki mam mieszkanie, a nie dom
z ogrodem mieć nie będę. Ale przyjmuję do wiadomości, że są sytuacje w
których mogą stukać.

> Tak wlasnie powiem.

Ale chodzi Ci o stukanie czy uczucie obcowania z naturalnymi
materiałami?

> Bo to urok desek na legarach, swego rodzaju naturalny design. W
> niektorych pomieszczeniach zupelnie nie przeszkadza lekko cepeliowski
> styl. Mam dom z bala, caly wewnatrz z odkrytego, szlifowanego drzewa
> i tam taka podloga jest jak znalazl. Bywaja tez modne sciany z
> palonej cegly nietynkowane, czy wrecz surowe posadzki. Wszystko
> zalezy, ale to musi byc koncepcja calosci a nie forma ubogiego
> wnetrza wlasciciela, czy co bardziej prawdopodobne wnetrza portfela.
> Pozdro.. TK.

Nie chodzi o zasobność wnętrza portfela lub jego właściciela, ale
właściwości materiału. Tobie przeszkadza stukanie paneli (które w moim
przypadku nie występuje), mnie szczeliny, skrzypienie i lekko
cepeliowski styl. Czyli powinienem dostosować się do standardu i
wywalić panele?

--




Re: Ca?kowity koszt domu pod klucz

2010-06-29 18:30:26 - Maniek4


Użytkownik jahi napisał w wiadomości
news:4c29cb00$0$17083$65785112@news.neostrada.pl...

>> Tak wlasnie powiem.
>
> Ale chodzi Ci o stukanie czy uczucie obcowania z naturalnymi
> materiałami?

Panel to sklejany pyl wiorowy z przyklejona udajaca co kolwiek okleina. Tyle
ma wspolnego z drewnem.

> Nie chodzi o zasobność wnętrza portfela lub jego właściciela, ale
> właściwości materiału. Tobie przeszkadza stukanie paneli (które w moim
> przypadku nie występuje), mnie szczeliny, skrzypienie i lekko
> cepeliowski styl. Czyli powinienem dostosować się do standardu i
> wywalić panele?

Robic dokladnie to co Tobie pasuje i nie interesowac sie kompletnie tym co
inni pisza czy mowia. Mowa jest o standardach a nie indywidualnych
oryginalnych gustach. Wykonczenie mieszkania w stylu lat 60 moze komus
pasowac, ale to raczej egzotyka nie standard na dzisiejsze czasy.

Pozdro.. TK





Re: Ca?kowity koszt domu pod klucz

2010-06-30 07:05:54 - jahi

Maniek4 wrote:

> > Ale chodzi Ci o stukanie czy uczucie obcowania z naturalnymi
> > materiałami?
>
> Panel to sklejany pyl wiorowy z przyklejona udajaca co kolwiek
> okleina. Tyle ma wspolnego z drewnem.

Chodzi mi o to, czy odczuwasz psychiczny komfort chodząc po drewnie,
choć przykrytym grubą warstwą chemii, a panele Cię odpychają? Dla mnie
jest wszystko jedno czy chodzę po sztucznym drewnie (panel) czy
lakierze.

> Robic dokladnie to co Tobie pasuje i nie interesowac sie kompletnie
> tym co inni pisza czy mowia.

I właśnie o to chodzi. Wykończenie ma się podobać właścicielowi, no
chyba, że jest to robione na pokaz. Standardy istnieją w tym drugim
przypadku.

> Mowa jest o standardach a nie
> indywidualnych oryginalnych gustach. Wykonczenie mieszkania w stylu
> lat 60 moze komus pasowac, ale to raczej egzotyka nie standard na
> dzisiejsze czasy.
>
> Pozdro.. TK

Czyli standard to większościowa opinia osób postronnych na jakiś temat?

--




Re: Ca?kowity koszt domu pod klucz

2010-06-30 09:24:21 - robercik-us

jahi pisze:

>> Robic dokladnie to co Tobie pasuje i nie interesowac sie kompletnie
>> tym co inni pisza czy mowia.
>
> I właśnie o to chodzi. Wykończenie ma się podobać właścicielowi, no
> chyba, że jest to robione na pokaz. Standardy istnieją w tym drugim
> przypadku.
>
No i wróciliśmy do punktu, gdzie już byliśmy :-D.
Każdy ma swoje standardy - te ukonstytuowane we własnej głowie :-),
Skoro ja mam mieszkać w domu, który właśnie buduję, to JA decyduję o
tym, co jest dla mnie standardem i wybiorę takie materiały i technologie
wykończenia, jakie uznam za przydatne, estetyczne i funkcjonalne z
MOJEGO punktu widzenia bez oglądania się na tzw. 'standardy', bo one
mnie mało obchodzą, tak samo zresztą jak rynku mało obchodzi co ja sobie
myślę, bo tam obowiązują właśnie te 'standardy'. I właśnie budowanie na
pokaz, albo na sprzedaż, czy wynajem wymaga stosowania się to tych...
jakże ważnych standardów, jak buduję dla siebie, to mam te standardy
głęboko gdzieś i zachowuję akceptowalne dla mnie 'standardy', a nie te,
które uznaje szeroko rozumiany rynek, czyli większość.

ale to raczej egzotyka nie standard na
>> dzisiejsze czasy.
>>
>> Pozdro.. TK
>
> Czyli standard to większościowa opinia osób postronnych na jakiś temat?
>
Tak by wyglądało :-), tylko co większości obchodzi, co ja mam w
sypialni, czy w łazience...?
Nie ich sprawa i wykańczając dom nie muszę wcale w najmniejszym nawet
stopniu brać pod uwagę tej 'większościowej opinii', bo to nie większość
tu zamieszka, tylko ja. :-DDD

pozdr.
robercik-us



Re: Ca?kowity koszt domu pod klucz

2010-06-30 11:26:28 - Maniek4


Użytkownik jahi napisał w wiadomości
news:4c2aecd2$0$2595$65785112@news.neostrada.pl...

>> Panel to sklejany pyl wiorowy z przyklejona udajaca co kolwiek
>> okleina. Tyle ma wspolnego z drewnem.
>
> Chodzi mi o to, czy odczuwasz psychiczny komfort chodząc po drewnie,
> choć przykrytym grubą warstwą chemii, a panele Cię odpychają? Dla mnie
> jest wszystko jedno czy chodzę po sztucznym drewnie (panel) czy
> lakierze.

Lakier to lakier, sztuczne drewno to sztuczne drewno. Lakier spelnia wiele
funkcji i ja hipokryzji w tym nie widze. To cos jak farba na scianie, czy
chrom na klamkach, nie sprawia, ze wlasciwe pokrycie staje sie sztuczne,
udajace cos innego czym nie jest. Ale nie popadajmy w paranoje, bo zaraz
stiuk tez bedzie mozna uznac za cos udajacego.

> Czyli standard to większościowa opinia osób postronnych na jakiś temat?

No mniej wiecej tak jest.
Zaczelo sie od tego, czy da sie wykonczyc dom za chyba piecdziesiat tysiecy.
Ktos napisal ze tak inny ktos ze pewnie tak, ale nie bedzie to w standardzie
na dzisiejsze czasy. Wykonczyc sie da, nikogo nie obchodzi jak kto ma, ale
porownujac do tego jak to sie dzis robi wychodzi standard.

Pozdro.. TK





Re: Ca?kowity koszt domu pod klucz

2010-06-30 12:07:19 - jahi

Maniek4 wrote:

> Lakier to lakier, sztuczne drewno to sztuczne drewno. Lakier spelnia
> wiele funkcji i ja hipokryzji w tym nie widze. To cos jak farba na
> scianie, czy chrom na klamkach, nie sprawia, ze wlasciwe pokrycie
> staje sie sztuczne, udajace cos innego czym nie jest. Ale nie
> popadajmy w paranoje, bo zaraz stiuk tez bedzie mozna uznac za cos
> udajacego.

Więc nie powinno Ci sprawiać różnicy czy pod warstwą lakieru znajduje
się parkiet z naturalnego drewna czy z plastykowych klocków z obrazkiem?
Kurczę, nikt mi nie potrafi racjonalnie wytłumaczyć wyższości wyższego
standardu (parkiet) a niższego standardu (panele). No dobra, parkiet
nigdy nie stuka ;)


> No mniej wiecej tak jest.
> Zaczelo sie od tego, czy da sie wykonczyc dom za chyba piecdziesiat
> tysiecy. Ktos napisal ze tak inny ktos ze pewnie tak, ale nie bedzie
> to w standardzie na dzisiejsze czasy. Wykonczyc sie da, nikogo nie
> obchodzi jak kto ma, ale porownujac do tego jak to sie dzis robi
> wychodzi standard.
>
> Pozdro.. TK

Moim zdaniem pytanie, od którego się to wszystko zaczęło było
niewłaściwie postawione. Żeby otrzymać odpowiedź cokolwiek znaczącą
należaloby zapytać: Jak mogę wykończyć dom mając 50tyś? I niech
pytający wtedy oceni czy takie rozwiązania go zadawalają czy musi się
liczyć z większą kwotą.

--




Re: Ca?kowity koszt domu pod klucz

2010-06-30 14:27:26 - Kris


Użytkownik jahi napisał w wiadomości
news:4c2b3376$0$19163$65785112@news.neostrada.pl...
> Maniek4 wrote:
>
> Więc nie powinno Ci sprawiać różnicy czy pod warstwą lakieru znajduje
> się parkiet z naturalnego drewna czy z plastykowych klocków z obrazkiem?
> Kurczę, nikt mi nie potrafi racjonalnie wytłumaczyć wyższości wyższego
> standardu (parkiet) a niższego standardu (panele). No dobra, parkiet
> nigdy nie stuka ;)

Żle połozony stuka. Tak samo zreszta jak żle połozone panele
A co do definicji standardu Mysle że standard to jest cos co jest
najbardziej popularne. Czyli jednak panele. Bo jak obserwuje oferty sklepów
to jednak wyór paneli jest wiekszy i zdecydowanie wiecej osób je wybiera niz
parkiet.
Miliony nie mogacych się mylić much to standard a klienci Bombastica to
wyjątki(potwierdzajace regułę;))
A maniek po środku- bo paneli nie lubi ale z pewnych wzgledów je ma i musi
tolerować.

> Moim zdaniem pytanie, od którego się to wszystko zaczęło było
> niewłaściwie postawione. Żeby otrzymać odpowiedź cokolwiek znaczącą
> należaloby zapytać: Jak mogę wykończyć dom mając 50tyś? I niech
> pytający wtedy oceni czy takie rozwiązania go zadawalają czy musi się
> liczyć z większą kwotą.

Ot to.

--
Pozdrawiam

Krzysiek




Re: Ca?kowity koszt domu pod klucz

2010-06-30 21:38:01 - Maniek4


Użytkownik Kris napisał w wiadomości
news:i0fd7e$cev$1@news.onet.pl...

> A co do definicji standardu Mysle że standard to jest cos co jest
> najbardziej popularne. Czyli jednak panele. Bo jak obserwuje oferty
> sklepów to jednak wyór paneli jest wiekszy i zdecydowanie wiecej osób je
> wybiera niz parkiet.
> Miliony nie mogacych się mylić much to standard a klienci Bombastica to
> wyjątki(potwierdzajace regułę;))

Znam moze jedna rodzine zadowolona z paneli. Reszta posiadaczy paneli przy
kolejnym wyborze nie miala zadnych watpliwosci. Szczesliwi posiadacze paneli
to raczej odsetek wsrod moich znajomych, ale nie sa to jacys bonzowie zeby
nie bylo totamto.

> A maniek po środku- bo paneli nie lubi ale z pewnych wzgledów je ma i musi
> tolerować.

Dla mnie to mus a nie racjonalny wybor. Jak bede mial mozliwosc dokonczenie
tego co mam dokonczyc deska to ani przez chwile sie nie zawacham.

No ale starczy tych dyskusji o gustach...

Pozdro.. TK





Re: Ca?kowity koszt domu pod klucz

2010-06-30 21:29:31 - Maniek4


Użytkownik jahi napisał w wiadomości
news:4c2b3376$0$19163$65785112@news.neostrada.pl...

> Więc nie powinno Ci sprawiać różnicy czy pod warstwą lakieru znajduje
> się parkiet z naturalnego drewna czy z plastykowych klocków z obrazkiem?

Tynk z plyt gipsowych wyglada jak kazdy inny, ale czy jest np. tynkiem cem.
wapiennym? Czy marketowe, chinskie drzwi zewnetrzne beda takie same jak
drewniane od stolarza mimo, ze przykrywa je warstwa farby? Czy gipsowy slon
w ogrodzie bedzie taki sam jak prawdziwy? Czy plastikowa zielona trawa w
ogrodzie bedzie taka sama jak zywa mimo, ze uzytkowo moze byc nawet
trwalsza? Czy blacha dachowa udajaca dachowke ceramiczna to to samo? Czy
meble oklejane folia udajaca dab beda meblami debowymi? To kit, szmira,
czasem luksus dla ubogich, jak Hunday Coupe to Ferrari dla fryzjerek, co mam
jeszcze tlumaczyc, ze margaryna to prawie maslo a scianka wspinaczkowa to
nie gory?

> Kurczę, nikt mi nie potrafi racjonalnie wytłumaczyć wyższości wyższego
> standardu (parkiet) a niższego standardu (panele). No dobra, parkiet
> nigdy nie stuka ;)

Nic nie udaje i jest cieplejszy. Czym sie rozni terakota od golego leona we
wzorki z plytek? Uwazasz, ze tez jest fajny bo wyglada jak terakota?

> Moim zdaniem pytanie, od którego się to wszystko zaczęło było
> niewłaściwie postawione. Żeby otrzymać odpowiedź cokolwiek znaczącą
> należaloby zapytać: Jak mogę wykończyć dom mając 50tyś? I niech
> pytający wtedy oceni czy takie rozwiązania go zadawalają czy musi się
> liczyć z większą kwotą.

Pewnie troche tak. W sumie odpowiedzi byly dosc konkretne, wiec nie jest tak
zle. :-)

Pozdro.. TK





Re: Ca?kowity koszt domu pod klucz

2010-07-01 06:36:44 - jahi

Maniek4 wrote:

> Tynk z plyt gipsowych wyglada jak kazdy inny, ale czy jest np.
> tynkiem cem. wapiennym? Czy marketowe, chinskie drzwi zewnetrzne beda
> takie same jak drewniane od stolarza mimo, ze przykrywa je warstwa
> farby? Czy gipsowy slon w ogrodzie bedzie taki sam jak prawdziwy? Czy
> plastikowa zielona trawa w ogrodzie bedzie taka sama jak zywa mimo,
> ze uzytkowo moze byc nawet trwalsza? Czy blacha dachowa udajaca
> dachowke ceramiczna to to samo? Czy meble oklejane folia udajaca dab
> beda meblami debowymi? To kit, szmira, czasem luksus dla ubogich, jak
> Hunday Coupe to Ferrari dla fryzjerek, co mam jeszcze tlumaczyc, ze
> margaryna to prawie maslo a scianka wspinaczkowa to nie gory?
> Nic nie udaje i jest cieplejszy. Czym sie rozni terakota od golego
> leona we wzorki z plytek? Uwazasz, ze tez jest fajny bo wyglada jak
> terakota?

Czyli wszystko sprowadza się do jednego zarzutu: udawania. Innymi słowy
to podróbka, tak jak adidasy z rynku za 50zł, tak? Oj Mariusz,
kompleksy wychodzą. A miałem nadzieję na coś w stylu: gorzej się
sprawdzają przy podłogówce, itp.

> Pewnie troche tak. W sumie odpowiedzi byly dosc konkretne, wiec nie
> jest tak zle. :-)
>
> Pozdro.. TK

A i tak na koniec dyskusja zeszła na tematy nic nie wnoszące dla
pytającego. ;)

--




Re: Ca?kowity koszt domu pod klucz

2010-07-01 11:23:27 - Maniek4


Użytkownik jahi napisał w wiadomości
news:4c2c377c$0$17100$65785112@news.neostrada.pl...

>> Hunday Coupe to Ferrari dla fryzjerek, co mam jeszcze tlumaczyc, ze
>> margaryna to prawie maslo a scianka wspinaczkowa to nie gory?
>> Nic nie udaje i jest cieplejszy. Czym sie rozni terakota od golego
>> leona we wzorki z plytek? Uwazasz, ze tez jest fajny bo wyglada jak
>> terakota?
>
> Czyli wszystko sprowadza się do jednego zarzutu: udawania. Innymi słowy
> to podróbka, tak jak adidasy z rynku za 50zł, tak?

Hehe i myslisz, ze poza cena roznicy nie bedzie? :-)

>Oj Mariusz,
> kompleksy wychodzą. A miałem nadzieję na coś w stylu: gorzej się
> sprawdzają przy podłogówce, itp.

Po paru latach spojz na ten cud dzisiejszej technologii pod swiatlo,
zobaczysz sterczace krawedzie niepokrywajace sie z namalowanymi lamelami
desek, uczucie chodzenia po plastiku, jak cos spadnie w kuchni to slychac w
pokoju w drugim koncu domu, koniecznosc dylatowania w progach tandetnymi
odstajacymi listewkami. To sa rzeczy oczywiste o ktorych nawet nie warto
pisac bo wiekszosc o tym wie a Ty probujesz sprowadzic to do jakiejs mojej
fanaberii.

Pozdro.. TK





Re: Ca?kowity koszt domu pod klucz

2010-07-06 08:44:52 - jahi

Maniek4 wrote:

> > Czyli wszystko sprowadza się do jednego zarzutu: udawania. Innymi
> > słowy to podróbka, tak jak adidasy z rynku za 50zł, tak?
>
> Hehe i myslisz, ze poza cena roznicy nie bedzie? :-)

Oczywiście, że będzie. Takie podróby nie nadają się do noszenia.
Specjalnie przejaskrawiłem.

> Po paru latach spojz na ten cud dzisiejszej technologii pod swiatlo,
> zobaczysz sterczace krawedzie niepokrywajace sie z namalowanymi
> lamelami desek, uczucie chodzenia po plastiku, jak cos spadnie w
> kuchni to slychac w pokoju w drugim koncu domu, koniecznosc
> dylatowania w progach tandetnymi odstajacymi listewkami. To sa rzeczy
> oczywiste o ktorych nawet nie warto pisac bo wiekszosc o tym wie a Ty
> probujesz sprowadzic to do jakiejs mojej fanaberii.
>
> Pozdro.. TK

Już pisałem. Panele w mieszkaniu, które kupiłem mają przynajmniej 7
lat. Żadna z tych oczywistych rzeczy nie wystąpiła. Leżą sobie w
pokoju (nie znam nikogo kto położył je w kuchni) i spełniają swoją
funkcję. Co miałbym więcej z tego, że położyłbym parkiet? Wyższą cenę
przy odsprzedaży?

--




Re: Ca?kowity koszt domu pod klucz

2010-07-09 21:11:45 - Maniek4


Użytkownik jahi napisał w wiadomości
news:4c32ed04$0$17086$65785112@news.neostrada.pl...

>> > Czyli wszystko sprowadza się do jednego zarzutu: udawania. Innymi
>> > słowy to podróbka, tak jak adidasy z rynku za 50zł, tak?
>>
>> Hehe i myslisz, ze poza cena roznicy nie bedzie? :-)
>
> Oczywiście, że będzie. Takie podróby nie nadają się do noszenia.
> Specjalnie przejaskrawiłem.

Tak jak panele do chodzenia.

>> Po paru latach spojz na ten cud dzisiejszej technologii pod swiatlo,
>> zobaczysz sterczace krawedzie niepokrywajace sie z namalowanymi
>> lamelami desek, uczucie chodzenia po plastiku, jak cos spadnie w
>> kuchni to slychac w pokoju w drugim koncu domu, koniecznosc
>> dylatowania w progach tandetnymi odstajacymi listewkami. To sa rzeczy
>> oczywiste o ktorych nawet nie warto pisac bo wiekszosc o tym wie a Ty
>> probujesz sprowadzic to do jakiejs mojej fanaberii.
>>
>> Pozdro.. TK
>
> Już pisałem. Panele w mieszkaniu, które kupiłem mają przynajmniej 7
> lat. Żadna z tych oczywistych rzeczy nie wystąpiła.

Dylatacje w progach nie wystapily? Stukanie czym kolwiek nie wystapilo? Nie
chodzi sie po tym jak po plastiku? Nie uginaja sie w progach? Nie widzisz
odksztalcen nie pokrywajacych sie z malowaniem pod swiatlo?
Ja widze a to znaczy, ze moje poczucie, albo wymagania estetyczne mam
wieksze niz Ty, albo nie mieszkales w domu z parkietem czy deskami
przyklejanymi do posadzki.

> Leżą sobie w
> pokoju (nie znam nikogo kto położył je w kuchni) i spełniają swoją
> funkcję. Co miałbym więcej z tego, że położyłbym parkiet? Wyższą cenę
> przy odsprzedaży?

Wszystko to czego nie masz w tej chwili korzystajac z posadzki a na co sila
rzeczy musisz sie godzic. Dla mnie to nie argument, ze panele spelniaja
swoja funkcje, bo niby jakiej mialy by nie spelniac? Goly leon tez spelnia
swoja funkcje, sufit z podlogi sie przeciez nie robi, wiec dla kogos pewnie
tez jest git. Jak poszukam w pamieci to z racji mojej poprzedniej pracy
znajde przyklady ludzi mieszkajacych na klepiskach i to nie w dalekiej
przeszlosci. Oni uznaja, ze taka posadzka spelnia swoja funkcje i w sumie ja
im wierze.

Pozdro.. TK





Re: Ca?kowity koszt domu pod klucz

2010-07-12 09:03:55 - jahi

Maniek4 wrote:

> Tak jak panele do chodzenia.

Nawet firmowe adidasy nie pasują do garnituru, ale mam nadzieję, że nie
biegasz w lakierkach.

> Dylatacje w progach nie wystapily?

Nic mi o tym nie wiadomo.

> Stukanie czym kolwiek nie wystapilo?

Psa nie mam, w butach po pokojach nie chodzę, młotkiem jeszcze nie
próbowałem walić. Chociaż czekaj, rzeczywiście stukały jak mi
czteroletnia córka trenowała chodzenie w żony butach na obcasach ;)

> Nie chodzi sie po tym jak po plastiku?

Drewno to to nie jest, ale większy dyskomfort odczuwam chodząc po
terakocie. Podłogówki nie mam i jest po prostu zimna.

> Nie uginaja sie w progach? Nie widzisz odksztalcen nie
> pokrywajacych sie z malowaniem pod swiatlo?

Nie, ale to jest pokój w mieszkaniu, a nie 50 metrowy salon w domu.

> Ja widze a to znaczy, ze moje poczucie, albo wymagania
> estetyczne mam wieksze niz Ty, albo nie mieszkales w domu z parkietem
> czy deskami przyklejanymi do posadzki.

Mieszkałem w domu z deskami przykręcanymi do legarów. Na temat odczuć
estetycznych się nie wypowiadam.

> Wszystko to czego nie masz w tej chwili korzystajac z posadzki a na
> co sila rzeczy musisz sie godzic. Dla mnie to nie argument, ze panele
> spelniaja swoja funkcje, bo niby jakiej mialy by nie spelniac? Goly
> leon tez spelnia swoja funkcje, sufit z podlogi sie przeciez nie
> robi, wiec dla kogos pewnie tez jest git. Jak poszukam w pamieci to z
> racji mojej poprzedniej pracy znajde przyklady ludzi mieszkajacych na
> klepiskach i to nie w dalekiej przeszlosci. Oni uznaja, ze taka
> posadzka spelnia swoja funkcje i w sumie ja im wierze.
>
> Pozdro.. TK

Dalsza dyskusja w tym kierunku chyba nie ma sensu, ani ja Ciebie nie
przekonam, ani Ty mnie ;)

--




Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS