Stara dębowa balustrada zewnętrzna - czym pomalować?

Jarek P. Data ostatniej zmiany: 2010-07-26 15:41:54

Stara dębowa balustrada zewnętrzna - czym pomalować?

2010-07-19 12:02:40 - Jarek P.

Jest sobie balustrada zewnętrzna, narażona od lat na cięzkie warunki:
zalega na niej śnieg, bezpośrednio pada deszcz, srają ptaki - no
wiadomo. Balustrada jest w dość ciężkim stanie ogólnym, fragmenty
pochwytu zaczynają się już kwalifikować do wymiany (drewno spękało i
za sprawą wilgoci wnikającej do środka zaczęło murszeć), ale o
wymianie póki co nie ma mowy.

Balustrada lata temu była malowana barwiącym drewnochronem. Potem (po
kilku sezonach) na drewnochron został położony jakiś superduper dulux
czy bondex, nie pamiętam, wodorozcieńczalne w każdym razie. Kilka lat
temu wreszcie całość została pomalowana zwykłym bezbarwnym Uretoluxem.

I teraz zasadnicze pytanie: czym to pomalować po raz kolejny?

Istotne założenia:
- wymiana całości balustrady na nową póki co nie wchodzi w grę
- opalenie i zeskrobanie starych lakierów nie wchodzi w grę,
balustrada ma zbyt skomplikowany kształt (robiona na ludowo, jego
mać!), odstające i łuszczące się resztki będą oczywiście usunięte,
całość się delikatnie przeszlifuje, ale nic więcej.
- słojów żadnych tam i tak nie widać, więc nowa warstwa może być nawet
kryjąca, byleby tylko nie pogorszyć kolejnej konserwacji za kolejnych
kilka lat - dębowy stolik ogrodowy pomalowany kilka lat temu farbą
ftalową po prostu sobie po tych latach z niej oblazł, łuszcząca się
ftalówka jest na tyle koszmarna, że nie chcę tego powtarzać.
- ekologia jest dla mnie bardzo ważną dziedziną, a najważniejszym jej
zagadnieniem (teoretycznym niestety, a szkoda) jest pytanie, jak
wielkie drzewo byłoby potrzebne do powywieszania na jego gałęziach
wszystkich aktywnych ekoidiotów, więc lakiery skrajnie nieekologiczne
są mile widziane.

J.



Re: Stara dębowa balustrada zewnętrzna - czym pomalować...

2010-07-26 13:28:53 - lukaszZGL


Do takiego stargo drewna w Szwecji używają farb Nordsjo. Poszukaj,
może ktoś tym w PL handluje. Ileśtam razy tym malowałem i reklamacji
nie było. Ale drogie toto...

Poza tym nawet jak na ludowo to da się oskrobać. Wrzuć fotkę.




Re: Stara dębowa balustrada zewnętrzna - czym pomalować...

2010-07-26 15:41:54 - Jarek P.

On 26 Lip, 13:28, lukaszZGL wrote:

> Poza tym nawet jak na ludowo to da się oskrobać. Wrzuć fotkę.

Wszystko się da, ale za jaką cenę... I nie chodzi mi to nawet o
koszta, a o dupogodziny przy tym spędzone.
Fotki niet, ale to ok 10 metrów bieżących balustrady składającej się z
frezowanego na wklęsło po bokach pochwytu i podobnych (równiez
frezowanych na wklęsło) słupków, a między słupkami deski po pierwsze
wycinane od góry i od dołu w fale, po drugie wszystkie wzdłużne
narożniki również przeleciane frezarką na wklęsło. Tak wiec skrobanie
do gołego drewna byłoby makabryczną robotą a przy tym o tyle
bezsensowną, że niemała część tej balustrady to już jest miejscami
spróchniały strupel stojący głównie z rozpędu.

J.




Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS