Problemy formalne z budowa

Jacek Data ostatniej zmiany: 2010-07-22 17:31:14

Problemy formalne z budowa

2010-07-22 14:06:52 - Jacek

Witam!

Powiedzmy, ze w jednej z podmiejskich gmin moi rodzice maja dzialke o np
powierzchni 10 000m2
Wystapiono do gminy o podział tej działki. Wczesniej na calosc wydana
byla informajcja o warunkach zabudowy - trwalo to 11 miesiecy.
Teraz nastepuje podzial tej działki i notarialne przepisanie jej na mnie.
Rzecz w tym, ze zeby budowac musze znow wystawić o wydanie warunkwo
zabudowy - i jestem prawie pewien ze bedzie to trwalo kolejne 11 miesiecy.
Pytanie: czy nie da rady tego jakos przyspieszyc? Czy sa formalne
podstawy by wydanie nowych warunkwo opieralo sie na poprzednich? Czy
nadal musze czekac nie wiadomo ile na przyznanie glupiego swistka papieru?
A moze sa mozliwości obejscia tej sytuacji?



Re: Problemy formalne z budowa

2010-07-22 18:15:51 - Janusz

niestey, potrzebna jest nowa decyzja
ale można trochę przypilnować i powinno się to sktócić do 3 mies.
powidzenia
J


Użytkownik Jacek napisał w wiadomości
news:i29c8t$sb3$1@node1.news.atman.pl...
> Witam!
>
> Powiedzmy, ze w jednej z podmiejskich gmin moi rodzice maja dzialke o np
> powierzchni 10 000m2
> Wystapiono do gminy o podział tej działki. Wczesniej na calosc wydana byla
> informajcja o warunkach zabudowy - trwalo to 11 miesiecy.
> Teraz nastepuje podzial tej działki i notarialne przepisanie jej na mnie.
> Rzecz w tym, ze zeby budowac musze znow wystawić o wydanie warunkwo
> zabudowy - i jestem prawie pewien ze bedzie to trwalo kolejne 11 miesiecy.
> Pytanie: czy nie da rady tego jakos przyspieszyc? Czy sa formalne podstawy
> by wydanie nowych warunkwo opieralo sie na poprzednich? Czy nadal musze
> czekac nie wiadomo ile na przyznanie glupiego swistka papieru?
> A moze sa mozliwości obejscia tej sytuacji?





Re: Problemy formalne z budowa

2010-07-22 23:47:26 - HANA


Użytkownik Jacek napisał w wiadomości
news:i29c8t$sb3$1@node1.news.atman.pl...
> Witam!
>
> Powiedzmy, ze w jednej z podmiejskich gmin moi rodzice maja dzialke o np
> powierzchni 10 000m2
> Wystapiono do gminy o podział tej działki. Wczesniej na calosc wydana byla
> informajcja o warunkach zabudowy - trwalo to 11 miesiecy.
> Teraz nastepuje podzial tej działki i notarialne przepisanie jej na mnie.
> Rzecz w tym, ze zeby budowac musze znow wystawić o wydanie warunkwo
> zabudowy - i jestem prawie pewien ze bedzie to trwalo kolejne 11 miesiecy.
> Pytanie: czy nie da rady tego jakos przyspieszyc? Czy sa formalne podstawy
> by wydanie nowych warunkwo opieralo sie na poprzednich? Czy nadal musze
> czekac nie wiadomo ile na przyznanie glupiego swistka papieru?
> A moze sa mozliwości obejscia tej sytuacji?

jasne ze tak
musisz wystapic o przepisanie warunkow zabudowy na Ciebie
i juz.
trwa max tydzien...
a jak pogadasz to od reki

--
-
pozdrawiam
Andrzej
www.hana.com.pl





Re: Problemy formalne z budowa

2010-07-23 07:25:15 - William Bonawentura


Uzytkownik HANA napisal w wiadomosci news:i2ae9i$ahm$1@news.onet.pl...
>
> U?ytkownik Jacek napisa? w wiadomo?ci
> news:i29c8t$sb3$1@node1.news.atman.pl...
>> Witam!
>>
>> Powiedzmy, ze w jednej z podmiejskich gmin moi rodzice maja dzialke o np
>> powierzchni 10 000m2
>> Wystapiono do gminy o podzia? tej dzia?ki. Wczesniej na calosc wydana byla
>> informajcja o warunkach zabudowy - trwalo to 11 miesiecy.
>> Teraz nastepuje podzial tej dzia?ki i notarialne przepisanie jej na mnie.
>> Rzecz w tym, ze zeby budowac musze znow wystawi? o wydanie warunkwo
>> zabudowy - i jestem prawie pewien ze bedzie to trwalo kolejne 11 miesiecy.
>> Pytanie: czy nie da rady tego jakos przyspieszyc? Czy sa formalne podstawy
>> by wydanie nowych warunkwo opieralo sie na poprzednich? Czy nadal musze
>> czekac nie wiadomo ile na przyznanie glupiego swistka papieru?
>> A moze sa mozliwo?ci obejscia tej sytuacji?
>
> jasne ze tak
> musisz wystapic o przepisanie warunkow zabudowy na Ciebie
> i juz.
> trwa max tydzien...
> a jak pogadasz to od reki
>
Tylko po co mu warunki zabudowy na pierwotna dzialke ? On chce na te nowa, mniejsza. IMHO masz pól roku czekania na aktualizacje map, ksiegi wieczystej i drugie pól na nowe WZ.



Re: Problemy formalne z budowa

2010-07-23 08:06:31 - Jacek

William Bonawentura pisze:
> Uzytkownik HANA napisal w wiadomosci news:i2ae9i$ahm$1@news.onet.pl...
>> U?ytkownik Jacek napisa? w wiadomo?ci
>> news:i29c8t$sb3$1@node1.news.atman.pl...
>>> Witam!
>>>
>>> Powiedzmy, ze w jednej z podmiejskich gmin moi rodzice maja dzialke o np
>>> powierzchni 10 000m2
>>> Wystapiono do gminy o podzia? tej dzia?ki. Wczesniej na calosc wydana byla
>>> informajcja o warunkach zabudowy - trwalo to 11 miesiecy.
>>> Teraz nastepuje podzial tej dzia?ki i notarialne przepisanie jej na mnie.
>>> Rzecz w tym, ze zeby budowac musze znow wystawi? o wydanie warunkwo
>>> zabudowy - i jestem prawie pewien ze bedzie to trwalo kolejne 11 miesiecy.
>>> Pytanie: czy nie da rady tego jakos przyspieszyc? Czy sa formalne podstawy
>>> by wydanie nowych warunkwo opieralo sie na poprzednich? Czy nadal musze
>>> czekac nie wiadomo ile na przyznanie glupiego swistka papieru?
>>> A moze sa mozliwo?ci obejscia tej sytuacji?
>> jasne ze tak
>> musisz wystapic o przepisanie warunkow zabudowy na Ciebie
>> i juz.
>> trwa max tydzien...
>> a jak pogadasz to od reki
>>
> Tylko po co mu warunki zabudowy na pierwotna dzialke ? On chce na te nowa, mniejsza. IMHO masz pól roku czekania na aktualizacje map, ksiegi wieczystej i drugie pól na nowe WZ.

Ten kraj jest delikatnie mowiac porabany!
Przeciez takie rzeczy powinno zalatwiac sie w gora miesiac!
O jakiej aktualizacji map mowisz? Geodeta dzieli dzialke i daje mapke do
gminy. Czy te mapki trafiaja gdzies jeszcze?
W tej sytuacji zamiast wynjamowac i placic 2000 miesiecznie chyba
pozostaje taniej/tak samo cenowo rozpoczac samowolke budowlana.



Re: Problemy formalne z budowa

2010-07-23 10:56:36 - robercik-us

Jacek pisze:

> Ten kraj jest delikatnie mowiac porabany!
> Przeciez takie rzeczy powinno zalatwiac sie w gora miesiac!

No są sprawy, których nie przeskoczysz. Ja też to przechodziłem i
chwilami myślałem, że mnie coś weźmie... Kup se melisę i poczekaj ;-).

> O jakiej aktualizacji map mowisz? Geodeta dzieli dzialke i daje mapke do
> gminy. Czy te mapki trafiaja gdzies jeszcze?

Pamiętam, że ja musiałem czekać najpierw, aż geodeta podzieli grunt,
wbije jakieś tam rupiecie w działkę, potem na uprawomocnienie podziału i
dopiero jak się uprawomocnił, to mogłem podejmować dalsze działania -
ustanowienie własności kawałka gruntu [akt notarialny], wystąpienie o
warunki przyłącza energetycznego do miejscowego ZE, o warunki przyłącza
wod-kan w miejscowych wodociągach, a jak już te papiery miałem, to
dopiero mogłem złożyć kompletny wniosek w wydanie WZ dla moich działek -
zostały potraktowane jako jedna dla celu wybudowania na nich jednego
domu :-). Na wuzetkę czekałem formalnie ok 7 miesięcy, ale od momentu w
którym teraz jesteś do uzyskania wuzetki minął rzeczywiście rok. Od
wuzetki poszło już z górki, bo za następne jakieś pół roku dostałem
pozwolenie na budowę... tylko, że była póżna jesień i nie czas był na
robotę. Z wbiciem pierwszej łopaty musiałem poczekać kolejne jakieś
dziewięć miesięcy. Cała procedura razem z czekaniem na ekipę trwała u
mnie jakieś dwa i pół roku. To dłużej niż trwanie samej budowy.

> W tej sytuacji zamiast wynjamowac i placic 2000 miesiecznie chyba
> pozostaje taniej/tak samo cenowo rozpoczac samowolke budowlana.

Gorzej, jak nakażą Ci rozbiórkę tego, co zdołasz sobie zbudować :-))).

pozdr.
robercik-us



Re: Problemy formalne z budowa

2010-07-23 11:07:47 - Jacek

\
> Gorzej, jak nakażą Ci rozbiórkę tego, co zdołasz sobie zbudować :-))).


Nie ma sprawy, niech tylko wyrzuca na bruk rodzine z malym dzieckiem.



Re: Problemy formalne z budowa

2010-07-23 13:28:38 - mucher

On Jul 23, 8:06 am, Jacek wrote:

> Ten kraj jest delikatnie mowiac porabany!
> Przeciez takie rzeczy powinno zalatwiac sie w gora miesiac!
> O jakiej aktualizacji map mowisz? Geodeta dzieli dzialke i daje mapke do
> gminy. Czy te mapki trafiaja gdzies jeszcze?

Jakiej gminy? Najpierw idzie to do powiatu, potem sie uprawamacnia,
potem idzie do gminy, znowu sie uprawamacnia i potem wraca do powiatu
- i tu sie ujawnia. Swoja droga ten ostatni kawalek jest najdluzszy -
kazde uprawomocnienie to 2 tygodnie, zatwierdzenie to max. miesiac - a
na ujawnienie tego w ewidencji gruntow chyba nie ma norm. No ale jak
masz ujawnione - to wtedy mozesz isc do notariusza - po czym znowu
czeka uzupelnianie ewidencji gruntow.

mucher



Re: Problemy formalne z budowa

2010-07-23 09:53:49 - Budyń

Użytkownik HANA napisał w wiadomości
news:i2ae9i$ahm$1@news.onet.pl...
> jasne ze tak
> musisz wystapic o przepisanie warunkow zabudowy na Ciebie
> i juz.
> trwa max tydzien...
> a jak pogadasz to od reki


ty żyjesz w jakiejs gminie z konca polski B, gdzie nie dotarły jeszcze
unijne standarty :-))))))) U nas sie zrobic tak nie da - kolejna decyzja,
kolejny rok....




b.




Re: Problemy formalne z budowa

2010-07-23 20:59:48 - HANA


Użytkownik Budyń napisał w wiadomości
news:i2bhqe$o2n$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik HANA napisał w wiadomości
> news:i2ae9i$ahm$1@news.onet.pl...
>> jasne ze tak
>> musisz wystapic o przepisanie warunkow zabudowy na Ciebie
>> i juz.
>> trwa max tydzien...
>> a jak pogadasz to od reki
>
>
> ty żyjesz w jakiejs gminie z konca polski B, gdzie nie dotarły jeszcze
> unijne standarty :-))))))) U nas sie zrobic tak nie da - kolejna decyzja,
> kolejny rok....
>
>
no kto jak kto ale Ty?
wiesz ze projektruje i buduje w calej polsce
zawsze jesli sie dobrze pogada i zna procedury mozna wszystko szybko
zalatwic
BTW nawet uprawomocnienie moze trwac 2 dni kwestia rozmowy i papierow...
generalnie kazdy przypadek jest inny ale w urzedach pracuja ludzie i czasami
wystarczy pogadac doniesc jakies papiery i wszystko sie da
przepychalem juz rzeczy niby niemozliwe
a i trzymam jako ciekawostke prawomocna decyzje ze 2+2=4
autentycznie...
poprostu trafil mi sie urzednik chyba bez matury z matmy
ot tak...

--
-
pozdrawiam
Andrzej
www.hana.com.pl





Re: Problemy formalne z budowa

2010-07-23 23:42:44 - Budyń

Użytkownik HANA napisał w wiadomości
news:i2cor8$cjg$1@news.onet.pl...
> no kto jak kto ale Ty?
> wiesz ze projektruje i buduje w calej polsce
> zawsze jesli sie dobrze pogada i zna procedury mozna wszystko szybko
> zalatwic

jak urzędas idzie na skróty to wystawi cos wczesniej. A jak zgodnie z
kodeksem - nie :-) Nawet nie ma komu dac w łapę :-)))

Nawet chciałem stronom pisma rozwieźć zeby było szybciej niż poczta -też sie
nie dało.


> BTW nawet uprawomocnienie moze trwac 2 dni kwestia rozmowy i papierow...

Nie może. Idą ci na reke ale łamią prawo, bo na odwołanie masz 14 dni i nie
ma przepisu który pozwoliłby skrócić ten termin.





b.




Re: Problemy formalne z budowa

2010-07-24 11:27:18 - rrr

Użytkownik Budyń napisał:
> Użytkownik HANA napisał w wiadomości
> news:i2cor8$cjg$1@news.onet.pl...
>> no kto jak kto ale Ty?
>> wiesz ze projektruje i buduje w calej polsce
>> zawsze jesli sie dobrze pogada i zna procedury mozna wszystko szybko
>> zalatwic
>
> jak urzędas idzie na skróty to wystawi cos wczesniej. A jak zgodnie z
> kodeksem - nie :-) Nawet nie ma komu dac w łapę :-)))
Ale czasem w kodeksie jest maksymalny czas załatwienia sprawy. Okazało
się, że w umowie kredytowej, mam 18 miesięcy n oddanie budynku od
uruchomienia. Przypomniał mi o tym bank na miesiąc przed upływem tego
terminu. Udało mi się załatwić w tym czasie wszystko, bez żadnej łapówki
czy płacenia jakichś bezsensownych stawek. A uprawomocnienie decyzji
(chyba o zakończeniu budowy, czy oddaniu do użytkowania) na którą urząd
ma 21 dni trwało 3 dni - przy zym złożyłem w piątek odebrałem w
poniedziałek. Po prostu czasem z ludźmi trzeba porozmawiać. Oni mają na
to do 21 dni czyli 1 dzień też si w tym zawiera.
>
> Nawet chciałem stronom pisma rozwieźć zeby było szybciej niż poczta -też
> sie nie dało.
>
>
>> BTW nawet uprawomocnienie moze trwac 2 dni kwestia rozmowy i papierow...
Racja
>
> Nie może. Idą ci na reke ale łamią prawo, bo na odwołanie masz 14 dni i
> nie ma przepisu który pozwoliłby skrócić ten termin.
Ale jeśli obie strony zgadzają się na decyzję to nie musisz czekać 14
dni. Również jak odbierałem pozwolenie na budowę, to pani zapytała, czy
wnoszę sprzeciw, powiedziałem, że nie i pieczątkę o uprawomocnieniu
dostałem natychmiast.

pozdrawiam
rafał


>
>
>
>
>
> b.




Re: Problemy formalne z budowa

2010-07-24 18:05:40 - Budyń

Użytkownik rrr napisał w wiadomości
news:i2eblp$5mq$1@inews.gazeta.pl...
> Ale jeśli obie strony zgadzają się na decyzję to nie musisz czekać 14 dni.
> Również jak odbierałem pozwolenie na budowę, to pani zapytała, czy wnoszę
> sprzeciw, powiedziałem, że nie i pieczątkę o uprawomocnieniu dostałem
> natychmiast.


To jest dobry zwyczaj - ale nielegalny, bo prawo tego nie przewiduje. Masz
14 dni na odwołanie i zaden przepis nie wprowadza mozliwosci porozumienia
stron co do braku sprzeciwu.

I powiem wiecej - jesli rozpocząłeś roboty na budowie wczesniej niz normalne
terminy- masz samowole budowlaną i módl sie zeby jakis sasiad nie chciał na
tym zarobić.




b.




Re: Problemy formalne z budowa

2010-07-26 09:25:46 - rrr

Użytkownik Budyń napisał:
> Użytkownik rrr napisał w wiadomości
> news:i2eblp$5mq$1@inews.gazeta.pl...
>> Ale jeśli obie strony zgadzają się na decyzję to nie musisz czekać 14
>> dni. Również jak odbierałem pozwolenie na budowę, to pani zapytała,
>> czy wnoszę sprzeciw, powiedziałem, że nie i pieczątkę o
>> uprawomocnieniu dostałem natychmiast.
>
>
> To jest dobry zwyczaj - ale nielegalny, bo prawo tego nie przewiduje.
> Masz 14 dni na odwołanie i zaden przepis nie wprowadza mozliwosci
> porozumienia stron co do braku sprzeciwu.
nów nie masz racji, 14 dni to termin maksymalny. A nie obligatoryjny. I
pamiętaj o nierównoupranieniu w kpa, petent, obywatel czy jak go zwał ma
zdecydowanie lepszy sposób korzystania z przepisów, w odróżnieniu od
urzędnika.
>
> I powiem wiecej - jesli rozpocząłeś roboty na budowie wczesniej niz
> normalne terminy- masz samowole budowlaną i módl sie zeby jakis sasiad
> nie chciał na tym zarobić.
Widzisz nie mam, bo decyzja jest prawomocna.


pozdrawiam
rafał



Re: Problemy formalne z budowa

2010-07-26 13:16:19 - Budyń

Użytkownik rrr napisał w wiadomości
news:i2jd9u$4dt$1@inews.gazeta.pl...
>> I powiem wiecej - jesli rozpocząłeś roboty na budowie wczesniej niz
>> normalne terminy- masz samowole budowlaną i módl sie zeby jakis sasiad
>> nie chciał na tym zarobić.

> Widzisz nie mam, bo decyzja jest prawomocna.



prowomocnosci nie powoduje wbicie pieczatki przez urzędnika tylko upłynięcie
okreslonego terminu do składania skutecznych odwołań od decyzji. Urządnik
przekroczył swoje kompetencje. Gdyby urzędnik wbił ci pieczątkę ze ci sie
należy 5000zł to moze i byś poszedł do kasy, ale tam byś sie zdziwił :-)
Inna sprawa ze działasz w dobrej wierze a to przy ewentualnych kłopotach
daje dużo. Ale kłopotów nie życzę :-)




b.






Re: Problemy formalne z budowa

2010-07-26 15:06:33 - robercik-us

Budyń pisze:

>
> prowomocnosci nie powoduje wbicie pieczatki przez urzędnika tylko
> upłynięcie okreslonego terminu do składania skutecznych odwołań od
> decyzji.

Ja musiałem swoje odczekać i potem dopiero mi wbili pieczątkę w papiery
- jak te terminy upłynęły. Wtedy też mi opieczętowali DB... i od tego
momentu można było cokolwiek robić na budowie i dokonywać wpisów.

Wcześniej, byłaby samowola i tyle.

pozdr.
robercik-us



Re: Problemy formalne z budowa

2010-07-26 15:13:28 - rrr

Użytkownik robercik-us napisał:
> Budyń pisze:
>
>>
>> prowomocnosci nie powoduje wbicie pieczatki przez urzędnika tylko
>> upłynięcie okreslonego terminu do składania skutecznych odwołań od
>> decyzji.
>
> Ja musiałem swoje odczekać i potem dopiero mi wbili pieczątkę w papiery
> - jak te terminy upłynęły. Wtedy też mi opieczętowali DB... i od tego
> momentu można było cokolwiek robić na budowie i dokonywać wpisów.
>
> Wcześniej, byłaby samowola i tyle.
>
> pozdr.
> robercik-us
No dobrze, a teraz jeśli PINB w przypadku zgłoszenia do użytkowania ma
21 dni na kontrolę, to mogą ci wbić brak zastrzeżeń na 2 dzień czy nie ?

pzdr.
rafał



Re: Problemy formalne z budowa

2010-07-26 17:06:59 - Budyń

Użytkownik rrr napisał w wiadomości
news:i2k1lo$g8c$1@inews.gazeta.pl...
> No dobrze, a teraz jeśli PINB w przypadku zgłoszenia do użytkowania ma 21
> dni na kontrolę, to mogą ci wbić brak zastrzeżeń na 2 dzień czy nie ?


w zgłoszeniu uzytkowania (ale równiez budowy przyłączy czy innych robót na
zgłoszenie) podajesz ze bedziesz robił rzecz A w terminie B. I urzad moze ci
szybko przybić pieczęć ze do zgłoszenia nie ma zastrzezen i nie bedzie
wnosił sprzeciwu. Ale to nie znaczy ze mozesz rzecz A wykonać wczesniej niz
w teminie B - czyli tu nie możesz zamieszkać wczesniej niz w terminie jaki
podałeś w zgłoszeniu.




b.





Re: Problemy formalne z budowa

2010-07-27 09:23:52 - rrr

Użytkownik Budyń napisał:
> Użytkownik rrr napisał w wiadomości
> news:i2k1lo$g8c$1@inews.gazeta.pl...
>> No dobrze, a teraz jeśli PINB w przypadku zgłoszenia do użytkowania ma
>> 21 dni na kontrolę, to mogą ci wbić brak zastrzeżeń na 2 dzień czy nie ?
>
>
> w zgłoszeniu uzytkowania (ale równiez budowy przyłączy czy innych robót
> na zgłoszenie) podajesz ze bedziesz robił rzecz A w terminie B.
Nie. W przypadku zgłoszenia budynku do użytkowania (zakończenie budowy)
stwierdzasz, ze wykonałeś już pewne prace wcześniej a rolą PINB jest
stwierdzenie zgodności bądź nie z PB i obowiązującym prawem. Termin 21
dnia na odwołanie się urzędu, może zostać skrócony przez sam urząd i
już. Żadne twoje zaklęcia nie pomogą i decyzja mimo, że wydana przed
upływem czasu będzie prawomocna.

pozdrawiam
rafał




Re: Problemy formalne z budowa

2010-07-27 10:14:15 - Budyń

Użytkownik rrr napisał w wiadomości
news:i2m1ib$5gv$1@inews.gazeta.pl...
> Nie. W przypadku zgłoszenia budynku do użytkowania (zakończenie budowy)
> stwierdzasz, ze wykonałeś już pewne prace wcześniej a rolą PINB jest
> stwierdzenie zgodności bądź nie z PB i obowiązującym prawem. Termin 21
> dnia na odwołanie się urzędu, może zostać skrócony przez sam urząd i już.
> Żadne twoje zaklęcia nie pomogą i decyzja mimo, że wydana przed upływem
> czasu będzie prawomocna.


Moze mówimy o różnych sprawach. Podlinkuj tu jakis wzór pisma które do
urzedu dajesz to pogadamy.




b.




Re: Problemy formalne z budowa

2010-07-27 14:37:46 - Boombastic


Użytkownik Jacek napisał w wiadomości
news:i29c8t$sb3$1@node1.news.atman.pl...
> Witam!
>
> Powiedzmy, ze w jednej z podmiejskich gmin moi rodzice maja dzialke o np
> powierzchni 10 000m2
> Wystapiono do gminy o podział tej działki. Wczesniej na calosc wydana byla
> informajcja o warunkach zabudowy - trwalo to 11 miesiecy.
> Teraz nastepuje podzial tej działki i notarialne przepisanie jej na mnie.
> Rzecz w tym, ze zeby budowac musze znow wystawić o wydanie warunkwo
> zabudowy - i jestem prawie pewien ze bedzie to trwalo kolejne 11 miesiecy.
> Pytanie: czy nie da rady tego jakos przyspieszyc? Czy sa formalne podstawy
> by wydanie nowych warunkwo opieralo sie na poprzednich? Czy nadal musze
> czekac nie wiadomo ile na przyznanie glupiego swistka papieru?
> A moze sa mozliwości obejscia tej sytuacji?

Gdyby nie ten podział działki to przepisanie decyzji to formalność. A tak
decyzja będzie dotyczyła już innej nieruchomości. Jednak do poprzedniej
decyzji musiała być zrobiona analiza otoczenia (jako załącznik), więc
istnieje duże prawdopodobieństwo, że nowa decyzja będzie szybciej wydana.
Ale i tak uzależnione to jest od ilości pracowników i natężenia pracy -
ilości złoóżnych wniosków. Jedne gminy pracują wydajnie, inne nie.




Re: Problemy formalne z budowa

2010-07-22 17:31:14 - robercik-us

J_K_K pisze:

> To u Was dają pozwolenia na 5a ?
>
O ile mi wiadomo, to 10 tys m2, to raczej sto arów, a nie dziesięć i po
podziale to jest 50 a, a taką działkę chyba wszędzie akceptują pod
budowę :-))).



Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS