Jan Lubomirski-Lanckoroński, Jerzy Malek, Michał Kiciński i Piotr Wiśniewski – to tegoroczni debiutanci. Pierwsza trójka od trzech lat niemal w niezmienionym składzie: Jan Kulczyk, Zygmunt Solorz-Żak, Leszek Czarnecki. W najnowszym wydaniu tygodnika WPROST – Lista 100 najbogatszych Polaków.
Ponadto w nowym WPROST – Tomasz Lis o poczuciu humoru Jarosława Kaczyńskiego i Zbigniewa Ziobry, Wojciech Cieśla o tym, za co Serbowie wciąż kochają Ratko Mladicia, Renata Kim o ranach i krzywdach doktora G., a Michał Krzymowski – o klanie Rosatich. We WPROST także Zbigniew Hołdys o końcu partii politycznych, a Marcin Meller – o Lovenii i Kiełstanie.
Żeby zarobić tyle, ile ma na koncie najbogatszy Polak, przeciętnie zarabiający mieszkaniec naszego kraju musiałby pracować 204 tysiące lat. Ale z drugiej strony najbogatszy człowiek świata Carlos Slim Helú ma ponad dwa razy więcej pieniędzy (74 mld dolarów) niż cała setka najbogatszych Polaków razem (93 mld złotych). Owszem, nasi najbogatsi mogliby wykupić 48 najdroższych klubów piłkarskich, ale cały ich majątek nie wystarczyłby na sfinansowanie obietnic polityków o budowie 3 mln mieszkań. Listę 100 najbogatszych Polaków tygodnika WPROST otwierają Jan Kulczyk z majątkiem ocenianym na 8,5 mld zł, Zygmunt Solorz-Żak, którego stan posiadania sięga 7,9 mld oraz Leszek Czarnecki z 7,576 mld zł.
O ile czołówka zestawienia najbogatszych Polaków od kilku lat jest niemal niezmienna, o tyle w dalszej części zestawienia nie brakuje nowości. W tym roku na Liście 100 najbogatszych Polaków WPROST debiutują Jerzy Malek z Morpolu (na wysokim 31. miejscu), który jest właścicielem kawałka Morza Północnego, zięć Jana Kulczyka, Jan Lubomirski-Lanckoroński, który zdobył majątek na rynku nieruchomości (miejsce 94.), twórca gier komputerowych Michał Kiciński z Optimusa (97.) i Piotr Wiśniewski (98.) – aktywny w branży telekomunikacyjnej i nieruchomości. Kto jeszcze znalazł się na liście najbogatszych Polaków, kogo na niej brakuje – o tym w najnowszym wydaniu tygodnika WPROST.
Na szczęście najbogatsi nie muszą się już obawiać, że ich majątki będą przyczyną kłopotów. Niedawne badania opinii publicznej pokazały, że już tylko mniejszość Polaków zgadza się ze stwierdzeniem, że pierwszy milion trzeba ukraść. Za to, jak zauważają autorzy Listy 100 najbogatszych, zaskakująco wielu bogaczy chętnie dzieli się informacjami o swym majątku. Mogą to czynić bez obaw, bo jak zauważa we wstępniaku do najnowszego WPROST redaktor naczelny Tomasz Lis, szczękościsk i zmarszczone czoło ścigającego układ prezesa Prawa i Sprawiedliwości dziś ustępują miejsca poczuciu humoru, bezcennemu wdziękowi i nieocenionemu taktowi. Humorystycznie i z wdziękiem zarówno Jarosław Kaczyński, jak i Zbigniew Ziobro, komentowali raport Ryszarda Kalisza na temat przyczyn śmierci Barbary Blidy. Ale dyskusja o raporcie komisji w sprawie śmierci Barbary Blidy wszystkim nam się przyda. Przypomni bowiem o nie tak dawnych w sumie rządach, które, gdyby potrwały, skończyłyby się smutno. Niech się więc Kaczyński i Ziobro śmieją – pisze naczelny WPROST.
O rządach PiS i ściganiu układu przypomina nie tylko raport Ryszarda Kalisza. Doktora Mirosława Garlickiego w lutym 2007 r. wyprowadzono w kajdankach z warszawskiego szpitala MSWiA. 14 czerwca Garlicki wygrał dwie ważne sprawy. Rano Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu przyznał mu 6 tys. euro zadośćuczynienia za to, że decyzję o jego aresztowaniu podjął asesor, a nie sędzia. Kilka godzin później, po południu, Sąd Okręgowy w Warszawie orzekł, że lekarzowi należy się 150 tys. zł od „Faktu” za nazwanie go „Doktorem Śmierć” oraz „Bestią”. Ale Garlicki, który był gwiazdą polskiej kardiochirurgii i transplantologii, od ponad czterech lat nie stanął przy stole operacyjnym. I pewnie nie stanie jeszcze przez lata. A być może nigdy. O Mirosławie Garlickim w najnowszym WPROST pisze Renata Kim.
W najnowszym WPROST także niezwykły reportaż Wojciecha Cieśli z Serbii. Oskarżony o ludobójstwo Ratko Mladić przez niemal 16 lat wymykał się prokuratorom i milicji. W tym samym czasie przez nikogo nieniepokojony odwiedzał dom kuzyna w Lazarevie i grób córki na cmentarzu w Belgradzie. Jak to możliwe, że pościg za Mladiciem trwał niemal 16 lat? Ci, którzy znają Bałkany, tylko się uśmiechają. Patrioci, nauczyciele akademiccy z Belgradu i kelner z Lazareva - nikt nie ma wątpliwości, że ani Ratko się nie ukrywał, ani nikt go szczególnie nie szukał. W ponadsiedmiomilionowym kraju narodowy bohater nie ma szans na ukrycie. A dlaczego w końcu został schwytany? Pierwsza część opowieści Wojciecha Cieśli, „Mladiciewo, kraina generała”, w najnowszym wydaniu tygodnika WPROST.
We WPROST również ojciec, który był birbantem, a został profesorem, matka, która była żoną męża, a stała się celebrytką, córka, która jest celebrytką, a chce być aktorką i syn, który woli pozostawać w cieniu i jest dumą ojca. Niedawno Dariusz i Teresa Rosati świętowali 40. rocznicę ślubu. Poznali się jeszcze na studiach w warszawskiej Szkole Głównej Planowania i Statystyki (dzisiaj SGH). On – pół-Włoch, ona – w połowie Amerykanka. Kiedy on na poważnie zajął się polityką, ona zaczęła projektować ubrania. Czy rodzina będzie atutem Dariusza Rosatiego w najbliższych wyborach? O rodzinie Rosatich w najnowszym WPROST pisze Michał Krzymowski.
Ponadto we WPROST Zbigniew Hołdys pisze o końcu tradycyjnych partii politycznych i jak się robi politykę w czasach Facebooka. A także o tym, dlaczego już wkrótce znikną czerwone i zielone książeczki, a PO cieszy się poparciem wśród młodych. Z kolei Marcin Meller w przedwakacyjnym przewodniku pisze… Nie, nie o Gruzji. O Lovenii i Kiełstanie. Lovenia jest najszybciej rozwijającym się krajem na świecie i przeżywa teraz najlepszy okres od czasu wynalezienia sera. Premier cieszy się niezwykłym szacunkiem wszystkich przywódców europejskich, światowych zresztą również – pisze felietonista WPROST. (…) Kiełstan jest rządzony przez dwa sąsiednie państwa, Helmutan i Iwanię, ale premier tej półkolonii ma wolną rękę, jeśli chodzi o represje w swoim bantustanie. Ostatni poważny opór przełamał, dokonując przy pomocy władcy Iwanii zamachu na samolot…
Nowy WPROST w kioskach od poniedziałku, 20 czerwca 2011 r. E-wydanie tygodnika – w sobotę o północy. E-wydanie jest dostępne na stronie tygodnika (ewydanie.wprost.pl) oraz u dystrybutorów prasy elektronicznej, m.in. na witrynach e-kiosk (www.e-kiosk.pl), eGazety (www.egazety.pl) oraz Nexto (www.nexto.pl). Użytkownicy iPadów mogą czytać WPROST, pobierając z App Store aplikację eGazety. Szczegóły - na www.wprost24.pl.
*****
Tygodnik WPROST to jeden z wiodących ogólnopolskich tygodników społeczno-informacyjnych i jedno z najczęściej cytowanych mediów prasowych. Ukazuje się od 1982 r. Wydawcą tygodnika WPROST jest Agencja Wydawniczo-Reklamowa WPROST. Jej większościowym udziałowcem jest Platforma Mediowa Point Group SA. Redaktorem naczelnym WPROST jest Tomasz Lis. Tygodnik WPROST jest jednym z najczęściej cytowanych mediów i najczęściej cytowanym tygodnikiem opinii w Polsce.