Centrum Prasowe Wirtualnemedia.pl

Tekst, który zaraz przeczytasz jest informacją prasową.

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za jego treść.

2011-09-01

A A A POLEĆ DRUKUJ

Srebro a gorączka złota

Uwaga mediów skupia się na bijącym rekordy złocie, a tymczasem inny metal szlachetny ma równie duży potencjał wzrostu. Srebro, które może być inwestycyjną alternatywą dla złota, do końca roku może wzrosnąć nawet o kilkadziesiąt procent. O perspektywach srebra pisze w swojej autorskiej analizie Krzysztof Kolany, główny analityk Bankier.pl.

Na nieco zapomnianym przez media i inwestorów rynku srebra pojawił się techniczny sygnał zapowiadający silne wzrosty i ustanowienie nowych rekordów cenowych. Czyżby „złoto dla ubogich” stanowiło dobrą alternatywę dla rekordowo drogiego żółtego kruszcu?

W ciągu ostatnich pięciu lat złoty krzyż na rynku srebra objawił się kilkukrotnie i za każdym razem poprzedzał falę dynamicznej zwyżki. Ostatni taki przypadek miał miejsce niemal dokładnie rok temu - 10 września 2010 r. Od tego dnia do sylwestra 2010 r. kurs srebra wzrósł o 55%. Podwórka tego scenariusza oznaczałaby, że pod koniec roku zobaczymy srebro po 64 dolary za uncję.

Mój sceptycyzm co do srebra po 64 USD za uncję na koniec roku jest ograniczony przez bardzo mocne długoterminowe perspektywy dla tego metalu. Niestety w ostatnich trzech latach chłodna kalkulacja ekonomiczna została wypchnięta  przez decyzje polityczne, które nabierają coraz większego znaczenia. W tym przypadku „cena” srebra będzie zależała od kondycji dolara, która jest kształtowana przez Rezerwę Federalną. Jeśli Ben Bernanke wznowi dodruk pieniądza w USA, to absolutnie każde ceny kruszców będą możliwe.

Więcej informacji:  http://www.bankier.pl/wiadomosc/Zloty-krzyz-na-rynku-srebra-2399720.html.

Krzysztof Kolany
Główny Analityk Bankier.pl





Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS