26 sierpnia obowiązywać zacznie tzw. ustawa antyspreadowa, dająca każdemu kredytobiorcy możliwość spłacania kredytu bezpośrednio w walucie. Z możliwości obniżenia spreadu, poprzez samodzielny zakup walut, już dziś korzysta część klienteli banków. Czy dzięki nowemu prawu taka forma rozliczania się z kredytodawcą stanie się popularniejsza?
Celem wprowadzenia nowych zapisów do prawa bankowego i ustawy o kredycie konsumenckim było uregulowanie sposobu ustalania warunków wymiany walut w przypadku kredytów denominowanych lub indeksowanych do waluty obcej. Do tej pory banki mogły ustalać rozpiętość pomiędzy kursem sprzedaży i kupna (spread) zupełnie dowolnie, zmieniając ten parametr w trakcie trwania umowy kredytowej.
Drugą przyczyną, budzącą znacznie większe emocje, była chęć ulżenia kredytobiorcom spłacającym zaciągnięte kilka lat temu kredyty, przede wszystkim we frankach szwajcarskich. Najbardziej radykalna propozycja, przewidująca zobowiązanie banków do rozliczania spłat według kursu średniego NBP, została odrzucona. Przyjęto „rynkowe”, jak to określano, rozwiązanie polegające na umożliwieniu kredytobiorcom wyboru źródła, w którym zaopatrywać się będą w walutę przeznaczoną na spłatę zobowiązania.
Więcej informacji: http://www.bankier.pl/wiadomosc/Czy-Polacy-beda-chetniej-splacac-kredyty-w-walucie-2394220.html. Przy powoływaniu się na analizę, prosimy o podanie źródła Bankier.pl.
dr Michał Kisiel
Analityk Bankier.pl
e-mail: m.kisiel@bankier.pl