Wólczanka i Vistula porozumiały się co do planów połączenia
Zarządy spółek odzieżowych Wólczanka i Vistula zawarły porozumienie w sprawie prac nad ich ewentualnym połączeniem.
Podały spółki w odrębnych komunikatach w czwartek. Ich rady nadzorcze zgodziły się też, aby prezesem obu spółek został Rafał Bauer, dotychczasowy szef Wólczanki.
„Zamiarem spółek jest dokonanie połączenia […] poprzez przeniesienie całego majątku Wólczanka SA (spółka przejmowana) w zamian za akcje, które Vistula SA (spółka przejmująca) wyda akcjonariuszom Wólczanki SA” – podały spółki.
Akcje połączeniowe mają zostać przyznane akcjonariuszom Wólczanki przy zastosowaniu parytetu wymiany, który będzie zaproponowany przez zarządy w planie połączenia i oparty o niezależną wycenę dokonaną przez renomowany podmiot.
„Po połączeniu Vistula SA będzie prowadziła przedsiębiorstwo spółki pod firmą Vistula&Wólczanka SA” – głosi komunikat.
Dokonanie połączenia może nastąpić pod warunkiem spełnienia wszystkich procedur wymaganych przepisami prawa, m.in. uzgodnieniu planu połączenia, podjęcia stosownych uchwał przez walne zgromadzenia spółek oraz pod warunkiem uzyskania zgód odpowiednich organów administracji publicznej, w tym Prezesa UOKiK.
„W związku z planami połączenia spółek Vistula SA oraz Wólczanka SA, zarządy spółek zawierają wstępne porozumienie dotyczące warunków połączenia” – informują spółki.
Celem połączenia jest stworzenie kompleksowej oferty produktowej, która powinna przełożyć się na wzrost udziałów w rynku i lepsze wykorzystanie obecnej bazy klientów.
„Kontynuacja rozwoju dotychczasowych modeli operacyjnych (sklep z modą Vistuli, kiosk koszulowy Wólczanki) stwarza warunki do bardziej dokładnej segmentacji, a zarazem dotarcia do szerokiej grupy docelowej” – czytamy w komunikacie.
Spółki podkreślają, że po połączeniu ich potencjał w zakresie ekspansji na rynki zagraniczne ulegnie znacznemu zwiększeniu, zarówno w zakresie synergii kosztowych jak i zdolności finansowania rozwoju.
„W wyniku fuzji powinna zdecydowanie wzrosnąć kapitalizacja i płynność obrotu giełdowego, co stanowi czynnik sprzyjający wyższej rynkowej wycenie akcji, m.in. poprzez potencjalny wzrost zainteresowania ze strony dużych inwestorów” – czytamy dalej.
Vistula, notowana na GPW od 1993 roku, projektuje i sprzedaje klasyczną oraz nieformalną odzież męską pod markami Vistula i Lantier oraz nowo wprowadzoną Luigi Vesari. Podjęła również współpracę z dwoma włoskimi producentami odzieży w zakresie dystrybucji marek Murphy&Nye (odzież o profilu sportowym). Posiada 65 salonów firmowych, w tym pięć – za granicą.
Wólczanka, notowana na GPW od 1991 roku, zajmuje się projektowaniem i dystrybucją głównie koszul męskich. Około 1/3 jej przychodów pochodzi z eksportu (główne rynki to Niemcy, Dania, Wielka Brytania i Holandia).
Ponad 1/3 wyrobów sprzedawana jest za pośrednictwem ponad 100 własnych sklepów. Pozostała produkcja trafia do odbiorców niezależnych i sieci handlowych.
Dołącz do dyskusji: Wólczanka i Vistula porozumiały się co do planów połączenia