Wokalista Boyzone nie żyje
Stephen Gately, wokalista irlandzkiego boysbandu Boyzone, nie żyje.
Muzyk zmarł w sobotę na Majorce w wieku 33 lat. Przyczyny śmierci nie są znane. Wiadomo jedynie, że Gately spędził wieczór w klubie pijąc drinki, a następnie wrócił do hotelu i zasnął.
- Jesteśmy całkowicie zrozpaczeni - oświadczył menadżer Boyzone, Louis Walsh. - To kompletny szok. Dopiero co widziałem się z nim czas w poniedziałek podczas ceremonii wręczenia nagród. Nie wiemy jeszcze, co się stało. Był wspaniałym człowiekiem.
Gately i jego koledzy z zespołu powrócili do wspólnej pracy w roku 2008, aby przygotować się do scenicznego powrotu. Dyskografię Boyzone zamyka krążek "By Request" z 1999 roku.
Dołącz do dyskusji: Wokalista Boyzone nie żyje