Orange Polska nie podniósł jeszcze cen na podstawie tzw. klauzul inflacyjnych, które wpisuje do umów od połowy ub.r. Telekom na podjąć decyzję w tej sprawie do czerwca. W br. dalej chce inwestować więcej w sieć mobilną niż światłowodową.
W czwartek rano grupa Orange ogłosiła w Paryżu plany dostosowywania cenników do inflacji. Prezes Orange Polska był pytany podczas konferencji prasowej, czy plany grupy obejmują również polski rynek.
- Grupa ogłosiła strategię odzwierciedlenia inflacji w naszych cenach. To ogólne oświadczenie ze strony grupy. Patrząc jej kompozycję, w grupie są tak duże kraje jak Francja, które jak dotąd nie przeprowadziły żadnych podwyżek. To co dzisiaj ogłosiła grupa, dotyczy głównie Francji, nastąpi tam przegląd cenników pod kątem inflacji - powiedział dziennikarzom na konferecji Julien Ducarroz, prezes Orange Polska.
- W Polsce będziemy kontynuować strategię „więcej za więcej”, ceny również będą się zmieniały. W ciągu pierwszego półrocza będziemy podejmować decyzje na temat klauzul, które zawarliśmy w umowach z nowymi klientami umożliwiających podwyżki cen - dodał.
Ponad 1,5 mld zł na inwestycje
Z kolei Jacek Kunicki, członek zarządu ds. finansów Orange Polska, zapowiedział, że firma zamierza kontynuować tendencje z zeszłego roku, kiedy rosły nakłady inwestycyjne w sieć mobilną, a spadały w światłowód.
Kunicki zwrócił uwagę, że już w zeszłym roku widać było w Orange Polska wyraźny zwrot, zapowiadany w strategii. - Zainwestowaliśmy dużo mniej CAPEX-u w budowę sieci światłowodowej (200 mln zł w 2022 roku względem 350 mln zł rok wcześniej). Zdecydowanie zmienił się charakter inwestycji - nasz CAPEX w światłowodach w 2022 roku to było dokończenie programu POPC (Program Operacyjny Polska Cyfrowa) i budowa łączy dla poszczególnych klientów biznesowych. To obszar, który będziemy kontynuować - opisał.
Wskazał, że Orange Polska dużo więcej CAPEX-u niż w 2021 roku przeznaczył na sieć mobilną (530 mln zł względem prawie 200 mln zł w 2021 roku). - Ten zwrot będziemy kontynuować w 2023 roku, czyli mniej nakładów bezpośrednio na budowę sieci światłowodowych, natomiast więcej jest alokowane w sieć mobilną. Tak było w 2022 roku, tak będzie w 2023 roku - powiedział Kunicki.
Zwrócił przy tym uwagę, że inwestycje w sieci światłowodowe są finansowane przez Światłowód Inwestycje, w którym Orange Polska ma 50 proc. udziałów i nie konsoliduje jego bilansu w swoich sprawozdaniach.
Jacek Kunicki dodał, że zwrot w kierunku większych inwestycji w sieci mobilne będzie jeszcze bardziej widoczny w 2024 roku. Będzie to związane z inwestycjami w sieć 5G, które ruszą szybszym tempem po rozstrzygnięciu aukcji na 5G, co powinno nastąpić w drugiej połowie 2023 roku.
Orange zarabia więcej ze sprzedaży nieruchomości
Orange Polska przewiduje, że w 2023 roku ekonomiczne nakłady inwestycyjne (eCapex, uwzględnia wpływy ze sprzedaży nieruchomości) będą się mieścić w przedziale 1,5-1,7 mld zł, przy czym nakłady te nie obejmują płatności za częstotliwości.
- Z roku 2021 na 2022 rok był widoczny wzrost wpływów ze sprzedaży nieruchomości i planujemy kontynuować tę dobrą tendencję w 2023 roku - powiedział Kunicki. - Dążymy do poprawy efektywności naszych inwestycji w sieci, w IT. Tam gdzie można, staramy się otrzymać większy zwrot z ponoszonych nakładów - dodał.
W 2022 roku ekonomiczne nakłady inwestycyjne Orange Polska wyniosły 1,719 mld zł wobec 1,737 mld zł rok wcześniej.