W zeszłym kwartale grupa Orange Polska przy wzroście wpływów o 7,1 proc. do 3,14 mld zł osiągnął 270 mln zł zysku netto, najwięcej od wielu lat. Sprzedaż sprzętu, na czele ze smartfonami, poszła w górę o 40 proc., telekom ma już 1,22 mln klientów internetu światłowodowego.
Kwartalne przychody grupy Orange Polska z usług telekomunikacyjnych (mobilnych, stacjonarnych i konwergentnych) zwiększyły się rok do roku o 6 proc., te z usług IT i integracyjnych - o 12 proc., a z usług hurtowych (z wyłączeniem obszarów schyłkowych) - o 15 proc.
Natomiast sprzedaż sprzętu poszła w górę o 40 proc., co operator tłumaczy dużym popytem na droższe telefony.
W Orange więcej abonentów, mniej klientów na kartę
Na koniec marca br. Orange Polska miał 1,693 mln indywidualnych klientów usług konwergentnych. W ciągu kwartału ich pozyskał 14 tys., a przez rok 76 tys.
W segmencie mobilnym operator obsługiwał 17,535 mln kart SIM, liczba tych w modelu abonamentowym zwiększyła się przez rok z 12,046 do 12,636 mln, a w modelu pre-paidowym zmalała z 5,26 do 4,799 mln.
Klient usługi konwergentnej miesięcznie płacił za nią średnio 116,4 zł, wobec 113,7 zł rok wcześniej. W przypadku usług mobilnych (bez kart M2M) ten wskaźnik wzrósł rok do roku z 26,4 do 27,4 zł dla ofert abonamentowych i z 12,3 do 13 zł dla pre-paidowych.
Orange na koniec marca obsługiwał 2,806 mln użytkowników internetu stacjonarnego (1,9 proc. więcej niż przed rokiem), wśród których ze światłowodu korzystało już 1,218 mln - to wzrost o 219 tys. w ciągu roku i 47 tys. tylko w zeszłym kwartale. Miesięczna opłata za internet od telekomu zwiększyła się średnio z 61 do 63 zł.
>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu
- Nasze wyniki komercyjne odzwierciedlają solidny popyt ze strony klientów, naszą koncentrację na wartości oraz dużą konkurencję na rynku. Zarówno wskaźnik ARPO jak i bazy klientów wzrosły w ujęciu rocznym we wszystkich kluczowych usługach. Wzrost liczby klientów ofert konwergentnych był nawet szybszy niż rok wcześniej, natomiast dynamika wzrostu bazy klientów usług wyłącznie komórkowych i wyłącznie stacjonarnych spowolniła - na tym obecnie koncentrujemy nasze działania komercyjne - skomentował w komunikacie Julien Ducarroz, prezes Orange Polska.
150 mln zł ze sprzedaży nieruchomości
Ekonomiczne nakłady inwestycyjne grupy Orange Polska zmalały rok do roku o 8 proc. do 225 mln zł. Przyczyniło się do tego uzyskanie 148 mln zł ze sprzedaży aktywów.
- Przyspieszyliśmy transformację w zakresie wygaszania technologii schyłkowych oraz nieużywanych aktywów. W tym kwartale osiągnęliśmy szczególnie dobre wyniki pod względem zbycia nieruchomości, których już nie używamy w ramach transformacji z technologii miedziowych na światłowodowe. Dzięki temu uwalniamy kapitał, który możemy zainwestować z wyższą stopą zwrotu oraz zmniejszamy koszty operacyjne związane z tymi nieruchomościami - opisał Julien Ducarroz.
- Na ekonomiczne nakłady inwestycyjne istotny wpływ miało około 150 mln zł wpływów ze sprzedaży nieużywanych przez nas nieruchomości. To więcej niż uzyskaliśmy w całym 2022 roku - zauważył Jacek Kunicki, członek zarządu ds. finansowych w Orange Polska.
Wpływy i zysk powyżej prognoz
Orange Polska wypracował w zeszłym kwartale 762 mln zł zysku EBITDA po uwzględnieniu kosztów leasingu, o 5,5 proc. więcej niż przed rokiem. Analitycy z 10 biur maklerskich ankietowani przez PAP Biznes spodziewali się, że spółka osiągnie wynik na poziomie 746,2 mln zł (poszczególne prognozy wahały się od 731,5 mln zł do 756 mln zł).
Oczekiwania 10 biur maklerskich ankietowanych przez PAP Biznes wobec zysku EBITDA po uwzględnieniu kosztów leasingu (EBITDAaL) wahały się od 731,5 mln zł do 756 mln zł.
Zysk netto wzrósł w pierwszym kwartale 2023 roku o 116 proc. do 270 mln zł i był powyżej konsensusu prognoz zakładającego 178,6 mln zł. Również przychody telekomu okazały się wyższe od średniej prognoz wynoszącej 3,046 mld zł.
Orange zanotował najwyższy zysk netto od trzeciego kwartału 2021 roku, gdy zarobił na czysto 1,59 mld zł w związku ze sprzedażą holenderskiemu funduszowi APG 50 proc. udziałów spółki ze swoją siecią światłowodową, wycenionej na 2,748 mld zł.
- W pierwszym kwartale osiągnęliśmy doskonałe wyniki finansowe. Szczególnie cieszy mnie wzrost EBITDAaL o 5,5 proc. Głównym czynnikiem tego wzrostu była wysoka dynamika wzrostu przychodów z naszych kluczowych usług, która przełożyła się na wzrost marży bezpośredniej o 5 proc. - podkreślił Jacek Kunicki.
Inflacja dalej wyzwaniem
Wzrost kosztów najmocniej dotknął Orange Polska w zakresie umów najmu i usług zewnętrznych. - Jednak dzięki podjęciu różnych działań zaradczych udało się nam częściowo skompensować ten niekorzystny wpływ - zapewnił Jacek Kunicki. Podkreślił, że firma podtrzymuje swoje cele finansowe na cały br.
- Mamy świadomość, że dwucyfrowa inflacja będzie nadal niekorzystnie wpływać na koszty operacyjne. W związku z tym, w dalszej części roku, musimy konsekwentnie realizować strategię komercyjną ukierunkowaną na wartość, a także dalszą transformację kosztów - zapowiedział Julien Ducarroz.