Netflix poinformował, że 70 mln spośród jego 282,72 mln subskrybentów płaci regularnie za tańszy pakiet z reklamami. W krajach, gdzie plan jest dostępny, połowa nowych użytkowników platformy decyduje się na jego wybór.
Pakiet z reklamami Netfliksa zadebiutował w listopadzie 2022 roku. Jest dostępny m.in. w Stanach Zjednoczonych, Australii, Brazylii, Kanadzie, Francji, Niemczech, Włoszech, Japonii, Wielkiej Brytanii czy Meksyku. Polscy subskrybenci na razie nie mogą wykupić takiego pakietu. Nad Wisłą najpopularniejszy serwis streamingowy świata oferuje plany: Podstawowy (po ostatniej podwyżce 33 zł), Standard (49 zł) i Premium (67 zł).
Po tym jak Netflix zdecydował się na wprowadzenie tańszej paczki z reklamami, podobny ruch na wybranych rynkach wykonał Disney+, a później Amazon Prime Video wprowadził dopłatę za wyłączenie reklam. W naszym kraju pakiety z reklamami oferują jedynie Max i SkyShowtime.
Nowy pakiet stopniowo zdobywał popularność
Jak zauważa portal variety.com, pakiet z reklamami Netfliksa nie od razu stał się popularny. W styczniu br. korzystało z niego tylko 22 mln użytkowników, a w maju było to 40 mln. Choć Netflix ma charakter globalny, to większość reklamodawców decyduje się na kampanie w określonych krajach.
W Korei Południowej to na przykład producent samochodów KIA. Specjalne spoty przygotowano m.in. z okazji premiery drugiego sezonu popularnego na całym świecie serialu „Squid Game”. Produkcja ma zadebiutować na platformie 26 grudnia. W przypadku świątecznych meczów NFL, które Netflix ma pokazać w USA partnerami będzie firma hazardowa FanDuel i operator Verizon. Serwis sprzedał cały czas reklamowy towarzyszący tym wydarzeniom. Za badanie oglądalności rozgrywek sportowych w Stanach Zjednoczonych odpowiada Nielsen.
Amy Reinhard, szefowa ds. reklamy w Netflisie poinformowała, że platforma wykorzysta technologię VideoAmp. To jeden ze start-upów, który chce dostarczać reklamodawcom pomiar oglądalności na różnych ekranach i na żywo. Firma chce rywalizować w przyszłości z Nielsenem. W Kanadzie Netflix eksperymentuje ze swoją technologią obsługującą reklamy. Na pozostałych rynkach oprogramowanie ma zostać wdrożone w 2025 roku.
W zakończonym ostatnio kwartale Netflix wypracował 9,82 mld dolarów przychodów, o równe 15 proc. więcej niż rok wcześniej. Zysk netto platformy w zeszłym kwartale sięgnął 2,36 mld dolarów (5,40 dolara w przeliczeniu na akcję), mocno przebijając wynik sprzed roku (1,68 mld) i nieznacznie ten z pierwszego kwartału br. (2,33 mld). Na koniec września 2024 roku Netflix miał globalnie 282,72 mln subskrybentów, o 14,4 proc. więcej niż przed rokiem (247,15 mln). Tym samym baza wzrosła o ponad 5 mln nowych użytkowników, najmniej od półtora roku.
