Polsat krytykowany za brak wielu transmisji z Pucharu Polski
Choć Polsat ma wyłączne prawa do pokazywania transmisji z Fortuna Pucharu Polski, to nie transmituje wielu meczów. Nie pozwala też na to innym. Nadawcę może usprawiedliwiać fakt, że trwa siatkarski mundial. Spotkania mógłby jednak udostępnić w Polsat Box Go lub którymś z okolicznościowych kanałów sportowych, pokazujących powtórki.
Dołącz do dyskusji: Polsat krytykowany za brak wielu transmisji z Pucharu Polski
Nie dość, że gamoń to jeszcze z siebie dumny. Naprawdę! Tak, polsat może sobie ustawić mecze I ligi na 12.40 w środku lata, podobnie jak i finał PP na 16.00 (byle tylko wyrobić się na otwartej antenie przed Wydarzeniami) i (uwaga! zaskoczę cię) może również sobie dobrać terminy pierwszej fazy PP, bo polskie kluby występujące w rozgrywkach międzynarodowych i tak w niej nie grają. Zatkało kakao, co nie? No ale tak, to przecież demolka i UEFA (nie w FIFA) na pewno by się zmartwili. Hahaha!
Z tymi swoimi radami to brzmisz jak komorowski z kampanii prezydenckiej :) Problem z tymi małymi klubami, które raz na ruski rok grają w czymś poważniejszym niż liga podwórkowa jest taki, że nigdy im oraz ich kibicom się nie dogodzi. Jak nie ma transmisji to źle, jak jest to źle bo w słabej jakości. A w ogóle to po co ta cała telewizja na stadionie, tylko zniechęcą ludzi do przyjścia na stadion i prezes nie zarobi na biletach. Najlepiej o poziomie sportowym tych pierwszych rund PP świadczą hokejowe wyniki meczów oraz godziny rozgrywania tych wywołujących ciarki żenady konfrontacji. To nie jest produkt telewizyjny. I czy wy serio myślicie, że gdyby nie ten zły polsat to kluby za friko by wam to pokazały?
Uroczy jesteś w swej niewiedzy. Ale gratuluję, wygrałeś wirtualną odznakę lidera tego wątku. Buziaczki, papa :)