Whitney Houston zmarła w wannie
Koroner potwierdził, że ciało Whitney Houston znaleziono w wannie w jej pokoju w hotelu Beverly Hilton. Przyczyna śmierci nie jest jednak jeszcze znana.
Asystent głównego koronera Los Angeles, Ed Winter, podczas konferencji prasowej dodał, że na ciele piosenkarki brakowało jakichkolwiek oznak urazów. Na razie nie chciał natomiast komentować doniesień na temat alkoholu czy leków. Przyczyna śmierci zostanie ustalona po badaniach toksykologicznych, które mogą potrwać do ośmiu tygodni.
Przypomnijmy, że Whitney Houston zmarła 11 lutego. Osierociła 18-letnią córkę Bobbi Kristinę.
Jej płyty, single i wydawnictwa wideo rozeszły się na całym świecie w nakładzie ponad 170 milionów egzemplarzy.
Dołącz do dyskusji: Whitney Houston zmarła w wannie