SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

„Taśmy Amber Gold” Sylwestra Latkowskiego w grudniu w TVP1 i TVP Info

Jeszcze w grudniu Telewizja Polska pokaże dokument Sylwestra Latkowskiego pt. „Taśmy Amber Gold”. Jest już pierwszy zwiastun, ale trwają jeszcze ostatnie prace w postprodukcji. - Jacek Kurski obiecał nie ingerować w treść reportażu i dotrzymał słowa - mówi nam Latkowski.

Sylwester Latkowski podczas realizacjijednego ze swych dokumentów Fot. Archiwum prywatne S. LatkowskiegoSylwester Latkowski podczas realizacjijednego ze swych dokumentów Fot. Archiwum prywatne S. Latkowskiego

Z naszych informacji wynika, że „Taśmy Amber Gold” zostaną pokazane po 20 grudnia, choć dokładnego terminu jeszcze nie ustalono. Film zostanie wyemitowany jednocześnie na antenie TVP Info i TVP1. Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, TVP nie wyklucza, że zaraz po emisji dokumentu odbędzie się dyskusja dziennikarzy i ekspertów w studio.

Dokument ma być wkrótce mocno promowany na antenach Telewizji Polskiej. W ostatnich tygodniach o jego planowanej emisji wspomniano kilka razy w głównym wydaniu "Wiadomości".

Na razie od października br. TVP Info emituje zwiastun, w którym Latkowski opowiada o przygotowywaniu dokumentu. Dziennikarz deklaruje, że w filmie zaprezentuje nieznane wcześniej nagrania w tej sprawie.

W rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl Sylwester Latkowski mówi, że miał pełną swobodę ze strony Telewizji Polskiej przy przygotowywaniu swojego dokumentu.

- Zapewniam pana, że nikt z telewizji jeszcze nie widział dokumentu, mam zupełną wolność dziennikarską przy jego przygotowywaniu. Obiecał mi ją Jacek Kurski i dotrzymał słowa, zresztą po raz drugi, gdyż tak samo było podczas pracy nad moim poprzednim filmem – „Nic się nie stało” – mówi nam Latkowski. - Cieszę się, że mam możliwość opisywania pewnych tematów, ale robię to zawsze na własną rękę i "w poprzek" politycznym oczekiwaniom. Film o Amber Gold chciałem zrobić już bardzo dawno  - dodaje. 

Reporter opowiada nam także o problemach, jakie miał podczas przygotowywania dokumentu. - Działy się dziwne rzeczy. Chodzili za nami wynajęci detektywi, na planie wielokrotnie legitymowała mnie policja. Trafiali bezpośrednio do mnie, nie legitymowali ani operatora, ani np. dźwiękowca. Komuś zależało, żeby utrudniać nam pracę - opisuje.

 

Sylwester Latkowski latem 2012 roku, kiedy Amberd Gold upadło, a jego szef Marcin P. z żoną trafili do aresztu, wspólnie z Michałem Majewskim (obaj pracowali wtedy we „Wprost”) byli w Trójmieście i napisali serię tekstów o powiązaniach właścicieli firmy oraz śledztwie w tej sprawie. W październiku tamtego roku obaj reporterzy zeznawali jako świadkowie przed sejmową komisją ds. tej afery.

To nie pierwszy raz, kiedy Latkowski przygotowuje dokument dla Telewizji polskiej. W maju br. TVP1 pokazała jego film dokumentalny pt. „Nic się nie stało” na temat afery pedofilskiej związanej z trójmiejskim lokalem Zatoka Sztuki. W filmie i w dyskusji w studiu zaraz po jego emisji reżyser zasugerował, że w aferę mogą być zamieszani niektórzy celebryci.

Średni dobowy udział TVP Info w październiku 2020 roku wyniósł 4,63 proc. (po wzroście o 15,99 proc.).  Natomiast udział TVP1 w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów w 2019 roku wyniósł 9,68 proc.

Dołącz do dyskusji: „Taśmy Amber Gold” Sylwestra Latkowskiego w grudniu w TVP1 i TVP Info

35 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
TKS
Mafijnej powiązania PO , karuzele VAT, służalczość Niemcom to to co powinno zdyskwalifikowas ich na zawsze. Nigdy nie rozumiałem zauroczenia dziennikarzy i tych z dużych miast Tuskiem . Bo tego się nie da wytłumaczyć
odpowiedź
User
Poldek
Dam sobie rękę uciąć, że będzie dokładnie jak z filmem "Nic się nie stało", tzn że i tu nic się nie stanie poza pozwami pomówionych wobec twórców. Prokuratura po filmie "Nic się nie stało" nie miała podstaw do wszczęcia postępowań. Tzw. symetrysta Latkowski robi film tylko po to by znów rozmnażać obraz Sekielskiego o upadłości Skoków.
odpowiedź
User
YKK
Jedyne co Latkowskiemu od lat wychodzi to włosy.
odpowiedź