SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

„Newsweek” wygrywa z PWPW. „Teksty Krzymowskiego rzetelne i oparte na wiarygodnych źródłach”

Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił w całości powództwo przeciwko tygodnikowi „Newsweek” (Ringier Axel Springer Polska) za publikacje Michała Krzymowskiego wytoczone przez Polską Wytwórnię Papierów Wartościowych. Spółka żądała miliona złotych na cele społeczne.

Michał Krzymowski, fot. Newsweek.plMichał Krzymowski, fot. Newsweek.pl

Spór dotyczył artykułu Michała Krzymowskiego pt. „Wielki strach w fabryce dokumentów”, który został opublikowany w wydaniu tygodnika „Newsweek” z 26 lipca 2016 roku. Autor opisał w tekście m.in. kulisy podpisania przez PWPW umowy na obsługę PR-owską z agencją R4S, kulisy nominacji Piotra Woyciechowskiego na prezesa, a także zwalnianie pracowników i zamawianie nabożeństw kościelnych przez zarząd spółki.

W procesie o ochronę dóbr osobistych PWPW pozwała wydawcę „Newsweeka”, czyli Ringier Axel Springer Polska. Żądano miliona złotych zadośćuczynienia, które miało być przekazane na cel społeczny. W czwartek przed Sądem Okręgowym w Warszawie zapadł wyrok pierwszej instancji w tej sprawie. Sąd oddalił powództwo w całości.

- Sąd Okręgowy w uzasadnieniu ustnym wskazał na istotny cel społeczny spornych publikacji prasowych, które były w interesie społecznym. W ocenie sądu prasa ma prawo informować o sprawach ważnych, w szczególności jeżeli dotyczą spółek publicznych i spółek o znaczeniu strategicznym dla znaczenia państwa. Taką spółką - w ocenie sądu - jest PWPW, bo jest finansowana ze środków publicznych. Sąd wskazał też, że dochowano staranności i rzetelności dziennikarskiej, a dziennikarz bazował na wiarygodnych informacjach oraz dokumentach źródłowych - wyjaśnia w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl Konrad Orlik, adwokat reprezentujący RASP.

PWPW może się teraz odwołać od wyroku. Jeśli tego nie zrobi - wyrok uprawomocni się automatycznie.

Bez sprostowania w „Newsweeku”

Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych żądała również od redaktora naczelnego „Newsweeka” Tomasza Lisa sprostowania publikacji. W lipcu ub.r. Sąd Apelacyjny w Warszawie prawomocnie oddalił żądanie spółki jako bezpodstawne.

Przypomnijmy, że o Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych pisała także "Gazeta Wyborcza", a spółka żądała przeprosin za tekst Łukasza Woźnickiego pt. „Prezes państwowej spółki, człowiek Macierewicza, zaprasza na mszę” z marca 2016 roku. W grudniu ub.r. Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił pozew przeciwko Agorze.

Z kolei we wrześniu 2016 roku Sylwia Czubkowska w artykule „Najlepsi odchodzą. Kto przygotuje e-dowód?” na łamach „Dziennika Gazety Prawnej” oraz w serwisie Dziennik.pl opisała zwolnienia bądź odejścia z PWPW na innych zasadach ponad 100 osób. W czerwcu ub.r. Sąd Apelacyjny przyznał rację Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych w sporze z „DGP”, a wydawca Infor Biznes musiał przeprosić.

Michał Krzymowski odszedł z „Newsweeka” w lutym, pracował w tej redakcji prawie sześć lat. W maju rozpoczął współpracę z Przemysławem Wiplerem, byłym posłem i politykiem, w jego agencji PR-owej.

Warto dodać, że Wirtualna Polska rozpoczęła z emisją programu „Gabinet cieni”, w którym były rzecznik PiS, a obecnie PR-owiec Adam Hofman przeprowadza wywiady z politykami o bieżących tematach politycznych i społecznych. Część dziennikarzy to skrytykowała, wskazując na współpracę ze spółkami Skarbu Państwa, m.in. z PWPW.

Z danych ZKDP wynika, że średnia sprzedaż ogółem „Newsweeka” w pierwszym kwartale 2018 roku wyniosła 87 563 egz.

Dołącz do dyskusji: „Newsweek” wygrywa z PWPW. „Teksty Krzymowskiego rzetelne i oparte na wiarygodnych źródłach”

4 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
każda akcja
Taki Krzymowski powinien wystąpić z powództwem przeciwko PWPW na milion zł (czemu nie?) za obrazę dobrego imienia i podważenie zaufania.
odpowiedź
User
Mist
Czy Woyciechowski i PWPW nie pomawiało prasy o nierzetelność? Ja bym poszedł z tym do sądu i zarządał miliona.
odpowiedź
User
Beti
Taki Krzymowski powinien wystąpić z powództwem przeciwko PWPW na milion zł (czemu nie?) za obrazę dobrego imienia i podważenie zaufania.


Zaraz potem do ostatniego pracodawcy o to samo. Dziś już jest za burtą, pleciec coś o własnej agencji PR, no ale co ma mówić?
odpowiedź