SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Ustawa o dekoncentracji mediów wczesną jesienią w Sejmie. Sellin: z monopolami się walczy

Wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Jarosław Sellin zapowiedział, że przygotowywany w jego resorcie projekty ustawy o dekoncentracji kapitałowej w mediach wczesną jesienią trafi do parlamentu. - Błędy ostatnich 25 lat polegały m.in. na tym, że dopuszczono do nadmiernej koncentracji kapitału w niektórych obszarach medialnych, w tym również kapitału zagranicznego. W normalnym, kapitalistycznym państwie z monopolami się walczy - uzasadnia Sellin.

Jarosław Sellin, fot. Ministerstwo Kultury Jarosław Sellin, fot. Ministerstwo Kultury

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego prace nad przepisami dotyczącymi dekoncentracji kapitałowej w sektorze mediów prowadzi od początku br. Wspólnie z przedstawicielami resortu biorą w tym udział eksperci Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji oraz Urzędu Konkurencji i Konsumentów. Pod koniec stycznia br. Jarosław Kaczyński ocenił, że można wprowadzić w tym zakresie podobne przepisy jak te obowiązujące we Francji. - Jeśli będzie trzeba, znajdzie się sposób na odbieranie gazet zagranicznym grupom medialnym - stwierdziła w lutym br. posłanka PiS Barbara Bubula. Z kolei Paweł Lewandowski, wiceminister kultury, ocenił, że Polska Press Grupa zdominowała segment dzienników regionalnych.

Na początku lipca Jarosław Kaczyński na kongresie PiS powtórzył zapowiedź zmian w tym zakresie. - Mamy do czynienia z chorobliwą koncentracją mediów. W wielu państwach europejskich obowiązują przepisy dekoncentracyjne. Wprowadzimy je dla dobra Polski, dla dobra obywateli - stwierdził.

Jarosław Sellin, wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego, w piątek w programie „Rzecz o polityce” serwisu internetowego „Rzeczpospolitej” poinformował, że propozycje nowych przepisów trafią do parlamentu wczesną jesienią. -

- Błędy ostatnich 25 lat polegały m.in. na tym, że dopuszczono do nadmiernej koncentracji kapitału w niektórych obszarach medialnych, w tym również kapitału zagranicznego - konkretnie niemieckiego akurat na rynku prasowym. Żaden poważny kraj Unii Europejskiej sobie na coś takiego nie pozwala. I prawo Unii Europejskiej, i rekomendacje Rady Europy mówią o tym, żeby pilnować pluralizmu w mediach, bo to delikatny obszar nie tylko związany z biznesem, lecz także z przekazem opinii i informacji - zapewnił Sellin.

- W normalnym, kapitalistycznym państwie z monopolami się walczy. Jeżeli jest zagrożenie jakimiś monopolami albo nadmiarem potencjału, to po prostu trzeba z tym walczyć - dodał.

Sellin nie chciał powiedzieć, jakie konkretne zapisy znajdą się w szykowanej ustawie. W ostatnich dniach „Super Express” podał, że poziom maksymalnego udziału jednego podmiotu w rynku zostanie wyznaczony na 15 proc., a „Gazeta Wyborcza” - że na 20 proc.

Jednak wiceminister kultury Paweł Lewandowski w rozmowie z wPolityce.pl zapewnił, że w przepisach będą zapisane inne wskaźniki koncentracji kapitałowej. - Posługujemy się indeksami, a nie procentami. Przykładem wskaźników może być indeks Giniego, czyli miara koncentracji rozkładu zmiennej losowej. To najbardziej klasyczny indeks, który zawiera wartości od 0 do 1, np. 0,1, 0,2, 0,25. Oczywiście indeks Giniego to tylko przykład, nie odnosi się do ustawy, ani do dekoncentracji mediów, ale mniej więcej pokazuje kierunek naszego myślenia - opisał.

- Będziemy posługiwać się istniejącymi w prawie, ekonomii czy nauce o konkurencji indeksami dotyczącymi dekoncentracji. Występuje ich kilkanaście, w zależności od przyjętej metodologii - zapowiedział. Zaznaczył, że w projekcie będą też zawarte przepisy dotyczące tzw. koncentracji krzyżowej, czyli sytuacji w której dana firma ma duże udziały nie w całym rynku, ale niektórych mediach.

Niektóre z zagranicznych koncernów obecnych w naszym kraju skrytykowały zapowiedzianą dekoncentrację (określaną też mianem repolonizacji). Mathias Doepfner, CEO w Axel Springer, porównał je do przepisów wprowadzonych ponad rok temu w Rosji, które skłoniły m.in. Axel Springer, CNN i Edipress do wycofania się z tego kraju.

Dołącz do dyskusji: Ustawa o dekoncentracji mediów wczesną jesienią w Sejmie. Sellin: z monopolami się walczy

19 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
rozbawiony socjalistami z piSSu
Pisowska bolszewia zaczyna grzebać przy prawie do własności.
Sami nie potrafili utrzymać Exspressu Wieczornego, potem Kacz sprzedał to szwajcarskiemu koncernowi prasowemu Marquard a teraz ...... chce ukraść innym.
Jakie to prymitywne, pisowskie myślenie: będzie nasze, znacjonalizuje się, pchnie się tam szwagra albo się zadzwoni i powie by o Wodzu mówili " najwyższy" :D :D :D
To tak nie działa towarzysze!!!
Maciek- wietrz Nowogrodzką bo Sellin/Lewandowski śmierdzą komunizmem.
0 0
odpowiedź
User
hd
Niech ktoś wytłumaczy WICEMINISTROWI, czym jest monopol, bo ręce opadają. Zresztą on pewnie wie, ale po prostu łże - jak cały PiS.
0 0
odpowiedź
User
Agata
To nie jest repolonizacja tylko upaństwowienie, czyli komuna. Jak wszystko PIS zrepolonizuje to wyprowadzi się z tego kraju połowa zagranicznych firm. Jak myślicie, ile miejsc pracy wtedy zniknie i kto będzie tyrał na 500+ i kawior dla dobrej zmiany. Dzięki Bogu za dwa tygodnie uciekam z tego idiotycznego kraju.
0 0
odpowiedź